piejar 07.01.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 - bo nie wyobrażam sobie bosą mogą chodzić po kaflach A w łazience to nie będziesz na bosaka ? Ja po chałupie łażę albo boso albo w skarpetkach i na podłogówkach jest fajowo. Tylko panele podłogowe są zimne jak prosektorium Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolumbik 07.01.2008 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 dwie zimy mieszkam juz na ogrzewaniu podlogowym (chwale sie) Założylem podlogowke w korytarzach, salonie, kuchni i lazience (wszedzie ppolozone kafle). Zaluje ze nie zalozylem w pozostalych pokojach pomimo paneli na podlogach. Tez przy budowie zastanawialem sie gdzie co i jak zrobic z podlogowka, bo wczesniej mieszkalem w bloku i nie mialem z takim czyms do czynienia. Nie zamienilbym tego na nic innego. wiosna i jesienia jak chce miec ciepla podloge po prostu zwiekszam temperature na czujniku podlogowm i podloga jest ciepla. zadowolony tez jestem ze posluchalem swojego hydraulika i nie zalozylem czujnikow czasowych, poniewaz podloga troche sie rozgrzewa i nie bylo sensu zeby niepotrzebnie wydawac na takie cos kasy. calu czas mam ustawione czujniki na wysokosci 1,5 m na 23-24 sC. Jest naprawde cieplo. Natomiast jak sie wchodzi do pokoju gdzie nie ma podlogowki od razu to czuc - niestety Polecam wszystkim niezdecydowanym. Ja tez za bardzo w to nie wierzylem i poprowadzilem dodatkowe przewody do podlaczenia kaloryferow tam gdzie jest podlogowka, teraz sa pod tynkiem Jak cos kiedys sie stanie z podlogowka zawsze moge podlaczyc grzejnik, do momentu usuniecia awarii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miran 07.01.2008 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2008 A ja właśnie dzisiaj skułem 40m2 posadzki żeby założyć podłogówkę bo jeszcze nie miałem położonych płytek.Największym zmartwieniem jest dla mnie teraz dosyć cienka wylewka ,miejscami ma 4.5cm ale przeważnie 5-6cm.No cóż tak jest jak się czegoś nie robi od razu wtedy bym zwrócił na to większą uwagę.Mam nadzieję że warto było kuć bo jeszcze mi ręce dygocą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 08.01.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 czy napelnic podlogówke wodą? ponoć trzeba pod ciśnieniem? oczywiście chodzi o wylanie posadzki Warto to zrobić. Zalewasz pętle wodą, odpowietrzasz i robisz ciśnienie. W czasie robienia wylewek, jeżeli fachmani niechcący zrobią dziurę to ciśnienie spadnie. Jak szybko to wyczaisz to możesz jeszcze zadziałać zanim zwiąże beton. hydraulik twierdzi że ma to niedopuscić uszkodzeniu przewodów pod wplywem temperatury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 08.01.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 czy napelnic podlogówke wodą? ponoć trzeba pod ciśnieniem? oczywiście chodzi o wylanie posadzki Warto to zrobić. Zalewasz pętle wodą, odpowietrzasz i robisz ciśnienie. W czasie robienia wylewek, jeżeli fachmani niechcący zrobią dziurę to ciśnienie spadnie. Jak szybko to wyczaisz to możesz jeszcze zadziałać zanim zwiąże beton. hydraulik twierdzi że ma to niedopuscić uszkodzeniu przewodów pod wplywem temperatury Jeżeli chcesz robić teraz wylewki to jedyne źródło uszkodzenia to właśnie woda pozostawiona w rurkach (o ile nie masz innego źródła ogrzewania). Jedyna funkcja takiego napełnienia pod ciśnieniem to właśnie jak juz ktoś wcześniej napisał szybka identyfikacja uszkodzenia a nawet samego miejsca. Niby prawdopodobieństwo uszkodzenia takiej rurki przy robieniu wylewki jest niewielkie ale jak pokazuje doświadczenie fahofcy ppotrafią ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 08.01.2008 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Hm... a ja slyszalem ze glownie po to zalewa sie instalacje podlogowki zeby nie zniszczyc rurek podczas skurczu betonu, moga sie np."powgniatac" a po drugie to kontrola uszkodzen oczywiscie Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 08.01.2008 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 no kolesi tesciowa juz przypilnuje, hihihihi ., dzieki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 08.01.2008 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 ...hydraulik twierdzi że ma to niedopuscić uszkodzeniu przewodów pod wplywem temperatury Wysokiej czy niskiej ??? Jak nie grzejesz i masz wodę w rurkach to może zamarznąć i wtedy wiadomo co ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 08.01.2008 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Przeciez sa specjalne plyny do centralnego i niezamarzajace wiec tak jakby problem moze sabie zniknac, o ile ktos nie zalal systemu "czysta" woda Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 08.01.2008 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 tu nie chodzi o zamarzanie , tylko o uszkodzenia zwiazane z rozszerzaniem sie materialów pod wpływem wysokiej temperatury. Moim skromnym zdaniem hydraulikowi chodzilo o to , że napełniona rurka pod cisnieniem trpoche zwieksza objetość (cisnbienie 9 atm.) i po zrobieniu normalnego cisnienia 1 - 1,5 bara rura ma miejsce na ewentualne rozszerzanie, może cos w tym jest.............? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 08.01.2008 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 tu nie chodzi o zamarzanie , tylko o uszkodzenia zwiazane z rozszerzaniem sie materialów pod wpływem wysokiej temperatury. Moim skromnym zdaniem hydraulikowi chodzilo o to , że napełniona rurka pod cisnieniem trpoche zwieksza objetość (cisnbienie 9 atm.) i po zrobieniu normalnego cisnienia 1 - 1,5 bara rura ma miejsce na ewentualne rozszerzanie, może cos w tym jest.............? jak już coś, to próbę robi się półtorakrotnym ciśniemiem roboczym czyli 4,5 bar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
