Arctica 08.03.2010 16:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 czesc Ja dziś też zamawiam słupki to znaczy mąż dla mnie zamawia To chyba tak już mają baby budujące Taaaa... ja to już przewlekle budująca... prezenty typu strop, czy okna lubię najbardziej . Chociaż nie narzekam, dla ducha też coś wczoraj było A mój zadzwonił żebym wczorajszego wina nie wypijała do końca sama cos szykuje jak chciał niespodziankę zrobić to i winko powinien przytargać, a tak... już wszystko wiesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.03.2010 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 a nie, winko otworzyliśmy wczoraj bo jakoś tak się zachciało nam, ale to winko jeszcze z naszego wesela, rocznik '99 jest takie pyszniaste.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2010 16:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 to się M postarał....... miał nosa!!! 8 marca taaaaaaaaaaaaaaaki bukiet!!! nawet jesli go nie obchodzisz, to i tak miło Taaaa... na Dzień Chłopa kupię mu siateczkę i będziemy mieli komplecik Ps. zrozumiałam właściwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2010 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 a nie, winko otworzyliśmy wczoraj bo jakoś tak się zachciało nam, ale to winko jeszcze z naszego wesela, rocznik '99 jest takie pyszniaste.... no to nabrało trochę procentów ... u mojej mamy na weselu było winko własnej roboty nastawione jak mama się urodziła . Szkoda, że nie było mi dane posmakować, podobno wspaniały soczek, po którym ciężko było wsać od stołu Hmmm... to co ten Twój chłop kombinuje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2010 16:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 wspaniały bukiet ja dostałam 10 worków kory Też fajnie ... ile to świąt trzeba będzie wymyślać jak zaczniemy drzewka i takie tam ściągać ... pierwszy poniedziałek w tym tygodniu, pierwszy wtorek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2010 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Monia, arctica - ale romantyczni ci Wasi mężowie Mój o 5 rano SMSa przysłał Taaaa... ale na pobudkę o 5 to bym się wkurzyła ... chyba, że chciał być pierwszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 08.03.2010 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 Na swoje usprawiedliwienie ma tylko to, że jest w innej strefie czasowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 08.03.2010 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 No w dniu Twojego święta to szanowny małżonek mógłby się nie wyspać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 08.03.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 To samo pomyślałam, jak przeczytałam tego SMSa. Zwłaszcza, ze synek chory, w nocy wstaję dawać mu leki przeciwgorączkowe, więc na nadmiar snu nie narzekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 08.03.2010 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 jakoś te pie!@#$%^^&ne mrozy nie mijają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 08.03.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2010 arctica gratuluję pięknego bukietu.Życzę Ci ,aby już ta wiosna zagościła u nas na dobre i pozwoliła Ci realizować plany budowlane.U nas dzisiaj mróz zścisnął na całego .Jak mi ktoś coś powie o globalnym ociepleniu ,to chyba uduszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 09.03.2010 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 jakoś te pie!@#$%^^&ne mrozy nie mijają chyba się wkurzyłaś mocno co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 09.03.2010 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 jakoś te pie!@#$%^^&ne mrozy nie mijają chyba się wkurzyłaś mocno co? baaaaaardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.03.2010 11:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 jakoś te pie!