Nefer 05.10.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Spotykałam się, oglądałam wyczyny i wybrałam dziewczynę, która rozumiała o co mi chodzi.Pierwsza rozmowa trwała 4 godziny.Pytała mnie o mój tryb życia ( i mojej rodziny) o kolory, kształty, rozmawiałyśmy "obrazkami" z internetu. NIe epatowała fontannami. I była praktyczna. NIe forsowała "wizji artystycznych" i nie starała mi się wmówic co mi się podoba ani co "jest modne".Wzięła projekt domu i po tygodniu dopiero zaczęłyśmy rozmawiać o faktach.Sposób prowadzenia rozmowy mnie przekonał. Ona po prostu chciała dowiedzieć sie jakie są moje potrzeby. Chciała zobaczyć moje obecne mieszkanie. Chciała zobaczyć moje dzieci i z nimi pogadać. Niestety - projektant wnętrz musi trochę "wejść w rodzinę", żeby ją zrozumieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawelos_Wroc 05.10.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Ech... brzmi to pięknie. Zobaczymy jak będzie. Wygląda na to, że jeśli dotychczasowe wyczyny mi odpowiadają, to po prostu trzeba spróbować. Jestem umówiony na jutro na takie techniczno-organizacyjne spotkanie, pooglądam jeszcze trochę wyczynów i porozmawiam o ergonomii Ale najprawdopodobniej zacznę już współpracę. Zobaczymy co będzie dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 05.10.2006 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 MOja koleżanka widziała sie z projektantem raz. Pokazał jej jakieś czasopismo wnętrzarskie i spytał czy ten (jeden) obrazek jej się podoba. Powiedziała, że ładny. On stwierdził : "Ok, wiem, co się pani podoba i tak zaprojektuje pani mieszkanie". Czeka na efekty Twarda jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 05.10.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 i porozmawiam o ergonomii ... rozbawiles mnie ta ergonomia hehe. Wez ze soba dla pewnosci "Neuferta" i pogadaj tez o technologii oraz fotometrii Idz na calosc pozdrawiam powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawelos_Wroc 05.10.2006 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 No Ty też mnie rozbawiłeś! Po lekturze innych wątków z niecierpliwością czekałem na Twój post! A tak na serio - pooglądam po prostu jeszcze raz jego projekty i zwrócę większą uwagę na funkcjonalną ich stronę (a nie jak poprzednio tylko plastyczną). Nie ma nic śmiesznego w tym, że człowiek nie zna się na czymś a musi wybrać fachowca i jakoś ocenić jego fachowość... Pracuję w branży, gdzie mnóstwo kontaktów mamy z projektantami (różnych maści), w tym plastykami. I niezależnie od skończonych studiów i ładnego portfolio zawsze jest kolosalna różnica mniędzy bardzo dobrym projektantem a takim sobie. Niestety wychodzi ona zawsze przy współpracy, nigdy na etapie "rekrutacji". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 05.10.2006 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 Ciesze sie , ze Cie nie zawiodlem. W kazdym zawodzie sa lepsi i gorsi, wybierajac lekarza nie robisz mu najpierw egzaminu z anatomii. Jest we Wrocku w branzy projektowej spory rynek (nawet znam niezle pare takich osob hehe )- pogadaj z kilkoma , ktorych ew. prace Ci sie podobaja. Ten "najwlasciwszy" wg Ciebie bedzie jednoczesnie najlepszy. Skoro masz kontakt z roznej masci projektantami to sprawe masz prosta. Rozumiem Twoje rozterki , ale ja idac do kardiologa nie mam pewnosci czy facet stawia poprawna diagnoze, mysle, ze Ty takze /skoro nie jestes fachowcem/ nie wiesz czy propozycje architekta sa funkcjonalne i ergonomiczne. To on musi sie na tym znac, wytlumaczyc Ci wszystko-po to go bierzesz. I jeszcze jedno. Najlepsza rekomendacja sa opinie zadowolonych klientow.Zapytaj projektanta ilu ma wsrod swoich klientow kumpli ew. przyjaciol do ktorych dzwoni, wysyla kartke na swieta, sklada zyczenia na imieniny To dobre pytanie hehe. Poleganie na "podobaniu sie" portfolio czesto niestety jest zgubne. Projektant tak powinien robic jak klient tego oczekuje.Jak chce sobie ew. poszalec to ma