Yeti 22.02.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Brazula, z twoją zagrodą to inny problem jest - ona taka szczelna, że nawet gospodarza nie wypuszcza. A jak już trochę furtkę uchyli to jedynie w kierunku tej twojej Perły:p Wsiadłabyś kiedy w tą swoją skośnooką maszynkę i porządny rozpęd wzięła - może znajdzie się też jakieś słabsze przęsło od strony południowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 23.02.2011 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 To jak z tymi kawałkami, który większy który mniejszy, bo się z lekka zdezorientowana czuję .... Jakby co, to ja mam też ogrodzoną posesję, Yeti Szorstkowłosy może potwierdzić, żadna koza, gepard ani nawet jeż się nie wydostaną, tak więc moi tubylcy też bezpieczni!! Ja mam ogrodzoną a zwierzyna sąsiadkowa regularnie na rekonesans wpada - najczęściej w postaci kociej. Ostatnio z powodu zimy włazi po siatce ale jak się cieplej robi to się podkopuje a może bo my podmurówki pod siatkę nie mamy (celowo zresztą, żeby jeże mogły do nas zaglądać, i myślę tu nie o TYCH JEŻACH a o jeżach). JEŻE wchodzą przez bramę (otwartą na oścież). Co jest z wami ? Tylko żarcie na tapecie ? Kulinarnie to do Depsi pogadać - tam mistrz patelni zagląda. Pełen profesjonalizm. U mnie to o dietach można uwentualnie ( z wyłączeniem Yetusiowego plemia - oni nie muszą ) No Agiepinka też się na dietę nie nadaje bo umarłaby po trzech dniach ... A o czym ma myśleć człowiek na diecie wiecznie głodujący co Mistrza patelni omijam wieeeelkim kołem. A co się tyczy tych co nie potrzebują odchudzania - to możesz się Aga do nich spokojnie zaliczać. Natomiast Aneczka AGP-ka to powinna na jakieś tuczenie się zapisać bo cieniutka jak niteczka. W kompleksy przy niej można wpaść normalnie (jak się wygląda tak jak ja naturalnie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.02.2011 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 sipatka, toż Ty chudzina jesteś, szczególnie w okolicach talii, jak tak ciągle biegasz i biegasz.... Witam sie po przerwie ale już nadrobiłam jako czytacz Wszelką zwierzynę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 23.02.2011 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 sipatka, toż Ty chudzina jesteś, szczególnie w okolicach talii, jak tak ciągle biegasz i biegasz.... Witam sie po przerwie ale już nadrobiłam jako czytacz Wszelką zwierzynę pozdrawiam Biegam Wiolasz ale tylko wirutalnie Źwierzyna też cię pozdrawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.02.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Czy ja musiałam zacząć dzisiaj od tego wewątka? No musiałam???Nie dość, że śniadanie zaczęło mi kością w gardle stawać, to jeszcze cóś dobrego, które położyłam sobie obok talerza na dalsze miłe forumowanie zaczęło robić głupie miny, pokazywać, ileż to ma kalorii pustych i tuczących, naśmiewać się ze mnie wręcz, bo doskonale wie, że nie mam tyle silnej woli, żeby go nie zjeść...Idę sobie (zjeść cóś dobrego gdzie indziej)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.02.2011 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Nawet się nie odezwę o dietach - zima ku końcowi się ma, tłuszcz mi się poodkładał wszędzie, właśnie jestem w trakcie przygotowań do zrzucania. Brrrr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.02.2011 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 jak już tak marudzicie, to może kurs tańca? i poruszać się można, poflirtować i poprzytulać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.02.2011 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Ja to słyszałam, że ten ..."taniec w łóżku" najlepiej spala ... Dobra ...już dobra ... nic nie mówię bo znowu na dooopny temat wejdzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.02.2011 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 ach te Jeże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.02.2011 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 ach te Jeże... No co Jeże ? ...wiosna idzie ... (zabłądziła gdzieś franca ...ale Jeże ją czują ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 