Rafter 24.11.2002 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2002 Luśka,Ja mam w pamięci film Bareji "Nie ma róży bez ognia".Jak Ś.P. Jerzy Dobrowolski mówił: "Brawo Luśka" i "jakby się ktoś pytał to to wszystko to jest posag Lusi".Ksywkę masz super, ale mi się kojarzy z tym filmem.Jarząbek trener II klasy to już inna sprawa. Buźka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 25.11.2002 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2002 No i oprócz posagu mam imadło w paluszkach! Oj wiem, Rafter Co prawda, mieszkanka nr 3 bym się dobrowolnie i bez przymusu zrzekła. Łubu dubu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grulis 26.11.2002 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2002 Schody wydają skrzypiące dźwięki,a listwy (też z paneli)położone na styku stopnia z podstopniem niektóre pękły, a inne ukruszyły się. Okropność! Problem właśnie w tym, że po polożeniu drewna pierwszy stopień będzie wyższy, a ostatni nższy. Jak to zrobić, żeby były równe? Dobrze by było, żeby przejście do kuchni miało szer. 1,40 m (ściana ma szer 3,20) (no chyba,że się nie da tak szeroko).- Z tym tarasem, to rzeczywiście będzie problem, bo nie chcę samego szkła, ale też "trochę" ściany- norożniki i kawałek w środku dłuższego boku. Może macie namiary na mądrego architekta, co to wszystko wymyśli i obliczy ? (okolice trójmiasta). popytam jeszcze na innych forach. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.11.2002 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2002 OKROPNE PROJEKTY..WRRRR:sad:(Teska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
helism 29.11.2002 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2002 Chyba nie mogłabym w czymś takim mieszkać. To jest właśnie przykład mieszkań na pokaz: wszystko zgodnie z jakąś (?) nową modą, ale jak się tam wejdzie, od razu ma się ochotę wyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 29.11.2002 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2002 Wcale nie jest tak źle! Jest kilka fajnych pomysłów na rozwiązanie detali. Kolory są ostre i odważne - faktycznie trochę tego wszystkiego za dużo, ale na pewno wnętrze nie jest monotonne. Szczerze mówiąc wole cos takiego niż nieżmiertelne narożniko-kanapy i białe, "szpitalne" ściany, które widzę w wielu domach. Na pewno kilka szczegółów utkwiło w pamięci i może coś wykorzystam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 01.12.2002 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2002 Dziękuję autorowi za pomoc - już wiem czego nie chcę. To że nie lubię komercji tam gdzie nie jest jej miejsce to jedno, a to że te wnętrza mi się nie podobają to drugie. Oświetlenie jest rozwiązanie koszmarnie, łazienki nie mają żadnego wyrazu (biało nie bieskie pasy w jednej to już wręcz katastrofa), zestawienie kolorów płytek i drewna beznadziejne. Luksfery lubię, ale ta strona raczej do nich zniechęca. Jeżeli płytki na przedostatnim zdjęciu to kupione za grosze resztki - to pomysł super, ale jeżeli kupowane normalnie to chore jest łączenie 4 różnych typów płytek na tak małej powierzchni. Podoba mi się tylko pomysł przesuwnych szklanych drzwi do łazienki. Oczywiście każdy ma swoje gusta. Ja tam jednak tak jak Luśka - wyprowadzam się z tych mieszkań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miazgociąg 01.12.2002 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2002 Jestem zwolennikiem nowoczesności ,ale to co widziałem to raczej brak gustu . Trudno powiedzieć czy to brak gustu inwestorów czy też design'era .Jak sądzę to chyba to drugie bo twórca owego bełkotu umieszcza go na swojej stronie http://www.Jedna konkluzja wynika z odwiedzin tej strony zamierzałem skorzystać z pomocy architekta wnętrz w urządzaniu mojego domku ,ale teraz już tego nie zrobię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 01.12.2002 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2002 Miazgociąg - nie poddawaj się bez walki - to tylko jeden zły przykład. Ja tam zobaczyłem projekt jednego gościa i tak mi się spodobał, że za 2 dni gość do mnie przyjeżdża, bo chce żeby popatrzył na moją "surowiznę" i pokazał mi więcej swojej "produkcji". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grulis 04.12.2002 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2002 Czy korzystaliście z usług projektanta wnętrz? Jaki to koszt? i co wchodzi w zakres jego pracy? Czy jesteście zadowoleni? Poszukuję takiego z Trójmiasta lub okolic. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grulis 04.12.2002 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2002 Czy korzystaliście z usług projektanta wnętrz? Jaki to koszt? i co wchodzi w zakres jego prac? Czy jesteście zadowoleni? Poszukuję takiego z Trójmiasta lub okolic. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grulis 05.12.2002 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2002 Czyżby nikt nie miał do czynienia z projektantem wnętrz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danajot 05.12.2002 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2002 cóż, ja w moim domu projektuję wszystko sama:razz:jest w nim to co lubię i tak jak chcę - na miarę własnej kieszeni_________________DJ [ Ta wiadomość była edytowana przez: Danajot dnia 2002-12-05 14:18 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja 05.12.2002 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2002 grulis, z moich informacji sprawa przedstawia się następująco: cena może obejmować sam projekt lub projekt i wykonastwo czyli przypilnowanie pracowników, jeżdzenie z Tobą po sklepach i wybór materiałów. Ceny kształtują sie chyba zależnie od rejonu. W Wa-wie to koszt rzedu 150-250 zl za metr mieszkania u architektów, którzy się cenią. Możesz poszukać też wśród absolwentów wydz. architektury i oni cenią się znacznie mniej, co nie znaczy, że ich projekty są gorsze. Przede wszystkim zanim weżmiesz projektanta sprawdź jego dotychczasowe prace, czy Ci pasuje jego styl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
voo-yeck 08.12.2002 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2002 No forma odważna a kolorystyka "de gustibus..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.12.2002 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2002 Grulis - ceny są różne. Zetknąłem się z od 35 do +80 za m2. Niekiedy obejmują projekty mebli do tychże wnętrz. Przede wszystkim obejrzyj styl danego projektanta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.12.2002 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2002 Właśnie obejrzałam realizację w/w firmy. Obłęd!. Nie wiem czy są ludzie którzy chcieliby zamieszkać w takich wnętrzach. Ja mieszkam w domu jednorodzinnym juz 3 lata. Sama wraz z mężem "projektowałam" nasze wnętrza i jesteśmy z nich bardzo zadowoleni.Jeżeli chodzi o projektowanie wnętrz przez projektantów to generalnie jestem na nie, chyba że robi to zaprzyjażniony projektant który nas zna, wie jak spędzamy wolny czas zna nasze upodowania i gusta. Nie wyobrażam sobie tego gdy wracam po całym dniu pracy do domu i ze ścian "krzyczą" na mnie rażące kolory, albo biorę kąpiel w bardzo ciemnej, ponurej łazience, dziękuję nie skorzystam. Dla mnie dom jest ostoją spokoju i miejscem wypoczynku, musi być jasny, ciepły i miły dla oka. Preferuję kolory pastelowe i neutralne. Hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 16.12.2002 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2002 Ale wiecie - czasem kawałek ściany w "rażącym " kolorze naprawdę fajnie wygląda. Na weekendzie byliśmy u znajomych męża i tam właśnie gospodyni zastosowała taki chwyt - przedpokój w kolorze bladoniebieskim, a kawałek ściany ciemnopomarańczowy. W takiej ilosci - naprawdę nie razi. Ale to trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 17.12.2002 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2002 Owszem, zgadza się co do cnoty, tej prawdziwej! Inaczej wygląda sprawa projektów. Jestem z natury ciepłą osobą i zaprezentowane wnętrza są dla mnie horrorem! Nie jestem - i chyba nie ciałabym - być taka nowatorska.Dobry projektant..... to ja sama. Tylko ja wiem co lubię, w czym się dobrze czuję i takie tam jeszcze inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafter 17.12.2002 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2002 Ao, czy to jakaś autoreklamka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.