Zbigg 07.12.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 [jakoś nie moge się wciąż przekonać, że wiosną i jesienią będzie OK (wciąż zakładam, że jak podłogówka, to na podłodze tylko płytki) zadam Ci proste pytanie, jak długi jest sezon grzewczy u nas? u nas? tzn. w mieszkaniu w bloku? zależy od tego, kiedy wspólnota zamówi ciepełko z elektrociepłowni ... wiem, że mieszkając w domu, sam sobie decyduję kiedy zaczynam ogrzewać (bez znaczenia czy podłogówka, czy coś innego)... Ja jednak mam takie doświadczenie (może lubię ciepełko), że siedząc przy stole w aneksie kuchennym, wyraźnie "czuję" (nie wiem jak inaczej to opisać) zimno od podłogi, na której sa płytki - zanim zaczną grzać oczywiście. Wniosek nasuwa się taki, że wybierając ogrzewanie podłogowe z płytkami, a dlaczego z płytkami, możesz mieć wykładzinę, panele czy też parkiet, wydłużam sobie sezon grzewczy. a dlaczego uzależniasz to od podłogówki, przecież jak jest chłodno na zewnątrz w okresach przejściowych, to automatyka kotła włącza kocioł na grzanie i robi to niezależnie od tego czy masz podłogówkę czy grzejniki, nie logicznym jest sądzenie, że zależy to od rodzaju ogrzewania, zależnie to jest jedynie od zapotrzebowania na ciepło, czyli od tego jaką temperaturę nastawisz sobie na regulatorze, O ile? Tego właśnie usiłuję się dowiedzieć. otóż to, podłogówka i wykładziny? może jeszcze jakieś inne "dobre rady"? co do zapotrzebowania na ciepło, masz rację, ALE oczywiste jest, że pojawi się ono (tzn zapotrzebowanie) dużo wcześniej, gdyż będę je po prostu potrzebował chodząc/siedząc po/na zimnych płytkach... a to już pachnie reumatyzmem to wcześniejsze zapotrzebowanie na ciepło NIE będzie związane bezpośrednio z tym, że na zewnątrz jest chłodno, ale tylko i wyłącznie z SUBIEKTYWNYM odczuciem zimna w stopy/pupę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 07.12.2007 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Mam pytanie ? Jak zachowują się pieski i kotki na waszych ogrzewanych podłogach ??? Zastanawiam się co pocznie mój psiaczek jak wszędzie będzie cieplutko? Nasze zwierzaczki są bardzo mądre, wybierają sobie zdrowe miejsca ( pieski ) Ciekawa jestem jak one reagują? Mikołajkowe pozdrowienia ... Jak taki mokry pies wlezie do domu, to natychmiast rozkłada się w najcieplejszym miejscu pod rozdzielnicą. I chyba mu tam dobrze... Jak wyschnie, to już gdzie popadnie, ale pod schodami ma swoje posłanie, tam nie ma podłogówki. Tyle, że tam kładzie się tylko na noc, jak chce mieć spokój ... Koty wylegują się w jeszcze cieplejszych miejscach. Na środku podłogi łazienki, na zbiorniku CW, na moim fotelu, jak tylko wstanę... Pod kanapą też, ale tam pies lubi na nie poszczekać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danka z Poznania 07.12.2007 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Ja wracam jednak do zwierzaczków Tak sobie pmyślę,że jeżeli byśmy się zastanowili np. nad wszystkimi przedmiotami i materiałami , które mamy w domu oraz np. figurką przywiezioną z wakacji ( czy w nocy nie świeci ?) to należałoby się zastanowić czy wdomu ; jest bespiecznie?; My z załozenia ; ufamy; tym przedmiotom , bo inaczej dalibyśmy się zwariować. Tak też jest z ogrzewaniem podłogowym czy innym. Ja zakładam sobie wodne podłogowe plus parę grzejników (sypialnia ) oraz kominek z płaszczem. Wiem to napewno , że jeżeli będę miała cieple nóżki to będzie mi wreszcie przyjemnie co za tym idzie będę z tego powodu szczęśliwa. A wiem też to napewno , że szczęśliwym ludziom nie imają się ; zarazy; tylko wystarczy w to wierzyć ( stres wpływa na