Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

10 grzechów głównych projektowania wnętrz


2112wojtek

Recommended Posts

Gość justyna_m

Irmo dlatego napisałam, że do czasu dekoracji, wykończenia, mebli itp. swoją pracę wyknała bardzo dobrze.

 

Baza oczywiście jest ważna ale niestety eksperymentowanie z wykańczaniem wnętrz może okazać się bolesne dla portfela lub całkiem nie do osiągnięcia. Dlatego zwracamy się do Architekta. Najbardziej kosztowny etap zaczyna się właśnie po otynkowaniu ścian i rozpoczęciu wykończeniówki. Są to już wybory, które zostaną na kilka ładnych lat i nie wyobrażam sobie z eksperymentowaniem np. z meblami w kuchni czy kaflami w łazienkach ... tego nie zmienia ot tak ponieważ się nie podoba - chyba, że ktoś ma nieograniczone możliwości finansowe.

 

Dlatego czasem lepiej wziąc dekoratora już nawet po wybudowaniu domu a on wyczaruje nam piękne wnętrze na istniejącej już bazie - to jest przewaga dobrych dekoratorów. Jest taki program Zaklinacz wnętrz na tvn style - zmieniają wnętrza bez ingerencji w architekturę i za każdym razem wychodzi to rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość justyna_m
kafle w łazience i kuchnia to nie są elementy dekoracji...

miałam na myśli tkaniny, wazony, poduchy, dywany, obrazki itp...

 

 

 

ale przyznasz, że bardzo wpływaja na charakter wnętrza i projektując je mamy zawsze na uwadze cały dom również późniejsze tkaniny, kolory, dodatki.

 

funkcjonalność tych pomieszczeń nie jest dekoracją jednak już ułożenie kafla i jego kolor, wzór, faktura tak samo jak kolor i materiały z jakich wykonana jest kuchnia już moim zdaniem bardzo kreśłają nam dekoracyjnie wnętrze i determinują późniejsze wybory czego musimy być świadomi już przy projektowaniu - z czym wiążą się te wybory i jak będziemy kształtować całość domu czy mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

funkcjonalność tych pomieszczeń nie jest dekoracją jednak już ułożenie kafla i jego kolor, wzór, faktura tak samo jak kolor i materiały z jakich wykonana jest kuchnia już moim zdaniem bardzo kreśłają nam dekoracyjnie wnętrze i determinują późniejsze wybory czego musimy być świadomi już przy projektowaniu - z czym wiążą się te wybory i jak będziemy kształtować całość domu czy mieszkania.

Wybacz , ale przeczytałem , to co napisałaś chyba z sześć razy i w żaden sposób nie mogę zrozumieć , co miałaś na myśli.

Czy chodzi ci o to ,że projekt musi przewidywać charakter przyszłej dekoracji ?

Wcale nie.

Dekorator , jak pisała Irma, może szaleć do woli jak krawiec z kobietą.

Owszem jednej będzie dobrze w mini ,innej absolutnie nie.

Projektant musi stworzyć zatem odpowiednie ciało, rzecz jasna w miarę adekwatne do przyszłego stylu. Rubensowska, klasyczna, garbata.

Ale przecież ładnemu we wszystkim ładnie, więc dekorator- krawiec skomponuje ciuchy na bal, na pogrzeb i do komunii na odpowiedni model, ale z kaszalota nie zrobi miss świata, bo pracuje na tym co zastał.

Jedno wnętrze z tymi samymi ścianami, kaflami, podłogami i meblami można wystylizować na dziesiątki sposobów i to jest robota dekoratora.

Zmienia farby , narzuty, tapety i tym zmienia charakter - nie zmienia jednak stylu. Barok pozostanie barokiem bez względu czy tapety będą w kwiatki czy w paski i bez różnicy w jakim kolorze.

 

PS dziękuję Kolegom architektom i_de oraz Irmie za celne uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość justyna_m

funkcjonalność tych pomieszczeń nie jest dekoracją jednak już ułożenie kafla i jego kolor, wzór, faktura tak samo jak kolor i materiały z jakich wykonana jest kuchnia już moim zdaniem bardzo kreśłają nam dekoracyjnie wnętrze i determinują późniejsze wybory czego musimy być świadomi już przy projektowaniu - z czym wiążą się te wybory i jak będziemy kształtować całość domu czy mieszkania.