23.02.2011 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Co jest z wami ? .........U mnie to o dietach można uwentualnie ... no to, już nie masz kotłowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.02.2011 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 No coś ty Lesiu ... jeszcze o "wiośnie" można ... i co wtedy robiom Jeże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 23.02.2011 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Czy ja musiałam zacząć dzisiaj od tego wewątka? No musiałam??? Nie dość, że śniadanie zaczęło mi kością w gardle stawać, to jeszcze cóś dobrego, które położyłam sobie obok talerza na dalsze miłe forumowanie zaczęło robić głupie miny, pokazywać, ileż to ma kalorii pustych i tuczących, naśmiewać się ze mnie wręcz, bo doskonale wie, że nie mam tyle silnej woli, żeby go nie zjeść... Idę sobie (zjeść cóś dobrego gdzie indziej)! A co ja mam powiedzieć, kiedy obok mnie stołówka szkolna rozsiewa apetyczne zapachy? Gdzie mam sobie iść żeby im się oprzeć?? Nawet się nie odezwę o dietach - zima ku końcowi się ma, tłuszcz mi się poodkładał wszędzie, właśnie jestem w trakcie przygotowań do zrzucania. Brrrr... Nazwa najlepszej diety: OD JUTRA SIĘ ODCHUDZAM. jak już tak marudzicie, to może kurs tańca? i poruszać się można, poflirtować i poprzytulać? Poflirtować z własnym małżem?????? Ja to słyszałam, że ten ..."taniec w łóżku" najlepiej spala ... Dobra ...już dobra ... nic nie mówię bo znowu na dooopny temat wejdzie ... Taaak głodnemu chleb na myśli ..... ach te Jeże... Wiosnę czują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 23.02.2011 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 ależ kto wspominał o własnym męzu ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.02.2011 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Wyszło mi, że rowerek treningowy jest bardziej dyspozycyjny od Mojnego! Książę Małżonek jak pójdzie, to go cały dzień nie ma, a rowerek - jeeeest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.02.2011 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 ależ kto wspominał o własnym męzu ?? O żesz ty ... roznegliżowana nimfo ! Do Jeża to się nie dobierzesz ! ... no chyba, że wiesz jak używać lejka ... Wyszło mi, że rowerek treningowy jest bardziej dyspozycyjny od Mojnego! Książę Małżonek jak pójdzie, to go cały dzień nie ma, a rowerek - jeeeest... Pod warunkiem, że zdejmiesz siodełko ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rynka 23.02.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 O jeżuuu.....o dietach tutaj mówią...to coś jest mi baaaardzo potrzebne, ale ciągle stosuję dietę proponowaną przez sipatkę Gdyby ktoś mi to wszystko przygotowywał to i owszem....... Jako żem wszystkożerna to i tak wyglądam.....jak kawał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rynka 23.02.2011 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Pod warunkiem, że zdejmiesz siodełko ... Szkoda że nie mam stacjonarnego....mąż na wyjeździe, byłoby przyjemne z pożytecznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.02.2011 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Kozunia, a po Ci stacjonarny, niech sąsiedzi też widzą, żeś szczęśliwa !!!! O jakich Wy tłuszczach zimowych psia mać gadacie, toż mi cały te mrozy wymroziły, nic juz nie mam, no nic!!!! Z głodu mi zdechnąć przyjdzie!!!! Idę sobie babeczkę piaskową wsunąć, a co.... i kawusię i do tego papieroska ... a co!!!! Yetuś, jak ja bym się nie bała tym moim skośnokołowym jechać dalej niż 10km to codziennie bym w Perle była!!!!! Ale się boję! Toż już przy 80-ce własne koła go wyprzedzają!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 23.02.2011 17:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2011 Eee tam koza ... Dla mnie to ty masz tylko uśmiech ...jakby za bardzo "rozbudowany" Braza - jedz bo mróz cię "wyszczupli" ...ale jak przyjdą wiosenne podmuchy wiatru to sobie będziesz cegłami kieszenie wypychać ...co by cię na modrzewiu nie powiesiło. Kto cię zdejmie jak Szanownego nie będzie ? Chleb masz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.