Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ogrzewanie elektryczne jest tańsze od gazowego


doswiadczony

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 311
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dofinansowanie do 50% kosztów inwestycji dotyczyło całości kosztów instalacji z wykonawstwem . Mimium było 10 wniosków na województwo . Gminy i powiaty olały ((odmówiły współpracy). Inicjatywa miała na celu pomoc inwestorom prywatnym. Przekaz jest jasny STAWIAMY NA GAZ!

 

a propos jakie kwiatki?

Kosztem gmin ( a to przecież nasze pieniądze ) firma chce zrobić dla siebie bardzo dobry biznes sprzedając pompy warte 10- 15 tys zł( obecne ceny rynkowe podobnych pomp ) za 25 tys zł 8)

 

Przy wartości pompy 25.000,- PLN, 50% to 12.500,-PLN, koszt całej inwestycji bez ogrzewania podłogowego to około 55.000,- PLN co daje 22% a nie 50%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całościowo rachunki za prąd wyniosły 8800 zł od lipca 2008 do lipca 2009, z tym, że za prąd w miesiącach kiedy nie korzystamy z ogrzewania wydajemy 500 zł miesięcznie.

Ja za prąd płace 307 zł co 2 m-ce, to wychodzi 5zł / dzien,

ty masz 16 zł/dzień ( srednio ok. 40 kWh / dzień )

:o :o to naprawde masz "tanio" latem :wink: :wink:

 

 

za samo ogrzewanie, które włączam 1 pażdziernika i wyłączam 1 maja zapłaciłem w skali roku 2800 zł

 

To za te 2800zł licząc 0,35 zł / kWh kupujesz aż 8000 kWh i srednio w okresie grzewczym zużywasz 44,5 kWh ( jakby nie liczyć dom masz " 4 litrowy" - brawo ) 8) 8)

 

 

Te same 8000 kWh otrzymujesz spalajac 800 m3 gazu po 2 zł/m3

(płacąc aż 1 600 zł )

......... To jednoznacznie nieprawda, że gaz jest wyraźnie tańszy i prawdopodobnie nieprawda, że jest wogóle tańszy.

 

Swoja drogą ciekaw jestem na co idzie te 500zł latem, maryche chodujesz w piwnicy czy co ? 8) 8) 8)

Bardzo celne podsumowanie :).

U mnie latem koszty energii elektrycznej wychodziły 6-8zł/dzień przy grzaniu ciepłej wody energią elektryczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykonałem studium ( mojego ) przypadku.

Mieszkam w starym domu, mam wszystkie media i ich używam.

 

Przygotowując się do budowy nowego domu na tej samej działce, zapadła decyzja, że będzie ogrzewanie prądem ( może PCi ), a gaz GZ-50 będzie odcięty.

( Pisałem już o tym parokrotnie przy okazji innych tematów ).

 

... i co z tego, że na papierze prąd jest 3x bardziej BEEE od gazu (ŚE ), skoro w realu będzie mnie to mniej kosztowało!

Tylko Twój dom jest bardzo zbliżony do pasywnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całościowo rachunki za prąd wyniosły 8800 zł od lipca 2008 do lipca 2009, z tym, że za prąd w miesiącach kiedy nie korzystamy z ogrzewania wydajemy 500 zł miesięcznie.

Ja za prąd płace 307 zł co 2 m-ce, to wychodzi 5zł / dzien,

ty masz 16 zł/dzień ( srednio ok. 40 kWh / dzień )

:o :o to naprawde masz "tanio" latem :wink: :wink:

 

 

za samo ogrzewanie, które włączam 1 pażdziernika i wyłączam 1 maja zapłaciłem w skali roku 2800 zł

 

To za te 2800zł licząc 0,35 zł / kWh kupujesz aż 8000 kWh i srednio w okresie grzewczym zużywasz 44,5 kWh ( jakby nie liczyć dom masz " 4 litrowy" - brawo ) 8) 8)

 

 

Te same 8000 kWh otrzymujesz spalajac 800 m3 gazu po 2 zł/m3

(płacąc aż 1 600 zł )

......... To jednoznacznie nieprawda, że gaz jest wyraźnie tańszy i prawdopodobnie nieprawda, że jest wogóle tańszy.

 

Swoja drogą ciekaw jestem na co idzie te 500zł latem, maryche chodujesz w piwnicy czy co ? 8) 8) 8)

Bardzo celne podsumowanie :).

 

Powiadasz ,że celne podsumowanie.Dlaczego?Przykładów w topiku dużo tylko jakoś mało przekonywujących.Przeciętny Kowalski nie ma tak na prawdę wiedzy na temat opłacalności w użytkowaniu gazu czy prądu i wynikających z tego tytułu oszczędności.Jak zaczynałem zabawę w budowanie domku (a jestem takim Kowalskim),nikt mi nie mówił ,żeby priorytetem w moim domu był gaz lub prąd bo jest tańszy.Robiłem to zgodnie z przepisami ale i z postawionymi przez rodzinę wymaganiami.W kuchni prąd bez gazu.(kuch. indukcyjna).W kotłowni piec gazowy a nie sama elektryka grzałki srałki itp.Teraz nagle dowiaduję się ,że gaz droższy bo coś tam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo celne podsumowanie :).

 

Powiadasz ,że celne podsumowanie.Dlaczego?Przykładów w topiku dużo tylko jakoś mało przekonywujących.Przeciętny Kowalski nie ma tak na prawdę wiedzy na temat opłacalności w użytkowaniu gazu czy prądu i wynikających z tego tytułu oszczędności.Jak zaczynałem zabawę w budowanie domku (a jestem takim Kowalskim),nikt mi nie mówił ,żeby priorytetem w moim domu był gaz lub prąd bo jest tańszy.Robiłem to zgodnie z przepisami ale i z postawionymi przez rodzinę wymaganiami.W kuchni prąd bez gazu.(kuch. indukcyjna).W kotłowni piec gazowy a nie sama elektryka grzałki srałki itp.Teraz nagle dowiaduję się ,że gaz droższy bo coś tam....