obniżenie odporności ) . Wiem też napewno , że do wszystkiego potrzebny jest Umiar : grzanie z umiarem ( nie 40 tylko np. 29stopni) , umiar w jedzeniu, umiar w piciu( wtedy kac nam nie grozi ) beton też nie powinien być za mocny itd............. Czas podaje nam na ; tacy ;udogodnienia , tylko od nas zależy czy zabierzemy coś z tej; tacy ; czy nie. Tylko jeżeli założymy od razu ,że na tej ; tacy ; jest podejżanie dobrze to mamy wielki problem. Reasumując to koty leżą ; na chorych; miejscach i dopuki nie trafią pod nasze koła samochodu to są zdrowe jak ; byk / Pozdrowionka Robię okropne błędy , przepraszam taką mam urodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 07.12.2007 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 [jakoś nie moge się wciąż przekonać, że wiosną i jesienią będzie OK (wciąż zakładam, że jak podłogówka, to na podłodze tylko płytki) zadam Ci proste pytanie, jak długi jest sezon grzewczy u nas? u nas? tzn. w mieszkaniu w bloku? zależy od tego, kiedy wspólnota zamówi ciepełko z elektrociepłowni ... wiem, że mieszkając w domu, sam sobie decyduję kiedy zaczynam ogrzewać (bez znaczenia czy podłogówka, czy coś innego)... Ja jednak mam takie doświadczenie (może lubię ciepełko), że siedząc przy stole w aneksie kuchennym, wyraźnie "czuję" (nie wiem jak inaczej to opisać) zimno od podłogi, na której sa płytki - zanim zaczną grzać oczywiście. Wniosek nasuwa się taki, że wybierając ogrzewanie podłogowe z płytkami, a dlaczego z płytkami, możesz mieć wykładzinę, panele czy też parkiet, wydłużam sobie sezon grzewczy. a dlaczego uzależniasz to od podłogówki, przecież jak jest chłodno na zewnątrz w okresach przejściowych, to automatyka kotła włącza kocioł na grzanie i robi to niezależnie od tego czy masz podłogówkę czy grzejniki, nie logicznym jest sądzenie, że zależy to od rodzaju ogrzewania, zależnie to jest jedynie od zapotrzebowania na ciepło, czyli od tego jaką temperaturę nastawisz sobie na regulatorze, O ile? Tego właśnie usiłuję się dowiedzieć. otóż to, podłogówka i wykładziny? może jeszcze jakieś inne "dobre rady"? czyżbyś był zdziwiony na podłogówkę można zastosować ,ceramikę, panele, deskę podłogową, ważne jest żeby zastosowane wykończenie podłóg było przystosowane do ogrzewania podłogowego co do zapotrzebowania na ciepło, masz rację, ALE oczywiste jest, że pojawi się ono (tzn zapotrzebowanie) dużo wcześniej, gdyż będę je po prostu potrzebował chodząc/siedząc po/na zimnych płytkach... a to już pachnie reumatyzmem nieprawda, zapotrzebowanie na ciepło przy pogodówce, automatyka zgłasza odpowiednio wcześniej, ponad to, ogrzewanie podłogowe ze względu na swoją bezwładność zapewni Ci to ciepło w chwili gdy będzi ono potrzebne, mnie nie musisz wierzyć, ja to wykonuję, popytaj się formumowiczów którzy mają podłogówki, dowiesz się o tym, że temepratura w domu jest praktycznie przez cały czas prawie jednakowa, niezależnie od temperatur zewnętrznych to wcześniejsze zapotrzebowanie na ciepło NIE będzie związane bezpośrednio z tym, że na zewnątrz jest chłodno, ale tylko i wyłącznie z SUBIEKTYWNYM odczuciem zimna w stopy/pupę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigg 07.12.2007 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 1950, chyba się nie rozumiemy... Powiem tylko tyle, że stól w aneksie kuchennym mamy na granicy parkietu i płytek (tak się jakoś złożyło, ale dzięki temu mam pewne doświadczenie)... Gdy siedzę przy stole od strony pokoju, jest OK, od drugiej strony... po prostu marznę, ot co. Czytałem posty użytkowników, którzy mają panele a nawet parkiet na podłogówce, ale