Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Napinany sufit lustrzany


toyo69

Polecana firma do sufitów napinanych  

16 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Polecana firma do sufitów napinanych

    • barrisol
      3
    • dps ceilings
      7
    • inna
      6


Recommended Posts

To prawda, wielu za szczyt nowoczesnej elegancji nadal uważa gispowe falbany z halogenem.

 

Możliwości uzyskania niewiarygodnej wręcz różnorodności form daje jednak właśnie dps.

We wnętrzach mieszkalnych właśnie dlatego należy wyjątkowo ostrożnie podchodzić do tego materiału, bo on wyjątkowo korci.:yes:

Nie do każdego wnętrza i stylu się też nadaje, zwłaszcza do małego wnętrza - szkoda go tam , bo efekt nie zawsze będzie wart wydanych pieniędzy.

Ciekawie wygląda dps łączona z innymi technologiami i materiałami sufitowymi, zwłaszcza na wielkich powierzchniach i w wysokich pomieszczeniach.

To materiał bardziej odpowiedni do kształtowania form architektonicznych niż detali ozdobnych.

Więc nawet w średniej wielkości domu mieszkalnego zastosowanie go, to raczej marny pomysł, zwłaszcza użyty w wersji lustrzanej.

Ale wykonanie prostego, świecącego niczym świetlik w stropie sufitu z matowej folii czy drukowanego np. w pokoju dziecka, może być dla niektórych ciekawym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 161
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chociaż folie napinane największy potencjał ujawniają w dużych przestrzeniach takich jak centra handlowe, kina, baseny, kluby to również zyskują większa popularność w domach mieszkalnych, czyli znacznie mniejszych powierzchniach. Zgadzam się, że montowanie powłoki lustrzanej w małym miekszanku albo nawet średniej wielkości domu to średni pomysł, ale teraz mamy do dyspozycji znacznie większą paletę powłok napinanych, które już bardziej pasują do małych powierzchni.

Dobrym przykładem są wspomniane przez ciebie świetliki (rozumiem żę chodzi Ci o powłoki transparentne/plafony), nadruki, powłoki satynowe oraz typu light (dla lepszych efektów świetlnych). Koszt takiego remontu jest znaczący jednak w większości przypadków jest to inwestycja na lat 10 i więcej, co w przypadku małej awaryjności da i tak dobry wynik. Nawet w przypadku zwykłych mieszkań folia optycznie powiększy przestrzeń.

 

Mam wrażenie, że dpsy doskonale sie sprawdzą w odważnych projektach i osobiście czekam na różnego rodzaju eksperymenty formalne. Nie wiem czy widzieliście takie przypadki ale widziałem realizacje , w których powłoki dpsowe są używane na ścianach. Wdziałem to zarówno w realizacjach łazienek jak i w przypadku dużych przestrzeni (najczęściej wystawy w galeriach handlowych) Myślicie, że powłoki napinane da się przekształcić w rozwiązanie dla ścian?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specyficzny zapach niektórych sufitów spowodowany jest zazwyczaj szkodliwymi dodatkami chemicznymi, które uplastyczniają ten materiał. Śmierdzące folie produkowane są zazwyczaj w Chinach. Taki materiał nie ma certyfikatu A+, choćby producent deklarował inaczej. Jeżeli kupujesz nietypowy kolor ( czyli taki który rzadko kto zamawia) możesz mieć pewność że dostaniesz takiego "śmierdziela". Dostępne są one u niemal wszystkich producentów sufitów napinanych, bo żaden z nich nie będzie trzymał całej rolki materiału, która szybko traci swe właściwości, a która tylko byćmoże się sprzeda.

Śmierdzący druk to solvent, który stosuje się do druku banerów reklamowych. Odradzam w mieszkaniu. Poza tym ten druk płowieje a nawet można go zmyć.

Edytowałem tego posta, usuwając wszelkie treści reklamowe, bo nie zależy mi na promowaniu jakiegokolwiek producenta. Dla każdego coś innego będzie najlepsze. Ktoś zwraca uwagę na certyfikat A+, ktoś inny na szybką dostawę, a inny na jakość folii czy wykonania. Dla innych ważna jest tylko niska cena. I każdy ma rację. Każdy jest inny i niech tak pozostanie.

