Jeżykowa chatka - komentarze

[KamaG]

no że dźwi drewniane to ja wiem:yes:, czytałam te dylematy, pamiętam nawet te ze stokrotkami;) o okna mnie chodziło, ja też mam mieć plastiki orzech stąd ta moja ciekawość, zastanawiam się jeszcze nad szprosami, masz dwustronnie oklejane w kolorze?

bardzo fajnie wyszły, a czy ja mogę mieć taką małą prośbę? czy możesz przy okazji pstryknąć fotkę okna od wewnątrz? bardzom ciekawa jak wygląda świat przez takie okienko ze szprosem:D

[Gwoździk]

hello Jeżykowa

[an.i]

Poczytałam i zrobiła się 2.40, ale jutro mogę trochę później wstać.

 

Dasz radę z kargulem ale szkoda czasu na tych ludzi, a domek coraz piękniejszy i drzwi !!!!!!!!!! super.

[DPS]

Czeeeść! Idziesz już jak burza z tą budową super się robi, będzie przepiękny dom!

Dobrze, że masz rękę do fachowców i że tacy przyzwoici ludzie Cię otaczają.

Co słychać w temacie Karguli?

[DarioAS]

Aguś, nie mogłam wyjść z Twojego dziennika..

Fantastycznie piszesz

Dawno nie zaglądałam i jestem oczarowana tym wszystkim, szybko Wam idzie, oby tak dalej

Edytowane 13 Kwietnia 2010 przez DarioAS

[AgaJeżyk]

Czeeee ludki kochane

 

Pasożytując na powolnym laptoku siostry podglądam tylko co się dzieje ...

Nie mogę fotek wklejać ... i wogóle dużo nie mogę ... psia mać

 

Ale donoszę,że front robót w stałym tempie. Obrobione skrzynki okienne i parapety - wyszło super.

Tynkują sie ścianki ... strrrrraszny sajgon....

 

Mam prund i instalację !

 

I mam sufit w salonie - wreszcie nie oglądam poddasza z kuchni .

 

Jak tylko odzyskam kompa (trup poszedł do reanimacji ) - będę wklejać fotki ... obiecam

 

Kama - dla ciebie oczywiście okien . Szprosiki są delikatne ale wyszły bardzo ładnie .

[Iwona Sudol]

Jeżyku - powiem krótko : zarąbiste masz te drzwi!!! Piękne są

Okienka też się ładnie prezentują.

Dobre tempo macie - oby tak dalej

[aka z Ina]

piękne masz drzwi.....i okna...i wreszcie nie jesteś już bezdomna;)

 

GRATULKI!!!

[Megana]

Drzwi wyglądają bardzo ładnie

Dobrze, że się nie posmarkałaś hhehehehe

[Gwoździk]

drzwi nie tylko ładne ale i oryginalne ... podoba mi się .....nawet bardzo mi się podoba

[aka z Ina]

Aguś przyznaję bez bicia, ze szpaki pięknie śpiewają!

 

chyba za to mam taki koncert codziennie, że w mojej nieistniejacej podbitce zrobiły sobie gniazdo....

 

i co teraz mam począć? wróble gniazda porobiły, szpaki...a podbitke mam robić w przyszłym m-cu???kiedy młode się wylęgają???

[AgaJeżyk]

Aguś przyznaję bez bicia, ze szpaki pięknie śpiewają!

 

chyba za to mam taki koncert codziennie, że w mojej nieistniejacej podbitce zrobiły sobie gniazdo....

 

i co teraz mam począć? wróble gniazda porobiły, szpaki...a podbitke mam robić w przyszłym m-cu???kiedy młode się wylęgają???

 

Nooo to nie zrobisz podbitki za miesiąc ...

 

Jeżeli są już jajka to posiedzą na nich ze dwa tygodnie a potem ze trzy będą dokarmiać wrzeszczące dzioby.

 

Na koniec porozłażą się po ogrodzie i dalej będą dokarmiane przez rodziców - poza gniazdem.