Nie chciałem się rozpisywać, bo w dwóch postach, które skomentowałem jest sedno całego problemu. Ogrzewanie domu i przygotowanie ciepłej wody za pomocą wyłącznie energii elektrycznej opłaca się w sytuacji, gdy dom ma bardzo małe zużycie energii na ten cel. Wtedy nie opłaca się budować drogiej instalacji grzewczej z wykorzystaniem innych tańszych nośników energii.

Oczywiście istnieją też inne sytuacje, np. brak dostępu do gazu ziemnego.

W przypadku domu wybudowanego zgodnie z "Warunkami technicznymi" taniej wyjdzie ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej gazem. W przypadku znacznie lepiej zaizolowanego domu tańsze może być ogrzewanie przy pomocy energii elektrycznej. Warto też rozważyć zastosowanie co prawda droższej na etapie inwestycji, ale za to znacznie tańszej w eksploatacji (także od gazu), instalację grzewczą z pompą ciepła.

Jeżeli już masz instalację grzewczą z kotłem gazowym, to trudno będzie znaleźć lepszą alternatywę do ogrzewania, jednak na etapie planowania inwestycji warto rozważyć różne warianty i wybrać optymalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.ecomotyl.pl/energia-odnawialna/pompy-ciepla

 

http://obrazki.elektroda.net/92_1240766741.jpg

 

Powiadasz ,że celne podsumowanie.Dlaczego?Przykładów w topiku dużo tylko jakoś mało przekonywujących.Przeciętny Kowalski nie ma tak na prawdę wiedzy na temat opłacalności w użytkowaniu gazu czy prądu i wynikających z tego tytułu oszczędności.

 

http://obrazki.elektroda.net/62_1209064488.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że do tego co napisał HenoK nie trzeba nic dodawać.

Przewrotnie trochę, wątek ten nie jest o tym co tańsze tylko o tym czy warto inwestować w stosunkowo drogie urządzenia typu piec i instalacja CO czy lepiej te pieniądze przeznaczyć na bardzo dobre ocieplenie domu i cieszyć się bezproblemową eksploatacją ogrzewania elektrycznego.

 

Tabelka powyżej pokazuje wyraźnie że w domu dobrze izolowanym inwestycja w wodne CO niezależnie od rodzaju pieca zwróci się najwcześniej po 10 latach (bardzo optymistycznie) a tak realnie po 20 czy 30.

 

Nie można też pominąć praktycznej bezobsługowości, komfortu i bezpieczeństwa korzystania z prądu w stosunku do innych rodzajów ogrzewania.

 

Wniosek taki: dobrze izolujemy dom i ogrzewamy prądem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że do tego co napisał HenoK nie trzeba nic dodawać.

Przewrotnie trochę, wątek ten nie jest o tym co tańsze tylko o tym czy warto inwestować w stosunkowo drogie urządzenia typu piec i instalacja CO czy lepiej te pieniądze przeznaczyć na bardzo dobre ocieplenie domu i cieszyć się bezproblemową eksploatacją ogrzewania elektrycznego.

 

Tabelka powyżej pokazuje wyraźnie że w domu dobrze izolowanym inwestycja w wodne CO niezależnie od rodzaju pieca zwróci się najwcześniej po 10 latach (bardzo optymistycznie) a tak realnie po 20 czy 30.

 

Nie można też pominąć praktycznej bezobsługowości, komfortu i bezpieczeństwa korzystania z prądu w stosunku do innych rodzajów ogrzewania.

 

Wniosek taki: dobrze izolujemy dom i ogrzewamy prądem

 

Nie galopuj tak nie galopuj

prryy szalona
:D :D :wink:

ogrzewanie elektryczne jest tańsze od gazowego
.To temat wątku.Autor oznajmia-udowadnia ,że wbrew pozorom ogrzewanie el.jest tańsze od gaz.

Wniosek taki: dobrze izolujemy dom i ogrzewamy prądem

Wniosek 2 ...a jak źle to gazem. :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak to sprawdzić jak go dopiero planuje wybudować.ehhhh.
Są tu dwie szkoły. Jedna twierdzi, że jest to niepoliczalne :(.

Jednak wg drugiej szkoły wielkość zużycia energii i związanych z tym kosztów eksploatacji można dosyć dokładnie oszacować. Służą do tego programy komputerowe np. OZC lub któryś z programów do wykonywania świadectw charakterystyki energetycznej budynków. Pozwalają one, oczywiście w rękach fachowca, na wykonanie obliczeń sezonowego zużycia ciepła. Co więcej pozwalają na przeanalizowanie wielu różnych wariantów i wybranie optymalnego.

Właściwie dla każdego, kto wykonuje świadectwa charakterystyki energetycznej takie obliczenia to "bułka z masłem".

Tylko trzeba takie obliczenia zrobić przed budową, a nie po niej, jak żąda tego ustawa Prawo budowlane (dla domów jednorodzinnych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogrzewanie elektryczne jest tańsze od gazowego
.To temat wątku.Autor oznajmia-udowadnia ,że wbrew pozorom ogrzewanie el.jest tańsze od gaz.
Masz rację pisząc, że autor wątku udawadnia, ja bym nawet napisał "próbuje udowodnić", że ogrzewanie gazowe jest droższe w eksploatacji od elektrycznego. Moim zdaniem kiepsko mu ten dowód wypadł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...