Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Do projektantów i nie tylko: (tylko nie bijcie mocno)

Ogólnie na świecie dzieją sie rzeczy. Dzieja się w muzyce, architekturze, wielu innych dziedzinach, takze i w projektowaniu.

 

Są pewne kierunki myślenia projektowego, któy odcinaja się od przeszłości, usiłują scharakteryzować jakość na nowo, określić nowy styl. Myśląc o ogrodach XVII myśłimy o baroku francuskim i ogrodach geometrycznych, to o czym bedżie się myśleć w przyszłości na temat dzisiejszego projektowania gdzieś się tworzy lub już stworzyło. Na razie nie mamy dystansu i trudno to ogarnąć, ale jednak coś się dzieje. Np

 

W XX wieku zacząl sie pewien trend, (pewnie niejeden, ale ten jest silny i onim che napisac), tj dobieranie roślin do miejsca, a nie miejsca do roślin, stosowanie roślin rodzimych, powrót geometri komponowanej harmonijnie z linia swobodną. o widać w ogrodach światowych, amerykańskich, niedalekich nas niemieckich. Parki publiczne są projektowane już inaczej, np jako żwirowe ogrody bylin, niskoobsługowe ale kolorowe. Jest pewien styl który istnieje. Odchodzi się między innymi od wyczesanego pracochłonnego trawnika wymagającego hektolitrów wody, bezwartościowego ekologicznie.

 

A u nas co?

Patrząc na prywatne ogrody, które często kosztowały dużą kasę, flaki się człowiekowi z nudów wywracają. Wszechobecne thuje 'Smaragd", kompozycje zimozielone obsypane korą otoczone obwódką, piętrowe klomby, itd. W śroku placek trawnika. Jak usiłuje to gdzies umiejscowić projektowo to przychodzi mi do głowy ogród angielski w miniaturze, druga połowa XVIII wieku. Nawet na etapie Gertrudy Jekyll nie jesteśmy. Ja rozumiem że nie każdy klient chce naturalistyczne rabaty i strzyżone żywopłoty, ale ludzie zmiłujcie się.... Nie chce wam się rzygać czasami jak robicie 15 kopie ogódka w stylu "Moj piekny ogród"? Nie ukrywam ja też takie robiłąm, ale jest kwestia rozwoju osobistego. Jak byłam mała słychałam Samanty Fox, ale potem gusta muzyczne mi sie zmieniły. Teraz jestem ogrodowym leszczem, cały czas się uczę, ale już wiem czego nie chce robić.

 

A najgorsze jest to, że nie daje się klientowi szansy. Tutaj ludzie przychodza z pytaniami, różnymi. O projektowanie też. Nikt nie sugeruje jakości, czegoś nowego, wszystko obraca sie schematach "trawnik i klombik".

Przykładowe pytanie, "chce mieć wrzosowisko, gleby mam wapienne"

Przykładowa odpowiedz: wymień ziemie, nasyp torfu z piaskim kwaśnego, wydaj 15 tys a najlepiej zleć to firmie czyli MNIE.

Chcesz mieć różaneczniki, zmień podłoże, chcesz mieć piekny trawnik na piachu?: wymień ziemie, zrób system nawadniania, kilka razy do roku go czesz i dokarmiaj i będzie git.

 

Mało kto pisze: dobierz rośliny do miejsca. Dostosuj sie do otoczenia. Wyraż przez ogród swój charakter i upodobania. Stwórz coś w czym sie będziecz dobrze czuł, a nie coś co po 3 latach jak minie okres gwarancji będzie wrzodem na dupie.

 

 

Ktoś sie tu burzył ze projektowanie online jest bez sensu, trzeba widzieć działke i otoczenie. Co z tego, jak i tak projekt który powstaje nie bierze pod uwage działki i otoczenia. Jest powieleniem 500 tysiecy innych polskich ogrodów. Trawnik i obwódka. Ewentualnie podział na wnętrza, bo tak nas uczyli w szkole.

