zuznka 05.01.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 a i chłop szczęśliwy, bo ma nową, tfu... inną żonę ja troszkę "obciachałam",bo mężuś w łożu wiecznie przyduszał znam to uczucie bo wybudzało mnie ze snu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.01.2010 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 a i chłop szczęśliwy, bo ma nową, tfu... inną żonę ja troszkę "obciachałam",bo mężuś w łożu wiecznie przyduszał znam to uczucie bo wybudzało mnie ze snu ooo ja też na to cierpię i przeniosłam sie na drugą stronę łóżka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
87anam87 05.01.2010 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2010 Słuchajcie kobitki.... byłam u fryzjera i.... po raz pierwszy od hmmm... chyba 8 lat mam krótkie włosy Uchlastałam ponad 30 cm, i........10 lat hm..... ja też mam krótkie włosy prawie od zawsze kiedyś miałam prawie do tyłka ale zaraz po pierwszej komunii ścięłam i już nigdy nie zapuściłam sąsiadeczko mam pytanko czy robiłaś może już jakąś wycenę dachu?? bo chętnie bym się dowiedziała co inni proponują, a ja zaniedbałam trochę sprawę bo już niczego więcej się nie dowiedziałam. Jutro wyślę jeszcze do jednej firmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Naprawdę jakies niefajne sytuacje można mieć za swoją gębę na FM? A krótkie wlosy ujmują lat rzeczywiście (na to liczę ciachając je co 3 tygodnie ) Kominek z kamieniami to ma chyba tak udawać, że one sie wbiły z lawiną jakąś, co? Ale cegła ma w sobie to "coś". Zwłaszcza ecrowana. Ostatnio nie słyszałam, ale nie tak dawno dużo dzienników się pozamykało, przez jakieś tam sąsiedzkie krzywe spojrzenia. Nowych sąsiadów się raczej nie obawiamy, przecież po zdjęciach okolicy mogą się domyśleć, ale tu gdzie mieszkamy, nie chcemy żeby krzywo na nas patrzyli... zawiść ludzka jest okropna A z włosami.... chłop mnie niedawno spytał: "zapuszczasz?" ... a mówił, że mu się podoba ... Kamienną lawinę zdecydowanie zostawiam przed domem... niech się na podjeździe wykazuje , cegłę już przegadałam.... a właściwie, to męża na cegłę przegadałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 ja dwa miesiące temu skróciłam włosy 30 cm czy ktoś był lepszy iiiiii..... zapuszczasz? tak dokładnie nie mierzyłam, ale dobrze ponad połowę pleców miałam przykryte, a teraz... najkrótsze cuś chyba z centymetr mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Ten wkład kominkowy jest rewelacyjny, bardzo mi się podoba! A że dopiero teraz odrobiłam zaległości, to powiem Ci, że szafa i łóżko też mi się bardzo podobają. Może kiedyś kolejny domek też zrobimy w stylu dworku to będę mogła poszaleć z takimi mebelkami , bo przy gabarytach naszego domku to bym se mogła chyba co najwyżej w ogrodzie taką szafę ulokować... Agatko... to staroci trzeba dorosnąć . Obecny dom mamy raczej nowoczesny, sama go cały wymyśliłam... a moja większa połowa już wtedy wzdychała do antyków... no i zaraził.... zaraza jedna... Jak wymyśliliśmy, że "może by tak jeszcze raz" to bez porozumiewania się wiedzieliśmy, że ma być dwór i...... muzeum Ps. A łóżko nie mieści mi się w obecnej sypialni, bo już dawno bym na nim spała nie mówiąc o szafie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 a i chłop szczęśliwy, bo ma nową, tfu... inną żonę ja troszkę "obciachałam",bo mężuś w łożu wiecznie przyduszał znam to uczucie bo wybudzało mnie ze snu ooo ja też na to cierpię i przeniosłam sie na drugą stronę łóżka A ja już dwie nocki przespałam.... bez przyduszania Chociaż żon chyba jeszcze jakieś złe wspomnienia ma, bo narzeka, że mu moje włosy w oczy wchodzą, mówię, że jak śpi to przecież oczy ma zamknięte , a on "no to w nos" ...ciekawe jak ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Noxili 06.01.2010 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 A łóżko nie mieści mi się w obecnej sypialni, bo już