enickman 18.12.2009 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 widzę, że dla niektórych rozmiar ma znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 18.12.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Eeee tam rozmiar. Jak juz - enickmanie - to raczej ilosc A jesli moje zdanie do czegos przydac sie moze - to stawiam jednak na kompetencje i doswiadczenie - z naciskiem na to pierwsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 18.12.2009 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Mniej fajne niż nasze, ale może się przydaćhttp://partnerstwo.onet.pl/1588449,4838,,10_najwiekszych_bledow_w_wystroju_wnetrz,artykul.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darcy 18.12.2009 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 A udało Ci się znaleźć jej blog? Bo na Omlecie jest tylko skrót wpisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 18.12.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 A udało Ci się znaleźć jej blog? Bo na Omlecie jest tylko skrót wpisu. http://shine.yahoo.com/channel/life/top-10-worst-decorating-mistakes-510708/#photoViewer=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 18.12.2009 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 A udało Ci się znaleźć jej blog? Bo na Omlecie jest tylko skrót wpisu. szczerze mówiąc nie mam na to czasu, (mam też bardzo wolny internet) ale wiedziałam, ze ktoś z innych forumowiczów znajdzie No i proszę Malgoś już wkleiła link... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
savee 18.12.2009 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Nie no, nie mogę, Amerykanie to jednak mają problemy )) Słyszeliście o kimś, kto sadził SZTUCZNE kwiaty przed domem? Nie wiem, może mało widziałam, ale jest to dla mnie na tyle absurdalne, że w życiu nie dodałabym tego do listy "10 największych błędów w wystroju"! Raczej na listę "10 najbardziej absurdalnych rzeczy, jakie możesz zrobić, posiadając kawałek ogródka przed domem". To o kablach też mi się podoba: że nie dość, że brzydko wyglądają (no tu się zgodzę jak się plączą), to stwarzają ryzyko pożaru (?!) i należy używać 'produktów bezprzewodowych', a w ostateczności ograniczyć swoje uzależnienie od gier. No tak, zapomniałam przecież że wymyślili w końcu tę bezprzewodową technologię przekazywania prądu - powietrzem.... Mam w domu okropną plątaninę kabli (choć nie aż tak okropną, jak na tym zdjęciu: http://shine.yahoo.com/channel/life/top-10-worst-decorating-mistakes-510708/#photoViewer=8), i tak, wstyd mi, ale niemal w ogóle nie gram i zupełnie nie widzę sposobu ich ograniczenia. Też dobre jest to o plastikowych pokrowcach na meble. Że jak niby??? Kładziesz na kanapę plastikowy pokrowiec, żeby się nie brudziła? Wow. Niezłe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.12.2009 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Mnie poruszył nieco inny aspekt tej wypowiedzi z linku. Otóż - traktowane jako jeden z podstawowych błędów w wystroju wnętrz trzymanie się jednego stylu. Wobec tego pozostanę w swoim błędzie, niewolniczo trzymając się jednego stylu przy urządzaniu pomieszczeń. Niemniej jestem nieco zdziwiona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 19.12.2009 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 nie chodzi o jeden styl, tylko o kompletynp. kupujesz z danej firmy model stołu X a do tego krzesła X, stolik do kawy X i jeszcze witrynę i bufet. Jak to czytałam to tak mi przyszło do głowy, ze często narzeka się, ze wnętzra projektowane przez projektantów są bezosobowe. Niestety bardzo często widuję wnętzra, komponowane właśnie za pomocą kompletów, przez osoby, które się wręcz szczycą tym, ze projektant nie będzie im mówił jak mają mieszkać...A to to dopiero wygląda bezosobowo i na dodatek jeszcze nudno...No, ale to tylko tak...wybaczcie zgorzknialej babie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2009 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 No i te pokoje tematyczne tak a propos odzwierciedlania zainteresowan mieszkancow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jfilemonowicz 19.12.2009 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 może sztucznych kwiatów nie ma w naszych ogródkach, ale co powiecie o sarenkach, krasnalach i innych tym podobnych .