Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Rodzinka

Recommended Posts

kbab nie uważam sie za doradcę (nigdzie o tym nie piszę) po prostu stwierdzam fakty,na forum jest duzo teoretyków( jak i sprzedawców) wiec nie chce mi się liczyć, pewnie policzy ktoś dokładniej do0,00001 stopnia

szkoda, bo z taką wiedzą nie opowiadałbyś takich głupot

no i nagrzewają się te masy betonu....no i te masy betonu nagrzały sie na tyle żeby oddać ciepło.... oddają ciepło ... ale w międzyczasie nadchodzi dzień, sloneczko swieci przez okienko.. nagrzewa pomieszczenie a beton jest jeszcze ciepły i też oddaje ciepło i temp w domu rośnie.. tej nagrzanej masy betonu nie zakrecisz tak jak grzejnika- ona będzie oddawać ciepło jeszcze klka (kilkanaście godzin) i w ten sposób masz ładnych kilka stopni więcej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co konkretnie? Udowodnij to..

 

To jest bez pojęcia co ty piszesz hydrauli..

Narysuj sobie..

Promieniowanie cieplne rozchodzi się prostoliniowo, prostopadle do powierzchni, z której jest emitowane.. Przy gładkich kaflach ciepło promieniuje na sufit..

Pytanie: Dlaczego przy podłogówce, nad powierzchnią podłogi jest najcieplej a im wyżej tym chłodniej?

Jest konwekcja, czy jej nie ma?

 

Dawaj hydrauli..

Konkretnie i na temat.

Zawsze, gdy przyjdzie do konkretów, dajesz nogę..

Wykaż się swoją wiedzą z fizyki..

Dawaj..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kol edde piotrek nie odradza, piotrek ma podłogówkę co prawda w 60% domu ale ma, i zauważa również jej minusy, pokazuje co jest do ustwienia i wyregulowania.. bo jak widze co niektórzy wychodzą z założenia że podajesz zródlo ciepła na podłogówke ustawiasz przykładowo 22st i cały czas tyle masz... a ja stwierdzam fakt... guzik -prawda,jak masz reku to utrzymasz zadaną na tej temp +-1st ale napewno nie na samej podłogówce...i tyle....

 

ale jak nic masz (czy szwagier ma bo już można sie zgubić ;) ) skopaną instalację i tyle, ja mam samą podłogówkę, nie mam reku, a mam stała temperaturę w domu, podobnie jak wielu innych użytkowników dobrze wykonanej instalacji, nie wierzysz to przyjedź, pomacaj, bo inaczej pewnie się nigdy nie przekonasz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie podłogowe 10 lat temu musiałem zrobić sam bo nikt w okolicy nie chciał się tego podjąć. Działa do dziś i jestem super zadowolony. Pomimo wielu błędów wszystko dało się wyregulować. Jak dla mnie podstawowa zasada gęściej układamy rury przy ścianach rzadziej w strefie przebywania tak by stojąc boso nie było czuć ciepła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkuję u siebie ogrzewanie mieszane od zeszłego roku. 2/3 podłogówka, reszta grzejniki. Wnioski póki co mam takie, ze przy budowie następnego domu, choc nie wiem, czy kiedys to nastąpi, zrobię podłogówkę po całości:) Jednak instalacja mieszana jest bardziej skomplikowana w montażu i sterowaniu niz całościowo jeden typ ogrzewania. Mam zdanie, ze albo grzejniki albo podłogówka. Ja wolę podłogówkę i nie rozumiem problemów ze sterowaniem tego systemu. Tak jak na grzejnikach masz np głowice termostatyczne, którymi mozesz regulować ciepło w poszczególnych pomieszczeniach, tak samo przy podłogówce masz możliwośc sterowania poszczególnymi pętlami, czy to za pomocą rtli czy rotametrów, którymi mozesz regulować szybkość przepływu ciepłej wody w obiegu. Zmniejszasz przepływ podłoga zimniejsza, zwiększasz przepływ podłoga cieplejsza:) Po wyregulowaniu wszystkiego juz nic cie nie interesuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahania temperatury przy podłogówce nie przekraczają 0,5 st. co nie uważam za poblem. Sterowanie na stałe ustawione: grzanie 5.00 - 22.00. W nocy przerwa. W pokojach klepka, więc kaloryfery. Równiez z powodu łatwiejszej regulacji zaworami temperaturowymi na grzejnikach. W sypialni praktycznie kaloryfery nie chodzą. Lubimy spać w temp. 16 - 17st.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Zauważ, że gdy dogrzeje słońce i temperatura powietrza w pokoju podniesie się, zmniejsza się istotnie "oddawanie" ciepła z podłogi do pomieszczenia - następuje tzw. samoregulacja, odwrotnie, gdy pomieszczenie jest wychłodzone oddawanie ciepła jest większe.

