Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Rodzinka

Recommended Posts

Faktycznie tak sugeruję? Zacytuj proszę...

Myślisz, że mnie czymś obrazisz? Twoje teksty świadczą nie o mnie lecz o Tobie.

 

(...)"Charakterystyczne cechy odmian ludzkich uznaje się za przystosowanie do klimatu, w jakim żyją naturalnie jej przedstawiciele. Odmiana czarna przystosowana jest do klimatu tropikalnego, o wysokich temperaturach i nasłonecznieniu. Do typowych cech tej odmiany zaliczono szeroką, krótką, wypukłą klatkę piersiową, szerokie ramiona, wąską miednicę, krótkie drogi oddechowe, szeroki nos, silnie skręcone włosy, skąpe owłosienie powłok ciała, krótki tułów, długie nogi, dużą powierzchnia wymiany ciepła ze środowiskiem, liczne gruczoły potowe pozwalające utrzymać właściwą temperaturę ciała w tropikach. Nie są to wszystkie przypisywane przez antropologów cechy fizyczne i fizjologiczne"(...)

 

Zwracam uwagę szczególnie na długie nogi oraz gruczoły potowe, których rasa czarna ma do trzech razy więcej od białej.

 

Uczynię wyjątek, odpiszę. Oczywiście bogusław pominął następne, bardzo istotne zdanie z posta wyżej, które czynią jego post bezsensownym!

 

cytuję dłuższy fragment posta;

"Jeśli podłoga o temperaturze 23-25oC byłaby zagrożeniem dla zdrowia człowieka, to letnie miesiące, generujące temperatury ponad 30oC byłyby niewątpliwie ŚMIERTELNIE niebezpieczne. Jednak lekarze nie zabraniają wychodzić latem na dwór. Niektóre ludy do dzisiaj bosymi nogami stąpają po rozgrzanej do 40oC ziemi i nie wyginęły, jak by to sugerował bogusław. Np. taki Cejrowski dorośnięty w klimacie Europy chodzi boso w tropikach i czuje się jak widać dobrze".

 

Wielu Europejczyków przebywa długimi latami w tropikach i gorący piasek nie jest największą dolegliwością. Ta sprawa w ogóle nie jest wymieniana jako zagrożenie dla wyjeżdżających w tropiki. Inne rzeczy zaprzątają głowę białej rasie, nie dostosowanej do upałów.

I jeszcze jedna rzecz. Nigdzie, nikogo (Ciebie też) nie obrażałem, ani nie mam takiego zamiaru. Jeśli ktoś czuje się obrażony, to jest nadwrażliwy. Chyba że czujesz się obrażany moim zaprzeczeniem złego działania OP. Za to nie przeproszę. Nie ma powodu.

Edytowane przez noc
brak cytuję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem wyrodnym ojcem. Co wieczór zostawiam synka w lozku na pastwe roztoczy.

Chyba będzie musiał zrezygnować z łóżka...

 

Spokojnie. Nie panikuj. Uszy do góry. Miej nadzieję. Walcz!

Przebieraj często pościel a jeśli chcesz być bardziej gorliwym, odkurzaj materac i prześcieradło a także je czasem przeprasuj przed odkurzaniem.

===

 

A tak na poważnie, bo choć ta informacja jest co prawda po twoim bardzo "mądralowatym poście hue hue",

lecz nie jest tylko dla ciebie, lecz dla wszystkich czytających userów.

===

 

Żywe, "duże" roztocza nie są aż tak groźne, jak wyglądają.

Alergizują ich odchody i rozdrobnione resztki ich organizmów..

(Na szczęście nie każdego, choć to układ immunologiczny osób młodych ma do rozpoznania tysiące związków chemicznych więcej, potencjalnych alergenów, niż miały osoby starsze, gdy były w ich wieku).

Duże cząstki padają na podłogę obok łóżka i przesuszone, przy każdym ruchu nóg przy porannym wstawaniu -------- fruuuu do góry.....

Jest oczywistością, że przesuszone na ciepłej podłogówce, będą bardziej podatne na rozdrobnienie a przez to będą bardziej lotne.

(Przy schorzeniach alergicznych liczą się "sztuki" alergenów a nie ich wielkość...)

