Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ogrzewanie elektryczne jest tańsze od gazowego


doswiadczony

Recommended Posts

prąd jest opłacalny w przypadku domów naprawdę energoszczędnych (tak pon 4 litrów) Tam wręcz nie opłaca sie nic innego.

Ale teraz jeszcze jedna kwestia -jaki procent energii w domu energooszczędnym idzie na ogrzewanie a jaki na CWU? Bo rozumiem że w domu ogrzewanym prądem CWU też jest na prąd a ilość tej wody zależy tylko od domowników a nie od ocieplenia domu. Tak na chłopski rozum to im lepiej ocieplony dom to tym większy pocent energii idzie na CWU. Może mi ktoś policzy ile wydam na wodę przy 3-4 osobach w domu, jeśli wszyscy lubią sobie poleżeć w wannie z książką/gazetą/gumową kaczuszką.

 

zadam pytanie tak: ile kosztuje ogrzanie wanny wody (150l) gazem a ile prądem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 311
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sterowanie zależy od rozlokowania pomieszczeń oraz od ich funkcji.

 

Najprostsza metoda sterowania instalacją wodną co. to dobry precyzyjny dobór mocy grzejników oraz pomocniczo regulacja hydrauliczna... sterowanie przepływami.

Druga metoda droższa- to termostaty.

Na ogół jednak

wystarcza bezprzewodowy sterownik temperatury.

Jego lokalizację wybierasz sobie sam - optymalną... np. obok pilota tv...

 

Wysoką precyzję dawkowania ciepła gwarantują precyzyjnie i dynamicznie działające grzejniki.

 

Instalacja co. ciepłym domku jest relatywnie tania - pobór mocy przez nowoczesny kocioł elektryczny jest płynny, elastyczny...

Chłopie, daj spokój z tymi grzejnikami. Nikt w te bzdury nie uwierzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli w domu na CWU zużywamy na podgrzanie 1 m3 gazu/ dzien to miesiecznie będzie to 30 m3 po 1,8 zł ( 300kWh ) koszt 54zł/ m-c dla elektrycznego to 120 zł/ m-c , 8)

mam porównywalne wyniki grzejac CWU gazem dla 2 osób zuzywa sie około 1 metra szesc dziennie - wiec koszty nie wielkie a wygoda duza.

zauwazyłem jeszcze duze różnice w grzaniu wody latem a zimą

inna jest temp wody w wodociągu wieksze straty w ciągu dnia. Zimą na grzanie wody idzie wiecej energii niz latem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie tomek131 i mariankossy jak wam złość minie wrzucicie tu kilka obliczeń co jest bardziej opłacalne gaz czy prąd? :lol: :lol: :lol: :wink:

 

prąd jest opłacalny w przypadku domów naprawdę energoszczędnych (tak pon 4 litrów) Tam wręcz nie opłaca sie nic innego. Kluczem do dokanania właściwej oceny jest policznie kosztów inwestycji i dodanie do tego opłat za ogrzewanie na przestrzeni np 10 lat. I tak (upraszczając)

Załóżmy dom 3 litrowy o powierzchni 150 m2 który zużyje 4500 kWh/rok

Koszt inwestycji w ogrzewanie gazowe: 30 000 (propan, ziemny )

Koszt inwestycji w ogrzewanie elektryczne - 5000 zł

Koszty energi biorę z tabeli powyżej.

Czas przyjety do obliczeń - 10 lat.

1. prąd (10 lat x 4500 kwh x 0,37zł/kwh) + 5000zł = 21650 zł

2. Gaz ziemny(10 lat x 4500 kwh x 0,142 zł/kwh) + 30 000 zł = 36390 zł

3. Propan - butan (10 lat x 4500 kwh x 0,288 zł/kwh) + 30 000 zł =42960

 

Co wyszło najtaniej? :wink: Prąd??? Niemozliwe!!! Przeca on drogi jest...

 

Dla czepialskich - nie zawsze tak wyjdzie. Dla każdego domu wyjdzie inaczej. Więc wszystko trzeba policzyć przed ale nie można pomijać kosztów inwestycji bo te są kluczowe. Jeśli pomijasz ten koszt w kalkulacjach to zwyczajnie siebie oszukujesz i tyle.