nie jest ich wielu, więc cały czas zakładam, że jak podłogówka, to tylko płytki... Może z czasem się przekonam, zobaczymy... Racja leży... tam gdzie leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlowik 07.12.2007 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 )... Gdy siedzę przy stole od strony pokoju, jest OK, od drugiej strony... po prostu marznę, ot co. Czytałem posty użytkowników, którzy mają panele a nawet parkiet na podłogówce, ale nie jest ich wielu, więc cały czas zakładam, że jak podłogówka, to tylko płytki... Może z czasem się przekonam, zobaczymy... Racja leży... tam gdzie leży Bo to jest tak... płytki ceramiczne mają większe przewodnictwo cieplne niż panele pseudodrewniane (czy parkiet), dlatego na podłogówce chętniej kładzione są płytki, żeby lepiej przekazywały ciepło. Pokonanie bariery gorszego przewodnika wymaga większej różnicy temperatur lub dłuższego czasu. Stąd szybsze chłodzenie stóp na płytkach, niż na drewnie. Przy grzejącej podłogówce w pierwszej chwili będzie tak samo, ale po minucie już odwrotnie... Cieplej będzie na płytkach. ... to tak "na chłopski rozum" Mam u siebie panele, płytki, wykładzinę dywanopodobną i goły beton... Wszystko na ogrzewaniu podłogowym i bez kaloryferów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 07.12.2007 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 1950, chyba się nie rozumiemy... Powiem tylko tyle, że stól w aneksie kuchennym mamy na granicy parkietu i płytek (tak się jakoś złożyło, ale dzięki temu mam pewne doświadczenie)... Gdy siedzę przy stole od strony pokoju, jest OK, od drugiej strony... po prostu marznę, ot co. bo podłogówka żeby była dobrze zrobiona musi być policzona, i ponad to powinna być zrobiona "po bożemu", tzn. nallepiej jak podmiieszanie jest realizowane za pomoca zaworu trójdrogowego z napędem sterowanym z kotła, przy wersjach oszczednościowych, może być tak że temperatury podłogi będą różne przy różnych materiałach wykończeniowych Czytałem posty użytkowników, którzy mają panele a nawet parkiet na podłogówce, ale nie jest ich wielu, więc cały czas zakładam, że jak podłogówka, to tylko płytki... Może z czasem się przekonam, zobaczymy... Racja leży... tam gdzie leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 08.12.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Ja napiszę, dlaczego będę miała ogrzewanie podłogowe tylko w łazience i wiatrołapie: - bo nie wyobrażam sobie bosą mogą chodzić po kaflach - bo mimo że w projekcie było wszędzie ogrzewanie podłogowe i kafle to godziło to w moją estetykę (później się dopiero dowiedziałam że na podłogówce może leżeć decha) - bo później jak już zmieniłam projekt szukałam wad podłogówki żeby się usprawiedliwić A poza tym wymyśliłam sobie tak piękne kaloryfery że szkoda mi z nich rezygnować A czy to jest szkodliwe??? Pewnie jak wszystko w nadmiarze. Oglądałam kilka programów odnośnie różnego typu ogrzewania i każde ma jakąś wadę. Nie rozumiem, dlaczego ten wątek ciągnie się w nieskończoność przecież wiadomo, że: TYLE ILE DUP NA ŚWIECIE TYLE OPINII. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotograf 08.12.2007 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Nie rozumiem, dlaczego ten wątek ciągnie się w nieskończoność przecież wiadomo, że: TYLE ILE DUP NA ŚWIECIE TYLE OPINII. mylisz sie - tych opinii zawsze bedzie jeszcze więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 08.12.2007 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Wątek się ciągnie, bo robiących podłogówkę w całym domu przybywa. Do tego miarodajnych opinii na ten temat jest zdecydowanie mniej niz przy kaloryferach, gdyż takie rozwiązanie stosowane jest od niedawna i nie taką skalę. I stąd wiele obiegowych opinii, nie koniecznie prawdziwych. Myślę, że z czasem nie będzie sensu o tym dyskutować, bo stanie się to normą. Zmusi nas do tego życie i rosnące ceny paliw. Do tego lobby kaloryferowe jest zdecydowanie silniejsze od lobby ogrzewania podłogowego. Jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.12.2007 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 A mnie sie wydaje, że nie ma jakiegoś "lobby podłogowego" - bo ogrzewanie podłogowe jest zrobione zazwyczaj z elementów instalacyjnych stosowanych przy każdym ogrzewaniu wodnym, no oczywiscie bez kaloryferów, które sa produkowane "specjalnie", i w zwiazku z tym posiadajaym własne lobby. I może własnie w tym problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
siwy z gosławic 08.12.2007 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 Fajnie się kłócicie Ja robiłem podłogówkę z myślą że będę sobie chodził po ciepłej podłodze i grzał stopki.(w bloku na parterze zawsze mi piźdz... w stopki) Dwa tygodnie grzeję tylko samą podłogą (kominek wygaszony) w chacie 20C i za cholerę nie czuję że podłoga jest ciepła tz. nie jest zimna ale nie czuć aby grzała. No chyba że pobiegam boso bo dworze Czasami żona pyta kiedy ta podłoga będzie wreszcie ciepła. Dzisiaj świeci słońce i przegrzało mi chatę 0,5C i znowu podłoga się nie włączy Może jak przyjdą większe mrozy to będzie grzała w stopki, no ale wtedy kominek rozpalę i dupa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigg 08.12.2007 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2007 1950, chyba się nie rozumiemy... Powiem tylko tyle, że stól w aneksie kuchennym mamy na granicy parkietu i płytek (tak się jakoś złożyło, ale dzięki temu mam pewne doświadczenie)... Gdy siedzę przy stole od strony pokoju, jest OK, od drugiej strony... po prostu marznę, ot co. bo podłogówka żeby była dobrze zrobiona musi być policzona, i ponad to powinna być zrobiona "po bożemu", tzn. nallepiej jak podmiieszanie jest realizowane za pomoca zaworu trójdrogowego z napędem sterowanym z kotła, przy wersjach oszczednościowych, może być tak że temperatury podłogi będą różne przy różnych materiałach wykończeniowych Czytałem posty użytkowników, którzy mają panele a nawet parkiet na podłogówce, ale nie jest ich wielu, więc cały czas zakładam, że jak podłogówka, to tylko płytki... Może z czasem się przekonam, zobaczymy... Racja leży... tam gdzie leży 1950, bez urazy, ale przeczytaj moje wcześniejsze pytanie/posty ze zrozumieniem... JA NIE MAM PODŁOGÓWKI! (na razie, bo czy będę miał w dom(k)u - to się okaże, na razie czytam, pytam...) Moje doświadczenie, które opisałem, dotyczy okresów przejściowych, a te wcale nie są wbrew pozorom znowu takie krótkie. Nie jest tak, że po ciepłym lecie, od razu mamy sezon grzewczy. Podobnie wiosną. Proszę o opinie tych użytkowników (a nie instalatorów/projektantów/wykonawców - pls 1950, nie obraź się tutaj) podłogówki, którzy mają kafle w salonie/pokoju gościnnym. Jak to się sprawdza wiosną i jesienią. Będę wdzięczny za wszelkie komentarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 19.12.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Ci, którzy boją się podłogówki, nie powinni latem chodzić po plaży boso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 19.12.2007 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Czy ogrzewanie wodne podłogowe jest szkodliwe Tak, i to bardzo jest szkodliwe !!! Tylko wtedy, gdy nie grzeje lub grzeje za mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 07.01.