 

Na swiecie cos sie dzieje, ludzie!

 

Do nieprojektantów:

Ludzie miejcie dystans do porad "ekspertów".

Jeżeli lubicie słuchać jazzu sprawdzie czy wasz projektant nie jest na etapie disco polo. Chyba że tez lubicie disco polo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 156
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam

 

No i co z tego gadania wynika ?

Wiesz coś ? To pokaż ,doradź , zamieść trochę zdjeć jakie trendy są teraz modne ,choć ogród modny to nie zawsze to co się podoba wlascicielowi , pokaż ciekawe rozwiązania które zamiast klombika obsypanego korą pokażą ego wlasciciela , spraw swoimi poradami że "starym" fachowcom powiemy "dość" a zaczniemy słuchac ciebie . .... kto wie .

 

pozdrawiam

 

ps. i jeszcze jedno -czy myśli sz ze dla kazdego inwestora ogród to sens życia ? Bo dla mnie sa ważniejsze rzeczy w życiu niż cackanie się z ogrodem który owszem powinien być ładny ,ale nie musi sie tobie podobać ,a przede wszystkim nie powinien stwarzać problemow i zajmowac zbyt dużo czasu wlascicielom którzy po powrocie z pracy np. o 17 stej-18 stej ,jedzą obiad ,odpoczywają , potem mają czas wolny ktory poswiecają np. zabawie z dzieckiem ,czy jadą sie spotkać ze znajomymi a nie bawią się z ogrodem, ktora to zabawa jak wszyscy wiemy nie ma konca......

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501413
Udostępnij na innych stronach

calkowiceis sie z toba zgadzam z wyjatkiem frazy ze "ogrod nie musi sie podobac"

Jak sie patrzy na cos codziennie co sie nie podoba to chyba nie jest dobrze. Zona ci sie chyba podoba, nie?

Mieszkanie podejrzewam tez nie budzi twojej odrazy.

 

Ogród moze sie podobac i byc niewymagajacy.

i raczej nie chodziło mi o mode tylko trendy.

bede sie starala pokazywać co sie da, tylko nie wiem w jakiej formie, napisalam impulsem po nocy siedzeinia nad ksiazkami i netem.

duzo naprawde sie dzieje i mnie tez nie wszystko sie podoba, ale trzeba poszerzyc wybor o cos wiecej niz trawnik i rabatka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501574
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Źle mnie zrozumialas - chodzilo mi o to jak zresztą napisałem , ogród nie musi sie TOBIE podobac . Moj ogród ,nie musi się tobie podobać !

Chetnie zobaczę coś nowego .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501623
Udostępnij na innych stronach

no tak, za szybko czytałam:)

dotarło

cieszę się że twoj ogród ci się podoba.

I nie chciałam nikogo urazić,

bardziej zwracałam się do tych co radzą:

wymien zewnętrzna wartwe ziemi, nawieź żwiru, dosyp piasku, koś trawnik 2x w tygodniu, nawóź co tydzien, a jak nie masz czasu my to zrobimy za ciebie, za duuuzą kasę a ty będziesz miał fajny nudny jak flaki z olejem ogród.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501653
Udostępnij na innych stronach

no tak, za szybko czytałam:)

dotarło

cieszę się że twoj ogród ci się podoba.

I nie chciałam nikogo urazić,

bardziej zwracałam się do tych co radzą:

wymien zewnętrzna wartwe ziemi, nawieź żwiru, dosyp piasku, koś trawnik 2x w tygodniu, nawóź co tydzien, a jak nie masz czasu my to zrobimy za ciebie, za duuuzą kasę a ty będziesz miał fajny nudny jak flaki z olejem ogród.

 

Witam

 

mój ogród moze dopiero będzie wyglądał jak ogród za kilka lat . to tak na marginesie 8) .

