minuszka 03.01.2004 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2004 Ciesze sie kobietki,że jest nas coraz więcej . Ha ha niedługo "wygryziemy" mezczyzn i to nikogo nie bedzie dziwilo,że kobieta buduje / "wierci dziure w brzuchu" mezowi i to ona "gra pierwsze skrzypce" w budowaniu domu, dopingowaniu/. Pozdrawiam wszystkie panie, jak zwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nnatasza 04.01.2004 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2004 26-30 - oboje z mężem mieścimy się w tym przedziale. Jak do tej pory więcej uwagi budowie poświęcałam ja - szukałam materiałów, hurtowni, myslałam, jak poprzestawiać ścianki działowe itp. Teraz jestem w 30 tyg. ciąży i już nie chce mi się tyle tym przejmować. Od marca wszystko w rękach mojego dzielnego dziada .... aż się boję pomyśleć, jak to będzie wyglądać hi,hi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 04.01.2004 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2004 Hej budującym kobitkom czy budujeny same czy też jesteśmy siłą napędową trzymajmy się w tym Nowym Roku oby był dla nas wszystkich szczęśliwy. Nnatasza dziecko motywuje zobaczysz jeszcze Twój zapał wróci, pozdrawiam życzę dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania. Pozdrawiam Aga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 07.01.2004 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2004 Jestem w przedziale 25-30 , mój mąż w następnym. Razem podejmujemy wszytskie decyzje dotyczące budowy, konsultujemy wszystkie pomysły, razem wybieramy materiały itp.. Jednak stronę finansową główną stanowmi mężuś, ja jedynie nieznacznie go wspomagam wydając nasze fundusze. Muszę stwierdzieć, że nie spodziewałam się, że większą radość sprawi mi np. kupno bloczków betonowych niz nowego ciuszku. Ale to są wspaniał uroki budowy. Pozdrawmia wszystkie kobietki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 07.01.2004 14:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2004 Witam Cie Kasiu w naszym kobiecym gronie Hmmm, cos w tym jest,ze Kaski to "twarde baby". Pozdrawiam i zycze sukcesow w budowie domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 07.01.2004 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2004 ooooooo wypraszam sobie co Agnieszki to niby nie są twarde Pozdrawiam wszystkie budujące kobietki i ich połowy. Aga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 08.01.2004 09:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2004 wszystkie budujące kobiety są dzielne obojetnie jak mają na imię. Może tak byc Agnieszko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.01.2004 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2004 Teraz może być Pozdrawiam Wszystkie budujące panie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szila 12.01.2004 00:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2004 Witam,Ja ruszam z budową, mam nadzieję za kilka miesięcy, mam 35 lat i zdecydowałam, że pora coś zmienić w życiu. Jestem mężatką , lecz niestety nie mogę liczyć na niego (zero zainteresowania). Dom muszę wybudować sama, no cóż zawsze wykonywałam drobne naprawy i remonty w domu. Tak więc myślę, że przy mocnym samozaparciu dam radę i temu wyzwaniu.Gorąco pozdrawiam wszystkie dzielne, budujące kobiety:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Honorata 14.01.2004 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2004 W sumie przykra ankieta , od Nowego roku łapie sie juz na 3 przedział! Działkę kupiłam pare lat temu za panieńskie pieniądze. dom buduje z mężem, tzn. ja jestem teoretykiem, wertuje Muratory i śledze nowinki, a mąż wprowadza je w czyn na budowie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 15.01.2004 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2004 Witam Honorate i Szile na naszym "babskim forum", życze sukcesów w budowie i nie tylko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 20.01.2004 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2004 Witam wszystkich Chciałam się pochwalić, ze mam juz okienka w swoim nowym domku. Są piekne i drzwi też mam. W ogole domek wygląda przecudnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2004 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2004 Minuszka, super, cieszę sie i zazdroszczę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minuszka 20.01.2004 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2004 a powiedzcie mi, czy ten montaz okien powinni mi podbic w dzienniku budowy ci z firmy,czy kierownik budowy robi wpis? Bo juz mi sie wszystko pogmatwalo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.01.2004 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2004 Oj...późno wypatrzyłam tę ankietę.... Zmieściłam się w trzecim przedziale. Startujemy w lecie. Ze względu na fakt, iż mąż jest ponad 300 km od domu dużo rzeczy muszę załatwiać sama. Ale budowę będzie nadzorował sam. Rozpocznie się w trakcie urlopu. Wszystkie kwestie budowlane (i nie tylko) uzgadniamy razem. Pozdrowienia dla wszystkich budujących kobietek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulka 25.01.2004 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2004 Witam wszystkich budujących.Mieszczę się w dość dalekim przedziale.Zaczynałam budowę kilka lat temu z mężem. Chyba nigdy nie podjęłabym takiej decyzji sama. Niestety, od 2 lat kontynuuję sama, co nie znaczy, że biegam z wiertarką. Koncentruję się raczej na dostarczaniu finansów i angażowaniu ekip. Na wykończenie wzięłam kredyt i chyba w tym roku się wprowadzę.Najtrudniejsze jest podejmowanie wszelkich decyzji (wybór pieca, koloru glazury itp.), bo z nikim nie mogę dzielić odpowiedzialności za konsekwencje. Mój syn nie bardzo się udziela.Pozdrawiam. Trzymam kciuki za wszystkie samodzielnie budujące kobiety!Ulka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 29.01.2004 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2004 Wiatam wszystkie budujące kobiety. Bardzo się cieszę , że wiele z Was jest tak bardzo zaangażowanych w budowę swego ganiazdka.Ja buduję razem z mężem. On jest od robót "brudnych" ja od tych "czystych tzn. wybieranie kolorów dachu, okien elewacji i oczywiście urzadzanie wnętrza.Tematy naszych rozmów są zdominowane przez budowę .Wspólnie się zastanawiamy nad każdym detalem. Mąż zacięcie mi tłumaczy różne techniczne sprawy ja tylko przytakuję bo i tak nie bardzo to rozumiem. Wiec jeszcze bardziej podziwiam kobiety, które same zdecydowały sie na budowę.I oczywiście nie zgadzam się z kilkoma panami ,którzy twierdzą, że babka na budowie sobie nie poradzi.Oni boją się silnych kobiet , najlepiej woleliby abyśmy były uległe i podporzadkowane.Pokażcie wszystkim facetom na co Nas stać. Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów. Jam mam 28 lat mój mąż 33. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 03.02.2004 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Jeszcze łapię się na przedział 35-40, ale 14 lutego przechodzę do "wyższego". Mój mąż Józio, jako że pół roku starszy już prezentuje wyższy poziom. Jola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 03.02.2004 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2004 Jola - 40 lat, Józio - 41 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnetaS 04.02.2004 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2004 WitamJestem w drugim przedziale wiekowymBudowę rozpocznę w kwietniu, obecnie jestem na końcowym etapie załatwiania spraw papierkowych. Juro otrzymam od architekta komplet dokumentów i uzgodnień i biegnę prosto do Starostwa Powiatowego złożyć wniosek o zezwolenie na budowę. W kwietniu zacznie się budowa, a ja jestem przerażona. Cały czas powtarzam: będzie dobrze, będzie dobrze .... i tak musi być.Wykonawców mam już uzgodnionych, brakuje mi jeszcze tylko cieśliBędzie dobrze. Pozdrawiam wszystkichAneta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.