malka 09.04.2010 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 ale ta kobieta nigdy nie była brzydka, ona po prostu była zaniedbana, a to juz wyłącznie jej wina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.04.2010 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Rzeczywiście nie myślałam o niej nigdy jako o brzydkiej, ale właśnie zaniedbanej. Do czasu, jak ją zobaczyłam w nowej odsłonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 09.04.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 i w tym jest problem, ludzie nie dbają o siebie i dlatego są postrzegani jako brzydcy - bo tak jest łatwiej obserwatorowi nazwać całokształt - brzydki i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.04.2010 20:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 A odnośnie tegho, co napisała kuleczka, to pamiętam, jak ostatnio, gdy z powodu remontu miałam ciuchy gdzieś poutykane i musiałam rano odpalić do sklepu z płytkami w wieczorowej bluzce Czułam sie jak ostatni obrzyn (to określenie mojej przyjacióki na najbardziej nieokrzesanego człowieka i jest chyba najtrafniejsze ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 09.04.2010 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 obrzyn :) zanotowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 09.04.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 A odnośnie tegho, co napisała kuleczka, to pamiętam, jak ostatnio, gdy z powodu remontu miałam ciuchy gdzieś poutykane i musiałam rano odpalić do sklepu z płytkami w wieczorowej bluzce Czułam sie jak ostatni obrzyn (to określenie mojej przyjacióki na najbardziej nieokrzesanego człowieka i jest chyba najtrafniejsze ) Amalfi! Leżę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.04.2010 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2010 Nnnoooo, obrzyn jest dobry Można komuś zapodać: Ty obrzynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 10.04.2010 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 (edytowane) Ja jestem oceniany po wyglądzie straszliwie , gdzie się tylko da nie ubieram garniturów ( choć bardzo lubię w nich chodzić). Do innych ubiorów nie mam gustu. Mam to po ojcu który ubiera się podobnie jak ja , tyle ,że jemu ostatnio nagle zaczęło zależeć na wyglądzie. Ale naprawdę na ulicy wyglądam jak szara myszka. I nie będę ukrywał niektórych to odstrasza. Bo nie będę ukrywał szkoda mi kasy na ciuchy i potrafię chodzić w używanych ciuchach lub w ubraniach po ojcu lub po kimś z rodziny. W szkole i na studiach miałem z tego powodu różne docinki ale już uodporniłem się na to. Problemem była tez moja waga z której wszyscy kpili. A ja nie chciałem jej zrzucać i zmieniać się z jednego powodu nie chciałem ,żeby mnie polubili za wygląd i kasę ale za moje wnętrze , a taki styl jest najprostszy aby takich ludzi od razu wykreślić ze swoich znajomych. Nie ukrywam ,że sam oceniam tez po wyglądzie i co najlepsze zawsze jest na odwrót , kto mi wygląda na miłego jest oszustem a kto na chama i złodzieja jest bardzo miły i uczciwy. Na takie okazje mam pewną historie której świadkiem byłem chyba 3 lata temu , poszedłem do salonu Mercedesa bo chyba miałem odebrać jakąś cześć do samochodu ale musiałem poczekać . Miałem czas więc zacząłem oglądać samochody , ubrany byłem na luzie. Kij z tym ,że ochroniarz podszedł do mnie i zaczął się podśmiewać , co może S-klasy by się chciało i coś tam mi jeszcze dociął ale nie o to chodzi . W pewnym momencie do salonu wszedł gość , który wyglądał jak menel albo robotnik ala górnik .Dyrektor salonu ( czy może kto inny z salonu) kazał go wyrzucić , zaczęła się szamotanina. Ale wszyscy padli w pewnym momencie , jak gościu krzyknął ,że on przyszedł kupił samochód i przy mnie i przy wszystkich zgromadzonych wyciągnął kasę na stół i bez większego oglądania kupić terenówkę Mercedesa za 650k.Słuchajcie wszystkim w salonie szczeka opadła nie wiem jak go przepraszali ale naprawdę szok.....Dla mnie ta historia jest pięknym i ewidentnym przykładem nie oceniania po wyglądzie. Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez Łukasz789 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 10.04.2010 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 . Bo nie będę ukrywał szkoda mi kasy na ciuchy i potrafię chodzić w używanych ciuchach w używanych po sobie oczywiscie uwielbiam noszę do zdarcie i zatarcia na zagięciach. Welury tylko z Otmętu, jeansy z guzikami w rozporku, a skóra mało ekologiczna. I czerwonego Marlborasa albo Goldena żółtego. Nienawidzę kupowania ciuchów, przymierzalni - więc kupuję rzadko ale konkretnie - i noszę do bólu....... - (bez specjalnych problemów co do oceny przez innych) - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.04.