 

Wróble ''ogarną'' się troszkę prędzej - ale to nie zmienia faktu, że podbitki za miesiąc nie zrobisz hi hi

 

Ale co tam podbitka - tyle jej nie było i żyłaś nie ?

 

A zobacz ilu was teraz pod jednym dachem !

[aka z Ina]

hehe tak myślałam...powiesz mi na kiedy z fachowcami mogę się umawiać???oni zarobieni, ledwo mnie gdzieś tam wcisną...

 

rozumiem, że jak szpaki cały czas suszki znoszą do gniazda to niedługo młode?czy raczej już są? po czym poznać Jeżykowa Agusiu???

lałam ze śmiechu jak szpak wszedł spokojnie na krokiew i truchtem zmierzał na mój strych luka w folii, którą pewnie same przebiły a potem tamtędy wyrzycali cząstki wełny mineralnej...a ja stałam spokojnie na wyciągnięcie ręki od niego na balkonie a potem skubany dołem wyleciał na ponowne polowanko suszków...

[Sloneczko]

A szpasie zwykle mają jeden miot po drugim http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/jezorek.gif

[AgaJeżyk]

A szpasie zwykle mają jeden miot po drugim http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/jezorek.gif

 

Zgadza się ale podobno nie w tym samym gnieździe.

 

Taka ptasia profilaktyka zdrowotna - unikaja w ten sposób pasożytów i chorób.

 

Co nie zmienia faktu, że drugie gniazdko może być dwa metry dalej ... będziesz miała Aka komplet gości tego lata !

 

Ale mysl o tym w ten sposób :

 

TO MOGŁY BYĆ MYSZY ... a to już wiekszy problem

[aka z Ina]

to juz wiem co zrobię.....upatrzę bardzo dokładnie, gdzie te ptaszorki maja gniazdo i resztę podbitki zrobię, aby nie mogły się przenieść oprócz właśnie tego miejsca....

 

a co z wróblami, bo z tego co zaobserwowałam w zeszłym roku całe lato mi po podbitkę właziły.....?

[Sloneczko]

Zgadza się ale podobno nie w tym samym gnieździe.

 

 

U nas w tej samej budce i to rok w rok

 

 

a co z wróblami, bo z tego co zaobserwowałam w zeszłym roku całe lato mi po podbitkę właziły.....?

 

Masz dom w dobrym miejscu Musisz coś wymyślić

[aka z Ina]

o maj got! a co ja wymyślę???

wiecie jak jest? ludziska się nie przejmują gniazdami....ja muszę podbitkę zrobić, bo już szansy nie będę miała ze względu na wiele powodów...

 

sumienia bym nie miała, dlatego coś muszę wymyleć...co proponujecie?

[Yeti]

Zgadza się ale podobno nie w tym samym gnieździe.

Taka ptasia profilaktyka zdrowotna - unikaja w ten sposób pasożytów i chorób.

Co nie zmienia faktu, że drugie gniazdko może być dwa metry dalej

U nas w tej samej budce i to rok w rok

Masz dom w dobrym miejscu Musisz coś wymyślić

To moje kopciuszki musiały należeć do tych lepiej edukowanych. W ciągu 2 lat miały 4 lęgi - każdy w innym wywietrzniku w kolejnym pokoju.

Aż mi ich żal było, że se robotę niepotrzebną robią, a dopiero co zbudowane gniazdo stoi opuszczone i nie wykorzystane...

 

Jak tak pomyślę o takim budowaniu 2x do roku, żeby tylko piątkę darmozjadów wysiedzieć i wykarmić, to zdecydowanie wolę jednak własny gatunek

Te kopciuszki muszą chyba być znacznie bardziej odporne psychicznie od ludzi;)

[wiolasz]

Hej

 

Aka, my podbitkę ze względu też na ptaki robiliśmy w lipcu. Mimo, że młode jeszcze w gnieździe są, to już umieją latać i dadzą sobie radę. A dla szpaków zrób budkę obok, na słupie, na drzewie, z takim małym okrągłym kółeczkiem jako wejściem. Ale niedaleko, żeby mogły się przenieść same.