 

Po pierwsze zapomniałeś zaznaczyć ,że te obliczenia są orientacyjne.Ciekawość własna.Skąd czerpiesz taką wiedzę?Skąd wziął się koszt inwestycji w gaz aż 30000.Pisałem już wyżej,że te wyliczenia dotyczą tylko tych ,którzy planują inwestycję i chcą wpier..ć się w koszta i wybudować dom pasywny i to jeszcze 4 litrowy.Taki energooszczędny masz awatarek to powiedz tym co już zaczynają mieszkać co mają zrobić by zbliżyć się do tego co wypisujesz.(obliczenia).Nie pisz głupotek w stylu:

jeśli pomijasz ten koszt w kalkulacjach to zwyczajnie siebie oszukujesz i tyle
....co oszukuje?Miałem tyle kasy ile miałem ,postawiłem chałupe sys. gospodar....postawiłem.Nikt mnie nie informował ,żebym pamiętał ,że mam mieć np. mało okien z warstwą tlenków metali wmontowanych od strony strony południowej, ewentualnie południowo-zachodniej lub południowo-wschodniej.Żebym nie zapomniał o:Rekuperatory,automatyczna regulacja pracy instalacji grzewczej, która zapobiegnie przegrzewaniu pomieszczeń,kocioł kondensacyjny,kolektory słoneczne,pompa ciepła.Żebym był świadomy ,że jak go se wybuduje to muszę się pogodzić z tym, że będzie on wyglądał skromnie bo każde jego upiększanie np wykusze,srusze itp spowoduje olbrzymie straty pozyskanej energii.Taki styl domu mi nie odpowiada więc jak przysłowiowy Kowalski nie wybuduje domu energooszczędnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłowiowy kowalski był nie myślącym zadufkiem dla którego najbardziej liczyło się to co powiedzą znajomi. Stąd między innymi te wszystkie wykusze, srusze, kolumny, witraże i inne które miały świadczyć jaki to właściciel jest zamożny.

Przysłowiowy kowalski się zmienił; świadomie liczy kasę i ma głęboko gdzieś to co powiedzą inni. Liczy się wygoda i rachunek ekonomiczny. Przykro że sam zaliczasz siebie do tych pierwszych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłowiowy kowalski był nie myślącym zadufkiem dla którego najbardziej liczyło się to co powiedzą znajomi. Stąd między innymi te wszystkie wykusze, srusze, kolumny, witraże i inne które miały świadczyć jaki to właściciel jest zamożny.

Przysłowiowy kowalski się zmienił; świadomie liczy kasę i ma głęboko gdzieś to co powiedzą inni. Liczy się wygoda i rachunek ekonomiczny. Przykro że sam zaliczasz siebie do tych pierwszych

 

Pierdoły opowiadasz.Kupiłem działkę ,projekt i jako zielony nowicjusz zacząłem się budować.Zawezwałem ekipy i przy ich udziale stworzyłem Frankensteina,więc nie gadaj mi ,że najbardziej liczyło się zdanie znajomych.Nie miałem projektu indywidualnego dla tegoż posiłkowałem się wytycznymi wpisanymi ściśle w projek i arch adoptującym.Ta franca nawet na chwile nie zasugerowała mi ,żeby spróbować wybudować dom pasywny.Przyjrzyj się mojemu projektowi a potem zabierz głos.Ciekawy jestem idąc twoimtokiem rozumowania ilu nowych Kowalski zabierze głos oznajmiając ,że w 100% spełnili warunki domu pasywnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że nikt Ciebie nie informował. Zastanawiałeś się pewnie długo jak ten dom ma wyglądać. Nie pomyślałeś nigdy o kosztach? Sam napisałeś o wykuszach itp. Taki dom chciałeś mieć, prosty lecz oszczędny Ciebie nie interesuje czy nie interesował. Nie wiem czemu takie miałeś priorytety. Ja chcę mieć oszczędnie, wygodnie i trwale. Do tego dopasuję wygląd.

