Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A może by tak ... jeszcze raz? - DWOREK ... POTWOREK???


Recommended Posts

Arctico, pytałaś o mnie ostatnio o spiżarkę i chyba nie odpowiedziałam wtedy na Twoje pytanie - teraz mnie olśniło, gdy do niej weszłam i wyszłam niczym sopel lodu :lol: Spiżarnię mamy tuż przy kuchni. Drzwi mają dookoła uszczelkę, więc ciepło nie przechodzi do środka. Podłoga ze starej cegły, zatem trzyma chłód. Jest jedno okienko, a pomieszczenie nieogrzewane, oczywiście, żeby spełniało swoją funkcję jak trzeba. W tej chwili jest tam tak zimno, że spokojnie można wędliny trzymać na pólkach spizarni, zamiast w lodówce, ponieważ w lodówce na pólkach wszystko w ostatnich dniach zamarzło :o Przedwczoraj nie mieliśmy za bardzo z czego zrobić kolację :lol: - dobrze, że na półkach spiżarki były jeszcze inne rzeczy :lol: Zmniejszyłam temp. chłodzenia w lodówce na czas tych mrozów, bo w takiej sytuacji nie ma potrzeby, aby tak intensywnie chłodziła :wink: Fajna sprawa z taką spiżarnią, ale jest mi potrzebna głównie dlatego, że mam daleko do piwnicy (mamy swoje mieszkanie na piętrze domu). Gdy w nowym domu będzie piwnica niemal za kuchnią, to nie będzie (chyba) potrzeby spiżarni. Z drugiej strony zastanawiam się... Na Święta dużo piekę, gotuję i sałatkuję. Półki spiżarki są wówczas niezastąpione, a do piwnicy raczej takich rzeczy nie zaniosę :lol: :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj z rana :D

 

Rasa wybrana, chyba że zaraz ktoś mądrzejszy napisze, że mam sobie wybić z głowy...ale tym razem będę się broniła :wink: :lol:

 

Dobry wybór - mądry pies ... pod jednym warunkiem i z tym faktem musisz sie "zaprzyjaźnić" :lol:

 

Podkradziony cytacik :

 

 

" DLA KOGO JEST ODPOWIEDNI

Jeżli marzycie o inteligentnym, wiernym, silnym rodzinnym przyjacielu, to możecie nad cane corso się zastanowić. Nim jednak go kupicie, odpowiedzcie na następujące pytania. Czy mam dosyć czasu dla psa? Czy jestem cierpliwym i spokojnym człowiekiem? Czy chce go cała rodzina? Czy mam możliwości, aby trzymać go przede wszystkim w mieszkaniu? Czy nie przeszkadza mi przypadkowy włos i czasem pogryziony but, bądź rozlana woda z miski? Czy nie jestem zbyt wygodny? Czy mam dosyć miejsca w samochodzie? Czy mam dosyć środków finansowych na wykarmienie dużego psa? Jeśli odpowiedzi na wszystkie te pytania są pozytywne, to jesteście na dobrej drodze.

Cane corso jest psem zdecydowanie rodzinnym. Jeśli zostanie oddzielony od rodziny, to cierpi. Jego stałe umieszczenie w kojcu graniczy z dręczeniem zwierząt. Lepiej już, żeby mieszkał z Wami w mieszkaniu w bloku, niż koło domu, w kojcu z ogródkiem! Uwielbia dzieci, wobec których potrafi być niewiarygodnie delikatny. Doskonale się czuje w towarzystwie pozostałych psów oraz innych domowych pupilków. Chętnie chodzi do koni, uwielbia towarzystwo innego psa, czy to tej samej płci, czy innej rasy, np. małego chihuahua.

Na zewnątrz zachowuje się wzorowo. Jeśli zostanie puszczony bez smyczy, to trzyma się Was jak kleszcz. Silne utrwalenie zależności od smyczy nie pozwoli mu oddalić się od Was na odległość większą, niż dziesięć metrów. W towarzystwie innych psów staje się nieuważny, bardziej pilnuje swojego pana. Chętnie pływa, biega, aportuje. "

 

 

Wygląda na to, że będziesz miała gigantyczną maskotkę w domku :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znałam takiej rasy Cane Corso :roll: :oops: Proszę, ile to na budowlanym forum mozna się dokształcić :lol:

 

