KvM 26.02.2009 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Bogusiu. Woda o temperaturze 26 stopni jest dla mnie przeraźliwie zimna. Oczywiście na krótką metę bez trudu wytrzymam, ale nie dłużej bez ruchu w wannie, ale przy np. pływaniu już nie ma problemu. Generalnie przedmioty o takiej temperaturze wydają mi się lekko chłodne w dotyku. Wodę do wanny nalewam w temperaturze lekko powyżej 40C. Wybacz, ale nie wyobrażam sobie bym miał w domu wyższą temp. podłogi niż te 26C, nawet w największy mróz, a moja wyobraźnia nie jest tu punktem odniesienia, lecz obliczenia do przyzwoicie ocieplonego domu. Na tym polega właśnie podstawowa zaleta podłogówki, że jest to niskotemperaturowe źródło ciepła. W stosunku do tradycyjnego kaloryfera powierzchnia grzewcza jest ogromna i nie wymaga dzięki temu wysokiej temperatury. Napisz mi w takim razie co mają robić ludzie w cieplejszym klimacie, którzy muszą żyć całe życie z temperaturą znacznie wyższą niż te 26C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 26.02.2009 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 pomalutku cieszynianka....Wyniki badań bardzo często, zbyt często zależą od tego kto je zleca i kto za nie placi... Na początek może wystarczy wiedza co do faktów z fizjologii człowieka i nieco bardziej dalekosiężna wyobraźnia a nadto zdrowy rozsądek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 26.02.2009 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Napisz mi w takim razie co mają robić ludzie w cieplejszym klimacie, którzy muszą żyć całe życie z temperaturą znacznie wyższą niż te 26C Są czynniki przystosowawcze, jeżeli żyje się w jakimś klimacie o stabilnie wysokiej bądź stabilnie niskiej temperaturze. U nas temperatura zmienia się krótkoczasowo, gdyż w ciągu roku w stosunkowo szerokim zakresie. W wysokiej temperaturze otoczenia, kiedy prosta zmiana przepływów naczyniowych jest nie wystarczająca, organizm traci ciepło poprzez parowanie wody czyli pocenie. Stąd dajmy na to Murzyni mają większą niż biali ilość gruczołów potowych, co jest powszechnie znanym faktem, poza tym latają nago lub słabo ubrani w dużym niezamkniętym, dobrze przewietrzonym pomieszczeniu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 26.02.2009 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Stąd dajmy na to Murzyni mają większą niż biali ilość gruczołów potowych, co jest powszechnie znanym faktem, poza tym latają nago lub słabo ubrani w dużym niezamkniętym, dobrze przewietrzonym pomieszczeniu... Dobrze, wróćmy do naszej podłogówki i klimatu. Napisz mi Bogusiu Jaka temperatura podłogówki jest wg Ciebie krytyczna. 22C jest ok, czy to już dramat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 pomalutku cieszynianka.... Wyniki badań bardzo często, zbyt często zależą od tego kto je zleca i kto za nie placi... Na początek może wystarczy wiedza co do faktów z fizjologii człowieka i nieco bardziej dalekosiężna wyobraźnia a nadto zdrowy rozsądek.... Cały czas się nad tym zastanawiam, jak to jest W swoim domku jeszcze nie mieszkam, więc moje osobiste doświadczenia wynikają z bytności u znajomych, u których patent zwany podłogówką już działa. Jedni mają już dwunasty rok i nie zauważyli niekorzystnego wpływu lub dyskomfortu. Szczerze mówiąc trochę się zdziwiłam, bo mimo ciepła w pomieszczeniach, sama podłoga nie była odczuwalna jako ciepła (na co liczyłam), po prostu nie czuło się ciągnącego zimna. Podobno właśnie przy prawidłowo zrobionej podłogówce tak własnie ma być - podłoga nie jest zimna i tyle. Na naszym terenie pionierem w zakładaniu podłogówki jest pewna firma, której właściciel założył ją sobie w 1971 roku, kiedy jeszcze się o tym nie mówiło. Rozmawiałam z nim, krzepki starszy pan, pełen wigoru mimo swojego wieku, nie widać po nim żadnych negatywnych konsekwencji wieloletniego użytkowania. To mnie przekonuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.02.