dawno bym na nim spała A tam opowiadasz!! Potraktować piłą to sie zmieści. Zapraszam do mojego wewątku na opowieść o moim "łożu madejowym" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 A łóżko nie mieści mi się w obecnej sypialni, bo już dawno bym na nim spała A tam opowiadasz!! Potraktować piłą to sie zmieści. Zapraszam do mojego wewątku na opowieść o moim "łożu madejowym" Już byłam, czytałam.... tylko w moim przypadku to wolała bym chałupę pokroić Ps. cały post czakałam na ducha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 11:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 hm..... ja też mam krótkie włosy prawie od zawsze kiedyś miałam prawie do tyłka ale zaraz po pierwszej komunii ścięłam i już nigdy nie zapuściłam sąsiadeczko mam pytanko czy robiłaś może już jakąś wycenę dachu?? bo chętnie bym się dowiedziała co inni proponują, a ja zaniedbałam trochę sprawę bo już niczego więcej się nie dowiedziałam. Jutro wyślę jeszcze do jednej firmy. Ja od urodzenia do pierwszej komunii miałam nie obcinane , mogłam sobie siadać na warkoczach, żeby mnie nie ciągali Nawet białego tygodnia nie wytrzymałam z długimi Później 98563658274532953487549263782 fryzur i tyle samo kolorów, ale kiedyś wypadało się ustatkować (tak moja babcia mówi ) i od daaaaaawna miałam długie, mojego naturalnego koloru, brązowe . Wycen mam kilka, idę do poczty, to Ci prześlę . Ale nie są to nasze tereny... Wawka ma większą konkurencję, a transport przy takich sumach najczęściej gratis lub zł/km. Chociaż wczoraj jak wracalićmy od nas, zajechaliśmy do pobliskiego dacharza (tego od którego braliśmy blachę na stajnię), dziś wysłałam mu zapytanie.... wtedy był konkurencyjny... zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.01.2010 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 wpadam do Ciebie z Kalusiowego ogniska i obiecuje podczytywać zmagania budolwane.... pozdraiwam życząc wszystkiego dobrego na Nowy 2010 Rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 06.01.2010 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 ja dwa miesiące temu skróciłam włosy 30 cm czy ktoś był lepszy iiiiii..... zapuszczasz? tak dokładnie nie mierzyłam, ale dobrze ponad połowę pleców miałam przykryte, a teraz... najkrótsze cuś chyba z centymetr mają yhyyyyyyyyyyyyyyy zapuszczam i długo to potrwa bo mnie bardzo wolno rosną ale frajda że co 2 miesiące mam inną fryzurę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 wpadam do Ciebie z Kalusiowego ogniska i obiecuje podczytywać zmagania budolwane.... pozdraiwam życząc wszystkiego dobrego na Nowy 2010 Rok Cieszę się, że zajrzałaś... witam Ja u Ciebie też bywam, ino zza krzaczka nieśmiało spoglądam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 yhyyyyyyyyyyyyyyy zapuszczam i długo to potrwa bo mnie bardzo wolno rosną ale frajda że co 2 miesiące mam inną fryzurę moje rosną szybciorem , ale też chyba troszkę zapuszczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 06.01.2010 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 Uwaga, uwaga.... do wszystkich "przed dachem" Ktoś (nie ktoś, wszyscy ) chcą mnie (nas ) zrobić w bambuko. Zacznę od początku... Wymyśliłam, że zrobię sobie wycenę dachu... niebawem się przyda, dobrze mieć rozstrzygnięty ranking na dostawcę blachodachówki... później od razu będziemy wiedzieli gdzie jechać i zamawiać Przez sentyment do allegro, wlazłam tam, wybrałam sprzedawców dachów w naszym rejonie, wysłałam kilka.... kilkanaście maili z proźbą o wycenę... Spływają powoli... na chwilę obecną mam chyba z pięć... Mój wąż (ten kolega z kieszeni) niecierpliwie się wiercił jak patrzyłam na ceny obróbek... inaczej to sobie wyobrażałam... myśmy wyobrażaliśmy Otwieram wycenę firmy X, otwieram przedmioty sprzedawane przex firmę X na allegro... i o rzesz !@#%^$%&^*(&*(^$%#!