Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Rodzinka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Proszę!! Mądrusie w komplecie... :lol: :p :lol:

 

Bardzo merytoryczne uwagi....

Argumentum ad personam? Typowe dla niektórych.

 

Ja akurat też mam podłogówkę w części domu o czym zresztą pisałem.

Ale u mnie podłogówka wspomaga miejscami grzejniki a nie odwrotnie. I mając szybkie, dynamiczne, nie wymagające wygibasów elektronicznych w sterowaniu ogrzewanie, na łeb na szyję biję czystych podłogówkarzy w CAŁOROCZNYM KOMFORCIE CIEPLNYM>

 

I tego żadne plwanie i szczekanie tego nie zmieni. :lol:

 

Mając 50 kg grzejników o dużej powierzchni wymiany ciepła zawsze będę

szybszy i bardziej komfortowy i ekonomiczniejszy w wymiarze całorocznym od wielu ton betonu...... Również w niskiej temperaturze czynnika. :wink:

 

Nie pasuje Wam to co poniektórzy koleżkowie co piszę?

:lol: :lol:

 

A o szkodliwości podłogówki w warunkach, które opisałem, pogadamy może za parę latek ....... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mając 50 kg grzejników o dużej powierzchni wymiany ciepła zawsze będę

szybszy i bardziej komfortowy i ekonomiczniejszy w wymiarze całorocznym od wielu ton betonu...... Również w niskiej temperaturze czynnika. :wink:

Jak te 50kg grzejników radzi sobie w przypadku niskotemperaturowego źródła ciepła?

Konkretnie chodzi mi o najbardziej ekonomiczne pod względem eksploatacji źródło ciepła jakim jest pompa ciepła.

Dodam jeszcze, że ekonomia eksploatacji ogrzewania z pompą ciepła znacznie poprawia się dzięki zastosowaniu II taryfy dostępnej przez 10h w ciągu doby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 kg grzejników może mieć małą powierzchnię wymiany ciepła, może mieć też dużą powierzchnię wymiany. Zależy, jakie grzejniki omówimy.

Kolejny ważny czynnik analizy ogrzewania niskotemperaturowego to porównanie, jaka powierzchnia grzejnika oddaje ciepło poprzez promieniowanie.

 

Im większa powierzchnia wymiany ciepła, tym niższa może być temperatura czynnika. Faktycznie grzejnik podłogowy ma powierzchnię promieniującą największą, zaraz za nim plasuje się grzejnik ścienny, następnie regulusy, kolejno panele a na końcu żeberka.

 

Jeżeli chcesz grzać czasowo ( przy zastosowaniu II taryfy) musisz mieć bufor ciepła. Niskotemperaturowy bufor wodny musiałby być bardzo wielki.

Zatem przy pompie ciepła pracującej wyłącznie z zastosowaniem II taryfy optymalny wybór to akumulacja mieszana: grzejnik podłogowy + dodatkowo zbiornik wodny buforowy dla możliwej korekty temperatury w razie potrzeby.

Wodę z bufora wodnego można wykorzystywać wielokierunkowo poprzez dogrzanie w zależności od potrzeb.....

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz grzać czasowo ( przy zastosowaniu II taryfy) musisz mieć bufor ciepła. Niskotemperaturowy bufor wodny musiałby być bardzo wielki.

Pozdr.

 

Witam

 

Pudło ...........

Sama podłogówka(czyt.wylewka) jest wystarczającym akumulatorem ciepła ,aby mozna bylo grzać tylko w II taryfie . Sprawdza sie to u mnie juz drugi sezon doskonale takze ..................dosć tej żałosnej teorii -proponuje najpierw sprawdzać na sobie potem pisać ..

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę się do pytania Darku Rz. Nie wyrywaj proszę zdań z kontekstu.

 

I dalej piszę..:

Zatem przy pompie ciepła pracującej wyłącznie z zastosowaniem II taryfy optymalny wybór to akumulacja mieszana: grzejnik podłogowy + dodatkowo zbiornik wodny buforowy dla możliwej korekty temperatury w razie potrzeby.

Wodę z bufora wodnego można wykorzystywać wielokierunkowo poprzez dogrzanie w zależności od potrzeb.....

 

Jakbyś tak miał, miałbyś jeszcze lepiej......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama podłogówka(czyt.wylewka) jest wystarczającym akumulatorem ciepła ,aby mozna bylo grzać tylko w II taryfie . Sprawdza sie to u mnie juz drugi sezon doskonale takze ..................dosć tej żałosnej teorii -proponuje najpierw sprawdzać na sobie potem pisać ..
Masz rację, podłogówka ma akumulacyjność wystarczającą do tego, żeby bez istotnego pogorszenia komfortu grzać tylko w II taryfie. Bufor przy pompie ciepła to nieporozumienie, bo albo musiałby być bardzo duży, a tym samym drogi, albo należałoby grzać do znacznej temperatury, przy której znacznie spada COP pompy ciepła.