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Trochę bez związku z tematem: mój śp. teść całe życie palił papierosy, dożył95 lat we względnym zdrowiu - umarł na "starość".Czy jego przypadek przemawia za tym, że palenie papierosów nie szkodzi ?Czy regułą musi być, że WSZYSCY użytkownicy podłogówki na starośćbędą cierpieć na dolegliwości nóg ? Na pewno nie wszyscy. I jeszcze: wiecie, ile ludzie potrafią "dać" w podłogówkę, żeby jednak tociepło odczuwać ? A tak około 40 st. C...o czym sami pisali na forum. Cytat ze starej książki o ogrzewaniu: (tłumacz. z niemieckiego) "W przypadku ogrzewania podłogowego istotne jest to, aby w pomieszczeniach przeznaczonych dla ludzi temperatura powierzchni podłogi nie przekraczała 25- 28 st. C. Wyższe temperatury podłogi, zgodnie z wynikami doświadczeń, są przyczyną wystąpienia dolegliwości nóg. W związku z tym w klimacie północnej i środkowej Europy ogrzewanie tego typu jest niewystarczające na pokrycie zapotrzebowania ciepła i dlatego konieczne są dodatkowe powierzchnie grzejne." (Recknagel- Sprengel : "Ogrzewanie i klimatyzacja") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 26.02.2009 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 "W przypadku ogrzewania podłogowego istotne jest to, aby w pomieszczeniach przeznaczonych dla ludzi temperatura powierzchni podłogi nie przekraczała 25- 28 st. C. Wyższe temperatury podłogi, zgodnie z wynikami doświadczeń, są przyczyną wystąpienia dolegliwości nóg. W związku z tym w klimacie północnej i środkowej Europy ogrzewanie tego typu jest niewystarczające na pokrycie zapotrzebowania ciepła i dlatego konieczne są dodatkowe powierzchnie grzejne." (Recknagel- Sprengel : "Ogrzewanie i klimatyzacja") Jak słusznie zauważasz, książka stara. To ma swoje konsekwencje. Kiedyś nie do pomyślenia było zapotrzebowanie na ciepło domu na poziomie 30-50 kWh/m2 rocznie, a dziś to nie jest nic nie zwykłego, a nawet ekonomicznie nieuzasadnionego, a buduje się nawet domy o jeszcze niższym zapotrzebowaniu na ciepło. To wszystko przekłada się właśnie na tę temperaturę podłogówki. W dobrze docieplonym, energooszczędnie zbudowanym domu w zupełności wystarczą temperatury podłogówki poniżej tych granicznych 25-28C aby zapewnić komfort cieplny nawet w największe mrozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.02.2009 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Trzeba by jeszcze jednego drobiazgu: żeby wszyscy tak mieli pięknie ocieplone.I przestrzegali tej temperatury. Czasami olewają... Typowy tekst: " po lekturzetego tematu zdecydowałem(am) się na zrobienie podłogówki w całymdomu, a temperaturę będę utrzymywać taką, żeby było odczuwalne ciepło, botak lubię" . A ja nie lubię... Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 26.02.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Trzeba by jeszcze jednego drobiazgu: żeby wszyscy tak mieli pięknie ocieplone. I przestrzegali tej temperatury. Czasami olewają... Pozdr. Ale spieprzyć to można wszystko. Tylko jaki sens prowadzić dywagacje o patologii? Samochodem można wygodnie do pracy dojechać i można przejechać staruszkę na przejściu dla pieszych. Mamy mówić, że samochody są złe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.02.2009 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Bo ta patologia zdaje się dość powszechna... Ale to nie moja sprawa. Jak w reklamie : "Ty tu urządzisz..."Tyle mojego wkładu w sprawę. Dodam jeszcze, że rzeczywiścieżle czuję się w pomieszczeniach z podłogówką i wtedy jedynym moimżyczeniem jest jak najszybciej wyjść na świeże powietrze. Możliwe, żejestem nietypowy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Bo ta patologia zdaje się dość powszechna... Ale to nie moja sprawa. Jak w reklamie : "Ty tu urządzisz..." Tyle mojego wkładu w sprawę. Dodam jeszcze, że rzeczywiście żle czuję się w pomieszczeniach z podłogówką i wtedy jedynym moim życzeniem jest jak najszybciej wyjść na świeże powietrze. Możliwe, że jestem nietypowy. Pozdrawiam Jeśli możesz, to napisz co powoduje Twój dyskomfort Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KvM 26.02.