ja mam podłogówkę w salonie (64 m2), korytarzu i łazienkach. Bardzo sobie chwalę, a temperaturę "na piecu" (poniżej 40 stopini) reguluje mi "pogodówka", przez co na zasilaniu podłogowego (po zmieszaniu) jest 25 - 30 stopni (przy +10 do -15 na zewnątrz). Krzywą grzania ustawiłem na 0,2 podłoga i 0,4 grzejniki.

Zachęcam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jesetm na razie bardzo niezadowolony z podłogówki.

 

Na zasileniu mam przy mrozie - 16 ok. 39 /40 C a w salonie 17 stopni. Rotametrów nie mam ale przepływy raczej otwarte na maksa. Inna sprawa jest taka, że nie mam jeszcze odzielnej regulacji na podłogówkę (2 obieg) i nie ustawiam na niej krzywej. Podłogówka chodzi w zależności od grzeników ponieważ nimi steruje pogodówka. Na podłogę leci ciepła woda wtedy gdy pogodówka powie grzejnikom : grzejcie !!

Mam zawór mieszający ESBE , pompa Wilo 25/4.

 

Jestem przed małą przeróbką konfiguracji bo będę dokładał zawór mieszający sterowany z pieca + sprzęgło hydrauliczne.

 

Wiem ,że mam układ uproszczony i może dlatego tak to chodzi....niestety dzięki znajomemu hydrulikowi :/

 

Podłogówki mam ok. 55m2 na parterze.

Edytowane przez adam2007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba coś Ci zmajstrowali z instalacją 'fachowcy' lub masz wyjątkowo marnie ocieplony dom. Przy tych temperaturach wody w podłodze, pomijając już komfort użytkowania, powinieneś mieć w pomieszczeniu 35 stC.

Przy obecnych temperaturach na zewnatrz mam na wejściu do 33 st, a na wyjściu 30 st. W pomieszczeniach - 23 st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba coś Ci zmajstrowali z instalacją 'fachowcy' lub masz wyjątkowo marnie ocieplony dom. Przy tych temperaturach wody w podłodze, pomijając już komfort użytkowania, powinieneś mieć w pomieszczeniu 35 stC.

Przy obecnych temperaturach na zewnatrz mam na wejściu do 33 st, a na wyjściu 30 st. W pomieszczeniach - 23 st.

 

Przecież napisałem ,że sterowanie mam ręczne bez sprzęgła na mieszaczu. Dom mam Porotherm 38 + 12 styro.

Właśnie problem z tym ,że podłogówka sama nie zaciąga wody z pieca bo nie ma sterowania, zależna jest od grzejników i sterowania pogodowego.

 

Nadmieniam ,że zasilacz do podłogówki jest podpięty odzielnie niż grzejniki. Nie ma tu w tym względzie żadnej zależności. Zależność jest taka ,że gdy pogodówka powie grzecie grzejniki to wtedy leci na podłogę.

 

Podłogę mam ledwo ciepłą. Na wiosnę hydraulik mi odpowietrzał pętle, wszystko jest drożne nie pozaginane. To problem że instalacja jest nierówna hydraulicznie i nie ma oddzielnego sterowania dla podłogówki. Grzejniki chodzą mi pięknie.

 

Czy ty masz sterowanie krzywą dla obiegu podłogówki ? Jeśli tak to jest odpowiedź.

Edytowane przez adam2007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wpis spowodowała temp. wody w podłodze w konfrontacji z temperaturą pomieszczeń stąd zdziwienie i opis u mnie. Sterowanie oddzielne z krzywą oczywiście mam.

 

 

Wiem, że to dziwne. Temperatura którą podałem jest mocno nie wiarygodna dlatego ,że termometr nie jest wbudowany w rozdzielacz tylko jest to termometr przylgowy więc jak jest gorąco w szafce to nagina temperaturę.