@#$%^^&ne mrozy nie mijają chyba się wkurzyłaś mocno co? baaaaaardzo Moinu... wykrzykniki u inne takie ślimaczki... w Twoich ustach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.03.2010 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Nie ma co narzekać, jak by tak nie liczyć ranków i wieczorów (tych to na dworku oczywiście) to w południe jest naprawdę przyjemnie ... Wczoraj byliśmy cały dzień u nas Rano gdyby nie słonko to nikt by mnie z wyrka nie wyciągnął, -12 było , komu wiosna?????, bo mi nie bardzo Zimno nie zimno, nie ma co narzekać najpierw ogłowiliśmy jedną mazowiecką brata... wierzbę oczywiście , zapakowaliśmy na przyczepkę i zawieźliśmy do siebie. I w tym miejscu po raz pierwszy byliśmy zadowoleni z tego, że jest mróz... dojechaliśmy z tymi drągalami nad samą rzeczkę... zamarznięte było Troszkę podumałam i wydumałam... jak my wjechaliśmy, to może by i tatra wjechała.... z piachem... Jeden telefonik i załatwione... jak to dobrze, że one są ... Wykorzystując to co właściwie najbardziej nam przeszkadza, czyli mróz, staliśmy się posiadaczami trzech kupek piachu... dwie do zasypki schodów wejściowych i tarasu, jedna na później na podsypkę ronda. Niestety prognozy nie są przyjemne... ziiiiimno ma być też w przyszłym tygodniu. Może uda nam się załatwić aby strop dojechał, bo wiedzie... i jeszcze pospółkę do chudziaka trzeba przywieźć... aaaa..... i prawie gruz załatwiliśmy , tylko nie miał na dziś transportu , bo bym tu nie siedziała i nie nudziła Więc całe popołudnie było śliczne, cieplutkie i bezwietrzne.... chlastaliśmy trochę sadu... po 15 byliśmy umówieni z elektrykiem od RBT... nie przewidziałam tylko, że po 15 to jest o 18 ... Zmarzłam jak cholera, baaaa... nie zmarzłam a zamarzłam ... tak, tak, wiosna ... 1,5 godziny się w saunie rozgrzewałam i nadal mi zimno Na koniec zagadka, dla wtajemniczonych... wynalazłam już dwie rzeczy o których zapomniałam przy planowaniu prac, a które są niezbędne... zgadniecie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 10.03.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Czy cos w temacie kotłowni się zapomniało? Bo chyba hasło podgłogówka to miałaś na mysli tylko rurki w posadzce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 10.03.2010 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 A ja miałam jutro wieźć mężusia na dzialeczkę, coby kopał rowek pod przewód energetyczny, ale niestety. Kiedy tatko usłyszał, że ja taka chora chcę jechać to powiedział - nie ma mowy! . Ja pojadę. I niestety przyjdzie mi tylko zdjęcia pooglądać. Ale w sobotę, to choćbym miała się na czworaka tarabanić do auta to pojadę. Muszem i kcem. Bedom przepych robić w drodze na prund i wode i szambo montować . Ciekawe jak im to wszystko pójdzie skoro ma padać ŚNIEG . CZY TA WIOSNA O NAS ZAPOMNIAŁA W TYM ROKU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.03.2010 14:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Czy cos w temacie kotłowni się zapomniało? Bo chyba hasło podgłogówka to miałaś na mysli tylko rurki w posadzce? nieeee.... kotłowni nie liczę, bo zrobi się że tak powiem w międzyczasie . Piec zamówię, to przywiozą na miejsce, wstawić to chwilunia i hidraulik od podłogówki go podłączy... my i nasze rąsie niepotrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 10.03.2010 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 A ja miałam jutro wieźć mężusia na dzialeczkę, coby kopał rowek pod przewód energetyczny, ale niestety. Kiedy tatko usłyszał, że ja taka chora chcę jechać to powiedział - nie ma mowy! . Ja pojadę. I niestety przyjdzie mi tylko zdjęcia pooglądać. Ale w sobotę, to choćbym miała się na czworaka tarabanić do auta to pojadę. Muszem i kcem. Bedom przepych robić w drodze na prund i wode i szambo montować . Ciekawe jak im to wszystko pójdzie skoro ma padać ŚNIEG . CZY TA WIOSNA O NAS ZAPOMNIAŁA W TYM ROKU Izuś trzaśnij to choróbsko ode mnie po łbie ... Hihihiiii, my też jutro rowek pod kabel kopiemy , wymyśliłam, że RBT-kę podłączę na docelowym kablu do późniejszego przyłącza. Słup mam na mojej działce, ale od domu to on jest ze 100m, więc damy już kabel i skrzynkę budowlaną w domu. Nie trzeba będzie przedłużaczy ciągać, a poza tym przedłużacz to jakiś mega musiał by być . Tylko.... Iza, ty chcesz chłopa zachetać? daj mu od razu siekierę, bo ze szpadelkiem to nie podskoczy tak zmarznięte... bynajmniej u nas . I jeszcze jutro gruz mają przywieźć na dojazd.... i będę mogła coś w harmonogramie odhaczyć, hahaaaa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 10.03.2010 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Hmmmm Noooo nie chcę go zaorać, ale w zeszłym tygodniu mieliśmy taką miekką ziemię, że zrobił łopatą porządki przed posesją, tam gdzie powyrywaliśmy koparką bzy. Poszło mu lekko i tylko jeden kawałeczek ziemi, z którego wyrastały 4 cm zielone cebulaste niewiadomojeszczeco była zamarznięta na skałę. Jak one to przebiły chyba siłą woli bo szpadel nie dał rady. Mam nadzieję, że przez te mrozy nocne to ziemia jednak nie zamarzła ponownie, bo to wtedy będzie kłopot . Bo KILOFFFFA NIE MAMY Ale za to kcem kupić piłę elektryczną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.