 

Ogrzewanie elektryczne idealnie idealnie wpisuje się w ten tok myślenia. Inwestycja w ocieplenie zamiast w urządzenia. Przecież to proste. Projektant potrzebny by na to wpaść? Wychodzi mimo wszystko jednak taniej inwestycyjnie. Eksploatacja jest droższa ale procentowo. Im mniej ogólnie płacisz tym róznica jest mniejsza, procent taki sam ale kwota inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz że nikt Ciebie nie informował. Zastanawiałeś się pewnie długo jak ten dom ma wyglądać. Nie pomyślałeś nigdy o kosztach? Sam napisałeś o wykuszach itp. Taki dom chciałeś mieć, prosty lecz oszczędny Ciebie nie interesuje czy nie interesował. Nie wiem czemu takie miałeś priorytety. Ja chcę mieć oszczędnie, wygodnie i trwale. Do tego dopasuję wygląd.

 

Ogrzewanie elektryczne idealnie idealnie wpisuje się w ten tok myślenia. Inwestycja w ocieplenie zamiast w urządzenia. Przecież to proste. Projektant potrzebny by na to wpaść? Wychodzi mimo wszystko jednak taniej inwestycyjnie. Eksploatacja jest droższa ale procentowo. Im mniej ogólnie płacisz tym róznica jest mniejsza, procent taki sam ale kwota inna.

 

Nie zabieram na razie głosu bo się nie rozumiemy ale odpowiedz mi proszę.Kiedy wybudowałeś dom?Po przeczytaniu wiadomości na muratorze czy przed?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mariankossy

 

Jezeli w domu na CWU zużywamy na podgrzanie 1 m3 gazu/ dzien to miesiecznie będzie to 30 m3 po 1,8 zł ( 300kWh ) koszt 54zł/ m-c dla elektrycznego to 120 zł/ m-c ,

 

 

Nie do końca sprecyzowane obliczenia. po pierwsze 30m3 - około 260kW.

 

Poniżej podaje obliczenia całościowe wraz z przesyłem energii oraz w moim rejonie itp. dlatego różnica procentowa jest mniejsza jeszcze przy większej ilości energii.

np. przy zużytej energii 260kW różnica między gazem W2 a prądem:

G11 = 77%

G12 = 58% /taryfa nocna/

 

a już przy zużyciu np 8000kW daje przy:

G11 - 148%

G12 - tylko 35% /taryfa nocna/

 

W moim rejonie za 260kW:

 

gaz W2 - 129zł./brutto,

prąd G11 - 227zł. /różnica 98zł./

najlepiej wychodzi taryfa nocna G12 - 202zł. /różnica 73zł/

 

natomiast 8000kW

gaz W2 - 1684zł. (930m3)

prąd G11 - 4169zł.

G12 - 2275zł.

 

Pozdrawiam Dj_

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie te wyliczenia....rzeczywiście skąd te 30tys kosztów przy gazie?Wyliczenie dla 10lat też nie wiem czy słuszne bo najbardziej będzie mnie interesowało co będzie za 25-30lat wtedy kiedy zostanę ze skromną emeryturką.Przy propanie jest to liczone przy cenie chyba 2zł za litr ale jeśli kupić go choćby po 1.50 to już to się zmienia o 25%.Koszt instalacji -zbiornik z 5tys,stopy fundamentowe pod zbiornik 1tys , instalacja (rurki ,robota) nie wiem ze 2tys, nie będzie 10tys maks.Do tego piec,komin ze 25 wyjdzie faktycznie chyba.W przypadku gazu ziemnego przyłacz z pare tysięcy plus robota,piec ,komin może koło 20-25 by stykło w zależności od tego jak daleko nitka z gazem.

Do tego CWU,na prądzie najdroższe.Coś mi się widzi ,że płyta fundamentowa,20cm styro na ścianę i 30cm w dach przy użytkowym lub 30cm w strop przy parterowym do tego odżałować te 15 tys wiĘcej na instalację na gaz ziemny w stosunku do prądu i wszystko.Żadnych rekuperatorów GWC pomp ciepła itp.Tak mi się wydaje.Koszt jednostkowy kwh jak podajecie 0.14 gaz 0.37 prąd i to część w drugiej taryfie to grubo ponad 100% więcej.