 

No dobrze więc co zrobic ,aby posadzic sobie wrzosy i jak sama piszesz nie stosować sie do zaleceń fachowców bo są bez sensu ,czyli nie wymieniac ziemi pod nimi ? Jak sadzic rośliny i jakie zeby nie bylo nudno jak piszesz "flaki z olejem" i nie przypominało dzisiejszych ogrodów jakich tysiące ?

Jak zrobic podjazd do posesji żeby był inny niż wiekszosc z kostki ,ale był tani i niebanalny no i oczywiscie tak samo trwały jak kostka ?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501673
Udostępnij na innych stronach

a ja podpinam sie pod madwo:

szczegolnie za tym:

 

"Mało kto pisze: dobierz rośliny do miejsca. Dostosuj sie do otoczenia. Wyraż przez ogród swój charakter i upodobania. Stwórz coś w czym sie będziecz dobrze czuł, a nie coś co po 3 latach jak minie okres gwarancji będzie wrzodem na dupie. "

 

i

"Jeżeli lubicie słuchać jazzu sprawdzie czy wasz projektant nie jest na etapie disco polo. Chyba że tez lubicie disco polo."

 

tworze swoj ogrod narazie sama, czytam wszystko i o poradach, i o roślinach i o glebie, a mam z czym walczyć- moja ziemia to glinka....

uczę sie, napewno bedzie pare drzew do przesadzania- ale uwielbiam swoje rosliny, o tych tujach to juz kiedyś Elfir napisala ze nie popiera obsadzania plotow "wszechobecnymi tujami i tylko tujami, ze preferuje mieszane uklady"= cos w tym sensie bylo, no i to sobie zapamietalam,

efekty mojej pracy=..napewno nie beda takie jakby to wyszlo spod reki dobrego projektanta, ale ucze sie, i bardzo lubie to robic= pewnie przesadzanie bedzie ciezkie, ale to tez nalezy do rozwoju osobistego....=na polu ogrodowym

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501727
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie masz rację, ale z tymi poradami i dlaczego są takie to się nie do konca zgodzę. Kiedy ktoś Cie pyta co zrobić żeby mieć wrzosowisko, nie odpowiesz mu przecież nie rób wrzosowiska- zrób staw, bo nie znasz ani kontekstu ani osoby. Odpoiwadasz na zadane pytanie i tyle.

Natomiast co do wszechobecnego stylu - trawnik + żywopłot z tuj to w 100% się podpisuję...szkoda, ze jest tak monotonnie w polskich ogródkach.

Własnie wróciłam z Austrii, matko! Jakie tam piękne przedogródki...Albo zielen miejska - cudo - trawy i byliny...coś nie do zobaczenia u nas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501831
Udostępnij na innych stronach

 

Witam

 

mój ogród moze dopiero będzie wyglądał jak ogród za kilka lat . to tak na marginesie 8) .

 

No dobrze więc co zrobic ,aby posadzic sobie wrzosy i jak sama piszesz nie stosować sie do zaleceń fachowców bo są bez sensu ,czyli nie wymieniac ziemi pod nimi ? Jak sadzic rośliny i jakie zeby nie bylo nudno jak piszesz "flaki z olejem" i nie przypominało dzisiejszych ogrodów jakich tysiące ?

Jak zrobic podjazd do posesji żeby był inny niż wiekszosc z kostki ,ale był tani i niebanalny no i oczywiscie tak samo trwały jak kostka ?

 

pozdrawiam

 

No własnie nie da sie posadzic wrzosow jak sie nie da. Troche im mozna pomóc, wybrać stanowisko słoneczne, ściółkować korą lub trocinami, ziemia sie sama zakwasza. Ja mam wrzosowisko na glinie wyjętej koparą z 2 metrów. Fakt że zanim zaczęło wyglądać zajęło to kilka lat, nigdy nie mieszałam nic ze zwirem, nie dosypywałam piachu itd. Tylko ściółkowałam. Ale firmy zakładające ogrody nie mogą sobie pozwolić na takie eksperymenty bo by nie wyżyły jakby sie cos nie udało. Nawiasem mówiąc wrzosowate płytko się korzenią, wytwarzaja wtórny syetem korzeniowy na wierzchu i dają sobie radę.Ściółka jest kwaśna. One sa z lasu, tam nie ma lekko:)

Ale na wapiennej skale nie radze eksperymentować.