renjul 08.01.2008 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 dwie zimy mieszkam juz na ogrzewaniu podlogowym (chwale sie) Założylem podlogowke w korytarzach, salonie, kuchni i lazience (wszedzie ppolozone kafle). Zaluje ze nie zalozylem w pozostalych pokojach pomimo paneli na podlogach. Tez przy budowie zastanawialem sie gdzie co i jak zrobic z podlogowka, bo wczesniej mieszkalem w bloku i nie mialem z takim czyms do czynienia. Nie zamienilbym tego na nic innego. wiosna i jesienia jak chce miec ciepla podloge po prostu zwiekszam temperature na czujniku podlogowm i podloga jest ciepla. zadowolony tez jestem ze posluchalem swojego hydraulika i nie zalozylem czujnikow czasowych, poniewaz podloga troche sie rozgrzewa i nie bylo sensu zeby niepotrzebnie wydawac na takie cos kasy. calu czas mam ustawione czujniki na wysokosci 1,5 m na 23-24 sC. Jest naprawde cieplo. Natomiast jak sie wchodzi do pokoju gdzie nie ma podlogowki od razu to czuc - niestety Polecam wszystkim niezdecydowanym. Ja tez za bardzo w to nie wierzylem i poprowadzilem dodatkowe przewody do podlaczenia kaloryferow tam gdzie jest podlogowka, teraz sa pod tynkiem Jak cos kiedys sie stanie z podlogowka zawsze moge podlaczyc grzejnik, do momentu usuniecia awarii Kolumbiku pochwal się czym ogrzewasz swój dom, proszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 26.01.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Forum ruszyło. Istnieją parkiety dla podłogówki. Są cieńsze i tańsze. A ja myslałam, ze musza być właśnie droższe !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.01.2008 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Można też drogo zapłacić, tylko po co?Pół grubości drogiego materiału to pół masy, pół objętości, CAŁA przy nim robota , więc cena zwykle mniejsza...Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 26.01.2008 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Można też drogo zapłacić, tylko po co? Pół grubości drogiego materiału to pół masy, pół objętości, CAŁA przy nim robota , więc cena zwykle mniejsza... Adam M. Czy te panele maja jakieś specjalne oznaczenia? I skoro sa cieńsze - czy trzeba rzeczywiście gęściej układać rurki od ogrzewania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kachna28 26.01.2008 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Można też drogo zapłacić, tylko po co? Pół grubości drogiego materiału to pół masy, pół objętości, CAŁA przy nim robota , więc cena zwykle mniejsza... Adam M. Czy te panele maja jakieś specjalne oznaczenia? I skoro sa cieńsze - czy trzeba rzeczywiście gęściej układać rurki od ogrzewania? Radzę poszukac sobie na internecie programu do obliczania -np Ovplan. Wpisujesz wielkośc pomieszczenia, na ilu metrach będą meble, czy to piętro czy parter, i co będzie na podłodze -glazura, parkiet? (są różne opcje grubości -od 10mm do 14mm) -program wylicza Ci ilośc pętli, ich długośc i "zagęszczenie" -u nas przy desce 3warstwowej (gr 14mm) wychodzi że trzeba dac co 15cm (pod glazurą -20cm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.01.2008 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Popieram.Ale...Jak stawiasz dom pasywny, to może wyjść "normalnie".Wszystko zależy od wielkości potrzebnego strumienia ciepła.Ten program (i kilka podobnych) właśnie to liczy dając receptę na ilość, gęstość itp. (tych rurek).Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 26.01.2008 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Można też drogo zapłacić, tylko po co? Pół grubości drogiego materiału to pół masy, pół objętości, CAŁA przy nim robota , więc cena zwykle mniejsza... Adam M. Czy te panele maja jakieś specjalne oznaczenia? I skoro sa cieńsze - czy trzeba rzeczywiście gęściej układać rurki od ogrzewania? Panele mają oznaczenia (różne zaleznie od producenta). Dzisiaj widziałem gr. 8mm właśnie na podłogówkę, podali, że U=0,12. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witos 26.01.2008 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Witam. I dzisiaj pytam Czy można zrobić podłogówke w następujący sposób? Mam parter 60 mkw , półpiętro 20 mkw i piętro(poddasze)60 mkw. Na każdym poziomie chcę zainstalować rozdzielacz z tym że na parterze i poddaszu po 2 sztuki w sumie będzie ich 5 w każdym rozdzielaczu po 4 żyły do ogrzewania. Na parterze w salonie bedzie jedna płyta grzejna powierzchni 38 metrów kw a w niej 4 oddzielne pętle z jednego rozdzielacza każda z nich po niespełna 50 metrów. Czy można to tak rozdrabniac? Jeżeli nie to dlaczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
josephine 26.01.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Czyli im ciensze (7-8mm) to lepiej przewodzą ciepło? W dodatku tańsze? Ale zapewne w czymś musza być gorsze - niszczą się szybciej? Zaczynam przemysliwać nad rozłożeniem podłogówki w całym domu - w części sypialnianej byłyby panele, czy te 8mm byłyby tam w porządku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.