Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gosciu01

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 73
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

Pozwolę sobie opisać swój patent sprawdzony na własnej skórze.

 

Cyrkulacja CWU załączana jest z programatora tygodniowogo (30zł). W obwód programator - pompa cyrkulacji wpięty jest termostat przylgowy (75 zł). Termostat zainstalowany jest na rurce powrotnej do zasobnika. Temperatura ustawiona na termostacie to 30 stopni. Gdy temperatura wody spada poniżej 30 stopni termostat załącza pompkę.

Cały cykl to 4 minuty pracy żeby przepchnąć zimną wodę a potem 20 minut przerwy. Programator elektroniczny ustawiony jest od 6.00 - 8.00 i od 17.00 do 23.00. Zatem w ciągu doby pompka pracuje łącznie około 2 godzin.

 

Co Wy na to????? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że to nie chodzi o czas pracy pompki, bo sama pompa pobiera znikome ilości energii w porównaniu do energii jaką trzeba włożyć w grzanie wody która jest w tym sposobie ciągle w rurach.

 

Twoja cyrkulacja działa jak zwykły kaloryfer z głowicą termostatyczną, woda się wychładza to dopuszcza nowej.

O ile w zimie to i tak jest energia zużyta do ogrzewania, to przez resztę roku to już tylko straty.

 

Dlatego szukamy sposobu aby ta ciepła wpływała do rur tylko wtedy jak ma być za chwilę pobierana :D

Ale to chyba jakiś jasnowidz musiałby siedzieć przy zaworku i dopuszczać :D

 

Ja jeszcze nie mieszkam więc mój sposób z włączaniem pompy z wejściem do łazienki nie jest przetestowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając na uwadzo komfort, prostotę działania i koszty na razie nie zamieniłbym swojej wersji na żaden z prezentowanych na forum rozwiązań. :D

Mówiąc o kosztach mam na myśli koszt gazu zużytego do podgrzania wody, energii do pompki nie brałem pod uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o cyrkulację i sposób sterowani to napiszę to co napisałem w pokrewnym wątku:

Przetestowałem rozwiązanie z programatorem i z termostatem oraz programator + termostat, ale największa oszczędność i komfort to "woda na żądanie". Przyciski dwu klawiszowe rozmieszczone tak aby były po drodze do łazienek + dwa automaty schodowe o różnych czasach - jeden krótki - ten używa się zazwyczaj, drugi długi do recyrkulacji zasobnika jeśli potrzeba dużo gorącej wody. Całość uzupełnia programator - gdyby zaszła konieczność - dużo gości w domu.

Taki układ działa u mnie od dwóch lat. Cyrkulacja jest rozległa łącznie około 50 mb, rury cw nie były szczególnie izolowane ( tylko peszel na podłodze pod styropianem) Zużycie gazu wraz z kuchnią waha się dziennie w okresie letnim od 1,5 do 1,8 m3. Mieszka 5 osób. Zasobnik 210 L.

Dla porównania dopiszę, że przy termostat + programator to zużycie wynosiło 2,5 m3 gazu a przy innych rozwiązaniach 3,0 do 3,5 m3 dziennie. Mieszkam już ponad 4 lata to miałem czas na testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years później...
Pozwolę sobie opisać swój patent sprawdzony na własnej skórze.

 

Cyrkulacja CWU załączana jest z programatora tygodniowogo (30zł). W obwód programator - pompa cyrkulacji wpięty jest termostat przylgowy (75 zł). Termostat zainstalowany jest na rurce powrotnej do zasobnika. Temperatura ustawiona na termostacie to 30 stopni. Gdy temperatura wody spada poniżej 30 stopni termostat załącza pompkę.

Cały cykl to 4 minuty pracy żeby przepchnąć zimną wodę a potem 20 minut przerwy. Programator elektroniczny ustawiony jest od 6.00 - 8.00 i od 17.00 do 23.00. Zatem w ciągu doby pompka pracuje łącznie około 2 godzin.