Przecież 4500kwh razy 0.142 to 639zł

natomiast 4500kwh razy 0.37 to 1665zł

To ponad 1026zł różnicy.

Myślę,że jeśli prąd 5 tys to gaz ze 20tys i ta różnica 15tys zwróci siępo 15latach , i wtedy już grzejemy taniej,A za 25 lat na emeryturce zapłacić 600zł za ogrzewanie a 1600 to będzie kolosalna różnica.

To przy domu 4.5litrowym , a dom bardziej energochłonny wyjdzie oczywiście jeszcze lepiej na korzyść gazu.

Dodatkowo nie uwzględnia to CWU!.Jeśli 4 osobowa rodzina zrobi różnicę miesięcznie grzejąc wodę gazem i prądem tylko 80zł da to rocznie 1000zł! , co spowoduje że inwestycja w gaz zwróci się już po 10latach i to nadal dla domu 4.5 litrowego

Niech mnie ktoś poprawi jeśli tak z grubsza licząc się mylę gdzieś bo fachowcem w tym temacie nie jestem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prąd jest opłacalny w przypadku domów naprawdę energoszczędnych (tak pon 4 litrów) Tam wręcz nie opłaca sie nic innego.

Ale teraz jeszcze jedna kwestia -jaki procent energii w domu energooszczędnym idzie na ogrzewanie a jaki na CWU? Bo rozumiem że w domu ogrzewanym prądem CWU też jest na prąd a ilość tej wody zależy tylko od domowników a nie od ocieplenia domu. Tak na chłopski rozum to im lepiej ocieplony dom to tym większy pocent energii idzie na CWU. Może mi ktoś policzy ile wydam na wodę przy 3-4 osobach w domu, jeśli wszyscy lubią sobie poleżeć w wannie z książką/gazetą/gumową kaczuszką.

 

zadam pytanie tak: ile kosztuje ogrzanie wanny wody (150l) gazem a ile prądem?

 

 

Tak, dla domu pasywnego"problemem" może być cwu ale tylko może bo mozna też to wszystko zgrać tak aby mieć grzanie cwu w taryfie taniej a biorąc pod uwagę że w np. moim regionie różnica między 1 kWh prądu taniego a 1 kWh gazu GZ-50 wynosi ok 2 gr. czyli jak potrzebujesz w ciągu roku na grzanie cwu ok 2500 kWh wyjdzie to różnica OK 70 zł rocznie a inwestycja ........ ja za swój elektryczny podgrzewacz pojemnościowy zaplacilem ok 500 zł ( z full programatorem tygodniowym) i nic więcej nie potrzebuję do grzania cwu.

Tak więc w pasywniaku napisałbym że problemem będzie kuchenka elektryczna bo mając taryfe nocną tylko kuchenki nie da rady uzywac w tanich godzinach. I tylko tu spodziewam sie u siebie wyższych kwot niż w przypadku gazu.

Prąd nigdy nie będzie tańszy bo ... 1 kWh jego jest droższa nawet uwzględniając sprawnośc kotła na gaz, no chyba że będzie to sprawność rzędu 80% lub mniej.

Tylko że różnice maleją wraz z zapotrzebowaniem na cieplo a kiedy jest go mało to i różnice są również małe a różnice inwestycyjne będą zawsze duże.

Właśnie to jest ta korzyść domu naprawdę niskoenergetycvznego- ograniczenie kosztów inwestycyjnych na co i cwu, tu sie wyrównują te różnice globalne za budowę domu a eksploatacja jest oczywista w obu przypadkach. Niech każdy wybiera.

Tylko że:

1. Nie każdy musi się znać na tym że tak można budować, każdy jest fachowcem w czymś innym więc jest jak jest i nie widzę w tym nic złego byleby nie wciskał mi ten ktoś kitu że się zna i lepiej budowqać się nie kalkuluje a takich jest całe mnostwo. Wszystko jest do przeanalizowania indywidualnie.

