Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Rodzinka

Recommended Posts

bufor ciepła też bardzo lubi podłogówkę bo dzięki temu może się rozładować do niższej temperatury więc na dłużej starcza (podłogówka to zakres pracy bufora 95-30 z kaloryferami ten sam bufor to 95-55 czyli połowa możliwości bufora znika)

 

Każdy bufor ciepła można rozładować "do zera".

Rozładowywaniem ciepła z bufora przez dynamiczny system grzejnikowy można dziecinnie łatwo sterować, natomiast rozładowywanie ciepła z bufora podłógówką, to taj jakby jeść zupę łopatą..

===

 

Instalacja grzejnikowa pracuje krótko i tylko tyle co trzeba, podłogówka natomiast grzeje bez przerwy, nawet wówczas, gdy jest to niewskazane lub niepotrzebne..

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

(...)Właśnie siedzę w niewielkim pomieszczeniu ogrzewanym dużym przewymiarowanym grzejnikiem. Na weekend ktoś wyłączył w budynku ogrzewanie. Od 3godzin mi jest zimno, pomimo że grzejnik ma prawie 60stC. Jak to się ma do "szybkiego" podnoszenia temperatury grzejnikami?

 

Przykro mi..

Za co Cię tam ulokowali?

Jak widzisz, stałeś się przy okazji ofiarą życia w inkubatorze, który sobie sam zafundowałeś...

 

A propos podłogówkarze.

Który z Was uprawia sporty zimowe i lubi baraszkować na śniegu?

Podejrzewam, że mało który... Gdy koło łydek zrobi się ciut, ciut chłodniej, od razu pojawia się panika...

Stale rozszerzone, szerokie naczynia żylne i otwarte na full układy tętnicze już nie tak łatwo jak dawniej reagują na obniżenie temperatury...

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A propos podłogówkarze.

Który z Was uprawia sporty zimowe i lubi baraszkować na śniegu?

Podejrzewam, że mało który... Gdy koło łydek zrobi się ciut, ciut chłodniej, od razu pojawia się panika...

Stale rozszerzone, szerokie naczynia żylne i otwarte na full układy tętnicze już nie tak łatwo jak dawniej reagują na obniżenie temperatury...

===

 

:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi..

.....

Który z Was uprawia sporty zimowe i lubi baraszkować na śniegu?

Podejrzewam, że mało który... Gdy koło łydek zrobi się ciut, ciut chłodniej, od razu pojawia się panika...

Stale rozszerzone, szerokie naczynia żylne i otwarte na full układy tętnicze już nie tak łatwo jak dawniej reagują na obniżenie temperatury...

===

Wędkarstwo podlodowe może być? Nic się u mnie nie zmieniło. Dalej mam komfort dzięki dobrze dobranemu obuwiu i odzieży. Wracam gdy nie biorą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki czy podłogówka to kwestia upodobań, świadomego wyboru, być może sugestii znajomych, w każdym bądź razie każdy wybiera co mu się podoba.

 

Osobiście także jestem zwolennikiem ogrzewania powierzchniowego (podłogowe lub ścienne a czasami w połączeniu obydwu), przy obecnych kierunkach rozwoju niskoparametrowych źródeł ciepła, wg. mnie jest to jedyny, optymalny system ogrzewania pomieszczeń.

 

Dobrze zaprojektowane i wykonane ogrzewanie podłogowe zapewnia optymalny komfort cieplny w pomieszczeniu, bez zbędnego ogrzewania powietrza pod sufitem, temp. takiej podłogi waha się w granicach 26st. C (może nawet mniej), podłoga jest dosłownie lekko ciepła (a może lepiej to określić jako "nie chłodna").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja podłogówka nie grzeje bez przerwy (gorzej - grzeje kilka godzin na dobę), a gdy ciepło - wyłączam ją :):) Podobnie jak grzejniki. Bo CO wyłączam razem - i jedno i drugie. Nie widzę innej potrzeby :)

Niestety - 8 lat temu - nie byłam przekonana do podłogówki, więc zrobiłam system mieszany. NIe wiem po co. Następny dom będzie tylko w podłogówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy bufor ciepła można rozładować "do zera"

zaznaczmy że tylko i wyłącznie wtedy gdy obudujemy cały domek wszędzie grzejnikami, powiesimy grzejniki na wszystkich ścianach, na sufitach, nawet okna zabudujemy grzejnikami, tylko wtedy uzyskamy wystarczającą moc na obiorze żeby rozładować bufor do zera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nefer. By podłogówka przestała grzać, musiałaby mieć temperaturę powietrza i wszystkich pozostałych przegród a jest to proces w ciepłym domu kilkunasto -kilkudziesięciogodzinny.

===

 

Każdy bufor ciepła można rozładować "do zera".

Każda nagrzana przegroda, stanowi bufor ciepła.

Podłogówka też jest buforem ciepła, który aby przestał grzać należy rozładować do zera tj. do ustabilizowanej temperatury wnętrza.

