Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ankieta dla kobiet :)


Przedział wiekowy  

626 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Przedział wiekowy



Recommended Posts

Witajcie Kobietki :)

 

jestem z drugiego przedzialu wiekowego i buduje z moim mezczyzna. Nie jestesmy malzenstwem, staramy sie wykorzystac wszelkie ulgi, a polityka "prorodzinna" temu nie sluzy. Zatem slub przekladamy :)))

 

Do budowania namawialam ja, poszlo dosc latwo... wystarczylo wyjawic wszelkie fantazje z kominkiem w tle :wink: :oops:

A tak powaznie przekonal go slodki obrazek rodzinki.

Tyle, ze przyjelam na siebie poznawanie calej wiedzy tajemnej na temat budowania. Wszelkie dane techniczne ustalam ja, potem ustalamy wspolnie kolory :)

Musze przyznac ze oboje negocjujemy stawki, zdarzylo mi sie kiedys uslyszec: "z ta cholera gadac nie bedziemy" - to autentyczny cytat wypowiedziany z podziwem :wink:

 

Ale tak naprawde swietnie sie z tym czuje i mam nadzieje ze ten entuzjazm wytrzyma do momentu przeprowadzki. Czego i Wam zycze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 244
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
No tak, a ja gnam do przodu, bo w tym roku w listopadzie musze oddac budynek /bank :D / wlasnie jestem na etapie podlaczen co, wody i kanalizacji, szukam hurtowni ktora ma dobra oferte na rury kanalizacyjne i inny osprzet, szukam a w zasadzie znalazlam piec, czekam na oferte grzejnikow panelowych. Ot i tak. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:p

Ja - przedział 25-30, on 35-40 (jesli taki jest - nie sprawdzalam).

Budujemy fizycznie (papierki byly wczesniej) dokladnie od 11 sierpnia 2003 roku. W tej chwili bijemy sie z wyborem okien i chyba jutro podpiszemy wreszcie umowe (po 3 tyg wybierania). W zeszlym tygoniu sprzedalismy mieszkanie ale wydajemy je dopiero 31.07.2004 - tak wiec do tego czasu MUSIMY PO PROSTU MUSIMY sie wprowadzic.

Budujemy z mezem chyba w proporcji 50x50 %. Ja swietnie sobie radze z wszelkimi sprawami wizualnymi (co gdzie ma byc w przyszlosci a wiec ewent zmiana w stosunku do projektu okien, przesuniecie drzwi, rozplanowanie inst elektry, internetowej, wodnej, itp.) choc przyznam ze uslyszane 6 miesiecy temu pytanie gdzie ma byc "kibelek" zwalilo mnie z nog. Wymiekam natomiast przy sprawach meskich - kupienie stali do zbrojen, kupienie kabli elektrycznych, itp.

W wiekszosci wypadkow ja robie rekonesans po miescie - zostawiam 2 -3 firmy na placu boju i do nich wioze mojego Pana i Wladce.

Mamy zdecydowanie zdrowy uklad i swietnie sie uzupelniamy.

Pozdrawiam

Kudłata

Zycze powodzenie wszystkim Paniom i tym budujacym samotnie i tym ktore moga liczyc na meska pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuj, rok się obrócił, i wskoczyłam do wyższego przedziału:((( F A T A L N I E !!!! Początek naszego domu to kawałek zbudowany przez mojego Tatę, niestety nie żyjącego już, który nie doczekał naszej decyzji o rozbudowie, a szkoda.... Rodziła się ta nasza decyzja w bólach, bo oboje jesteśmy wędrownikami i tak naprawdę to po 10 latach małżeństwa nie bylismy pewni, czy właśnie tutaj chcemy osiąść. Ale przyszedł taki dzień, kiedy stwierdziliśmy, że tutaj jest nasze miejsce i podjęliśmy decyzję o rozbudowie. I od tego momentu zaczęła się nasza wspólna budowa - bo podział zrobił się zupełnie naturalny, ja kombinuję z papierami, a mąż "obczytuje" ważne rzeczy. Ja się wykłócam z majstrami, on ich zaskakuje pytaniami. I jakoś idzie, stan surowy stoi:))) Trzymajcie sie kobitki, bo jak znam zycie, to i tak dzięki naszej determinacji mury ida do góry !!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 3 weeks później...

Cześć Kobitki,

Bardzo fajna ankieta, a raczej dyskusja, jaka się w jej wyniku rozwinęła. Ja jeszcze mieszczę się w pierwszym przedziale i tak sobie wykombinowałam, że dobrze jest podjąć decyzję o budowie już teraz, żeby jak największą część żywota spędzić już w tym wymarzonym domku :) . Budujemy razem z mężem. Stroną "namawiającą" byłam ja, ale przyznam, że nie musiałam długo mojego chłopinki przekonywać. Mamy dobry wspólny cel, sporo zapału, ale też i strachów. Z racji tego, że dopiero rozpoczynamy kariery zawodowe, nasze dochody nie są ogromne... Wierzymy, że będzie tylko lepiej, a póki co sporo naszych zarobków zżera wysoki czynsz w TBSach :( . Pozdrawiam wszystkie odważne Koleżanki i... trzymajcie za mnie kciuki! Odwdzięczę się tym samym :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

:D Cześć Dziewuszki

Zmieściłam się w trzecim przedziale wiekowym :D A mój domek budują...murarze :D :D A tak serio to buduję z mężem ale ostatnio ma trochę dość i każe mi samej podejmować decyzje :wink: Ale jestem twarda- umiem podejmować męskie decyzje :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...