2112wojtek 16.01.2010 18:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 W sumie nie to miałem na myśli, co sugerujesz Irmo Stylizowanie nie jest scenografią muzealną fakt i nikt nie proponował przecież tego, lecz jest stylizacja jednak procesem historyzującym. Na pewno widziałaś współczesne wnętrza domków, na choćby wspomnianym Bornholmie albo amerykańskie new country style, i przyznasz rację , że nie maja one nic wspólnego z muzeum czy scenografią. Są one jednak nieodłącznym elementem tamtej kultury i stylu, mimo swej niewątpliwej współczesności i dużej swobody twórczej projektanta . Tych elementów tamtej sztuki, która jest dla projektanta tylko i aż podstawową inspiracją. Nie powiesz , że bazą jest tam alpejska chata. Nie wiem czy uda się nadać charakter wiejskiej chałupie poprzez zastosowanie alabastrowej sztukaterii, elementu całkowicie nieznanego i obcego, choćby nie wiem jaki fajny dla odbiorcy klimat powstał. Żerdzie na wspomnianym wcześniej suficie są takim obcym detalem, nie mającym uzasadnienia , bo nie są stylizacją( gdyż do niego nie nawiązują) ale jej dziwnie skojarzoną wariacją. Wszystko zależy od projektanta i celu jaki sobie postawił : tworzy wiejską chatę czy swobodną, sobie tylko wiadomą wariację i jakiś klimat poprzez skojarzenia z okorowanym drewnem. Podobno projektowanie architektury wymaga logiki i konsekwencji a brak kontekstu jest dla niej nielogiczny. Nie wiem więc czemu ogólny sprzeciw budzi elewacja wyłożona potłuczonymi talerzami , przecież nie powinna, bo to tylko takie swobodne skojarzenie artysty n.t. ceramiki ? Ot, wariacja. To nie ma nic wspólnego z ortodoksyjnym podejściem. Estetyka jest wynikiem doświadczeń i przemyśleń pokoleń tu w detalu zaś wynikiem umiejętności i wiedzy konstrukcyjnej ludzi budujących a nie impresją i widzimisię. Czemu sufit nie został wykonany z otoczaków, trocin lub z płótna ? Czy wówczas byłby zgrzyt większy czy wręcz przeciwnie ? Zresztą czy to ważne? Jeśli artysta chciał stworzyć scenografię w teatrum- Bóg z nim Efekt i tak zależy od widza. Nie ma o co kruszyć kopii, ma swobodę a ja wyrażam tylko moje zdanie, które do biznesu szczególnie ma się jak pięść do oka, bo mówiłem o naszej siermiężności, która z kasą nie musi mieć wiele wspólnego . Szczęki na bazarze też nie są elementem estetyki czy kultury ale konieczności ekonomicznej a z przyzwyczajenia mogą zostać lokalnym folklorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 16.01.2010 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Mocno kontrowersyjna teza. Co jest kontrowersyjne? Że pokoje powinny bardziej podobać się gościom pensjonatu niż jej właścielom? Wydawało mi się to oczywiste, ale widocznie specjaliści architekci mają inne wyobrażenie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 16.01.2010 23:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 20.01.2010 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Mam pytanie o konsekwencję w dzałaniu. Działka na wsi, więc zrezygnowałem z projektu nowoczesnego na rzecz bardziej pasującego do wsi i otaczających domów, czyli nie ma dachu płaskiego a jest dwuspadowy. W jaki sposób powinno być zaaranżowane wnętrze i otoczenie domu aby to wszystko współgrało ? Czy może być płot z metalu czy raczej sztachety, czy ogród musi być wiejski czy może być miejski, czy wnętrza powinny nawiązywać do bryły wiejskiej czy wnetrze może odbiegać od skojarzeń zewnętrznych (bryły domu) ? Czy oświetlenie ogrodu lampami czy latarniami będzie pasowało czy raczej na wsi to nie pasuje ?Jedyne co u mnie będzie odbiegało od starej wsi to duże okna które z zewnątrz jednak trochę się schowają za roślinami ale w środku już będą widoczne w całości. Mam nadzieję, że ktoś pojmie jakie mam dylematy pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.01.2010 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Co dla ciebie znaczy ogród "miejski"/"wiejski"?Poza tym na tereny otwarte pasuje również zabudowa typu bungalow (zwłaszcza jesli działka wieksza).Popatrz po swojej wsi - ile osób ma sztachety w ogrodzeniu? Ilu mieszkańców wsi ma wnętrza prosto ze skansenu? Ilu sieje malwy pod płotem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