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Bo ta patologia zdaje się dość powszechna... Ale to nie moja sprawa. Jak w reklamie : "Ty tu urządzisz..." Tyle mojego wkładu w sprawę. Dodam jeszcze, że rzeczywiście żle czuję się w pomieszczeniach z podłogówką i wtedy jedynym moim życzeniem jest jak najszybciej wyjść na świeże powietrze. Możliwe, że jestem nietypowy. Pozdrawiam Ja się czuję źle w każdym pomieszczeniu gdzie jest cieplej niż 21C i też pragnę wyjść na świeże powietrze. Też zauważam notoryczną tendencję do przegrzewania pomieszczeń, ale co to ma wspólnego z podłogówką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.02.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Jeśli możesz, to napisz co powoduje Twój dyskomfort Czy ja wiem...? Może nieprzyzwyczajenie do takiego sposobu ogrzewania "od spodu" ? W dzieciństwie przy kaflakach, potem wszędzie kaloryfery - w szkole, w pracy...a tu nagle nowoczesność. Ale tak mam, że latem lubię czasami boso, prawie jak WC i w domu bez skarpetek...bez podlogówki. Na dywanie. To mi wystarcza. Ale chyba naprawdę jestem nietypowy, bo z dwóch, trzech metrów czuję ciepło wcale nie tak mocna nagrzanego grzejnika. Zaczynam wierzyć, że człowiek powinien być ogrzewany promieniującą ciepłem płaszczyznę. Ścienne ? Chyba najbardziej optymalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Jeśli możesz, to napisz co powoduje Twój dyskomfort Czy ja wiem...? Może nieprzyzwyczajenie do takiego sposobu ogrzewania "od spodu" ? W dzieciństwie przy kaflakach, potem wszędzie kaloryfery - w szkole, w pracy...a tu nagle nowoczesność. Ale tak mam, że latem lubię czasami boso, prawie jak WC i w domu bez skarpetek...bez podlogówki. Na dywanie. To mi wystarcza. Ale chyba naprawdę jestem nietypowy, bo z dwóch, trzech metrów czuję ciepło wcale nie tak mocna nagrzanego grzejnika. Zaczynam wierzyć, że człowiek powinien być ogrzewany promieniującą ciepłem płaszczyznę. Ścienne ? Chyba najbardziej optymalne. Takie mam w pokojach na górze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 26.02.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Dlaczego podłogówka tak rozpowszechniona, a nie właśnie ścienne ?To proste: takie ścienne, jakby nie patrzeć, trudniejsze. Nie mamytak dużej, jednolitej płaszczyzny, jak podłoga, przeszkadzają okna, trzebawięcej kombinować z dobrym obiegiem, nie można tak łatwo, poziomoukładać, jak na podłodze z wylewką. To jednak ściany, nawet zrobienie dobrego tynku na ścianie jest trudniejsze, niż równe położenie jastrychu. Łatwiejsze, to i tańsze... Czy to właśnie decyduje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Dlaczego podłogówka tak rozpowszechniona, a nie właśnie ścienne ? To proste: takie ścienne, jakby nie patrzeć, trudniejsze. Nie mamy tak dużej, jednolitej płaszczyzny, jak podłoga, przeszkadzają okna, trzeba więcej kombinować z dobrym obiegiem, nie można tak łatwo, poziomo układać, jak na podłodze z wylewką. To jednak ściany, nawet zrobienie dobrego tynku na ścianie jest trudniejsze, niż równe położenie jastrychu. Łatwiejsze, to i tańsze... Czy to właśnie decyduje ? Chyba nie, myślę, że podłogowe jest bardziej znane i dlatego ludzie się decydują. Zanim Zapadła nasza decyzja o ściennym na górze szukaliśmy osób, które ten patent posiadają, żeby dobrze poznać zalety, ewentualnie wady tego tozwiązania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 26.02.