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 czy napelnic podlogówke wodą? ponoć trzeba pod ciśnieniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 07.01.2008 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 czy napelnic podlogówke wodą? ponoć trzeba pod ciśnieniem? oczywiście chodzi o wylanie posadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 07.01.2008 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 "Obniżenie temperatury w pomieszczeniu ma również istotny aspekt higieniczny, ponieważ przy temperaturze powietrza powyżej 22÷24°C wzrasta istotnie ryzyko podrażnienia błony śluzowej. Również podobną korelację znaleziono pomiędzy występowaniem syndromu chorego budynku (ang. Sick Building Syndrome) i podwyższoną temperaturą powietrza wewnętrznego [2]. Wdychanie kurzu może powodować reakcje alergiczne, przy czym decydująca jest nie ilość cząstek lecz ich rodzaj. Przy temperaturze 55°C zaczyna się proces suchej destylacji kurzu, w wyniku którego cząstki stają się większe i bardziej drażniące. Dlatego ogrzewania podłogowe powodują mniejsze reakcje alergiczne w porównaniu do systemów tradycyjnych, gdyż cząstek kurzu jest mniej i są mniej agresywne." WPŁYW OGRZEWANIA PODŁOGOWEGO NA JAKOŚĆ POWIETRZA WEWNĘTRZNEGO Michał Strzeszewski Instytut Ogrzewnictwa i Wentylacji. Politechnika Warszawska. Takich tekstów mogę znaleć jeszcze kilka. Dodatkowo problem wynika nie ze sposobu ogrzewania tylko z zastosowanej okładziny. Podłogówka zdecydowanie preferuje okładziny ceramiczne (kafle, kamień ,itp...) co w znakomity sposób zmniejsza ryzyko alergii. Oczywiście jeśli ktoś podłogówkę przykryje wykładziną i podniesie temperaturę podłogi do 35 st.C to sytuacje pogorszy. Ale to nie jest wada podłogówki tylko ludzkich umysłów. Dzieki Jasiu To będzie naukowy argument w debacie z moim mężem, który nasłuchał sie bzdur o szkodliwości i twierdzi, że jak już bardzo chcę to na dole, ale w sypialniach absolutnie A ja wiem, że jesli ustąpię, to będę całe życie żałować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 07.01.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 czy napelnic podlogówke wodą? ponoć trzeba pod ciśnieniem? oczywiście chodzi o wylanie posadzki Warto to zrobić. Zalewasz pętle wodą, odpowietrzasz i robisz ciśnienie. W czasie robienia wylewek, jeżeli fachmani niechcący zrobią dziurę to ciśnienie spadnie. Jak szybko to wyczaisz to możesz jeszcze zadziałać zanim zwiąże beton. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 07.01.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 Dwa tygodnie grzeję tylko samą podłogą (kominek wygaszony) w chacie 20C i za cholerę nie czuję że podłoga jest ciepła tz. nie jest zimna ale nie czuć aby grzała. A jaką temperaturę masz na zasilaniu (najlepiej na rozdzielaczu)? No chyba że pobiegam boso bo dworze Czasami żona pyta kiedy ta podłoga będzie wreszcie ciepła. Dzisiaj świeci słońce i przegrzało mi chatę 0,5C i znowu podłoga się nie włączy Może jak przyjdą większe mrozy to będzie grzała w stopki, no ale wtedy kominek rozpalę i pupa. U mnie przy zasilaniu pętli wodą 35 degC wyraźnie czuć, że podłoga jest ciepła. Jeżeli masz na zasilaniu te 35 to powinienieś czuć - jak nie, to możesz mieć błędy w instalacji. Kumplowi flachowcy tak spieprzyli ogrzewanie że niby za zaw mieszającym miał 45 deg a podłogi zimne. Pacany dali pompę cyrkulacyjną do podłogówki na powrót kotła (!) całkowicie poza pętlę zasilania podłogówek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.