enickman 20.01.2010 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Mam pytanie o konsekwencję w dzałaniu. Działka na wsi, więc zrezygnowałem z projektu nowoczesnego na rzecz bardziej pasującego do wsi i otaczających domów, czyli nie ma dachu płaskiego a jest dwuspadowy. W jaki sposób powinno być zaaranżowane wnętrze i otoczenie domu aby to wszystko współgrało nie daj się tylko zamknąć w klatce norm i konwenansów jeżeli czujesz, że takim stylu będzie Ci dobrze to brnij w to chłopie jeżeli robisz to na siłę po to tylko, żeby się dopasować, to przemyśl to jeszcze poza tym nie musisz traktować tego tak zerojedynkowo albo-albo no i faktycznie dobra rada - rozejrzyj się po okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 20.01.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Ogród wiejski czyli roślinność raczej taka jaka w naturze występuje w okolicy, ale nie wiem czy nie należy pogodzić się z czasem zmian i tym, gdyby kiedyś na wsiach mieli dostęp do tylu odmian roślin co dziś to pewnie by z tego korzystali. Ogród miejski to taki trochę bardziej elegancki twór, jakieś ciekawe oświetlenie, ścieżka i np. kute nogi w ławce ogrodowej a nie prosta ławka z dech. Postaram sie nie traktować tego zero-jedynkowo i poszukać złotego środka. Co do bryły domu i działki to warunkiem nadrzędnym był las i spokój, a ciężko coś znaleźć gdzie gminy pozwalałyby na płaskie dachy. Raczej można to robić ale niektórych dzielnicach miasta gdzie taka zabudowa już istnieje. Ale skośny dach też jest ok bo przy lesie jest ) Rozglądając sie po okolicy to jest tak jak w większości polskich wsi. Jest kilka prostych starych domów nie zmienianych/upiękaszanych przez właścicieli przez lata i te wyglądają dobrze i spokojnie. Niestety są też chatki takie gdzie ktoś obok domu porobił jakieś szopy/szopki i te już nie wyglądają tak dobrze. Część nowego budownictwa to raczej popularne projekty i na szczęście nie ma jakiś koszmarnych potworków z lwami przy bramie Dużo domów jest mocno obsadzona roślinnością tak, że nawet trudno dwa domy jednocześnie oglądać, więc to raczej na plus. pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.01.2010 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Ogród wiejski czyli roślinność raczej taka jaka w naturze występuje w okolicy, No i tu zaczyna się pierwszy kłopot. Dla każdego ogrodnika, to co opisałeś to ogród naturalny a nie wiejski. Wiejskie ogródki były zwykle obsadzane roślinami bujnie kwitnącymi, raczej bylinami i jednorocznymi, oraz miały układ geometryczny. Natomiast ogród miejski widze, że dla ciebie to odwrotnośc rustykalizmów (kuta ławka vs ławka z bali drewnianych), a to nie jest tak. Na wsi równie dobrze mozna postawić stylizowane na XIX w ozdobne ławki żeliwne czy latarnie, ale w ogrodzie nawiązującym do angielskiej posiadłości wiejskiej (tzw. manson) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 23.01.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 To co napiszę, nie jest przytykiem do wypowiedzi Serwis24, który najwyraźniej jest myślącym inwestorem. Ogród wiejski to taki wytrych znaczący przeważnie tyle samo co "ogród wiejski z dawnych czasów". Tak samo z domem. Ale które to dokładnie czasy - nie wiadomo. I czy chodzi o chłopską chałupę czy pański dwór - też nie. Każdy ma swoją wizję zaszytą w ciepełku własnego rozumu i dopiero dłuższe przesłuchanie może odkryć prawdę. Najzabawniej, jak się dwóch dyskutantów prawie pozabija, a potem się okazuje, że każdy miał inną wizję. A skąd się one biorą? Mało kto studiuje historię architektury lub ogląda dawne ryciny. Raczej czerpie z filmu/literatury pięknej (do tego ostatniego trzeba jeszcze mieć sporo wyobraźni) a więc z drugiej ręki. A ci co czytają śliczne panie redaktorki z kolorowych pisemek - z trzeciej. I z tą mitologią przyszło walczyć 2112wojtkowi. Współczuję. A propos stylistyki hoteli. Tu chyba reguła, "żeby się ludziom podobało" (z którą zawsze się nie zgadzam) zupełnie traci rację bytu. Gość, jak sama nazwa wskazuje, przychodzi i odchodzi. Zawsze jest nowy. Za pięć lat będzie inny niż dziś. Poza tym, to właśnie gość szuka stylu, który mu odpowiada. Elitarne hotele w Nowym Jorku przyciągają właśnie wysmakowanym (a nierzadko surowym) wzornictwem, bo pluszowe dywany przestały już wystarczać. Każdy hotel ma swój segment rynku. Jeśli stylistyka będzie pasowała do tego segmentu - gość sam przyjdzie. Agroturystyka w wydaniu Tadao Ando to będzie zły pomysł, ale luksusowy hotel na skraju klifu - czemu nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aadamuss24 25.01.