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Trochę bez związku z tematem: mój śp. teść całe życie palił papierosy, dożył 95 lat we względnym zdrowiu - umarł na "starość". Czy jego przypadek przemawia za tym, że palenie papierosów nie szkodzi ? Czy regułą musi być, że WSZYSCY użytkownicy podłogówki na starość będą cierpieć na dolegliwości nóg ? Na pewno nie wszyscy. I jeszcze: wiecie, ile ludzie potrafią "dać" w podłogówkę, żeby jednak to ciepło odczuwać ? A tak około 40 st. C...o czym sami pisali na forum. Cytat ze starej książki o ogrzewaniu: (tłumacz. z niemieckiego) "W przypadku ogrzewania podłogowego istotne jest to, aby w pomieszczeniach przeznaczonych dla ludzi temperatura powierzchni podłogi nie przekraczała 25- 28 st. C. Wyższe temperatury podłogi, zgodnie z wynikami doświadczeń, są przyczyną wystąpienia dolegliwości nóg. W związku z tym w klimacie północnej i środkowej Europy ogrzewanie tego typu jest niewystarczające na pokrycie zapotrzebowania ciepła i dlatego konieczne są dodatkowe powierzchnie grzejne." (Recknagel- Sprengel : "Ogrzewanie i klimatyzacja") mylisz dwie sprawy, temperaturę podłogi i temperaturę zasilania, to, że temperatura zasilania może wynosić do 50 C, wcale nie znaczy że temperatura podłogi przekroczy temperatury graniczne, nie wierzę, że ktoś może mieć temperaturę podłogi = 40 C, taka temperatura wody pod prysznicem, dla większości ludzi jest za duża, po prostu parzy skórę, a Ty piszesz o takiej temperaturze podłogi to se ne da Pane Havranku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Trochę bez związku z tematem: mój śp. teść całe życie palił papierosy, dożył 95 lat we względnym zdrowiu - umarł na "starość". Czy jego przypadek przemawia za tym, że palenie papierosów nie szkodzi ? Czy regułą musi być, że WSZYSCY użytkownicy podłogówki na starość będą cierpieć na dolegliwości nóg ? Na pewno nie wszyscy. I jeszcze: wiecie, ile ludzie potrafią "dać" w podłogówkę, żeby jednak to ciepło odczuwać ? A tak około 40 st. C...o czym sami pisali na forum. Cytat ze starej książki o ogrzewaniu: (tłumacz. z niemieckiego) "W przypadku ogrzewania podłogowego istotne jest to, aby w pomieszczeniach przeznaczonych dla ludzi temperatura powierzchni podłogi nie przekraczała 25- 28 st. C. Wyższe temperatury podłogi, zgodnie z wynikami doświadczeń, są przyczyną wystąpienia dolegliwości nóg. W związku z tym w klimacie północnej i środkowej Europy ogrzewanie tego typu jest niewystarczające na pokrycie zapotrzebowania ciepła i dlatego konieczne są dodatkowe powierzchnie grzejne." (Recknagel- Sprengel : "Ogrzewanie i klimatyzacja") mylisz dwie sprawy, temperaturę podłogi i temperaturę zasilania, to, że temperatura zasilania może wynosić do 50 C, wcale nie znaczy że temperatura podłogi przekroczy temperatury graniczne, nie wierzę, że ktoś może mieć temperaturę podłogi = 40 C, taka temperatura wody pod prysznicem, dla większości ludzi jest za duża, po prostu parzy skórę, a Ty piszesz o takiej temperaturze podłogi to se ne da Pane Havranku Może się i da, ale nóżkami trzeba by szybciutko przebierać, jak po gorącym piasku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 26.02.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Kiedyś kolegę spotkałem to mi opowiadał jaką to ma zajeb ,,,, podłogówkę! Mówi: "A u mnie to tak podłoga w kuchni grzeje że aż w stopy parzy " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 26.02.2009 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Kiedyś kolegę spotkałem to mi opowiadał jaką to ma zajeb ,,,, podłogówkę! Mówi: "A u mnie to tak podłoga w kuchni grzeje że aż w stopy parzy " I pewnie jakko sadzone można na niej zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.