Jeden ruch nogą i tysiące alergenów w powietrzu,...

 

Jak słusznie zauważył asolt ilość kurzu nie zależy od rodzaju ogrzewania lecz od jakości i częstości sprzątania oraz od ilości i "pracowitości" osób brudzących...

Przy podłogówce powierzchnia jest zakurzona bardziej równomiernie i do niższego poziomu, przy grzejnikach bardziej nierównomiernie i do wyższego poziomu z jednym zastrzeżeniem: podłogówka grzeje praktycznie bez przerwy, grzejniki przez ułamek doby lub w ogóle...

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ...................... (każdy wstawia stosowne słowo lub słowa wg upodobania) argumentu od tego, że jeśli wielu nic się nie stało, to nikomu nic nie dzieje lub nikomu nic się nie stanie.

 

Dlaczego osoby starsze siedzą całymi dniami podczas upałów w domu a jeśli muszą wyjść to przemykają się w cieniu? Bo tak mówią w radiu?

Czy osoba starsza umie się obronić przed zagrożeniami?

Dlaczego dzieci chroni się przed upałem na wszelkie sposoby - żeby się nie opaliły za bardzo? Czy dziecko same potrafi ochronić się przed zagrożeniami?

Gdy jest się na plaży i jest za gorąco, chodzi się na golasa, wskakuje się do wody lub pod prysznic lub idzie do cienia.

Jak maja się obronić osoby starsze lub dzieci przed zbyt ciepłą podłogówką? Rozebrać się do rosołu i na stół? Skoro tata tak zrobił, to tak ma być!

To WY odpowiadacie za innych i aby im nie zaszkodzić powinniście wiedzieć co i jak. W wielu kwestiach.

Primum non nocere.

Nasz dom nie powinien nam szkodzić.

 

Mądrzy wyciągną wnioski, a reszta?

No cóż... Darwinizm działa.

===

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ...................... (każdy wstawia stosowne słowo lub słowa wg upodobania) argumentu od tego, że jeśli wielu nic się nie stało, to nikomu nic nie dzieje lub nikomu nic się nie stanie.

 

Dlaczego osoby starsze siedzą całymi dniami podczas upałów w domu a jeśli muszą wyjść to przemykają się w cieniu? Bo tak mówią w radiu?

Czy osoba starsza umie się obronić przed zagrożeniami?

Dlaczego dzieci chroni się przed upałem na wszelkie sposoby - żeby się nie opaliły za bardzo? Czy dziecko same potrafi ochronić się przed zagrożeniami?

Gdy jest się na plaży i jest za gorąco, chodzi się na golasa, wskakuje się do wody lub pod prysznic lub idzie do cienia.

Jak maja się obronić osoby starsze lub dzieci przed zbyt ciepłą podłogówką? Rozebrać się do rosołu i na stół? Skoro tata tak zrobił, to tak ma być!

To WY odpowiadacie za innych i aby im nie zaszkodzić powinniście wiedzieć co i jak. W wielu kwestiach.

Primum non nocere.

Nasz dom nie powinien nam szkodzić.

 

Mądrzy wyciągną wnioski, a reszta?

No cóż... Darwinizm działa.

===

===

 

Nareszcie piszesz argumenty przeciwko grzejnikom. Grzejnik musi być gorący żeby ogrzać tą samą powierzchnię co letnia podłogówka. Nareszcie Bogusławie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podał "precyzyjnie" gorąca. Gorąca w odniesieniu do człowieka, a więc ponad 36,6;) Nie podał ciepła, poniżej 36,6;)

 

Temperatura powierzchni ciała jest inna niż 36,6 oC, ponadto w różnych miejscach różna...

W wątrobie temperatura może dochodzić do 40 oC a np. w okolicy jąder 27 oC (bardzo ważne dla płodności).

 

Optymalną pracę układów enzymatycznych opisuje tzw. szybkość obrotów (koenzymów). Dla każdego koenzymu jest to wartość swoista.

Jest ona najszybsza w określonym optimum temperaturowym oraz optimum pH.

Stąd wszystkie układy i narządy organizmu są nakierowane na bezwzględne dążenie do stanu optymalnego.