Ja wiedziałam tyle, że to jakiś molos :roll: . Nawet penie bym na fotce nie rozpoznała.... a od tygodnia obejrzałam 34975924856837465821483687982 zdjęć, przeczytałam każdą literkę na forum CC... i już strrrrrrrrasznie do niego tęsknię :( .... a to jeszcze min. rok :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" DLA KOGO JEST ODPOWIEDNI

Jeżli marzycie o inteligentnym, wiernym, silnym rodzinnym przyjacielu, to możecie nad cane corso się zastanowić. Nim jednak go kupicie, odpowiedzcie na następujące pytania. Czy mam dosyć czasu dla psa? Czy jestem cierpliwym i spokojnym człowiekiem? Czy chce go cała rodzina? Czy mam możliwości, aby trzymać go przede wszystkim w mieszkaniu? Czy nie przeszkadza mi przypadkowy włos i czasem pogryziony but, bądź rozlana woda z miski? Czy nie jestem zbyt wygodny? Czy mam dosyć miejsca w samochodzie? Czy mam dosyć środków finansowych na wykarmienie dużego psa? Jeśli odpowiedzi na wszystkie te pytania są pozytywne, to jesteście na dobrej drodze.

Cane corso jest psem zdecydowanie rodzinnym. Jeśli zostanie oddzielony od rodziny, to cierpi. Jego stałe umieszczenie w kojcu graniczy z dręczeniem zwierząt. Lepiej już, żeby mieszkał z Wami w mieszkaniu w bloku, niż koło domu, w kojcu z ogródkiem! Uwielbia dzieci, wobec których potrafi być niewiarygodnie delikatny. Doskonale się czuje w towarzystwie pozostałych psów oraz innych domowych pupilków. Chętnie chodzi do koni, uwielbia towarzystwo innego psa, czy to tej samej płci, czy innej rasy, np. małego chihuahua. "

 

 

Wygląda na to, że będziesz miała gigantyczną maskotkę w domku :lol: :lol: :lol:

 

Aguś... forum CC to dla mnie biblia ostatnio :roll: Nie jest to chwilowy kaprys... bo mi się podoba. Oboje z mężem nie wyobrażamy sobie psa w kojcu :roll: . To tak jakby przyjaciela na wycieraczce przed drzwiami zostawić.

Myślę, że nawet koza i świnka nie będą miały zamkniętych drzwi :roll:

 

A że podobno pies jednego pana... wczoraj u Wioli pisałam, że już takiego psa mam... psicę właściwie :roll: . Mąż wydaje jej komendy za moim pośrednictwem :lol: , tłumacz przysięgły normalnie jezdem :lol: :lol: :lol:

 

Gigantyczna maskotka :roll: , bywają większe np. bernardyny :lol:

tylko ja myślę o ................................dwóch :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuciła bym jeszcze miłości........ tak z wiaderko :roll: :wink: :D

 

Z doświadczenia wiem, ze nici z miłosci jak człowiek nie umie z psem postępować i nauczyc go odpowiedniego zachowania. Bo wtedy człowiek jest zły bo pies coś zjadł, pogryzł, postraszył sąsiada itp..Wtedy nie ma miejsca na miłość. W takich wypadkach miłość często przychodzi później, kiedy juz dwie strony umieją współpracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny :p , troszku cieplej dzisiaj... tylko -19 :D ... i coś prószy...

 

a ja muszę do sklepiku lecieć... po jabłka dla kosa :roll:

 

Wioluś... nie znam :-? , a w googlach jakieś umywalki pod tym hasłem wyskakują :roll: :-?

 

Moniu... w poniedziałek mam nadzieję porównać w realu... kiedyś chyba je widziałam, ale wtedy jeszcze nie wymyśliłam budowania :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie z rana :D .... gorąąąąąąco na dziś zapowiadają... -1 :D ...

 

nie śmiejcie się, to jakby wiosną z zera na drugi dzień było 14 na plusie :roll: .... przecież garąco :roll: :D

 

Moniu... wymyśliłam, może nie w temacie inspiracji, ale żeby po jadalnię jechać. Znalazłam kilka w niedalekiej odległości od siebie.... ale od nas niestety 150km i ze względu na warunki muszę czekać... chłop nie wykazuje mojego napalenia na tą podróż :( ... muszę popracować nad jego priorytetami :roll: bo pół nocy nie spałam tylko te jadalnie wałkowałam :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...