2. Nie każdy chce mieć "stodolę" ;)

3. Nie każdy projektant bawi sie w takie technologie, robi zgodnie z normą i tyle.

 

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisząc to nie widziałem postu powyżej moim i poniżej mojego,muszę się w niego wczytać czy coś zmieni w moich obliczeniach

Nie wiemy tylko jakie bedą realcje cenowe gazu do prądu za 20lat i czy zawsze taryfa tania to będzie 50% kosztów taryfy drogiej.

A CWU tak zrobić by podgrzewało w taniej taryfie jakiś duży zbiornik to starczy na cały dzień ?Rozumiem ,że tak macie i działa tzn jet gorąca woda cały dzień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom dopiero będę budował.

Jedną rzecz mogę zrozumieć, za jakiś czas pojawią się nowe rozwiązania o których ja planując teraz nie mogę wiedzieć. Wtedy jednak ewentualnie napiszę ze faktycznie lepsze ale w "moich" czasach nie było. Decyzję podjąłem słuszną ale świat się zmienia itp.

 

Jakby nie było, kwestia oszczędności inwestycyjnej jak i poźniejszego komfortu użytkowania i niezbyt wysokich jego kosztów jest w tej chwili dla mnie najważniejsza i równie ważna co np ilość pomieszczeń czy powierzchnia użytkowa.

Nie wiem jak można inaczej planować budowę. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem ale żadnej decyzji nie podejmę zanim nie będę jej pewny. Projektanta i budowlańców będę słuchał tylko o ile ich wnioski będą wynikały z logicznych przesłanek. Wiem że fajnie tak teoretyzować ale ja mam zamiar być konsekwentny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samodzielne wodne ogrzewanie elektryczne w stosunkowo małych obiektach jest wg mnie bezapelacyjnie najlepsze.

Współczesne kotły elektryczne Kospela mają sześciostopniową modulację mocy.

Sprawność 100%.

Można kumulować ciepło w II taryfie (bufor).

 

Prąd elektryczny ma każdy.

W razie jego wyłączenia wysiada każda poza tradycyjną grawitacyjną instalacja

c.o. (Choć zawsze można dokupić na szybko agregat prądotwórczy).

Jeżeli nie będzie rozwiązania typu, że kto zużywa więcej, płaci drożej to cena prądu zawsze będzie chroniona. Jego niekontrolowana zwyżka uderzy we wszystkich - bogatych i biednych, pracujących i emerytów, Kowalskiego i urzędy...

 

Odpadają:

przyłącze gazu,

licznik gazu na elewacji

kotłownia,

komin wentylacyjny i spalinowy,

coroczne serwisowanie,

wymiana kotła wskutek zużycia.

 

Zaoszczędzoną sporą kasę można dołożyć w ocieplenie itp.

 

Kasę oszczędza się dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpadają:

przyłącze gazu,

licznik gazu na elewacji

kotłownia,

komin wentylacyjny i spalinowy,

coroczne serwisowanie,

wymiana kotła wskutek zużycia.

 

Zaoszczędzoną sporą kasę można dołożyć w ocieplenie itp.

 

Kasę oszczędza się dziś.

Przyłącze gazu - 1300zł

szafka z zaworem na domu i pełna instalacja (materiały i robocizna) - 2500zł

kotłownia - 0 zł (przecież to pozostaje normalnym pomieszczeniem)

komin wentylacyjny i spalinowy - wentylacyjny zawsze musi być a spalinowy w zależności od metody wykonania - 1050zł

serwisowanie - 150 zł

wymiana kotła - tak samo dyskusyjna jak wymiana reklamowanego przez ciebie Kospela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom dopiero będę budował.

Jedną rzecz mogę zrozumieć, za jakiś czas pojawią się nowe rozwiązania o których ja planując teraz nie mogę wiedzieć. Wtedy jednak ewentualnie napiszę ze faktycznie lepsze ale w "moich" czasach nie było. Decyzję podjąłem słuszną ale świat się zmienia itp.

 

Jakby nie było, kwestia oszczędności inwestycyjnej jak i poźniejszego komfortu użytkowania i niezbyt wysokich jego kosztów jest w tej chwili dla mnie najważniejsza i równie ważna co np ilość pomieszczeń czy powierzchnia użytkowa.