Przy pompie ciepła ogrzewanie podłogowe jest bezkonkurencyjne. W pewnych sytuacjach może być zastąpione przez ogrzewanie ścienne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia inny aspekt podłogówki w całym domu:

 

Dom o pow użytkowej 131m2. Postanowione, że na podłogówce będzie drewno za wyjątkiem kuchni, holu i łazienek. O ile salon - czyli część reprezentacyjną domu chcę wykończyć w miarę ładnymi panelami i tu raczej nie będe oszczędzać, to jakoś nie widzi mi się pokoju na dole oraz całej góry (80m2) wykańczać w podobnym standardzie. Przecież panel pod ogrzewanie podłogowe kosztuje 100 zł/m2. Wychodzi na to, że koszt takich paneli do całego domu to wydatek ponad 10 tys :o lekko, a to tylko wstępny szacunek. Do tego dodatki... i bajery. A gdzie tu jeszcze gres policzyć do innych pomieszczeń i drogie fugi do gresów.

Czy ja źle liczę ..... ale aby zrobić podłogi w całym domu, w dobrym standardzie to muszę mieć 20 tys :o :o :o

 

Reasumując: czy Wy naprawde, decydując się na ogrzewanie podłogowe, kładziecie panele specjalnie do tego przeznaczone i tym samym liczycie się z podobnymi kosztami :o .

 

Mąż myśli żeby położyć w pokojach tani panel tzn za 25 - 30 zł a jak się wszystko rozjedzie to ew wymienić. Poza tym, nie do końca wierzy, że panel specjalny pod ogrzewanie jest o 4 razy lepszy (bo i też 4 razy droższy) i dłuższy w swej żywotności od zwykłego panelu.

 

co o tym sądzicie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się czasami zastanawiam czy "panele przeznaczone na ogrzewanie podłogowe" to nie jest przypadkiem jedynie marketingowy chwyt. Przecież prawidłowe ogrzewanie podłogowe dopuszcza temp. podłogi 29 st. A przecież nie jest to temperatura zawrotna. Do podobnej temperatury może się nagrzać latem podłoga, w słoneczny dzień np. A chyba "zwykłe" panele można kłaść do słonecznych pokoi. Więc za bardzo bym się tym nie przejmował.

Chyba, że jestem w błędzie i mnie ktoś wyprowadzi z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

A co się ma rozjechac lub rozeschnąć w panelach na podłogówce jeśli takie panele nie mają nic wspolnego z drewnem .................toz to sztucznosć nad sztucznosci wiec mozesz kłaść jakie chcesz i nic nie ma prawa sie dziać . Co innego jak kladziesz panele drewniane typu deska Barlinecka chociaż i z nimi nic sie nie dzieje .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja mogę prosić Szanownego Pana Bogusława o odpowiedź na moje pytanie?

Pytanie brzmi:

Czy szkodliwe dla zdrowia jest samo płynięcie cieczy w podłodze, czy też temperatura podłogi na poziomie 23-26 stopni Celsjusza?

 

Bardzo proszę też o źródło badań naukowych które potwierdzają taką szkodliwość.

Pytam zasadnie, bo mam w planach podłogówkę i nie wiem czy to tylko gadanie, czy może rzeczywiście stwierdzono kiedyś jakieś problemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KvM. Bez tytułomanii... Mów mi Boguś...

 

Co do skutków płynięcia wody poprzez całą podłogę, żył wodnych etc. nie wypowiadam się, to domena różdżkarzy i radiestetów... :wink:

 

Zanim Ci odpowiem bardziej szczegółowo mam pytanie:

czy czytałeś moje wypowiedzi na temat mechanizmu termoregulacji organizmu?

 

Zrób sobie małe doświadczenie: ubierz się tak jak normalnie i włóż nogi do wanny do kolan do wody o temp. 26oC

Szybko się przegrzejesz....

Często podłoga przy podłodze ma więcej niż owe 26oC...

 

W największym skrócie... Moje zastrzeżenia dotyczą głównie miejsc dłuższego przebywania szczególnie w pozycji siedzącej, wykonywania długotrwałej pracy umysłowej, i to nie tylko przy już ujawnionych chorób układu krążenia, głównie naczyń żylnych...

Dzisiaj niektórzy z tego co piszę śmieją się, lecz ryzyko nasili się w podeszłym wieku, w którym prędzej czy później będziecie wszyscy...

 

Nie mam czasu na elaboraty i boksowanie się ze wszystkimi... bez względu na

intencje...

 

Mechanizm termoregulacji organizmu opiera się głównie na zmienności przepływów naczyniowych ( tętniczo-żylnych) w obrębie kończyn dolnych pod wpływem impulsu z mózgu wywołanego temperaturą powrotu krwi do tego narządu.

Wnioski każdy posiadający minimum wyobraźni potrafi sobie sam wyciągnąć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...