agip 19.10.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 na TVN zapowiadają, że nawet początek listopada ma być ciepły, po 12-14 stopni, ale nawet wczoraj wieczorem miałam zamrożone szyby na aucie. Hibiskus i hortensja mają już brązowe liście, pąki kwiatowe na hibiskusie tez zbrązowiały i boję się, że zanim liście i kwiaty opadną z tego co jeszcze żyje (np. róża) to moje rośliny wykończą tego typu przymrozki co teraz i na większy mróz już nie będę miała co okrywać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chester633 19.10.2009 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 dziękuję za odpowiedź chester633 magnolia rośnie od strony zachodniej jakieś 3 m od budynku, wyściółkowana jest obecnie ok 10 cm kory (moge dosypać - to nie problem). owiń kilka razy krzew to powinno wystarczyć-ale dopiero gdy zaczną się mrozy - mrozy były (ok -3 w nocy przez 3 dni) ale czy można nazwać to mrozami ?? czy czekać aż temperatura poniżej 0 będzie się utrzymywała prze dłuższy czas?? Myślę, że kupię to włókninę i poczekam. Jeszcze nie zgubiła liści ale zrobiły się już brązowawe - mam nadzieję, że ten mrozik to nie wpłynie na wiosenne kwitnienie. we wcześniejszym poście napisałem -gdy zacznie się zima-a narazie jest jesień myślę że zapowiedź mrozów w dzień - będzie pierwszym sygnałem do zabezpieczenia roślin na zimę.Twoja magnolia ma świetne miejsce-mogą jej tylko zaszkodzić północne mroźne wiatry,ale jeżeli ją należycie zabezpieczysz odwdzięczy się pięknym kwitnieniem na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 20.10.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2009 A czy w zime trzeba okrywac clematisy i wiciokrzewy - wszystko posadzone w to lato, mam na mysli wysokie sciolkowanie, ochrone korzeni. A funkie?Pisza ze przed mrozami trzeba okryc mlode zywotniki wschodnie - czy wystarczy jak okryje stroiszem swierkowym i obwiaze to wszystko sznurkiem? A jest sens okrywac cyprysiki lawsona kolumnowy lub Yvonne?czy tylko zwiazac sznurkiem przed opadami sniegu? U mnie sa dosc zimne polnocne wiatry, ale to chyba na wiosne. W kazdym razie mam odsloniety ogrod i powiewa ostro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.10.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 to tuje można związać sznurkiem????? w ub roku połamały mi się trochę, z przestrachem myślę o tym roku a tu sznurek. Kiedy wiązać??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 21.10.2009 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 to tuje można związać sznurkiem????? w ub roku połamały mi się trochę, z przestrachem myślę o tym roku a tu sznurek. Kiedy wiązać??? najlepsza jest taka specjalna zielona siatka z oczkami ale ona jest dość droga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 28.10.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ludziska, opamiętajcie się Pod koniec tygodnia ma być 15-20 . Liście zielone wiszą. Toż wszystko zgnije w cholerę. Jak liście zlecą a ziemia lekko zamarznie można zacząć sie zastanawiać. bardzo mądre stwierdzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crusier 28.10.2009 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Czy cyprysowiec Leylanda 'Castewellan Gold' trzeba okryć na zimę? Ma jakieś 90-100 cm wys i jest 1 rok u mnie w ogrodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 28.10.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Czy cyprysowiec Leylanda 'Castewellan Gold' trzeba okryć na zimę? Ma jakieś 90-100 cm wys i jest 1 rok u mnie w ogrodzie. Mało odporny na niskie temperatury, zwłaszcza odm. "Castewellan Gold' Wymaga starannego okrycia na zimę (i tak kiedyś zmarznie ). .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crusier 28.10.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Ale w moim mieście rośnie duży c. Leylanda i jakoś żyje:http://reichel.pl/bdp/cepp/view/496__cyprysowiec%20leylanda%20%28%20Cupressocyparis%20x%20leyandii%20%29.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 28.10.2009 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Skoro wiesz to po co pytasz .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Crusier 28.10.2009 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Bo mój to odmiana a tamten jakoś mi na C. Gold nie wyglądał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.11.2009 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 W Polsce mrozy zagrażające roślinom (-10,-15) pojawiają sie zwykle dopiero W okolicach stycznia. Małe przymrozki i lekkie mroziki jedynie zważą liście, ale nie zaszkodzą uspionym pąkom. IMHO okrywać większość roślin pod koniec listopada a jak ciepło to w grudniu. Ta rada nie dotyczy rzecz jasna wyjątkowych egzotów w stylu bananowca, opuncji czy szorstkowca. Ale te rośliny uprawiają przeważnie doświadczeni ogrodnicy a oni tutaj raczej nie proszą o rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.11.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Elfir a ja już zakryłam, to co odkryć czy już zostawić? przyznam, że zrobiłam to z wygody, strasznie nie lubię walczyć z tymi matami, włókninami itd jak zimno i palce skostniałe.. A tak już spokój. To może zostać, czy przedobrzę? Też nie chcę ugotować tych roślinek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.11.2009 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 podobno nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu chodzisz już w karakułach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 04.11.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Elfir a ja już zakryłam, to co odkryć czy już zostawić? Wietrz je jak bedzie ciepło zimą, żeby nie zgniły pod okryciem (ciepło i wilgotno, w sam raz dla pleśni). U nas w Poznaniu dzisiaj snieg pada, masakra! Ale to mi przypomniało - najlepszym okryciem dla naszych roślin jest snieg. Okrywamy wyłacznie dlatego, ze w Polsce śnieg występuje sporadycznie (pomijam Sanok i okolice, gdzie pomimo strefy 5B rosną pieknie ogromne hibiskusy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 04.11.2009 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 Elfir a ja już zakryłam, to co odkryć czy już zostawić? Wietrz je jak bedzie ciepło zimą ...... przyznam, że zrobiłam to z wygody, strasznie nie lubię walczyć z tymi matami, włókninami itd jak zimno i palce skostniałe.. A tak już spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 04.11.2009 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 No tak I po co głowę zawracasz, kiedy, jak i tak robisz to wtedy, kiedy pasuje Tobie, a nie roślinom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 04.11.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2009 no dobrze, będę wietrzyć. To nie to samo co okrywać i zakrywać. Te co są pod słomą to chyba same się wietrzą te co pod włókniną to pewnie od czasu do czasu też bo wiatr rozrywa okrycie o rany, wy myślicie że to tak łatwo coś wyhodować? Szczególnie jak człowiek całe dnie w pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.