Nie wiem jak można inaczej planować budowę. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem ale żadnej decyzji nie podejmę zanim nie będę jej pewny. Projektanta i budowlańców będę słuchał tylko o ile ich wnioski będą wynikały z logicznych przesłanek. Wiem że fajnie tak teoretyzować ale ja mam zamiar być konsekwentny.

 

Miałem nie komentować ale mus to mus.

Żegnaj Gienia świat się zmienia.

Wielu rzeczy jeszcze nie wiem

Powiem ci nawet ,że ty nic nie wiesz a na dodatek jesteś teoretykiem żerującym na czyjejś niewiedzy.Te twoje przemyślenie niczemu nie służą.Człowieku nawet nie wiesz ile zdrowia kosztowało mnie wybudowanie mojego gniazda,gniazda ,które musiało powstać szybko ,sprawnie oszczędnie i w miarę dobrze.Niestety nie uniknąłem przy tym błędów i jak to zauważa kolega ekspert mpoplaw przy następnym domu bym ich popełnił mniej.

Aż zazdraszczam ci kasy którą chcesz wsadzić w dom energooszczędny tylko pamiętaj ,że w domu pasywnym wiele,rzeczy wyklucza się ,co oznacza ,że niestety będziesz musiał zrezygnować z upiększeń akonto pasywnego.Jak domniemam masz już wiedzę na ten temat i wkrótce postawisz prostopadłościan z wszystkimi bajerami wspomagającymi oszczędność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lazik pisze - (podkreślone)

 

Przyłącze gazu - 1300zł - uzgodnienia, bieganina, projekt, wcinka, wykopy, przekucia - to grubo, grubo więcej....

 

szafka z zaworem na domu i pełna instalacja (materiały i robocizna) - 2500zł - z tą szafką to chodzi mi głównie o efekt "kosmetyczny"

kotłownia - 0 zł (przecież to pozostaje normalnym pomieszczeniem)- którego nie musi w ogóle być jeżeli nie ma kotłowni lub poszerza się możliwość innego wykorzystania tej powierzchni.

komin wentylacyjny i spalinowy - wentylacyjny zawsze musi być a spalinowy w zależności od metody wykonania - 1050zł -Zrób mi za tyle dobry komin - zapraszam wentylacji być nie musi, jeżeli nie ma kotłowni i potrzeby nawiewu świeżego powietrza, komin spalinowy z wkładem z nierdzewki, kosztuje grubo więcej + miejsce + wykończenie nad dachem + obróbki blacharskie, tynkarskie + robocizna, itd....

serwisowanie - 150 zł - rocznie x ( X) lat do końca życia + telefony, czas oczekiwania,iitd.... kocioł elektryczny jest praktycznie bezobsługowy

wymiana kotła - tak samo dyskusyjna jak wymiana reklamowanego przez ciebie Kospela - po ilu latach? za jakie pieniądze?

 

Można dołożyć jeszcze częstsze koszty malowania kotłowni oraz pomieszczeń sąsiadujących przy każdym nośniku poza elektryką....

 

Kotły Kospela + regulusy to mistrzostwo świata w komforcie cieplnym z powodu szybkości i precyzji ogrzewania.

 

Ogrzewanie elektryczne wodne- bo wówczas również może być niskotemperaturowe

Ogrzewanie elektryczne centralne - bo sterowane z jednego miejsca z możliwością podpięcia innego źródła ciepła - np. solar, zbiornik buforowy itp.

 

Żadne pohukiwanie tego faktu nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lazik pisze - (podkreślone)

Przyłącze gazu - 1300zł - uzgodnienia, bieganina, projekt, wcinka, wykopy, przekucia - to grubo, grubo więcej....

A co mnie obchodzi co za tę kwotę robi Gazownia? Widziałesz kiedyś na własne oczy umowę o dostawę gazu?

 

szafka z zaworem na domu i pełna instalacja (materiały i robocizna) - 2500zł - z tą szafką to chodzi mi głównie o efekt "kosmetyczny"

A ja głupi myślałem, że ty o pieniądzach tutaj chcesz rozmawiać.