Edytowane przez napinane.pl
usunięcie treści reklamowych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  napinane.pl napisał:

Ciekawe czy któryś z instalatorów się nad tym zastanawiał.

Mi osobiście bardziej zależy na zdrowiu niż zarobionej kasie, dlatego montował będę wyłącznie oryginalne materiały Barrisol, chociaż są droższe od podróbek.

 

Rozumiem Twoje prywatne intencje marketingowe w propagowaniu droższego Barisolu, ale podałeś je niezbyt subtelnie.Troska niby o zdrowie piękna rzecz, ale jakże tutaj nieszczera.

Nikt kto ma odrobinę oleju w głowie nie będzie produkował materiałów bez atestu z powodu... wiadomo,to zakładanie sobie powrozu na szyję.

Proponowałbym zapoznać się z prawem budowlanym, prawem w budownictwie i dopuszczenia wyrobów do produkcji oraz handlu (ITB i PZH) a także z możliwymi procedurami przy odbiorze obiektu oraz konsekwencjami stąd wynikającymi. Ja jeszcze takiego wariata nie spotkałem.

Do pomieszczeń wewnętrznych nie wolno używać substancji,w których na niektóre związki lotne nie ma odpowiedniego atestu, choćby typu A:). Każdy producent materiałów tego rodzaju ma obowiązek udostępnienia na żądanie certyfikatów produktu.

Podaj nazwę producenta, który wykonuje folię z przeznaczeniem do stosowania we wnętrzu bez wymaganego atestu, zawierającą związki lotne powodujące, wymienione przez Ciebie uszkodzenia organizmu.

Skoro tak bardzo się troszczysz o zdrowie klientów mogących nierozważnie pójść do konkurencji, nie powinno to być dla Ciebie żadnym problemem.

Pomijam fakt ,że w 2 poście rżniesz kryptoreklamę, na tym Forum zasługującą o mało co na bana.

Dla uspokojenia Cię zapewniam , że nie jestem dla Ciebie żadną, zainteresowaną w tym by Ci dokopać konkurencją, ani inną maścią od napinania folii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 4 months później...

Witam, zdecydowałem się na kilka sufitów napinanych z których jeden będzie z membraną drukowaną.

Wstępnie odrzuciłem ofertę Barysola za względu na cenę ale mam wątpliwości co do jakości druku u pozostałych.

Dlatego proszę, czy ktoś widział sufity drukowane różnych producentów (Alteza, DPS, Sufity Warszawy, ?) i potrafi zaopiniować ich jakość?

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  stefan_ems napisał:
Nie wiem, ogólne opinie jakie się słyszy (i czyta).

Ogólnie to ludzie na mieście różnie gadają, co nie oznacza wcale że ich opinie są wiarygodne.

Jakość druku zależy od 3 czynników : rozdzielczości plotera i podłoża, na którym on ma drukować oraz jakości grafiki, która będzie drukowana.

Firmy w większości posługują się urządzeniami drukującymi w podobnej rozdzielczości. Można w razie czego zapytać i sprawdzić u źródła ,jak kto nie ma zaufania, jakie są parametry plotera. Nie zawsze jest też potrzebna gigantyczna wierność odwzorowania, zwłaszcza ,że nawet i kilkudziesięcio-megowe zdjęcie przy potężnym powiększeniu cyfrowym będzie tracić na szczegółach.

 

Folia w satynie czy połysku ma ziarnistość i tak znacznie większą niż rozdzielczość drukarki, tak więc nawet gdyby fakturami się nieznacznie różniły między firmami to oko tego nie dostrzeże, zwłaszcza ,że i sam wydruk oglądamy z odległości (minimum) około metra.

Nie strzelałbym z firmy od folii tylko z pracy drukarza i jego umiejętności.

