sipatka 08.02.2010 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 Ale mi smaka narobiłaś tymi faworkami. Ja zawsze faworki na smalcu robię, na oleju jakieś takie za ciężkie mi wychodzą. Ale w piekarniku pierwszy raz słyszę ale może one trochę mniej tłuszczowe są? Poproszę o przepis koniecznie muszę spróbować je zrobić plizzz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.02.2010 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 łakomczuchy tylko przez tego Waszego smaka pewnie wieczorem znów będę ciasto gniotła ... żeby smakiem narobić smaka Na pieczone trafiłam przez przypadek... rzadko robię faworki i jak już wymyśliłam, że zrobię, to proporcje chciałam znaleźć... i wlazłam na pieczone właśnie. Sama świadomość, że to jednak w tłuszczu nie pływało działa odchudająco , no nie ??? W smaku.... spróbujcie same... mi smakowały... na pewno mniej tłuste... jak jeszcze ciepłe to trochę bardziej kruche niż tradycyjne. Jak ostygły były niemal identyczne niż te gotowane w tłuszczu.... ale za wiele nie miało okazji ostygnąć Podam Wam przepis w oryginalnych ilościach (ja robiłam 4 porcje) PIECZONE FAWORKI 1 szklanka mąki 3 żółtka 3 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany 1 czubata łyżka Kasi (bo to z książki "Z Kasią ci się upiecze") 1 łyżka spirytusu 1. ciasto zagnieść, uformować kulkę, owinąć lnianą ściereczką lub folią alu i na godzinkę do lodówki 2. rozwałkować jak na normalne faworki, cieniutko, pokroić i przewinąć 3. piec na blasze w 180 stopniach na złoto (w przepisie jest 5-7 minut, ale u nie było to dłużej) 4. gorące posypać pudrem **** SMACZNEGO*** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 08.02.2010 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 Wiedziałam kiedy przyjść. Akurat jak przepisem na faworki dzielą Meble cudne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agatka77 08.02.2010 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 O, a ja uwielbiam faworki, ale pieczonych jeszcze nie próbowałam. Chyba będzie trzeba zrobić Ale też sobie zafundowałam coś słodkiego w weekend - upiekłam serniczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 08.02.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 Dzięki, dzięki, dzięki W najbliższej wolnej chwili robię. Fakt, że nie będą nurzały się w tłuszczu już robi z nich tak modną wersję light Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.02.2010 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 mi to jakoś na podświadomość działa ... zeżarłam z pół tony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.02.2010 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 tak w temacie... trafiłam na to już ze trzy razy i za każdym razem płaczę ze śmiechu... takie prawdziwe Przepis na ciasto świateczne (dla mężczyzn) 1' Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj! 2' Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia. 3' Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek. 4' Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka. 5' Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać. 6' Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę. 7' Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę. 8' Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki. 9' Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania. 10' Weź szybciutko prysznic! 11' Weź 4 jabłka i ostry nóż. 12' Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Â Â Â Â Â Przemyj jodyną kciuk! 13' Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy. 14' Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą. 15' Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz! 16' Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika. 17' Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik. 18' Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik. Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jokka 08.02.2010 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 ech ci mężczyźni życie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 08.02.2010 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2010 oni tylko w piaskownicy mogą babki lepić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.02.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Boski ten przepis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamil 09.02.2010 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Moze sie wybije z meskiego grona, ale tez upieke dla rodzinki faworki.Przepis dosyc latwy, wiec nie bede musial latac do apteki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 09.02.2010 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Tylko pamiętaj że ciasto musi być wyrobione a nie zmiażdzone siłą męskich rąk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jessi 09.02.2010 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 no Arctica to i ja skorzystam z twojego przepisu na faworki i w najblizszym czasie wypróbuje twój przepis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 09.02.2010 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 To życzę wszystkim *smacznego* i czekam na relacje z degustacji. Mamil... od Ciebie to i zdjęcia poproszę... będę miała czym chłopa terroryzować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 09.02.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Milusiego dnia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 09.02.2010 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Nawzajem Karolinko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 09.02.2010 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Słuchajcie mam zagwoździa Próbuję przymierzyć się do elektryki, gdzie gniazdka, gdzie oświetlenie, ile i jakie... i przylazłam do Was z problemem . Salon... jak rozwiązać oświetlenie Dać żyrandol na środku i po dwa kinkiety na przeciwległych ścianach http://foto3.m.onet.pl/_m/ca9ff9ad9d6001f9e45b6ba803d14033,10,19,0.jpg czy dwa żyrandole, mw. tak http://foto1.m.onet.pl/_m/098880576f6a8403ac398397a64ed7d9,10,19,0.jpg i wtedy już chyba bez kinkietów. Podpowiedzcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur 09.02.2010 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Jak dla mnie im więcej oświetlenia tym lepiej, oczywiście nie chodzi mi o to żeby zrobić pałac kultury Fajnie mieć możliwość zapalenia różnego rodzaju i natężenia oświetlenia w zaleznośći od potrzeby, nastroju itp. ja bym za rzadne skarby nie zrezygnowała z kinkietów! Może byc zarówno 1 żyrandol, jak i 2 ale jak dla mnie kinkiety muszą być! A planujesz jakieś lampy w salonie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 09.02.2010 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Jestem za jednym żyrandolem i kinkietami. żyrandol i tak nie oświetli wszystkiego nawet jak będą dwa a nastroju od kinkietów nic nie zastąpi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.02.2010 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 A ja to nie wiem, bo mam 2 żyrandole u siebie i kinkiet i jeszcze lampę stojacą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.