Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój dom pasywny (?) w praktyce- już go użytkuję


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

niestety możecie być blizsi prawdy niż Wam się wydaje. Pole magnetyczne ziemi słabnie i coraz więcej promieniowania dociera do jej powierzchni. Nie wykluczone że kiedyś rzeczywiście ludzkość będzie zmuszona zamieszkać pod ziemią lub opracować technikę chroniącą nas na powierzchni.

 

Jest to na przykład jeden z problemów do rozwiązania przy podróżach kosmicznych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Inwestycja rozpatrywana musi być całościowo a nie odrębnie. jedno posunięcie ciągnie za sobą następne.

A szkło jest tak jak pisałem niestety najdroższym elementem.

Z tego widać że przy własnym wkładzie bez szkła a np. z płytą byłoby jeszcze korzystniej.

 

pzdr

 

Wszystko fajnie, ale jak bardzo zastosowanie innego rozwiązania wpłynie na zapotrzebowanie budynku na energię? Bo mi wydaje się, że można było to zrobić niewiele gorzej ale znaaacznie taniej.

 

Kalkulacje wyglądają realnie, ale przy założeniu, ze dysponujesz żywą gotówą na budowę domu. Przy kredycie wygląda to już zdecydowanie mniej różowo (zaryzykowałbym stwierdzenie, że się to nie opłaca, ale pewnie zaraz posypią się na mnie gromy). Dziwią mnie komentarze typu "nie wszystko musi się opłacać". Po co w takim razie taki nacisk na energooszczędność budynków? Przecież nie ze względu na ekologię - każdy lubi oczywiście kwiatki i sarenki na łące, ale zapewne 99% populacji nie ładowałby kasy w ocieplenie gdyby to się po prostu nie opłacało.

 

Poza tym przy inwestycji w wys. 23400 oszczędzasz rocznie 1560 zł. Stopa zwrotu: 6,6%. Ja tam bym był w stanie taką kasę zainwestować efektywniej i to w niezbyt ryzykowne instrumenty ;-).

 

Ale żeby sprawa była jasna: szacuneczek za konsekwencję w dążeniu do celu. Ja budując dom też zwracałem uwagę na energooszczędność. Do domu pasywnego zapewne mi daleko, ale gdyby nie wydziwiony projekt pewnie do domu energooszczędnego bym się zbliżył (20 cm styro, 25 wełny, okna z szybami 0,5, rekuperator). Tyle że zawsze starałem się kalkulować, czy dane rozwiązanie się opłaca (może z wyjątkiem rekuperatora - liczę na wyższy komfort życia w domku z wentylacją mech., bo te 16 klocków raczej mi się pewnie nie zwróci).

 

 

Pozdr

DJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reku leci bez GWC, zamarza i do domu nawiewa nawet -1oC ...

Nie boisz się że lód całkowicie zatka rekuperator, uniemożliwiając WM?

Akcja z oknami domu całkowicie powietrza nie pozbawi, ale rekuperator może stanąć.

 

GWC przy tak mroźnym (suchym) powietrzu dużo by go nie nawilżyło szczególnie przy podniesieniu obrotów, a reku byłoby zabezpieczone przed zamarznięciem. IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samopoczucie rewelacja,zero przeziębień itd,zero grzyba...generalnie będac u dziadków odpoczywam...

 

To buduj taki !Nie zabraniamy ,,,

Niech Ci nikt kitów nie wciska o pasywnym i grzaniu świeczkami bo to jakieś bajki są !

:-?

Hej ale ja nigdzie nic takkiego nie napisałem ani nic nie skrytykowałem,czytaj ze zrozumieniem :)

Poza tym dla ciebie dom energooszczędny wygląda tak że styropek rządzi ,natomiast dla mnie moze wyglądać zupełnie inaczej,np zamiast 200...80metrów powierzchni do ogrzania,tani opał,tania instalacja która nie bedzie się zwracać 15 lat,zwarta bryła budynku i eliminacja tylkonajbardziej newralgicznych miejsc ucieczki ciepła.. itd ktos powie mało....niestety słyszałem już smutne wypowiedzi ludzi którzy budowali dla dzieci by potem zostac w wielkim, drogim domu we dwójke....ale to juz tak poza tematem..takze nie unos sie tak i nie wtykaj mi czegos co nie miało miejsca :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samopoczucie rewelacja,zero przeziębień itd,zero grzyba...generalnie będac u dziadków odpoczywam...

 

To buduj taki !Nie zabraniamy ,,,

Niech Ci nikt kitów nie wciska o pasywnym i grzaniu świeczkami bo to jakieś bajki są !

:-?

