asolt 13.03.2015 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 No właśnie tak myślałem, żeś nie regatowy tylko bardzo, bardzo turystyczny... Ciepłe kapcioszki i letnie życie w swoim osobistym inkubatorze.. Też tak można. Myślisz, że na tobie świat się skończy, że już wszystko zostało wymyślone? === Kontynuując, aby nadal było miło... Pisząc o zabawie przez dzieci na ciepłej podłodze w sypialni, miałem na myśli każdą temperaturę wyższą od otoczenia w kontekście potencjalnej alergizacji. Im suchsze resztki roztoczy i ich wydalin, tym łatwiej ulegają rozdrobnieniu przez co są bardziej lotne a zatem łatwiejsze do zaaspirowania. Roztocza są odpowiedzialne za 90% alergii. Łóżko stanowi ich podstawową niszę ekologiczną, zatem obok łóżek znajdzie się najwięcej ich pozostałości. === Rozmawiając z inwestorami na temat podłogówki słysze czesto pytania/zarzuty na temat podnoszenia sie kurzu w pomieszczeniach i zawsze mam na to jedną odpowiedz, trzeba sprzątac, podłogówka nie jest generatorem kurzu, zmniejszenie jego ilosci jest zalezne od czestosci i starannosci sprzątania, jakosci odkurzacza i ewentualnie szczelnosci okien oraz rodzaju wentylacji. Skoro juz tak sobie gawedzimy o kurzu to przy okazji nasuwa sie pytanie, czy ruch powietrza wywolany dzialaniem grzejnika konwekcyjnego nie powoduje unoszenia kurzu?, jezeli nie to jak to się dzieje, jezeli tak to czy takie unoszenie kurzu jest mniej szkodliwe od unoszenia kurzu przez podłogówkę. Ja wiem ze to pytania bardzo szczególowe, ale nadmiar wiedzy raczej nikomu nie zaszkodził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 13.03.2015 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Podziwiam Panowie, że Wam się tak chce. Głównie to podziwiam boguslawa, który pragnie udowodnić, że podłogówka szkodzi zdrowiu. Mam nadzieję, że ludzie stający przed wyborem potrafią wyłuskać z dyskusji tylko te wartościowe wpisy. Podzielę się swoim doświadczeniem. Mieszkam prawie 5 lat, dom w 100% w podłogówce. Grzejników nie mam żadnych. Mam natomiast od niedawna pirometr, którym zmierzyłem temperaturę podłogi na płytkach - dziś rano podłoga miała temperaturę 21,6 - 21,9 st. W domu 20,5, w nocy na zewnątrz ok. zera Czy to boguslawie jest temperatura podłogi szkodliwa dla zdrowia przy długotrwałym przebywaniu? Odpowiem, bo wielu odpowiedzi unikasz - NIE, to nie jest szkodliwe. Latem temperatura u nas w domu wynosi ok. 25-26 stopni. Baaa, było takie lato, że doszło do 29 st. Zgaduję (bo nie miałem wtedy takiego termometru), że wtedy temperatura podłogi mogła mieć i 26-27 stopni. Bogusławie, czy na ten czas powinienem, dla dobra mojego zdrowia, wyprowadzić się z domu? Podkreślę po raz kolejny - prawidłowo wykonana podłogówka będzie super komfortowa i zupełnie zdrowa. Będzie zdrowsza niż grzejniki wysuszające powietrze i powodujące krążenie kurzu. Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.03.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Będzie zdrowsza niż grzejniki wysuszające powietrze i powodujące krążenie kurzu. No i tutaj już przegiąłeś. Bogusław na pewno tego tak nie zostawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 13.03.2015 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Bez względu na sposób ogrzewania pomieszczenia czym wyższa temperatura elementu grzejącego (PODŁOGA, GRZEJNIK) tym szybszy ruch powietrza tym większa ilość "alergenów" w powietrzu. Grzanie - szybkie to zgoda na większe zapylenie powietrza. Przy podłogówce - szybkie grzanie?Grzejniki wysokotemperaturowe = dla użytkownika zakaz uczulenia na alergeny, ten sposób ogrzewania może być o wiele groźniejszy dla zdrowia niż ciepła podłoga. Znam jeden przypadek, gdy lekarz konkretnej osobie (zdiagnozowanej) na piśmie "zakazał" dłuższe przebywanie na gorącej podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 13.03.2015 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Podziwiam Panowie, że Wam się tak chce. Głównie to