===

 

compi. no właśnie.

Bez odpowiedniego ubioru "już ani rusz"... Efekt uboczny życia w inkubatorze.

 

Co do łowienia ryb to jeżdżę raz w roku.. Końcem maja. Z tego powodu, jeżdżę wysoko na północ - pomiędzy Lofotami a Nordcupem.

===

 

Poranna kawka wypita, dwie partyjki kierek na kurnik.pl zaliczone.

Pogoda dzisiaj znowu zapowiada się ekstra.

Ogrzewanie wyłączone całkowicie na noc (wcześniej włączone tylko wczoraj po południu na dwie godzinki na 40 oC).

Temperatura wnętrza ustabilizowana, powietrze w pomieszczeniach rześkie, świeżutkie... Super.

 

Przyjemnego dnia.

===

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Bogusławie, grubo przesadzasz z tą bezwładnością podłogówki.

 

Rola bezwładności maleje odpowiednio do mniejszego zapotrzebowania na ciepło i dzisiaj ma ona marginalne znaczenie dla komfortu cieplnego użytkownika.

 

Powyższe wynika z tego, że wnętrze ocieplonego budynku jest bardziej bezwładne względem zmian temperatury zewnętrznej.

 

Nie potrzeba kilkunastu lub kilkudziesięciu godzin na "zerowanie tego bufora" jak to nazwałeś.

 

Wystarczy parę godzin na dostosowanie podłogówki do potrzeb otoczenia i to przy znaczych zmianach temperatury zewnętrznej.

 

Często wspominasz, że sufit jako bufor ciepła, ma duży wływ na samoregulację temperatury w pomieszczeniu.

 

Jak myślisz co bardziej nagrzewa sufit - grzejnik czy podłogówka?

 

Jaki jest rozkład temperatur w pomieszczeniu, kiedy ze względu na brak potrzeb cieplnych wyłączymy podłogówkę, a jaki kiedy wyłączymy grzejnik?

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Parkiet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Parkiecie, nie winię Cię za to, że nie pamiętasz moich dawniejszych wypowiedzi.

 

Nie przesadzam z bezwładnością podłogówki. Opisuję problem, dokładnie tak jak on wygląda..

Pisząc o bezwładności piszę dokładnie to co Ty - o bezwładności całego wnętrza. budynku.

 

Zrób sobie wykres, na którym dobowe potrzeby grzewcze wynoszą od zera do maksymalnej sezonowej.

Ile czasu potrzebują oba systemy w ciepłym i dobrze akumulującym domu, by tym potrzebom sprostać? Minimum - maksimum.

 

Drugi wykres: w zależności od pory doby potrzeby grzewcze są także zmienne.

Który system grzewczy dokładniej wpisze się swoimi możliwościami w te potrzeby?

 

Grzejniki grzeją ułamek doby, nawet te niskotemperaturowe, gdyż potrzeby cieplne ciepłego budynku są małe.

Temperaturę wnętrza stabilizują wszystkie przegrody.

Dlaczego sufit najbardziej?

Gdyż jest to największa powierzchnia aktywna w samoregulacji -nie przesłonięta niczym - ani meblami ani jakimikolwiek składnikami wyposażenia pomieszczeń obrazami, dywanami itd.

 

Jeśli nawet przy grzaniu grzejnikami, pod koniec jakiegoś ich szczególnie długiego cyklu grzania, powierzchnia sufitu jest o kilka kresek cieplejsza od pozostałych przegród, to po zaprzestaniu grzania, temperatura we wnętrzu ulega wkrótce wyrównaniu..

Mamy efekt niskotemperaturowej podłogówki ulokowanej na suficie - czyli ogrzewanie płaszczyznowe o dT np. 0.5 oC, zasilane krótkimi okresami pracy grzejników.

 

Pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nefer. By podłogówka przestała grzać, musiałaby mieć temperaturę powietrza i wszystkich pozostałych przegród a jest to proces w ciepłym domu kilkunasto -kilkudziesięciogodzinny.

 

===

Wiem jak dług trwa ten proces, bo mam podłogówkę. Ale co z tego wynika? Czy jak przez noc mi się nagrzeje to nie jest to o co chodzi? Włączam o 20.00 w dniu, gdy mój komfort cieplny został już zaburzony (zima). Czy podłogówka czy kaloryfery - dom musi się nagrzać - praw fizyki się nie zmieni. Z tą różnicą, że rano wchodzę do łazienki z cieplutką podłogą, a do kaloryfera muszę się przytulić (co nie jest wygodne pod prysznicem). Żaden kaloryfer nie nagrzeje mi podłogi do temperatury odczuwalnej jako neutralna. Podłoga zawsze będzie zimna.

Wyłączam, gdy na zewnątrz temperatura w nocy osiąga stan komfortu cieplnego. Gorzej - piec mi się sam wyłączy, gdy zadana temperatura jest osiągnięta - więc nie mam takiego probemu mając pogodówkę. Gdzie jest problem ?