Hej ale ja nigdzie nic takkiego nie napisałem ani nic nie skrytykowałem,czytaj ze zrozumieniem :)

Poza tym dla ciebie dom energooszczędny wygląda tak że styropek rządzi ,natomiast dla mnie moze wyglądać zupełnie inaczej,np zamiast 200...80metrów powierzchni do ogrzania,tani opał,tania instalacja która nie bedzie się zwracać 15 lat,zwarta bryła budynku i eliminacja tylkonajbardziej newralgicznych miejsc ucieczki ciepła.. itd ktos powie mało....niestety słyszałem już smutne wypowiedzi ludzi którzy budowali dla dzieci by potem zostac w wielkim, drogim domu we dwójke....ale to juz tak poza tematem..takze nie unos sie tak i nie wtykaj mi czegos co nie miało miejsca :)

 

prawie moje myśli :wink: przy tych 80m2 pasywny to pikuś :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...80metrów powierzchni do ogrzania,tani opał,tania instalacja która nie bedzie się zwracać 15 lat,zwarta bryła budynku i eliminacja tylkonajbardziej newralgicznych miejsc ucieczki ciepła.. itd

Bez tego "styropka" jak to określasz to cały dom będzie newralgicznym miejscem ucieczki ciepła. :(

 

A swoja drogą zrobił on Ci coś że go tak nie lubisz? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

front247

Piszesz że w starym domu bez wentylacji jest świeżo i bez wilgoci.

Opisujesz swoje odczucia, nie do końca rozumiejąc i nie wnikając w szczegóły.

Chyba nie masz świadomości jak to tam działa :)

Ja wybudowałem malutki domek, wydałem bardzo niewiele i w miarę tanio eksploatuję.

IMHO bez rewelacji ale zgadza mi się z obliczeniami !

 

Moje zdanie jest takie :

 

Szczelny dobrze zbudowany i przemyślany dom, metrów tyle ile trzeba, sprawna wentylacja ( jakakolwiek) i przyzwoite ocieplenie .

Ja nie jestem z tych energooszczędnych co to zapłacili za dom 500 tyś zamiast 300 tyś bo chcieli być lepsi od swoich znajomych i rodziny i chodzą z głową uniesioną wyżej niż przed budową.

Ja zgłębiłem temat, podjąłem decyzję i mam.

Jak odwiedzam rodziców w starym nieocieplonym domu z lat 80-tych to obrzydzenia nie czuję, wychowałem się w tym domu, byłem tam szczęśliwy tak samo jak w nowym supernowoczesnym i energooszczędnym.

 

Stoisz przed wyborem, zadanie piekielnie trudne bo można wiele stracić.

Współczuję bo mam to już za sobą.

Zyczę Ci aby Twój dom był taki jaki sobie wymarzyłeś

I wcale nie musisz Go opisywać na forum i bić się z innymi o te kilkaset zł za ogrzewanie.

Są inne działy, Ja się np. interesuje zwierzętami ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwią mnie komentarze typu "nie wszystko musi się opłacać". Po co w takim razie taki nacisk na energooszczędność budynków?

Energooszczędność to też komfort, brak zimnych przeciągów, "promieniowania" zimnych ścian, konieczności odpalania kotła codziennie, większy wybór nośników energii do ogrzewania, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do nawilżania z GWC to mimo wszystko jest różnica między 7oC a -15oC w ilości pary wodnej w powietrzu stąd nie chciałem puszczać przez GWC.

 

pzdr

Chodziło mi raczej o to że w GWC podgrzewasz powietrze o temperaturze -15oC i danej wilgotności.

To powietrze w czasie przetłaczania odbierze cześć wilgoci z GWC, ale i tak nie osiągnie nasycenia, jakie by miało przy normalnej temp. +7oC.

Stąd też moja sugestia odnośnie podkręcenia obrotów wentyli żeby skrócić czas przechodzenia strugi przez złoże.

 

Ale jak nic nie zamarzło to nie ma problemu :wink:

 

EDIT

Właśnie sprawdziłem że teraz przy temperaturze -14oC wilgotność względna to 56,1%, a temperatura punktu rosy to -19,4oC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ,mam pytanie.Jak obliczyć zapotrzebowanie na energie ,ogrzewanie itd.?

Czy np. da radę wyliczyć sobie +,- 10%, koszt miesięcznego utrzymania domu?

Chodzi mi o zuzycie prądu,c.o.,szczerze mówiąc teraz mieszkam w bloku,chciałbym sie dowiedzieć ile bedzie mnie miesiecznie kosztowac takie utrzymanie domu,oczywioscie przy pewnych załozeniach,niestety nie znalazłem takiego wątku...jeśli ktoś dysponuje linkiem to prosiłbym:)

 

Piczman własnie czytam twój dziennik :) pieknie napisane,super cenne informacje .

Wiesz ja opisałem swoje odczucia ,oczywiscie ja nie polecam nikomu tak budowac,że słoma i piasek.. bo teraz sa lepsze rozwiazania,wskazałem tylko ze niekiedy podążanie za ideałem którego..nie ma.

Można zycie poswięcic na zgłebianie tajników ogrzewanie domu...a potem ktos to podwazy w 2 minuty.. :lol: to by mnie zdołowało :wink:

Ale na dzien dziesiejszy to j-j dla mnie jest guru bo to sam przeszedł i jego rady są bezcenne:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...