 

Porównywanie "fizyki budowli" do stopnia komplikacji ludzkiego organizmu jest jak porównywanie równi pochyłej ze statkiem kosmicznym...

===

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura powierzchni ciała jest inna niż 36,6 oC, ponadto w różnych miejscach różna...

W wątrobie temperatura może dochodzić do 40 oC a np. w okolicy jąder 27 oC (bardzo ważne dla płodności).

 

Optymalną pracę układów enzymatycznych opisuje tzw. szybkość obrotów (koenzymów). Dla każdego koenzymu jest to wartość swoista.

Jest ona najszybsza w określonym optimum temperaturowym oraz optimum pH.

Stąd wszystkie układy i narządy organizmu są nakierowane na bezwzględne dążenie do stanu optymalnego.

 

Porównywanie "fizyki budowli" do stopnia komplikacji ludzkiego organizmu jest jak porównywanie równi pochyłej ze statkiem kosmicznym...

===

===

 

Znowu bingo! Jeżeli najchłodniejsze miejsce człowieka ma 27 stopni, a podłogówka podczas dużego mrozu ma 26, to w którym kierunku nastąpi oddawanie ciepła? Raz za razem tylko potwierdzasz, że grzejniki to wielkie zło i nikt o zdrowych zmysłach nie powinien ich stosować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki to wcale nie jest ''wielkie zło',o zdrowych zmysłach świadczy raczej umiejętność czytania ze zrozumieniem,pojęcie tak prostej sprawy,że każdy sam wybiera w jakim domu chce mieszkać,jaki system grzewczy chce mieć,twierdzenie,że wszyscy powinni mieć tak samo,to utopia i mocno zalatuje epoką minioną,owszem świat idzie do przodu,ułatwiamy sobie życie stosując nowoczesne rozwiązania ale nowoczesne technologie powinno się stosować tam,gdzie ich zalety przewyższają wady,ale w sposób przemyślany,a nie na zasadzie owczego pędu.

 

Co do podlogówki,mnie nie szkodzi,jest to super sprawa w części dziennej i w łazienkach,ale mojej mamie po dłuższym pobycie u nas puchną nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję trochę lektury bardziej zaawansowanej i mniej zależnej pod hasłem:

 

WPŁYW OGRZEWANIA PODŁOGOWEGO NA JAKOŚĆ POWIETRZA WEWNĘTRZNEGO Michał Strzeszewski

 

ewentualnie:

 

http://www.zdrowebiuro.pl/ogrzewania_podlogowego_w_budynku_biurowym.php

 

o grzejnikach też jest:

 

http://polki.pl/we-dwoje/jak;ogrzewanie;wplywa;na;nasze;zdrowie,artykul,30118.html

 

i tak o ogólnie o wpływie ogrzewania i nie tylko:

 

http://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/promowane/ogrzewanie-najwi%C4%99kszy-wr%C3%B3g-sk%C3%B3ry/ar-BBhx0Uz

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Parkiet
Uzupełnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tem. podłogi sprawdzałam raz- bylo dokladnie 23 stopnie,lubię jak jest ciepło w domu 22-23stopnie,na OP mam gres - znakomicie przewodzi i oddaje ciepło,cały parter to otwarta przestrzeń,nie zaprzątam sobie głowy ciągłym sprawdzaniem temperatury podlogi,chodzę w kapciach,ale często sprawdzam tem.i wilgotność w częsci dziennej bo powietrze bywa zbyt suche 29- 31%,ja wolę tak ok.40%,dom mam dobrze ocieplony i zaizolowany,latem w największe upały panuje w nim przyjemny chłodek,zimą cieplutko,w okresach przejściowych palimy w kominku z dgp.,sezon grzewczy rozpoczynamy póżno,mieszkam w zachodniej Polsce,zimy tu łagodne,koszty utrzymania domu nizsze niż w bloku:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temperatura podłogi wymagana do utrzymania temperatury wnętrza zależy od tego jaka jest temperatura zewnętrzna (tzn. ile dom traci energii). jeśli sprawdzałaś to w okresach przejściowych to możliwe że podłoga ma 23*C. jeśli przy temperaturze zewnętrznej -10*C utrzymującej się przez dłuższy czas, to temperatura podłogi powinna być sporo wyższa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...