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Na takie okazje mam pewną historie której świadkiem byłem chyba 3 lata temu , poszedłem do salonu Mercedesa bo chyba miałem odebrać jakąś cześć do samochodu ale musiałem poczekać . Miałem czas więc zacząłem oglądać samochody , ubrany byłem na luzie. Kij z tym ,że ochroniarz podszedł do mnie i zaczął się podśmiewać , co może S-klasy by się chciało i coś tam mi jeszcze dociął ale nie o to chodzi . W pewnym momencie do salonu wszedł gość , który wyglądał jak menel albo robotnik ala górnik .Dyrektor salonu ( czy może kto inny z salonu) kazał go wyrzucić , zaczęła się szamotanina. Ale wszyscy padli w pewnym momencie , jak gościu krzyknął ,że on przyszedł kupił samochód i przy mnie i przy wszystkich zgromadzonych wyciągnął kasę na stół i bez większego oglądania kupić terenówkę Mercedesa za 650k.Słuchajcie wszystkim w salonie szczeka opadła nie wiem jak go przepraszali ale naprawdę szok.....Dla mnie ta historia jest pięknym i ewidentnym przykładem nie oceniania po wyglądzie. a wiesz, mój sąsiad też wtedy był w tym salonie i jeszcze jakiś kumpel ojca i kilka innych znanych mi ludzi..............urban storyyyyyyyyyy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 10.04.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Nie wiem kto był a kto nie ( ale z tego co pamiętam nie było nikogo więcej niż ja i później tego gościa po godziny były przedpołudniowe). Sytuacja miała miejsce w salonie Mercedesa na Armii Krajowej wiem ,że było tak . A czy wy nie to inna historia dla mnie to była ogromna lekcja aby nie oceniać po wyglądzie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 10.04.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 jakieś 20 do 40 tyśi - nic nadzwyczajnego Ja uwazam, ze zeby ma zrobione, natomiast operacji plastycznych nie (rysy te same). Jest jej z 30 kg mniej, opalona, pomalowana, dobrze ubrana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.04.2010 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 licówki na zęby to gdzieś dycha, osobisty trener vel dietetyk , wizażysta... jakiś lifting, kosmetyczka....zbierze się tego trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.04.2010 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 przy mnie i przy wszystkich zgromadzonych wyciągnął kasę na stół i bez większego oglądania kupić terenówkę Mercedesa za 650k.Słuchajcie wszystkim w salonie szczeka opadła nie wiem jak go przepraszali ale naprawdę szok.....Dla mnie ta historia jest pięknym i ewidentnym przykładem nie oceniania po wyglądzie. też bym mu nie sprzedała. Ale wywalić go ze sklepu jest ryzykowne z zupełnie innych przyczyn, niż podałeś Kałacha może taki wyjąć No bo jaki normalny i uczciwy człowiek idzie z taką kasą w kieszeni? tylko jak się ktoś banku boi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz789 10.04.2010 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 (edytowane) Wiesz kiedyś nad tym też myślałem i też tak uważałem ale uznałem ,że nie mam racji. Od tego czy ktoś zarobił uczciwie czy nie , czy na to go stać czy nie jest US i niech się przed nim tłumaczy a nie przed sprzedawcą skąd miał kasę na auto za 650k.Mam jedną zasadę w życiu i jej się trzymam nigdy nikogo nie pytam skąd ma na coś pieniądze. Są inne instytucje w Polsce które mają za zadanie sprawdzać takie rzeczy. Mnie by taka wścibskość tez by denerwowała. Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez Łukasz789 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.04.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Nie brnij....w kieszeni przyniósł 650 k ....litości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 10.04.2010 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Nie brnij....w kieszeni przyniósł 650 k ....litości nie napisał, ze w kieszeni... http://plunderbot.com/bag-of-money.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 10.04.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 (edytowane) nie napisał, ze w kieszeni... http://plunderbot.com/bag-of-money.png Nie Kapitanie, kolega nic nie wspomniał, że wszedł worek pieniedzy a za nim menel, on mówil,że menel sam wszedł. Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.04.2010 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Wiesz kiedyś nad tym też myślałem i też tak uważałem ale uznałem ,że nie mam racji. Od tego czy ktoś zarobił uczciwie czy nie , czy na to go stać czy nie jest US i niech się przed nim tłumaczy a nie przed sprzedawcą skąd miał kasę na auto za 650k.Mam jedną zasadę w życiu i jej się trzymam nigdy nikogo nie pytam skąd ma na coś pieniądze. Są inne instytucje w Polsce które mają za zadanie sprawdzać takie rzeczy. Mnie by taka wścibskość tez by denerwowała. ale to nie chodzi, żebym go miała sprawdzać po prostu bym się bała, że albo forsa znaczona, albo pierze, albo zaraz za nim wpadnie pięciu w maskach na twarzach taka kasa w walizce to jak podpis MAFIA i KŁOPOTY:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 10.04.2010 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Do 15 000 euro można płacić gotówką.Kiedy się prowadzi biznes gdzie obroty (nie mylić z dochodami) są spore to naprawdę nie jest to jakaś ogromna suma.Wystarczy mieć kilka punktów usług, sprzedaży dobrze prosperujących i ktoś tę brudną forsę musi codzień zanieśc do banku (albo do salonu mercedesa ) .Bardzo mnie denerwuje taki stereotyp jak powyżej. Co nie zmienia faktu, że Łukasz nam tu sprzedaje urban story z uszami dłuższymi niż u wielkanocnego zająca.W dodatku mocno nieudolnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.