@#@#$%$^&^ ich mać gąsior baryłkowy, mój kolor, mój mat... na aukcji "kup teraz" za 16,00 w wycenie ........................................50,00 zł , klin jakiśtam, taka gąbeczka na kosze, na aukcji cena 1 polski złoty, w wycenie 3 zł.... i tak z kompletnie każdą rzeczą... a jeszcze do tych 50,00 zł (do innych też) jak byk napisane, że to z rabatem 45% aaaa.... zapomniała bym... wkrętów zaproponowali więcej niż fal na dachu... w końcu 1200 zł... może przyjdzie głupi i kupi Na koniec tych żali dodam jeszcze, że firma X nie jest odosobniona... reszta wycen tak samo fajna Ufffffff..... to mi ulżyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dankaf 06.01.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 a to się dziwię ,bo jak ja robiłam wyceny, to zawsze jakoś dziwnie w tej wycenie brakowało sztuk ..........byle zwabic klienta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 06.01.2010 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2010 U nas też niestety brakowało sporo. A potem wiadomo, że się gdzie indziej nie pójdzie dokupić. Na dachu popłynęliśmy prawie do Skandynawii. Łóżko i szafa superanckie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 07.01.2010 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 U nas też niestety brakowało sporo. A potem wiadomo, że się gdzie indziej nie pójdzie dokupić. Na dachu popłynęliśmy prawie do Skandynawii. Łóżko i szafa superanckie Dorotko, Wasz dach należy do tych skomplikowanych, więc może dlatego? Samych gąsiorów macie multum Ile Was wyniósł koszt całego dachu z deskowaniem, dachówką i robocizną? U nas również dach nie należał do tanich, choć bez daszku garażowego - ok.85tys. z robocizną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 07.01.2010 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 Cześć dziewczyny Danuś... fatycznie większość wycen mam bez podanych ilości ... tych mie mam jak sprwadzić Dorfi... jak robiliśmy dach na obecnym domku, to jak dawaliśmy projekt do wyceny dachu, każdy jakoś dziwnie się uśmiechał... no dosyć pokręcony jest, nie jakieś tam wykusiki, tylko 8 połaci ... Wyceny poprosiłam z wyszczególnionymi ilościami i....... osobiście skorygowałam tak, że nic nie brakowało, zostało chyba ze 20 dachówek podstawowych, aaaa.... i jeden gąsior, ale specjalnie wzięłam jeden więcej Tutaj też jedną wycenę mam z 32 arkuszami blachy płaskiej.... nie bardzo wiem gdzie miała bym ją wsadzić na tym dachu Moniu... aż poleciałam do Ciebie oblukać dach... marsylka piękna... ale ja trochę dziwny człowiek jestem... nie lubię przepłacać za coś czego bezpośrednio nie używam. Nie zwracam po prostu uwagi na takie rzeczy jak dach, komin... nawet okna chyba . A chałupa stoi 100 m od drogi, więc i tak będzie widać ino piękny daszek , białe okienka... Dach mamy zdecydowanie mniej skomplikowany niż obecny, ale jednak będzie to 420 m blachodachówki, 60 m gąsiorów, 4 kosze (jeszcze nie liczyłam jaka długość), więc trochę tego jest, a przewiduję koszt rzędu 15 tyś. , i to w macie, więc droższej wersji blachy i profilu wyższym, tez droższym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dorfi 07.01.2010 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 U nas też niestety brakowało sporo. A potem wiadomo, że się gdzie indziej nie pójdzie dokupić. Na dachu popłynęliśmy prawie do Skandynawii. Łóżko i szafa superanckie Dorotko, Wasz dach należy do tych skomplikowanych, więc może dlatego? Samych gąsiorów macie multum Ile Was wyniósł koszt całego dachu z deskowaniem, dachówką i robocizną? U nas również dach nie należał do tanich, choć bez daszku garażowego - ok.85tys. z robocizną Na to pytanie Ci nie odpowiem bo nie potrafię. Umawialiśmy się z ekipą na wybudowanie domu w całości. A jaka część tego to dach - nie wiem, bo nie wyszczególniali nam ile co będzie kosztowało. To o czym pisałam wcześniej dotyczy dachówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.