podziwiam boguslawa, który pragnie udowodnić, że podłogówka szkodzi zdrowiu. ja nie podziwiam tak po ludzku mu tylko współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Znam jeden przypadek, gdy lekarz konkretnej osobie (zdiagnozowanej) na piśmie "zakazał" dłuższe przebywanie na gorącej podłodze. Czy ten lekarz podał jaką max temperaturę ma miec ta goraca podłoga?, powinien to podac bo czym sie to rózni od zalecen w dawkowaniu leków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Będzie zdrowsza niż grzejniki wysuszające powietrze i powodujące krążenie kurzu. Miłego dnia Zarówno podłogówka jak i grzejniki nie wysuszaja powietrza, nie pochłaniają wilgoci z powietrza, za przesuszanie jest odpowiedzialna wentylacja a dokladniej ilosc wymian powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 13.03.2015 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Zarówno podłogówka jak i grzejniki nie wysuszaja powietrza, nie pochłaniają wilgoci z powietrza, za przesuszanie jest odpowiedzialna wentylacja a dokladniej ilosc wymian powietrza. Asolt, masz rację, metalowy grzejnik nie absorbuje wilgocie, tak samo jak i nie robi tego betonowa podłoga. Może tak zadam pytanie: Czy gorący grzejnik, powodujący większą cyrkulację powietrza nie przyczynia się do nadmiernego odprowadzania wilgoci wentylacją? Dlaczego w mieszkaniach z grzejnikami wiesza się na nich nawilżacze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Asolt, masz rację, metalowy grzejnik nie absorbuje wilgocie, tak samo jak i nie robi tego betonowa podłoga. Może tak zadam pytanie: Czy gorący grzejnik, powodujący większą cyrkulację powietrza nie przyczynia się do nadmiernego odprowadzania wilgoci wentylacją? Dlaczego w mieszkaniach z grzejnikami wiesza się na nich nawilżacze? Ilosc wymian jest uzalezniona od wsp. infiltracji (szczelnosci budynku - wsp n50), rodzaju wentylacji (naturalna vs mechaniczna) nastawy sterownika (dla wm), stopnia rozszczelnienia okien i drzwi (dla natulanej) Co do nawilzaczy to nie spotkałem sie z nimi w nowych lub modernizowanych budynkach budynkach gdzie nie ma wm, tam na ogól jest zbyt duza wilgotnosc, nawilzacze są stosowane tam gdzie jest zbyt duza wymiana powietrza i trzeba wilgotnosc zwiekszyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 13.03.2015 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Czy ten lekarz podał jaką max temperaturę ma miec ta goraca podłoga?, powinien to podac bo czym sie to rózni od zalecen w dawkowaniu leków? Podał "precyzyjnie" gorąca. Gorąca w odniesieniu do człowieka, a więc ponad 36,6;) Nie podał ciepła, poniżej 36,6;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 13.03.2015 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 I Co do nawilzaczy to nie spotkałem sie z nimi w nowych lub modernizowanych budynkach budynkach gdzie nie ma wm, tam na ogól jest zbyt duza wilgotnosc, Kłania się "oddychająca" ściana, budowla. Ten bardzo wyśmiewany termin pierwotnie dotyczył transportu wody (pary wodnej) poprzez przegrody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 13.03.2015 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Ilosc wymian jest uzalezniona od wsp. infiltracji (szczelnosci budynku - wsp n50), rodzaju wentylacji (naturalna vs mechaniczna) nastawy sterownika (dla wm), stopnia rozszczelnienia okien i drzwi (dla natulanej) OK, ale odpowiedz jeśli możesz, bo zwyczajnie nie wiem - czy gorący grzejnik, w odróżnieniu od chłodnej podłogówki, nie spowoduje w przypadku wentylacji grawitacyjnej, jej intensyfikacji, co za tym idzie, większej wymiany powietrza, a zatem spadku wilgotności, wysuszenia powietrza? Przecież powietrze przepływające przez żeberka grzejnika to tak jakby do pokoju wstawić mały wentylatorek, farelkę. Ja to widzę tak - jest ruch powietrza (grzejnik), rzeczy wysychają szybciej. Jest promieniowanie (podłogówka) - rzeczy wysychają wolniej. Nie chcę spamować wątku - moja konkluzja była taka, że podłogówka jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 (edytowane) Kłania się "oddychająca" ściana, budowla. Ten bardzo wyśmiewany termin pierwotnie dotyczył transportu wody (pary wodnej) poprzez przegrody. Termin był wysmiewany, slusznie zresztą, opracowania podają ze transport wilgoci przez sciany to max 3% całej wilgoci usuwanej z pomieszczenia i to w starym budownictwie, w nowym to wielkosc pomijalna (< 1%) Edytowane 13 Marca 2015 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 OK, ale odpowiedz jeśli możesz, bo zwyczajnie nie wiem - czy gorący grzejnik, w odróżnieniu od chłodnej podłogówki, nie spowoduje w przypadku wentylacji grawitacyjnej, jej intensyfikacji, co za tym idzie, większej wymiany powietrza, a zatem spadku wilgotności, wysuszenia powietrza? Przecież powietrze przepływające przez żeberka grzejnika to tak jakby do pokoju wstawić mały wentylatorek, farelkę. Ja to widzę tak - jest ruch powietrza (grzejnik), rzeczy wysychają szybciej. Jest promieniowanie (podłogówka) - rzeczy wysychają wolniej. Nie chcę spamować wątku - moja konkluzja była taka, że podłogówka jest super Nie wydaje mi sie aby goracy grzenik miał wpływ na wielkosc wymiany powietrza przy wentylacji naturalnej bo w przypadku wm na pewno nie ma. To czy co s wysycha szybciej czy wolniej uzaleznione jest w głownej mierze od wilgotniosci wzglefnej w pomieszczczeniu, ruch powietrza intensyfikuje szybkosc wysychania ale nie jest jedynym warunkiem tej szybkosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jurgonka 13.03.2015 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 3% w skali roku, czy np: godziny. Jak "opracowania" usuwają resztę 97%. Czyli w starych budynkach ściany oddychały na 3 % a w nowych przestały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.03.2015 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 3% w skali roku, czy np: godziny. Jak "opracowania" usuwają resztę 97%. Czyli w starych budynkach ściany oddychały na 3 % a w nowych przestały. Jak ? to proste, nieszczelne okna i drzwi, ewentualnie nawiewniki podokienne, w skrajnych przypadkach cofka kanałami wentylacyjnymi, a takze zwykłe otwieranie okien w celu przewietrzenia. Nie mówie ze w nowych przestały, w starych tez nie były wielkie. Termin oddychania scian kojarzy mi sie z jedną z tzw. mądrosci ludowych. Za usuwanie wilgoci jest odpowiedzialna wentylacja jaka by ona nie była plus infiltracja, oddychanie scian na pomijalny wpływ na poziom wilgotnosci w pomieszczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 13.03.2015 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Uważam, że sformułowanie "oddychanie" jest nieadekwatne do istoty zjawiska. Oddychamy, czyli wdychamy i wydalamy powietrze z tego samego miejsca - ustami. Tu oddychanie możemy kojarzyć z pochłanianiem i oddawaniem wilgoci przez przegrody we wnętrzu budynku.Natomiast przenikanie wilgoci przez ściany można porównać do puszczania bąków, zarówno co do sposobu przemieszczania jak i ilości względem sorpcji i desorpcji wilgoci z wewnętrznej powierzchni higroskopijnej przegrody.To tak na marginesie i poza głównym tematem.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 13.03.2015 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Roztocza są odpowiedzialne za 90% alergii. Łóżko stanowi ich podstawową niszę ekologiczną, zatem obok łóżek znajdzie się najwięcej ich pozostałości. === Jestem wyrodnym ojcem. Co wieczór zostawiam synka w lozku na pastwe roztoczy. Chyba będzie musiał zrezygnować z łóżka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.03.2015 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Chyba będzie musiał zrezygnować z łóżka... Ciekawe jak matka Pawlaka mogła na piecu (grzejniku) spać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 13.03.2015 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 Ale widziałeś Liwko jak skończyła ? Umarła :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.