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 19.12.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Nie oszukujmy się... sztuczne kwiaty też widziałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.12.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 nie chodzi o jeden styl, tylko o komplety np. kupujesz z danej firmy model stołu X a do tego krzesła X, stolik do kawy X i jeszcze witrynę i bufet. Jak to czytałam to tak mi przyszło do głowy, ze często narzeka się, ze wnętzra projektowane przez projektantów są bezosobowe. Niestety bardzo często widuję wnętzra, komponowane właśnie za pomocą kompletów, przez osoby, które się wręcz szczycą tym, ze projektant nie będzie im mówił jak mają mieszkać...A to to dopiero wygląda bezosobowo i na dodatek jeszcze nudno...No, ale to tylko tak...wybaczcie zgorzknialej babie... No, jesli tak to widzieć to i owszem, można poszaleć i niekoniecznie kupować wszystko z jednej linii, ale i tak nie traktowałabym tego jako podstawowego błędu. W końcu zawsze mozna ciekawymi dodatkami zupełnie odmienić albo urozmaicić wnętrze. Pokoi tematycznych będę bronić. Jeśli ktoś się interesuje np. żeglarstwem i wystrój wnętrza konsekwentnie do tego nawiązuje, to jakiż w tym błąd? Widywałam bardzo klimatyczne wnętrza właśnie w taki sposób wyczarowane. Jeśli ktoś jest zapalonym czytelnikiem książek, to dlaczego błędem miałoby byc urządzenie pokoju, które cały czas do tej pasji nawiązuje? Chyba, że znowu czegoś nie rozumiem. Małgoś - a według Ciebie jak powinno projektować się wnętrza? Bo sporo krytyk ogólnych, a żadnych rad nie widzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enickman 19.12.2009 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Niestety bardzo często widuję wnętzra, komponowane właśnie za pomocą kompletów, przez osoby, które się wręcz szczycą tym, ze projektant nie będzie im mówił jak mają mieszkać... powiedzcie i jak Was można lubić skoro tak traktujecie wszystich tych którym jesteście niepotrzebni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 19.12.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Niestety bardzo często widuję wnętzra, komponowane właśnie za pomocą kompletów, przez osoby, które się wręcz szczycą tym, ze projektant nie będzie im mówił jak mają mieszkać... powiedzcie i jak Was można lubić skoro tak traktujecie wszystich tych którym jesteście niepotrzebni nie potzrebuję, żeby mnie lubiano tylko szanowano mój zawód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 19.12.2009 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 nie chodzi o jeden styl, tylko o komplety np. kupujesz z danej firmy model stołu X a do tego krzesła X, stolik do kawy X i jeszcze witrynę i bufet. Jak to czytałam to tak mi przyszło do głowy, ze często narzeka się, ze wnętzra projektowane przez projektantów są bezosobowe. Niestety bardzo często widuję wnętzra, komponowane właśnie za pomocą kompletów, przez osoby, które się wręcz szczycą tym, ze projektant nie będzie im mówił jak mają mieszkać...A to to dopiero wygląda bezosobowo i na dodatek jeszcze nudno...No, ale to tylko tak...wybaczcie zgorzknialej babie... No, jesli tak to widzieć to i owszem, można poszaleć i niekoniecznie kupować wszystko z jednej linii, ale i tak nie traktowałabym tego jako podstawowego błędu. W końcu zawsze mozna ciekawymi dodatkami zupełnie odmienić albo urozmaicić wnętrze. Pokoi tematycznych będę bronić. Jeśli ktoś się interesuje np. żeglarstwem i wystrój wnętrza konsekwentnie do tego nawiązuje, to jakiż w tym błąd? Widywałam bardzo klimatyczne wnętrza właśnie w taki sposób wyczarowane. Jeśli ktoś jest zapalonym czytelnikiem książek, to dlaczego błędem miałoby byc urządzenie pokoju, które cały czas do tej pasji nawiązuje? Chyba, że znowu czegoś nie rozumiem. Małgoś - a według Ciebie jak powinno projektować się wnętrza? Bo sporo krytyk ogólnych, a żadnych rad nie widzę... DPSiu, ja nie jestem projektantem, wiec Ci nie powiem jak sie powinno projektowac wnetrza. Mam wprawdzie jakies tam poczucie estetyki wyssane z mlekiem ojca i co uwazam za "grzech" napisalam na poczatku tego watku. Nalezy