 

Co do podjazdu, mam ten sam problem. Możlwości są różne: żwir, kamień (może być tańszy od kostki wbrew pozorom), stare cegły rozbiórkowe, nawet niektórzy stylizują lany beton na stary i spękany, a u nas to wielki obciach. Pewnie możnaby i podkłady kolejowe wykorzystać, ale nie wiem czy nie byłoby to śliskie. Ja myślę nad moim podjazdem już kolejny rok a mam beton, którego szkoda pruć. Jak coś wymyślę na pewno sie pochwalę:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501981
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie masz rację, ale z tymi poradami i dlaczego są takie to się nie do konca zgodzę. Kiedy ktoś Cie pyta co zrobić żeby mieć wrzosowisko, nie odpowiesz mu przecież nie rób wrzosowiska- zrób staw, bo nie znasz ani kontekstu ani osoby. Odpoiwadasz na zadane pytanie i tyle.

Natomiast co do wszechobecnego stylu - trawnik + żywopłot z tuj to w 100% się podpisuję...szkoda, ze jest tak monotonnie w polskich ogródkach.

Własnie wróciłam z Austrii, matko! Jakie tam piękne przedogródki...Albo zielen miejska - cudo - trawy i byliny...coś nie do zobaczenia u nas.

 

nie masz zdjeć?

Muszę pojechać w podróz...

Wszystko tylko na zdjeciach oglądam :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3501996
Udostępnij na innych stronach

No cóż, część moich klientów życzy sobie takie ogródki, o jakich wspomniałaś - trochę "iglaczków", żywopłot z żywotnika, trawnik. Nie bede im wmawiac czegos innego, co mnie sie podoba, bo zmienią projektanta, na takiego, który rozumie ich potrzeby.

 

To jak z projektami domów: (tylko się ludzie, nie obraźcie, proszę) na świecie panuje postmodernizm, odważne geometryczne bryły, płaskie dachy, blacha, itd. A jakie projekty się najlepiej sprzedają w Polsce? Pseudodworki made in "Archon" i "Archipelag" (nie bijcie!) z dwoma kolumienkami przy wejściu, balkonikiem, użytkowym poddaszem.

Bo projektuje sie to co ludzie lubią i kupią a nie to co jest modne.

 

Miałam klienta, budował fajną chatę - modernistyczną, z ogromnym przeszkleniem, na którą wydał kupę kasy. Był mało konkretny w oczekiwaniach, z kompletnym brakiem wyobraźni przestrzennej, więc nie miałam punktu zaczepienia. Myślałam - zaszaleję z koncepcją, będzie odważna jak ogrody wystawowe w Chelsea. Z duma pokazałam swoje dopracowane dzieło. Cały entuzjazm opadł, kiedy zaczął skreślać co fajniejsze i oryginalniejsze pomysły, a na koniec zapytał, dlaczego nie zaprojektowałam żywopłotu z żywotnika, bo z zasadzie potrzebny mu jest tylko duży trawnik i odgrodzenie się od sąsiadów.

 

Na razie miałam 3 klientów, którzy chcieli byliny w ogrodzie. Na palcach reki mogę policzyć tych, którzy chcieli przewagę liściastych.

 

A nowoczesne ogrody? Piękne, ale wymagające doskonałego detalu architektonicznego, który kosztuje. Dlatego na razie żaden mój klient na coś takiego się nie zdecydował. Z resztą, jak widzę wypowiedzi niejakiego Darka, który uważa, ze ceny realizacji średniej wielkości ogrodu sa wzięte z księżyca (mowa o 60-80 tyś zł), to co ja mam zaproponować? Nie mam zbyt wielkiego pola manewru.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506361
Udostępnij na innych stronach

Na razie miałam 3 klientów, którzy chcieli byliny w ogrodzie. Na palcach reki mogę policzyć tych, którzy chcieli przewagę liściastych.