Na pewno nadruki o pożądanej bardzo wysokiej rozdzielczości nie powinny być drukowane na foliach super matowych o specjalnie narzuconej fakturze, ( chyba ,że nam zależy na takim plastycznym efekcie).

Edytowane przez 2112wojtek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  2112wojtek napisał:
Ogólnie to ludzie na mieście różnie gadają, co nie oznacza wcale że ich opinie są wiarygodne.

Jakość druku zależy od 3 czynników : rozdzielczości plotera i podłoża, na którym on ma drukować oraz jakości grafiki, która będzie drukowana.

Firmy w większości posługują się urządzeniami drukującymi w podobnej rozdzielczości. Można w razie czego zapytać i sprawdzić u źródła ,jak kto nie ma zaufania, jakie są parametry plotera. Nie zawsze jest też potrzebna gigantyczna wierność odwzorowania, zwłaszcza ,że nawet i kilkudziesięcio-megowe zdjęcie przy potężnym powiększeniu cyfrowym będzie tracić na szczegółach.

 

Folia w satynie czy połysku ma ziarnistość i tak znacznie większą niż rozdzielczość drukarki, tak więc nawet gdyby fakturami się nieznacznie różniły między firmami to oko tego nie dostrzeże, zwłaszcza ,że i sam wydruk oglądamy z odległości (minimum) około metra.

Nie strzelałbym z firmy od folii tylko z pracy drukarza i jego umiejętności.

Na pewno nadruki o pożądanej bardzo wysokiej rozdzielczości nie powinny być drukowane na foliach super matowych o specjalnie narzuconej fakturze, ( chyba ,że nam zależy na takim plastycznym efekcie).

 

Super wielkie dzięki za wyjaśniającą odpowiedź Wojtek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
  2112wojtek napisał:
Jakość druku zależy od 3 czynników : rozdzielczości plotera i podłoża, na którym on ma drukować oraz jakości grafiki, która będzie drukowana.

Nadruku na sufitach nie wykonuje się ploterem, tylko wielkoformatową drukarką.

Nadruk na folii można wykonać w co najmniej kilku podstawowych technologiach : Solvent, EcoSolvent, UV i Latex.

Każdy z tych rodzajów nadruku ma swoje konkretne właściwości.

Solvent i Ecosolvent blakną w bardzo szybkim czasie. Na basenach farba drukarska potrafi spłynąć z folii.

UV i Latex to jedyne sensowne rozwiązanie dla sufitów napinanych.

  2112wojtek napisał:
… Firmy w większości posługują się urządzeniami drukującymi w podobnej rozdzielczości. Można w razie czego zapytać i sprawdzić u źródła ,jak kto nie ma zaufania, jakie są parametry plotera. Nie zawsze jest też potrzebna gigantyczna wierność odwzorowania, zwłaszcza ,że nawet i kilkudziesięcio-megowe zdjęcie przy potężnym powiększeniu cyfrowym będzie tracić na szczegółach.. .

Poszczególni producenci sufitów napinanych drukują w różnych technologiach, więc jest ważne gdzie kupujemy. Poza tym większość z producentów korzysta z usług zewnętrznych drukarni i efekt czasem może być fantastyczny a czasem beznadziejny.

Zdjęcie użyte do nadruku powinno mieć rozdzielczość 300dpi i rozmiar (w cm) co najmniej 1/10 wielkości sufitu. Zdjęć nie powiększa się cyfrowo, ponieważ powoduje to rozmycia. Zdjęcie na sufi 20m2 znacznie więcej niż kilkadziesiąt MB.

 

  2112wojtek napisał:
Folia w satynie czy połysku ma ziarnistość i tak znacznie większą niż rozdzielczość drukarki, tak więc nawet gdyby fakturami się nieznacznie różniły między firmami to oko tego nie dostrzeże, zwłaszcza ,że i sam wydruk oglądamy z odległości (minimum) około metra.

Folia satynowa i połysk nie mają żadnej struktury – są to materiały idealnie gładkie. Nadruku nie wykonuje się na foliach z połyskiem, ponieważ mija się to z celem (nadruk i tak jest matowy).