Wydaje mi się ,że takie rozwiązanie na mieszaczu i pompie to najgorsze z możliwych bo nie da się osiągnąć pożądanej temperatury.Na górze mam łazienka na RTL-u i chodzi jak miód. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam koledzy, mam kolejny problem związany z grzejnikami i podłogówką zasilaną z powrotu w małej łazience.

Zdarza się dość często że podłogówka w łazience nie grzeje a jak dotknę u dołu grzejnika zawór od powrotu jest letni a dodam że grzejnik są całe gorące - nie wiem czemu się tak dzieje ,rurka która biegnie z góry do kotłowni od powrotu jest letnia,To jest ciekawe bo grzejniki grzeją super w powrót wychodzi z nich letni czemu tak jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...),To jest ciekawe bo grzejniki grzeją super w powrót wychodzi z nich letni czemu tak jest ?

 

nie bardzo wiem, co jest ciekawe. jakby grzejniki grzały byle jak, to znaczyłoby, że temp. wejścia zbliżona jest do wyjścia. jak grzeją super, to znaczy, że kaloryfer odbiera ciepło wodzie, więc wyjście MUSI być chłodne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak wyjście ma być chłodne - masz rację , tylko u mnie jest prawie zimne, ale dziś rano okazało się ze najdalej ustawiony grzejnik jest zapowietrzony ,tak sobie myślałem czemu przecież do tej pory wszystko grało,zmieniłem tylko wczoraj bieg pompki od C.O z 1 na 2 bieg ?

Chociaż mam automaty przy grzejnikach i tak się zapowietrzył , wiec odpowietrzam tak :

- zakręcam głowice termostatyczną i popuszczam śrubunek górny przy tej głowicy .

Robię dobrze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dom z poddaszem użytkowym, na dole podłogówka na poddaszu grzejniki, kocioł na paliwo stałe.

Żałuję, że nie zrobiłem podłogówki w całej chałupie.

Jak się nie pali w kotle w dni cieplejsze, to na dole utrzymuje się długo ciepło, a tam gdzie grzejniki wypadało by grzać.

Musi być dobrze wykonana, żeby spełniała swoją rolę, ale przecież ze wszystkim tak jest.

U mnie mitem jest, że podłogówka długo się nagrzewa. Rurki dałem max. blisko siebie i duże ocieplenie grubej płyty.

Komfort cieplny ogromny, a szczególnie teraz, kiedy mamy takie temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkowicie potwierdzam słowa Jacka.

U mnie dom 2 częściowy w kształcie L 280 m2 użytkowa + 68m2 piwnica + 60m2 garaże (kubatura 1540m3), z czego jedna część domu 140 m2 podłogówki z antresolą, wysokość pomieszczeń 6metrów. Podłogówka grzeje rewelacyjnie mimo dużej wysokości pomieszczeń. W drugiej części domu 140 m2 tylko grzejniki. Jak wyłączę piec to w części z grzejnikami od razu po kilku godzinach robi się zimno, tam gdzie podłogówka cały czas ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......

Chociaż mam automaty przy grzejnikach i tak się zapowietrzył , wiec odpowietrzam tak :

- zakręcam głowice termostatyczną i popuszczam śrubunek górny przy tej głowicy .

Robię dobrze ?

 

Nie zakręcaj zaworu termostatycznego-odkręć odpowietrznik i czekaj aż wyleci powietrze (przy włączonej pompce/ogrzewaniu).To samo powtórz we wszystkich grzejnikach.

Nie bardzo kojarzę jaki śrubunek odkręcasz- odpowietrzniki w grzejnikach są po przeciwnej stronie głowicy (wystarczy mały płaski śrubokręt lub "kluczyk" dostarczany z niektórymi grzejnikami:

http://i40.tinypic.com/2lvk6ra.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zakręcaj zaworu termostatycznego-odkręć odpowietrznik i czekaj aż wyleci powietrze (przy włączonej pompce/ogrzewaniu).To samo powtórz we wszystkich grzejnikach.

 

Ja czytałem wszędzie ,że należy to robić na wyłączonej pompce. Sam oczywiście odpowietrzałem na włączonej i nic się nie dzieje ale serwisant Vaillanta także mówił, że nie trzeba jej wyłączać. Różne źródła podają inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...