 

 

kurczę, to to jest takie rzadkie?

ja mam praktycznie same liściaste i byliny (projektowała Pani ogrodnik)

zresztą nawet mi do głowy nie przyszło, ze można inaczej... :o jeśłi chce się mieć ogród, a nie zagospodarowanie przestrzeni.... :wink:

współczuję...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506691
Udostępnij na innych stronach

Mało kto pisze: dobierz rośliny do miejsca. Dostosuj sie do otoczenia. Wyraż przez ogród swój charakter i upodobania. Stwórz coś w czym sie będziecz dobrze czuł, ..

 

no no o to mi chodzi :)

ale póki co czekam na fachowca bo ani nie znam się na rodzaju gleb ani na roślinach a ogródek ma hmm 50 lat no i ciut zarośnięty jest :)

 

Myślę, że fachowiec pamięta o mnie :-? :lol: ma mój nr telefonu...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506841
Udostępnij na innych stronach

Bo panuje opinia że byliny są trudne. DObrze zaprojektowane rabaty bylinowe z dobrze przygotowanym stanowiskiem sa łatwiejsze w utrzymaniu niż trawnik. ALe nie każdy lubi kwiaty, ich prawo.

Dlatego ruszyłam wątek, bo można pokazać coś fajnego, ludzie nie kupuja czasopism branżowych, (których zreszta w Polsce w sumie nie ma) i nie mają skąd się inspirować.

Co do nowoczesnej architektury, u nas narzucają Parki Jurajskie dach czerwony dwuspadowy kryty dachówką. Jeden sąsiad się wybił, dom sam w sobie ładny, ale sterczy na łysej skarpie (bo zjeżdza) klocek przeszklony, otoczny ogrodzeniem z surowych żołtych sosnowych desek, świecących na kilometr, a ogrodu właściwie nie ma, bo na ogród kasy brakło chyba.

 

Innym przykładem jest pobliski hotel - dom nowoczesny mimo narzuconej bryły, fajnie zrobione elewacje, zapowiadało się nieźle, natomiast ogród to jakieś szaleństwo dendrologiczne pobliskiego ogrodnika szkółkarza.

 

Ale mojej mamie sie podoba. Bo jest schludnie, koszony trawniczek, kolorowe iglaczki, obwódki i ogólnie standard.

 

Co do projektowania, tak mi się marzy, że kiedyś będę odmawiać robienia ogodów, które mi się nie podobają. W pewnym momencie klientów też można wybierać. Ale w moim przypadku jeszcze troche to potrwa;)

Ty Elfir juz właściwie możesz trochę kaprysić:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506846
Udostępnij na innych stronach

Irma

strasznie pdoba mi się twoja - nie wiem jak to nazwac- motto życiowe;)?

 

"Obiecujący romans jest jak zapowiedź burzy; mimo zwiastunów często przechodzi bokiem"

 

takie to pocieszające w sumie:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506856
Udostępnij na innych stronach

Też się podpinam pod Ciebie madwo. Bardzo chętnie pooglądałabym zdjęcia Twojego ogrodu :) Co do made in Archipelag to protestuję, jako jedyne popularne biuro po za "dworkami" mają największy chyba wybór projektów domów "dla odważnych".