Nadruki wykonuje się w 90% na materiałach transparentnych, matowych – czyli takich które można od góry podświetlić.

Złej jakości nadruk – jeżeli chodzi o stronę wizualną - poza tym że jest niewyraźny, jest jeszcze bardzo blady po podświetleniu.

Drukarki wielkoformatowe mają rozdzielczość pozwalającą na nadruk w jakości fotograficznej.

Niestety dotyczy to nadruku na papierze a nie folii, gdzie nieodpowiednia farba po prostu się rozlewa.

Często też, na nadrukach wykonywanych przez kiepskie drukarnie, zobaczyć można bardzo wyraźne pasy – podobne do tych jakie robią słabej jakości drukarki atramentowe (zwykłe domowe), przy druku zdjęcia.

Uwierz mi że z odległości metra wszystko świetnie widać. Każdą niedoskonałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Witam wszystkich, jestem na etapie wykonczenia wnętrz, niedługo przyjdzie pora na sufity, marzą nam się z zoną sufity napinane w łazience (morze i delfin) oraz w sypialni (noc, morze, księżyc). Jutro będę dzwonił i umawiał się z przedstawicielem łódzkiej Altezy (mieszkam pod Łodzią).

 

Tylko pytanie początkujących, swoje wzory nadruków na sufit do łazienki i sypialni mamy ze strony:

https://pl.fotolia.com/id/89225015

 

Dziwny tam jest system zakupów, nie bardzo go ogarniam, ale powiedzcie co potrzebuje wykonawca żeby zrobić mi sufit z moich zdjęć?, tzn to ma być jakieś zdjęcie w wysokiej rozdzielczości czy coś większego formatem, czy jakaś folia, co ja mam mu dostarczyć (jaka forma wzoru) żeby mi wykonał z tego szczegółowy o wysokiej rozdzielczości sufit??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  drogba_37 napisał:
Witam wszystkich, jestem na etapie wykonczenia wnętrz, niedługo przyjdzie pora na sufity, marzą nam się z zoną sufity napinane w łazience (morze i delfin) oraz w sypialni (noc, morze, księżyc). Jutro będę dzwonił i umawiał się z przedstawicielem łódzkiej Altezy (mieszkam pod Łodzią).

 

Tylko pytanie początkujących, swoje wzory nadruków na sufit do łazienki i sypialni mamy ze strony:

https://pl.fotolia.com/id/89225015

 

Dziwny tam jest system zakupów, nie bardzo go ogarniam, ale powiedzcie co potrzebuje wykonawca żeby zrobić mi sufit z moich zdjęć?, tzn to ma być jakieś zdjęcie w wysokiej rozdzielczości czy coś większego formatem, czy jakaś folia, co ja mam mu dostarczyć (jaka forma wzoru) żeby mi wykonał z tego szczegółowy o wysokiej rozdzielczości sufit??

 

 

Możesz dostarczyć producentowi sufitu (np. poprzez montera) plik ze zdjęciem w odpowiednim rozmiarze (w pixelach) i rozdzielczości (w DPI). Zdjęcie które wybrałeś możesz kupić na Fotolia w maksymalnym rozmiarze 5194x3463px przy rozdzielczości 300DPI. Maksymalny rozmiar nadruku w znośnej jakości to 440x290cm. Jakość będzie znośna - z daleka na to można patrzeć. Jakość fotograficzną z tego zdjęcia miałbyś na suficie o wymiarach 10-krotnie mniejszych - czyli 44x29cm. Oczywiście jakość wydruku zależy od drukarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Temat tamtego zdjęcia załatwiony. Teraz pora na sypialnie, zona uparła sie przy tym zdjęciu:

https://pl.fotolia.com/id/78125119.

Sypialnie mamy o wymiarach 4,3 na 4 metry.

Monter od sufitów mówi jednak że zdjęcie jest za ciemne i ma za małą rozdzielczość (7.000 x 4.224 pikseli w 300 DPI), ta druga wartość winna być powyżej 5000 pikseli. No i rozmiar żeby był znośny trzeba zmniejszyć do 3x3 metry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...