 

kotłownia - 0 zł (przecież to pozostaje normalnym pomieszczeniem)- którego nie musi w ogóle być jeżeli nie ma kotłowni lub poszerza się możliwość innego wykorzystania tej powierzchni.

Np. na kocioł Kospela? Przestań bo będę boki zrywał. Ciekaw jestem jak ci wypadnie w tym pomieszczeniu ścianka nośna, na co niby je zmienisz i ile to kosztów wygeneruje przez samą adaptację projektu.

 

 

komin wentylacyjny i spalinowy - wentylacyjny zawsze musi być a spalinowy w zależności od metody wykonania - 1050zł -Zrób mi za tyle dobry komin - zapraszam wentylacji być nie musi, jeżeli nie ma kotłowni i potrzeby nawiewu świeżego powietrza, komin spalinowy z wkładem z nierdzewki, kosztuje grubo więcej + miejsce + wykończenie nad dachem + obróbki blacharskie, tynkarskie + robocizna, itd....

Brednie piszesz. Jakoś wg. mojego rachunku to komin spalinowy (taki "rura w rurze) do mojego kondensata kosztował 1050zł. A pozostałość? No wiesz jak mi dobrze wiadomo to kanały wentylacyjne w każdym domu muszą być i nie ma tu znaczenia czy będziesz grzał elektryką czy czymś innym. Wyburz sobie komin i wtedy kombinuj jak będziesz wentylował pomieszczenia - bardzo dobre podejście i zupełnie bezkosztowe.

 

serwisowanie - 150 zł - rocznie x ( X) lat do końca życia + telefony, czas oczekiwania,iitd.... kocioł elektryczny jest praktycznie bezobsługowy

Też nie obsługuję swojego kotła. Od chwili zawieszenia na ścianie zupełnie o nim zapomniałem. O cholera mam kocioł na gaz. To niemożliwe. Ah serwisant przyjechał po pierwszym telefonie na umówiony dzień - niemożliwe!

 

wymiana kotła - tak samo dyskusyjna jak wymiana reklamowanego przez ciebie Kospela - po ilu latach? za jakie pieniądze?

Po X za X, w obu przypadkach.

 

Można dołożyć jeszcze częstsze koszty malowania kotłowni oraz pomieszczeń sąsiadujących przy każdym nośniku poza elektryką....

Większej głupoty nie słyszałem. Ciekaw jestem czym kocioł z zamkniętą komora spalania ma tak niby brudzić? Obudową?

 

Kotły Kospela + regulusy to mistrzostwo świata w komforcie cieplnym z powodu szybkości i precyzji ogrzewania.

 

Ogrzewanie elektryczne wodne- bo wówczas również może być niskotemperaturowe

Ogrzewanie elektryczne centralne - bo sterowane z jednego miejsca z możliwością podpięcia innego źródła ciepła - np. solar, zbiornik buforowy itp.

 

Żadne pohukiwanie tego faktu nie zmieni.

A to już marketoidalne brednie - prosiłem cię żebyś o idiotyzmach nie pisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lazik pisze - (podkreślone)

Przyłącze gazu - 1300zł - uzgodnienia, bieganina, projekt, wcinka, wykopy, przekucia - to grubo, grubo więcej....

A co mnie obchodzi co za tę kwotę robi Gazownia? Widziałesz kiedyś na własne oczy umowę o dostawę gazu?(...)

 

Tak czytam , czytam ten wątek w wolnych chwilach i nie wiem czy mam boki zrywać czy płakać - ale jak przeczytałem argumentację bogusława to mi ręce opadły - przecież Lazik napisał Ci ile kosztowało go przyłącze gazu - dlaczego miałby kłamać ? - no tak - ale jak zwykle jak coś nie pasuje do twoich wyimaginowanych koncepcji to zaraz to podważasz i dyskredytujesz ... - no ale to jak dla ciebie normal - jak widać wszyscy obdarzeni jedyną i niepodważalną wiedzą tak mają ...

 

Napiszę ci jeszcze że ja zapłaciłem jeszcze mniej za przyłącze gazu niż kolega Lazik - za przyłącze wraz z jego wykonaniem , montażem i podłaczeniem do instalacji wewnętrznej budynku .

 

No ale pewnie i ja kłamię ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...