do nich wlasnie to, co uparcie pietnuje Irma, czyli kompleciki a takze moim zdaniem "pokoje tematyczne" opisane w blogu. Nie mam nic przeciwko elementom marynistycznym u pasjonata zeglarstwa, ale jedynie jako akcenty. Jestem zapalczywym czytelnikiem ksiazek, wiec robie sobie biblioteczke + kupuje kilka gadzetow, nie potrzebuje motywem ksiazki tapetowac calego mieszkania. Profesjonalisci maja te rzeczy pod kontrola, ja mam jedynie subiektywne wyczucie, co jest niezjadliwym kiczem, a co jest OK. Pokoj marynistyczny w srodku pustyni w Utah tak jak i goralska chata posrodku Niziny Mazowieckiej sa tym pierwszym, niezaleznie od tego, jak bardzo lubie ich wlascicieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 20.12.2009 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 ... Naprawde nie ma co demonizowac rozkładu kuchni, a lodówę można otworzyć raz i wyjąć wszystko co potrzeba do gotowania za jednym razem ... ... zależy od potrzeb ... nie wszystkich można zadowolić obiadem z "torebki, puszki lub kartonika" Czytam z wypowiedzi, że dobre samopoczucie nie opuszcza ... dyskutując jednak o szkodliwościach wszelakich (z kuchnią związanych) wypadałoby jednak posiąść, choć minimum wiedzy na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.12.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 DPSiu, ja nie jestem projektantem, wiec Ci nie powiem jak sie powinno projektowac wnetrza. Mam wprawdzie jakies tam poczucie estetyki wyssane z mlekiem ojca i co uwazam za "grzech" napisalam na poczatku tego watku. Nalezy do nich wlasnie to, co uparcie pietnuje Irma, czyli kompleciki a takze moim zdaniem "pokoje tematyczne" opisane w blogu. Nie mam nic przeciwko elementom marynistycznym u pasjonata zeglarstwa, ale jedynie jako akcenty. Jestem zapalczywym czytelnikiem ksiazek, wiec robie sobie biblioteczke + kupuje kilka gadzetow, nie potrzebuje motywem ksiazki tapetowac calego mieszkania. Profesjonalisci maja te rzeczy pod kontrola, ja mam jedynie subiektywne wyczucie, co jest niezjadliwym kiczem, a co jest OK. Pokoj marynistyczny w srodku pustyni w Utah tak jak i goralska chata posrodku Niziny Mazowieckiej sa tym pierwszym, niezaleznie od tego, jak bardzo lubie ich wlascicieli. Aaaa, no to tutaj sie różnimy. O ile za absolutny truizm należy uznać twierdzenie, iż kiczem jest góralska chata pod Warszawą, o tyle wnętrze nawiązujące do pasji właściciela, choćby i żeglarskich (w końcu zrozumiałych, jeśli ktoś wyposzczony od wielkiej wody na tej pustyni ) - wg mnie jak najbardziej. Grzech projektowania? Iiiiieeee tam. Jeśli tylko wnętrze jest zrównoważone, dodatki i kolory umiejętnie dobrane, a i funkcjonalność na tym nie cierpi, to - na zdrowie, oby więcej takich pokoi!!! Myślę zresztą, że to kwestia nie tyle projektowania wnętrz, ile dekorowania ich (nauczyłam się tutaj czegoś ), a o tym - de gustibus... Miły dla oka pokoik małego żeglarza ma u siebie np. betib, warto zajrzeć do jej domu w galerii wnętrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 20.12.2009 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 no, ale u betib to jest pokoik dziecka...nie?Ja to widzę właśnie trochę tak jakby dorosły się przebierał za dziecko...jak ktoś jest pasjonatem żeglarstwa, to z całą pewnością jakies tam elementy pasji gdzies będą widoczne - choćby w postaci zdjęć, pamiątek, czy książek...ale widziałam kiedyś mieszkanie kogoś kto w swojej pasji posunął się dalej i to był jednak kicz...drzwi z bulajem - ok, linki żeglarskie podtrzymujące półki - fajny patetnt.ale meble jak żywcem wyciągniete z kajuty, do tego zdjęcia i modele żaglówek, okucia mebli ze sklepu jachtowego, wszędzie jakieś busole, no koszmar...jak scenografia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.12.2009 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Będę się upierać, że to już kwestia gustu, co komu się podoba. Wg mnie wazna jest funkcjonalność i wyważony wygląd, oczywiście, że przeniesienie żywcem kabiny jachtowej do domu dla niektórych będzie przesadą. Jeśli pomieszczenie ma strefy funkcjonalne zgodne z wymaganiami mieszkańców i nie jest zagracone, przeładowane - let it be! Why not? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.