Co do nudnych ogródków, Wczoraj byłam u znajomej i to co zobaczyłam w ogrodzie mnie powaliło. Znajoma się tłumaczyło, że ma tak zarośnięte i dziko, faktycznie ogromne miskanty i inne egzotyczne trawy porosły w wielkie kępy, Pnącza też żyją własnym życiem (dla mnie bomba) ale najlepszy fragment był za tarasem. Jej teściowa (na oko jakieś 80 lat) założyła sobie mini ogródek z mini grządkami. Cztery małe prostokąciki oddzielone zadbanymi maleńkimi ścieżkami. Ja jednak miałam wrażenie, że jestem w mini ogrodzie botanicznym. Pięknie dobrane kompozycje z wszelkich bylin. Więcej niż połowy nazw nie znam. Cudności... nowoczesne (wręcz egzotyczne) rośliny przeplatające się z odmianami bardziej popularnymi. Po bokach pergola z jeżyno malinami, malinami i jeżynami bez kolcowymi , uginającymi się od ogromnych słodkich owoców i grządka z truskawkami, które będą właśnie owocowały. Wszystko tak jakoś posadzone ze smakiem i bez jednego chwaścika. Zdecydowanie też nie w wiejskim stylu tylko bardziej tak po japońsku. Bo niby masa odmian i roślin a miałam wrażenie minimalizmu. Natomiast przy ścianach ogrodzenia, na końcu działki, gdzie nie gdzie zaciekawiły mnie zarośnięte pokrzywami kąty - znajoma powiedziała, że ta dzicz jest dla motyli :o Które nagminnie w różnych gatunkach sobie żerują stadkami na tych chwastach i pokrzywach i celowo zawsze parę sztuk pokrzyw dla motyli zostawiają :lol: Cuuuudne.

Może to wszystko zajmowało na oko z 15metrów kwadratowych, albo i mniej. Ja chce taki ogródek! Żałowałam, że nie mam aparatu. Na dodatek znajoma mówi, że mamusia co jakiś czas wywala rośliny bo jej się nudzą i zdobywa nowe odmiany :o ( oczywiście poprosiłam o nie wywalanie nadwyżek i „nudnych roślin”, i że ja je chętnie przyjmę) Znajoma była zdziwiona, że nam się to tak podoba. Rewelacja i jak się chce to można zrobić coś poza klombikiem i trawnikiem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506890
Udostępnij na innych stronach

Chcę mieć ogródek jedyny w swoim rodzaju i kropka....

Poprosiłam firmę o ogląd kiedyś a oni entuzjastycznie:

Drzewa wyciąć zdjąć ziemię 15 cm, nawieść ziemi, zrobić trawnik, po brzegach wężykiem kostka i przy ogrodzeniu...już nie pamiętam co :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506899
Udostępnij na innych stronach

Moj ogród to porażka.

Mam wymówke: 3 dzieci:)

Cały czas mam tymczasówkę. Tymczasówki są najtrwalsze:(

Ale bedzie fajny.

Mam problem z procesem decyzyjnym:) czyli nie wiem czego chcę.

Za dużo rzeczy mi się podoba.

Dlatego poszłam na studia, żeby sobie ogród zrobić. Dalej go nie mam.

Ale chętnie powklejam zdjecia inspiracji:)

Tylko musze rozpracowac wklejanie zdjęc, od 2 lat jakoś nie zdążyłam się do tego zabrać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506911
Udostępnij na innych stronach

Wszystko super, ale często fala rozbija się o mały budżet... My mamy piachy, koszt nawiezienia ziemi niebotyczny... najlepiej rosną sosny i brzozy. Ale najgorzej to chyba ten "naleśnik" - płaska przestrzeń, zero urozmaicenia... No i oczywiście dookoła sąsiedzi: tuje + trawnik.

 

Dlatego też postanowiłam, że u nas będzie inaczej. Niestety, trochę trawnika musi być (cóż zrobić :-? ), za to udało mi się zdobyć trochę piachu "z pola" do usypania nierowności na działce. Chociaż jedna wzniesiona rabata od strony drogi... Marzę o "lesie" z tamtej strony: jakaś sosna, liściaste, pod nimi coś kolorowego... Koncepcje powstają

 

Ja też uwielbiam byliny i dostaję drgawek na widok zestawu tuje + trawnik

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/128520-wsp%C3%B3%C5%82czesne-projektowanie-przyd%C5%82ugawe/#findComment-3506923
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...