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Może taki grzech projektanta podam dla przykładu: strach przed pokazaniem portfolio abym nie wykorzystał pomysłów tam zawartych mam nadzieję, że to wyjątek bo, aż strach dzwonić do następnego. O zdziwieniu tegoż projektanta wnetrz, że dom jeszcze nie jest wybudowany to nie wspomnę Co do pojęć używanych w tym wątku to dla laików niestety wszystko jest jasne i proste, dopiero przy rozmowie wychodzi co jak się fachowo nazywa. Czasami wiem czego bym chciał i potrafię to opisać a nie mam pojęcia jak się to nazywa i od tego jest projektant pozdr adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artfilka 02.02.2010 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 urządzać może tak, ale rozplanować wnętrze sensownie i ergonomicznie czasem samemu jest trudno. o to chodzi allee Jak to zrobić ? szczeeeliło mi do głowy przerobić pokój tak aby był z garderobą. Myśl odpływała.. przypływała..a teraz się uczepiła zdałam sobie sprawę, że wiem co chcę ale jak to ma wyglądać i co zrobić aby tak było pomysłu nie mam pomimo stania w tym pokoju i medytowania. pozdrawianki Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 02.02.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 nie w kazdym pokoju da się garderobe wyodrębnić. Do czego służy teraz pokój, jaka ma powierzchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artfilka 02.02.2010 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 nie w kazdym pokoju da się garderobe wyodrębnić. Do czego służy teraz pokój, jaka ma powierzchnię? pokój to sypialnia około 20m2 jedno okno nie używam tego pokoju..stoi w nim łóżko, szafa i komoda. w szafie z ciuchami się nie mieszczę i pokój jak dla mnie jest maaało przytulny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 03.02.2010 00:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Znalazłam taki projekt: http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/garderoba.jpg Wprawdzie jest to pokój dziecinny (z 1 oknem), ale ma zabudowę która mogłaby być garderobą. Pamiętam też zdjęcie sypialni (nie mogę go znaleźć), w której garderoba była oddzielona ścianą za wezgłowiem łóżka, na całej szerokości pokoju. W tej ściance były dwa wejścia do garderoby, po obu stronach łóżka, obok nocnych szafek. Całkiem fajnie to wyglądało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.02.2010 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Ja mam drzwi i okno u jednego konca pokoju. Drugi koniec pokoju odcięty jest scianką i tam urzadzona garderoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 03.02.2010 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Słoneczko Ja chyba nie mogłabym spac ,mając za głową nie ścianę ale przestrzeń w postaci garderoby Wyobrażnia wtedy na pełnych obrotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.02.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 galka - nie rozumiem problemu? A jak masz za ściana kuchnię, pokój, sąsiada to wyobraźnie nie działa? Co takiego jest strasznego w garderobie za ścianą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artfilka 03.02.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Ja mam drzwi i okno u jednego konca pokoju. Drugi koniec pokoju odcięty jest scianką i tam urzadzona garderoba. a ja mam w jednym końcu pokoju drzwi a w drugim końcu pokoju okno. ----------------/ o /---- --------/ d /---------------- hmm też o takim rozwiązaniu myślę odciąć: sypialnia z oknem ..może częściowo odciąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artfilka 03.02.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 a może tak? hmm ___________\ o ____ | | | | | | | | | | | |_____/ __________| fantazji szkic to...mi wyszedł...ale od okna postawić ściankę działową mi wychodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artfilka 03.02.2010 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 dzięki słoneczko ..coś się przyda z podesłanego projektu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.