reflexes 17.11.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Z własnego doświadczenia wiem, że zatęsknisz jeszcze za teściową, za jej gulganiem, noszeniem dziecka na rękach itp., kiedy: - będziesz chciał wyjść na imprezę z żoną - kiedy mała będzie chora i w gorączce będzie się darla wniebogłosy - będziesz chcial, żeby ktoś wyskoczył z wózkiem do parku - będziesz chciał podrzucić gdzieś dziecko na weekend i wyjechać z dala od domu - będziesz szukał kogoś, kto odbierze dziecko wcześniej z przedszkola - będziesz słuchał wiecznych prośb o strasznie drogie zabawki. Oby nie, ale... Oj tak. Prawda taka, że teściowej to nie mam (świeć Panie nad jej duszą), teść mieszka daleko ale za to moje staruszki mieszkają tuż za rogiem i często się wydujemy. Babcia siedziała z bajtlem przez prawie 3 lata i nie było możliwość żeby czasem nie próbowała swoich praktyk życiowych wprowadzać. Na szczęście dało się z nią to załatwić polubownie. Nigdy nie próbowała udowodnić, że jest mądrzejsza. Na dzień dzisiejszy dziadkowie są tak związani z młodą, że są dostępni praktycznie na każdy telefon (oboje emeryci) pod warunkiem, że nie mają innych planów, a i te są często w stanie zmienić dla wnuczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 17.11.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 A u mnie teściowie pamiętaja o wnukach raz w roku na święta. no cóż więcej takich przypadków jest za to mamę mam kochaną pod tym względem chociaz panikara jest, ale dwójkę dzieci praktycznie mi wychowała i dzięki jaj za to!! a teście no cóż... no coment Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2009 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Żadnych hamulców nie macie? Ooo dobry pomysł - przejechać ją i zwalić na niesprawne hamulce ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2009 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Ja tam sam już jestem dziadkiem No i gitara, wnukom masz dawać zamiast kasy Werther's Original i powinny być zadowolone. Przynajmniej te z reklamy są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 17.11.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Żadnych hamulców nie macie? Ooo dobry pomysł - przejechać ją i zwalić na niesprawne hamulce ... a zakierownicą kto???? Ty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 17.11.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Ja tam sam już jestem dziadkiem No i gitara, wnukom masz dawać zamiast kasy Werther's Original i powinny być zadowolone. Przynajmniej te z reklamy są. No i jeszcze trzeba z wnukami oglądać cyfrowy polsat, to będą mówić, że dobrze im z dziadkiem (i może dadzą bombonierkę merci?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2009 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 a zakierownicą kto???? Ty??? Aha - byłem pewien,że ta kobieta nie dotrze na drugą stronę ulicy, ponadto nie miała żadnego pomysłu którędy uciekać, więc ją przejechałem. Zobaczyłem smutną twarz z wolna przelatującą przed przednią szybą, a potem ta pani gruchnęła na dach mojego samochodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 17.11.2009 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 a zakierownicą kto???? Ty??? Aha - byłem pewien,że ta kobieta nie dotrze na drugą stronę ulicy, ponadto nie miała żadnego pomysłu którędy uciekać, więc ją przejechałem. Zobaczyłem smutną twarz z wolna przelatującą przed przednią szybą, a potem ta pani gruchnęła na dach mojego samochodu. założę się że jak zobaczyla że to Ty to się zawzięła i przeżyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 To jej kupię jaguara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 17.11.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 To jej kupię jaguara takie zwierzątko?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 17.11.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 To jej kupię jaguara byle był głodny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 17.11.2009 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 No, coby ją zeżarł na jedno posiedzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 17.11.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 A najgorsza to taka, że "do rany przyłóż"...żeby jątrzyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arekk 17.11.2009 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Jak to mawiają teściowa powinna mieć tylko 2 zęby. Jeden do otwierania piwa zięciowi a drugi żeby ją bolał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 17.11.2009 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 A teraz pytanie te z rodazju fundamentalnych, czy ktoś wie czemu teściowe są własnie takie że wtrącają się i narzucają swoją wolę swoim dzieciom i bratowym/zięciom (oczywiście wszystko dla ich dobra ) ? Pozdrawiam P.S. Odpowiedź na to pytanie pozwoli nam zastanowić się nad tym czemu mamy szansę podzielić ich losy i stać się trującą teściową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.11.2009 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Z własnego doświadczenia wiem, że zatęsknisz jeszcze za teściową, za jej gulganiem, noszeniem dziecka na rękach itp., kiedy: - będziesz chciał wyjść na imprezę z żoną - kiedy mała będzie chora i w gorączce będzie się darla wniebogłosy - będziesz chcial, żeby ktoś wyskoczył z wózkiem do parku - będziesz chciał podrzucić gdzieś dziecko na weekend i wyjechać z dala od domu - będziesz szukał kogoś, kto odbierze dziecko wcześniej z przedszkola - będziesz słuchał wiecznych prośb o strasznie drogie zabawki. Oby nie, ale... A ja z własnego doświadcznia wiem, że nigdy mnie powyższe nie spotkało. I jakoś żyję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.11.2009 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 A teraz pytanie te z rodazju fundamentalnych, czy ktoś wie czemu teściowe są własnie takie że wtrącają się i narzucają swoją wolę swoim dzieciom i bratowym/zięciom (oczywiście wszystko dla ich dobra ) ? Pozdrawiam P.S. Odpowiedź na to pytanie pozwoli nam zastanowić się nad tym czemu mamy szansę podzielić ich losy i stać się trującą teściową. Bo sobie dzieci/bratowe/zięciowie pozwalają. To my wyznaczamy granice. Jesli ich brak to nie czepiajmy sie teściowych tylko siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.11.2009 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Z własnego doświadczenia wiem, że zatęsknisz jeszcze za teściową, za jej gulganiem, noszeniem dziecka na rękach itp., kiedy: - będziesz chciał wyjść na imprezę z żoną - kiedy mała będzie chora i w gorączce będzie się darla wniebogłosy - będziesz chcial, żeby ktoś wyskoczył z wózkiem do parku - będziesz chciał podrzucić gdzieś dziecko na weekend i wyjechać z dala od domu - będziesz szukał kogoś, kto odbierze dziecko wcześniej z przedszkola - będziesz słuchał wiecznych prośb o strasznie drogie zabawki. Oby nie, ale... A ja z własnego doświadcznia wiem, że nigdy mnie powyższe nie spotkało. I jakoś żyję. no to przybij piątkę jakoś nigdy nie tęskniłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.11.2009 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 no to przybij piątkę jakoś nigdy nie tęskniłam Wiedziałam, że na pewno na tym świecie jest ktoś kto nie podrzucał swoich dzieci innym ludziom - nawet jesli to mama czy teściowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.11.2009 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 teściowa nie spędziła z moim dzieckiem (sama) nawet minuty, rodzicom jednak podrzucam ale tu są zdecydowanie inne relacje, nie ma tu obowiązku, jest chęc przebywania młodego z dziadkami i na odwrót. Nie zamierzam im przeszkadzac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.