sklepy, biura itp.i tu jest sens robienia castingow na projektanta. Chyba ze robisz mieszkanie na pokaz a nie dla siebie -wtedy oglos konkurs. pozdrawiam PS w to co przeczytales mojego w innych watkach nie wierz - blefowalem tylko. Jestem fachowcem od przestawiania zwrotnicy w kolejkach linowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawelos_Wroc 05.10.2006 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2006 No! I takiej rady się spodziewałem! Dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cora 26.01.2007 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2007 Na forum pojawiło się już kilka tematów związanych z dekoratorami wnętrz: czy warto zatrudnic dekoratora, ile to kosztuje dekorator, jak wybrac dekoratora, itp... Jeden z forumowiczów napisał wtedy, że dopiero jak zobaczył "na żywo", tzn. w domu swojego znajomego efekt pracy dekoratora wnętrz, to przekonał się, że NAPRAWDĘ warto skorzystac z takiej usługi. Bo magazyny ze zdjęciami wnętrz, w których nie wiadomo, czy ktos tak naprawde mieszka to jedno a realia to zupełnie coś innego. Dlatego apeluję do osób, które korzystały z usług dekoratorów wnętrz, aby zamieszczały zdjęcia swoich jakże PRAWDZIWYCH wnetrz I pytane dodatkowe: na jakim etapie prac zdecydowaliscie się na dekoratora (przy wyborze projektu, przed rozpoczeciem budowy, na etapie stanu surowego...itp)? Pozdrawiam, cora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cora 29.01.2007 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 może ktoś chociaż zdjęcie-miniaturkę wklei? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 29.01.2007 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 http://rezulak.pl/antresola/wer2_1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cora 29.01.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Brawo Rezi!!! w ten oto sposób zostałeś prekursorem tego wątku Miejmy nadzieję, że w ślad za Tobą pójdą tłumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jezzmam 29.01.2007 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 Ja też liczę na odpowiedzi na zadane pytania. Co prawda jeszcze w lesie jestem bo dopiero projekt mam i działkę,ale pozwolenie na budowę się pozwala a ja mam kilka pomysłów co do wnętrz,ale wolałabym fachowo się za to zabrać. Wklejajcie zdjątka prosimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cora 29.01.2007 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2007 No to hurraa!!! już we dwoje apelujemy!!! a tak na marginesie, to bardzo podoba mi się domek który wybrałeś (ten obok ) też na niego zwróciłam uwagę, bo jest atrakcyjny zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Powodzenia w realizacji zyczę !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diablica102 30.01.2007 04:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 moj domek budował developer, znalazłam ta ofertę kiedy stały juz mury parteru, podobał mi sie układ dołu bo góra była do własnej aranżacji z zachowaniem miejsca na łazienkę. Jednak z mężem stwierdziliśmy, że chcemy przesunąc kuchnie w inne miejsce i łazienke na górze w miejsce pokoju a wdług projektu gdzie miałabyc łazienka jest zrobiona pralnia. I tu zaczął sie problem, jak rozplanować scianki góry a poniewaz oboje nie mamy wyobraźni przestrzennej wpadliśmy na pomysł zatrudnienia projektantki. Na ta chwilę zaczynamy wykańczać dom i powiem Wam ze nie wyobrażam sobie zostać sama z tym wszystkim, pierwszy problem dla nas pojawił sie jak developer pyta, gdzie Panstwo chcą mieć gniazdka i kontakty- szok a skąd ja wiem gdzie bede chciała lodówke, nocna lampke itp. i tu projektantka okazała się Wielkim Pomocnikiem.... takich przykładów jest mnostwo i ciesze sie ze ona jest z nami, ze pomaga nam w wyborach, doradza itp. Cena jaką sobie zarzyczyła na zaplanowanie 140 m domku + nadzór nad pracami remontowymi + jeżdzenie z nami po sklepach to 8.000 zł. Moim zdaniem to mało bo jak szukalismy to ceny byly grubo ponad 10.000 Nie