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Nefer.

Gdzie jest problem?

===

 

Każdy ma to, na co sobie zapracował i to co uważa za dobre dla siebie.

Każdy da się za swoje wybory "pociąć", gdyż w innym przypadku dokonałby czynu autoagresji a to jest niewskazane dla wysokiej samooceny...

 

Pozdrawiam wiosennie

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Każdy ma to, na co sobie zapracował i to co uważa za dobre dla siebie.

Każdy da się za swoje wybory "pociąć", gdyż w innym przypadku dokonałby czynu autoagresji a to jest niewskazane dla wysokiej samooceny...

 

Bez sensu. Całe życie mieszkałem z grzejnikami, a od sześciu lat z podłogówką. Nigdy więcej grzejników i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Nefer.

Gdzie jest problem?

===

 

Każdy ma to, na co sobie zapracował i to co uważa za dobre dla siebie.

Każdy da się za swoje wybory "pociąć", gdyż w innym przypadku dokonałby czynu autoagresji a to jest niewskazane dla wysokiej samooceny...

 

Pozdrawiam wiosennie

Bogusław

Moja samoocena nie kompletnie żadnego związku z używaniem podłogówki :) :) Używam tego rozwiązania i jestem w stanie ocenić jego działanie. podobnie jak kilku innych rozwiązań i tyle. I nie widzę związku z moim ego :) Dodatkowo mogę to ocenić, ponieważ mieszkam w tym domu 6 lat i na moje nieszczęście mam system mieszany - na dole podłogówka a na górze kaloryfery. Co prawda dzięki temu jestem też w stanie ocenić OBA te systemy, bo je porównuję. Jestem ich użytkownikiem i codziennie widzę wady i zalety obu rozwiązań. I w przeciwieństwie do teoretyków- mam codzienne doświadczenie - polecam :)

Nie, moja samoocena jest ostatnią rzeczą jaką należy wziąć pod uwagę Bogusławie, wierz mi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam ogrzewanie mieszane i poza łazienką i toaletą nie używam podłogówki w ogóle...

Bo i po co skoro mam tak jak akurat lubię i jak uważamy, że jest dobrze...

Włączyłem kiedyś i także dostrzegłem wady i zalety swojej konfiguracji c.o.

Też miałem wybór i porównanie.

Nadal mam wybór, z którego korzystam świadomie.

Używamy c.o. pod swoją rodzinę i pod NASZE potrzeby grzewcze.

Raz takie, raz inne - w życiu bywa rozmaicie.

 

W łazience mam także grzejnik. W kolorze kafelek.

Czasem trzeba coś podsuszyć. Na letniej podłodze w stosunku do grzejnika trwałoby to wieki..

 

Nigdy w życiu nie pozwoliłbym dzieciom, wnukom bawić się na ciepłej podłodze, szczególnie w sypialniach.

Dlaczego?

Bo wiem.

 

Pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Co do łowienia ryb to jeżdżę raz w roku.. Końcem maja. Z tego powodu, jeżdżę wysoko na północ - pomiędzy Lofotami a Nordcupem.

===

 

...

..

===

 

Muszę zapytać, po co ty tak daleko na ryby jeździsz? W połowie drogi można chyba złowić praktycznie każdą rybę która tam występuje. Są tam jakieś wyjątki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nigdy w życiu nie pozwoliłbym dzieciom, wnukom bawić się na ciepłej podłodze, szczególnie w sypialniach.

Dlaczego?

Bo wiem.

 

Ciepłej tzn jakiej?, podaj jaką temperaturę ma wg Ciebie ciepła podłoga, moze inaczej jaka musi byc róznica temp powietrza i posadzki abys uznał ze podłoga jest ciepła. Czy ciepłota podłogi ma jakies konkretne wartosci czy tez opieramy sie na subiektywnych odczuciach ciepła, indywidualnych dla kazdego człowieka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki czy podłogówka to kwestia upodobań, świadomego wyboru, być może sugestii znajomych, w każdym bądź razie każdy wybiera co mu się podoba.

 

Osobiście także jestem zwolennikiem ogrzewania powierzchniowego (podłogowe lub ścienne a czasami w połączeniu obydwu), przy obecnych kierunkach rozwoju niskoparametrowych źródeł ciepła, wg. mnie jest to jedyny, optymalny system ogrzewania pomieszczeń.

 

Dobrze zaprojektowane i wykonane ogrzewanie podłogowe zapewnia optymalny komfort cieplny w pomieszczeniu, bez zbędnego ogrzewania powietrza pod sufitem, temp. takiej podłogi waha się w granicach 26st. C (może nawet mniej), podłoga jest dosłownie lekko ciepła (a może lepiej to określić jako "nie chłodna").

Ja bym się pod tym podpisał z małą uwagą dotyczącą wahań średniej temperatury, która moim zdaniem jest niższa o 2-3K. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...