Wybacz , ale przeczytałem , to co napisałaś chyba z sześć razy i w żaden sposób nie mogę zrozumieć , co miałaś na myśli.

Czy chodzi ci o to ,że projekt musi przewidywać charakter przyszłej dekoracji ?

Wcale nie.

Dekorator , jak pisała Irma, może szaleć do woli jak krawiec z kobietą.

Owszem jednej będzie dobrze w mini ,innej absolutnie nie.

Projektant musi stworzyć zatem odpowiednie ciało, rzecz jasna w miarę adekwatne do przyszłego stylu. Rubensowska, klasyczna, garbata.

Ale przecież ładnemu we wszystkim ładnie, więc dekorator- krawiec skomponuje ciuchy na bal, na pogrzeb i do komunii na odpowiedni model, ale z kaszalota nie zrobi miss świata, bo pracuje na tym co zastał.

Jedno wnętrze z tymi samymi ścianami, kaflami, podłogami i meblami można wystylizować na dziesiątki sposobów i to jest robota dekoratora.

Zmienia farby , narzuty, tapety i tym zmienia charakter - nie zmienia jednak stylu. Barok pozostanie barokiem bez względu czy tapety będą w kwiatki czy w paski i bez różnicy w jakim kolorze.

 

PS dziękuję Kolegom architektom i_de oraz Irmie za celne uwagi.

 

nie projekt ma przewidywać dekorację a konkretnie wybrane płytki czy kuchnia ... to miałam na myśli

 

widzę, że chyba nie przeczytałeś od początku mojej dyskusji z Irmą ... chodziło mi dokładnie o to co napisałeś wyżej, że projektując kuchnię czy łazienkę trzeba mieć na uwadze jak to będzie wyglądało w przyszłości jako całość. Trzeba stworzyć jak to Irma celnie określiła bazę i zarówno kuchnia i łazienka już w jakimś stopniu ją tworzą i determinują nasze późniejsze wybory dekoracji i słusznie można je zmieniać, bawić się nimi, eksperymentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

nie projekt ma przewidywać dekorację a konkretnie wybrane płytki czy kuchnia ... to miałam na myśli

 

.

 

To absurd. Płytki i meble w kuchni nie muszą być stylistyczną dominantą dla dekoratora są elementem architektury wnętrza.

Nie ma kanonów w urządzaniu dekoracji w odniesieniu do istniejących elementów architektonicznych.

To samo jest z kolorami , można ton w ton albo przeciwstawnie.Wszystko zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać. Odwrotnie jest w architekturze, która wymaga logiki, przemyślanej konsekwencji a nie eksperymentowania czy zabawą nastrojem .Dobór płytek nie zmienia zakresu działania dekoratora , jedynie może go mniej lub bardziej ograniczać w ramach przyjętej stylistyki.

Tak zrozumiałem Irmę.

Do glazury w kwiatki możesz zastosować minimalistyczną zastawę a do wiktoriańskiej kuchni modernistyczne oprawy. Nie tu leży bowiem problem dekoracji, która nie określa przecież położenia światła , jego rodzaju , kształtu i typu płytek czy użytych form i faktur.

 

PS

Czytałem uważnie, ale może forma podania, zwłaszcza Twoja interpunkcja, wprowadziła moje wątpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej kiedy projektant ma w głowie cały obraz i wtedy rzeczywiście może doberać płytki czy meble kuchenne, do tego jaki koncowy efekt chce osiągnąć.

Pewnie o to chodzi Justynie.

Niemniej jednak, co zawsze powtarzam klientom, jest nieskonczenie wiele prawidłowych rozwiązań. Wszystko jest kwestią decyzji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej jednak, co zawsze powtarzam klientom, jest nieskonczenie wiele prawidłowych rozwiązań. Wszystko jest kwestią decyzji...

 

Podkreślę i podpiszę się pod tym. :wink:

 

Ja też się zgodzę. Dla mnie to mnogość możliwości wyboru jest problemem przy urządzaniu wnętrza, a nie brak pomysłu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ja i ja

ja osobiście jeszcze mam taki problem, że jestem bardzo niestały w uczuciach

zanim przysłowiowe płytki zostaną przyklejone to już wybrałbym inne

 

zazdroszczę architektom wnętrz, którzy mogą to wszystko skleić w całość. popatrzeć przez chwilę z ukosa i zacząć zabawę od nowa, tym razem np. w brązach, bez tego całego brzemienia odpowiedzialności za coś o co mogą się potykać przez całe życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zazdroszczę architektom wnętrz, którzy mogą to wszystko skleić w całość. popatrzeć przez chwilę z ukosa i zacząć zabawę od nowa, tym razem np. w brązach, bez tego całego brzemienia odpowiedzialności za coś o co mogą się potykać przez całe życie

 

Nie ma czego zazdrościć.