załowałam i nie załuje nawet przez chwile ze wydam te 8.000 a poniewaz nikt nie wie ze taka Pani ela nam pomaga to juz nie moge sie doczekać miny rodziny, znajomych jak zobacza efekt koncowy no to byłoby na tyle......narazie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 30.01.2007 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Ja również nie poradziłam sobie z gniazdkami itp. Zatrudniłam dwie dziewczyny. Teraz - gdy prace są na ukończeniu mogę powiedzieć, że wizja artystyczna mojego parteru (na górze oszczędziłam, ale też wiele się nauczyłam ) jest trafiona w 100%. Ku mojemu zdziwieniu, bo panie o nic nie pytały. Chyba wystarczyło, że patrzyły Niestety, techniczne niedociągnięcia są liczne i nie wszystkie rozwiązania są całkiem przemyślane. Panie są z dużą praktyką i po licznych kursach, ale pozostały plastyczkami i dekoratorkami, bez większego szacunku dla ergonomii i uwarunkowań technicznych ... a ja za mocno im zawierzyłam i nie wszystko sprawdziłam zanim zrobiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stuk 30.01.2007 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Niestety, techniczne niedociągnięcia są liczne i nie wszystkie rozwiązania są całkiem przemyślane. Panie są z dużą praktyką i po licznych kursach, ale pozostały plastyczkami i dekoratorkami, bez większego szacunku dla ergonomii i uwarunkowań technicznych I to jest właśnie główny problem z architektami i dekoratorami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 30.01.2007 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 No cóż - ten zawód wymaga łączenia zdolności w dwóch rozbieżnych kierunkach: trzeba mieć wizję artystyczną i umiejętności techniczne.Szkoda, że często jedno lub drugie szwankuje. Mimo to - zdecydowałabym się jeszcze raz. Tyle, że byłabym teraz nieco bardziej krytyczna i wszystko sprawdziła sama zanim zrobię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 30.01.2007 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Niestety, techniczne niedociągnięcia są liczne i nie wszystkie rozwiązania są całkiem przemyślane. Panie są z dużą praktyką i po licznych kursach, ale pozostały plastyczkami i dekoratorkami, bez większego szacunku dla ergonomii i uwarunkowań technicznych I to jest właśnie główny problem z architektami i dekoratorami... He,he,he Podobnie mozna powiedziec o glownych problemach lekarzy , prawnikow, nauczycieli itd. Jesli dekorator moze nawet nie miec pojecia o ergonomii, to niewiedza taka dyskredytuje kompetencje architekta.Wielu z projektantow wnetrz rekrutuje sie nie tylko z wydzialu arch. wnetrz ale takze projektowania form przemyslowych , mebli , arch. budow.. Chyba sobie niewyobrazasz , ze taki czlowiek ma problemy z ergonomia? Podstawy projektowania Neuferta i zasady ergonomii to elementarz kazdego z nich . Partacze sa w kazdym zawodzie wiec nie uogolniaj. Jesli masz watpliwosci to mozemy porozmawiac o ergonomii, technologii drewna, obrobce materialow, chemii , technikach dekoracyjnych ,zasadach oswietlenia itp a wowczas wypowiadaj sie o glownym problemie architektow wnetrz Na tym forum jest conajmniej kilka osob z tej branzy,mysle ze ich mozesz tez sprawdzic. PS Nie mylcie dekoratorow z architektami czy projektantami wnetrz - to dwa zupelnie rozne zawody - tak samo jak lekarz weterynarii i lekarz medycyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mojave 30.01.2007 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Wojtek trafnie to ujął - wielu ludzi myli projektantow wnętrz z dekoratorami wnętrz a to sa dwie różne profesje. W skrócie - projektant jest "techniczny" a dekorator "artystyczny". Oczywiście projektant może byc zarazem świetnym dekoratorem, w druga stronę juz nieco gorzej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika B 30.01.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2007 Pewnie problem bierze się stąd, że sporo dekoratorów bierze się za projektowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.