daszum 21.10.2009 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Jesienią ub.r. kupiliśmy 2 działki, ale z powodu braku funduszy na razie plany inwestycyjne pozostają w strefie marzeń.Na mniejszej działce o pow.1107 arów przez ponad 20 lat rosły drzewa, głownie olchy, po prostu to był gąszcz. Zimą ubiegłego roku, po uzyskaniu odpowiednich zezwoleń powycinaliśmy te olchy, ale pnie zostały. Latem urósł z powrotem od tych korzeni las młodych olch. Dzisiaj mają grubość palca i wysokość 2.5 m. Co z tym można teraz zrobić? Potrzebuję szybko tą działkę doprowadzić do porządku, bo 3 listopada w związku z wnioskiem o ustanowienie służebności przesyłu nasze działki wizytować będzie sędzia. W tym gąszczu nie będzie widać palików wyznaczających zakres służebności.Myślałam o kosie spalinowej z tarczą, ale boimy się użyć tego urządzenia ze względu na te pozostawione pnie, które teraz są niewidoczne w dość wysokiej trawie. A może roundap, ale nie wiem czy to nie za późno i nie za zimno.A może już tylko robótki ręczne, ale straszny jest ten gąszcz i przeraża nas zakres robót.Pomóżcie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 21.10.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Wyciąć, a pieńki od razu malować Roundupem rozcieńczonym 1:1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszum 21.10.2009 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Dziękuję za szybki odzew.Liczyłam jednak,że jest jakiś sposób na mechaniczne pozbycie się tych odrostów, bo jest tego baaaaardzo dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 21.10.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 Jest. Koparka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszum 21.10.2009 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 O koparce myślę docelowo.Teraz koparka na nic się zda, bo pnie giną w trawie a na górze jest po prostu młody olchowy las. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 21.10.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2009 No to pozostaje siekiera albo maczeta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 22.10.2009 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 Jak sa jeszcze mlode to je po prostu wykopać. Wbic sztychowke, podważyc korzeń i wyciagnąc. Potem obserwowac czy nie rosną odrosty i kosić je po prostu tak jak chwasty kosą lub kosiarką. Ja tak walcze z moimi olchami (sasiad na dzialce obok ma las olchowy) od kilku lat i z dobrym jak na razie skutkiem. A najlepsze rozwiązanie to rzeczywiscie koparka, ale kopac trzeba wszedzie bo to badziewie ma bardzo rozbudowany system korzeniowy pod ziemia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madwo 22.10.2009 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 jak będa miały 5cm obwodu pnia znowu bedziecie musieli starać się o pozwolenie na wycinkę, jezeli jest to teren miejski btw co trawa przeszkadza koparce?mozna jeszcze traktorem wyciagac na linach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark0wy 22.10.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 Witam, Nie 5 cm obwodu, ale 5 lat.Art. 83 ust. 6 pkt. 4 ustawy o ochronie przyrody. Pozdrawiam Mark0wy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dusia2006 22.10.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2009 no jedną sobie zostaw http://www.pooktre.com/images/garden_chair/pook_in_chair_03.jpg zdjęcie Piter'a Cook "Pooktre" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.10.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 wykarczować - caterpilar zrobi to w ciagu jednego dnia i bedzie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszum 26.10.2009 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 Dziękuję za wszystkie rady. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daszum 30.10.2009 15:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 Zgodnie z Waszą radą dzisiaj na działce szalał pan Koparkowy.Jak zobaczył rano co go czeka to się przeraził i stwierdził,że nie wie od czego ma zacząć. Ale jak tam byłam po 4 godzinach walki było już nieźle, prawie połowa terenu uporządkowana, na jednym stosie gałęzie do spalenia, a na drugim ogromne karpy olchowe( było kilka takich skupisk, że z jednego korzenia wyrastało 6 olch).Koparkowy się mnie pytał co mam zamiar zrobić z tymi korzeniami i sugerował, że najlepiej byłoby to wywieźć. Byłam skłonna zlecić mu ten wywóz, ale okazało się że nie ma gdzie tego wywieźć, bo na wysypisko miejskie jest daleko i koszt wywozu byłby duży.Wtedy pan Koparkowy wpadł na pomysł, że wykopie na działce dużą dziurę i po prostu te korzenie tam zakopie, bo pod linią wysokiego napięcia i tak nic nie można sadzić. I teraz pytanie - czy to dobry pomysł, czy od tych korzeni z powrotem nie wyrosną piękne, dorodne olchy. A może trzeba je w tym dole przed zasypaniem czymś potraktować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 30.10.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2009 To się bardzo dobrze pali i ognisk kilkanaście będziesz mieć. Jak zakopiesz znowu będą puszczać pędy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.