Zawsze możesz sam wybrać i zakomponować sobie płytki, we wszystkich kolorach tęczy.

Będziesz się przez resztę życia potykał o wszystkie możliwe kolory a i brzemię odpowiedzialności weźmiesz na siebie.

8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zazdroszczę architektom wnętrz, którzy mogą to wszystko skleić w całość. popatrzeć przez chwilę z ukosa i zacząć zabawę od nowa, tym razem np. w brązach, bez tego całego brzemienia odpowiedzialności za coś o co mogą się potykać przez całe życie

 

Nie ma czego zazdrościć.

Zawsze możesz sam wybrać i zakomponować sobie płytki, we wszystkich kolorach tęczy.

Będziesz się przez resztę życia potykał o wszystkie możliwe kolory a i brzemię odpowiedzialności weźmiesz na siebie.

8)

 

To Ty tak możesz zrobić i dla odreagowania następnej osobie zaproponować wszystko w bieli

Ja właśnie nie mogę bo to ja będę tą biel później brudził

 

P.S. Wrzucenie wszystkich możliwych koloró nie wyczerpuje całej skali możliwości, bo można jeszcze zrobić świat czarno-biały itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty tak możesz zrobić i dla odreagowania następnej osobie zaproponować wszystko w bieli

Ja właśnie nie mogę bo to ja będę tą biel później brudził

to trochę krzywdzące, nie sądzisz?

Myślisz, ze projektant bawi się za cudze pieniądze i zupełnie nie bierze odpowiedzialności za to co robi i z czym zostawia klienta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Ty tak możesz zrobić i dla odreagowania następnej osobie zaproponować wszystko w bieli

Ja właśnie nie mogę bo to ja będę tą biel później brudził

to trochę krzywdzące, nie sądzisz?

Myślisz, ze projektant bawi się za cudze pieniądze i zupełnie nie bierze odpowiedzialności za to co robi i z czym zostawia klienta?

 

To jest podstawowy brak pojecia o tym, jaka jest rola (dobrego) projektanta. Moze niestety ci slabi psuja rynek i robia zle wrazenie, dlatego tak jest... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najwazniejsze jest aby :

 

- Mozliwie jak najwczesniej wszystko zaplanować, zeby nieokazalo sie ze na jutro trzeba juz zdecydowc sie co wybierzemy a my niemamy jeszcze dobrego rozeznania w temacie. Takie zakupy czesto koncza sie niezbyt udanym wyborem

 

- Jesli juz zaplanujemy co i jak mamy zrobic trzeba sie mozliwie jak najbardziej trzymac tych planow i niezmieniac juz ich na 5 minut przez wykonaniem ( bo np glazurnik sugeruje nam ze inaczej bedzie lepiej , a znajac zycie to poprostu jemu wygodniej). Takze jesli mamy np juz plan lazienki to zanim go zmienimy zastanówmy sie 5 razy, na chwile przed wykonaniem raczej malo prawdopodobne jest ze wymyslimy cos lepszego.

 

- Nieoszczedzajmy na siłe ! Niewarto zaosczędzic nieduzej sumy skoro pozniej mamy byc niezadowoleni.

 

- Kupujmy wyposazenie dobrej jakosci zaufanych producentow. Sto razy lepiej kupic cos mniej wybajerowanego ale zato solidnego niz z bajerem ale takie ktore nieposluzy nam długo. Jesli niemamy pieniedzy kupmy np baterie łazienkową z najtanszej serii ale zato dobrej firmy.

 

- Niemozna planowac wszystkiego nabierząca , bo raczej napewno okaze sie ze oczyms powinnismy pomyslec wczesniej i nieda sie juz tego przerobic.

 

-Wszystkie mozliwe przerubki rubmy jak najwczesniej, na etapie budowy wszystko mozna łatwo przerobic , puzniej juz moga byc duze trudnosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...