 

Co Wy na to????? :wink:

 

Jezusie. Jakie straty. Weż to na czujnikach ruchu za 20 zeta. Ktoś wchodzi do kibla, czujnik ruchu odpala pompkę, zanim ktoś skończy na kibelku w kranie ma już ciepełko. Pompka pracuje parę minut tylko. W sumie na dzień pompka pracuje tylko wtedy gdy ktoś wchodzi do łazienki i zawsze ten ktos ma ciepełko. Proste? Chyba ideał. W Kuchni mam klawisz na żądanie, bo kuchnia otwarta na salon i czujnik ruchu cały czas by włączał cyrku. A tak, chcesz coś umyć w ciepłej, wciskasz klawisz zintegrowany z gniazdkami el. i masz po chwili ciepłe. Rewelka w kiblach, zawsze się dziwia skąd mam ciepłą wodę od razu i ile mnie kosztuje cyrkulacja, mówię że grosze, żadne timery godzinowe, zawsze się włącza jak wejdą, zanim skończą pudrować noski maja ciepełko.

ALe ja osobiście..... zrezygnowałbym z cyrkulacji :)

Edytowane przez Szklara
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam czujnik ruchu u mnie się nie sprawdził bo jak jest kilku domowników i dużo razy wejście do łazienki to pompka pracowała prawie cały czas i wychładzała zbiornik. Minimalny czas pracy pompki aby woda była ciepła to w zależności od punktu poboru od 20s do 50s (im dalej od zbiornika tym dłużej), ja uruchamiam pompę na 4 minuty bo dopiero po ok 3 minutach woda od razu leci gorąca.

Zrobiłem tak, że czujnik wpięty jest do PLC, i reakcja załączająca pompę jest tylko raz na 40m - ten czas dobrałem eksperymentalnie - po 50m jak odkręcało się kran to leciała już letnia woda - już nie ciepła ale jeszcze nie zimna, a po 40m jeszcze leci ciepła. Tym sposobem pompka chodzi tylko wtedy kiedy wchodzi się do łazienki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile mnie kosztuje cyrkulacja, mówię że grosze, żadne timery godzinowe, zawsze się włącza jak wejdą, zanim skończą pudrować noski maja ciepełko.

 

Ja wchodze do lazienki nie tylko aby sie umyc :) , to samo w kuchni , wiec mam sterownik z czujnikiem przylgowym do rury CWU (jak pamietam polski sterownik mikroprocesorowy insel - nie chce mi sie zagladac ). Jak odkrecam w dowolnym miejscu ciepla wode temp. rury rosnie i wlacza sie pomka obiegowa. Od tego momentu co 5 min wlacza sie na 3 min przez 30 min(te parametry sa ustawiane) . To jest tzw. czujnik obecnosci czyli jesli ktos wlaczyl to zaklada sie ze w domu powinna byc ciepla woda (ustawiane jest jak pamietam od 30 min do 2 h).Potem sie wylacza i znowu czeka az ktos spusci troche wody. Myslalem o wlacznikach ale jak pomyslalem ile mam kombinowac to wyszlo ze to najszybsze rozwiazanie.

Sterownik ma tez mozliwosc podlaczenia wlacznika sterowanego recznie ale go nie rozwazalem

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tzw. czujnik obecnosci

 

Dokładnie o czymś takim dziś pomyślałem.

Z tym, że myślałem o wykorzystaniu czujki ruchu do detekcji obecności. W gruncie rzeczy jej umiejscowienie mogłoby być dowolne, np. takie, które mogłoby być przydatne do realizacji innych zadań. Przykładowo przy pomocy tej samej czujki sterować oświetleniem nocnym. Zapewne wówczas trzeba byłoby trochę bardziej to oprogramować, np. podpinając czujkę do Domoticza czy podobnego oprogramowania... no ale to tylko bardziej zaawansowana opcja.

Jak dla mnie takie rozwiązania są optymalnym balansem między prostotą i wygodą a oszczędnością na stratach energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...