Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

a ja mam takie dwa problemy:

1) kiedy na zewnątrz jest np 2 stopnie, piec się włącza i sobie grzeje. Ale jak na zewnątrz jest np. 15 stopni piec się włącza i wyłącza. Kiedy zmieniam parametry, to niewiele się zmienia - np. przy 15 stopniach piec się nie załącza, ale historia z załączaniem/wyłączeniem jest np. na poziomie 12 stopni. Słowem zawsze jest jakaś granica, przy której piec troszkę szaleje - jak to obejść.

2) mam zasobnik coś ok. 100l (biawar). Czasem jest tak, że przy prysznicu drugiej osoby pojawia się zimna woda i trzeba czekać, aż się nagrzeje. Co zmienić. Czy zawsze jest tak, że podczas grzania piec nie podaje ciepłej wody? Czy można piec tak ustawić, że jak spadnie temperatura wody to on się załącza, ale będzie w nim jeszcze na tyle dużo wody, że spokojnie można dokończyć kąpiel? Jak to zmienić?

 

Mam FW100 z zasobnikiem biawara 100l.

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

pepexy - podnieś temperaturę ciepłej wody użytkowej o 5st. Za taktowanie kotła odpowiedzialna jest prawdopodobnie moc minimalna z jaką może pracować kocioł - aby to obejść można zastosować zbiornik buforowy.
Witam,

a ja mam takie dwa problemy:

1) kiedy na zewnątrz jest np 2 stopnie, piec się włącza i sobie grzeje. Ale jak na zewnątrz jest np. 15 stopni piec się włącza i wyłącza. Kiedy zmieniam parametry, to niewiele się zmienia - np. przy 15 stopniach piec się nie załącza, ale historia z załączaniem/wyłączeniem jest np. na poziomie 12 stopni. Słowem zawsze jest jakaś granica, przy której piec troszkę szaleje - jak to obejść.

2) mam zasobnik coś ok. 100l (biawar). Czasem jest tak, że przy prysznicu drugiej osoby pojawia się zimna woda i trzeba czekać, aż się nagrzeje. Co zmienić. Czy zawsze jest tak, że podczas grzania piec nie podaje ciepłej wody? Czy można piec tak ustawić, że jak spadnie temperatura wody to on się załącza, ale będzie w nim jeszcze na tyle dużo wody, że spokojnie można dokończyć kąpiel? Jak to zmienić?

 

Mam FW100 z zasobnikiem biawara 100l.

 

jak masz czujke pogodową to na grzejniki idzie w miarę niska temp., ocioł nie jest w stanie grzać z tak mała mocą. niska temp. to mała moc grzejników.

w ustawieniach może byc czas blokady po wyłączeniu, czyli minimalna przerwa między wyłączeniem a ponownym załączeniem. jak masz sterownik pogodowy to możesz ustawić kocioł żeby grzał z wyższą temp.

na jakiej wysokości masz czujnik temperatury cwu? da sie obnizyc? jaką masz histereze, zmniejszenie wcześniej właczy kocioł ale to spowoduje wiekszą ilośc załączeń przy małym poborze

jak masz czujke pogodową to na grzejniki idzie w miarę niska temp., ocioł nie jest w stanie grzać z tak mała mocą. niska temp. to mała moc grzejników.

w ustawieniach może byc czas blokady po wyłączeniu, czyli minimalna przerwa między wyłączeniem a ponownym załączeniem. jak masz sterownik pogodowy to możesz ustawić kocioł żeby grzał z wyższą temp.

na jakiej wysokości masz czujnik temperatury cwu? da sie obnizyc? jaką masz histereze, zmniejszenie wcześniej właczy kocioł ale to spowoduje wiekszą ilośc załączeń przy małym poborze

 

1)tak, mam czujkę pogodową.

2) nie wiem na jakiej wysokości jest czujnik temperatury CWU

3) histeraza - nie wiem gdzie to znlaeźć

Ech, mam kocioł niecały rok i już zaczyna szwankować...

Od kilku dni sterownik wyświetla non stop komunikat "ładowanie zasobnika" , niezależnie od ustawionego cyklu programu CWU (15-30-60 zależnie od godziny). Woda w zasobniku jest albo letnia albo ciepła (a nie goraca). Piec wyświetla "85 stopni" a palnik w tym momencie nie działa wcale i nie stwierdzam poboru gazu (w momencie kiedy teoretycznie piec ma ładować zasobnik).

CO jest wyłączone.

 

Nic w piecu czy sterowniku nie grzebałam.

 

Miał ktoś takie probemy?

Jaka u Was jest temperatura zasilania podczas ładowania zasobnika?

 

Mam zamontowany kocioł z zasobnikiem już jakieś pół roku, ale nie mieszkam jeszcze, więc go nie używałem i był zawsze ustawiony na możliwe minimum. Dzisiaj chciałem nagrzać zbiornik wody to kocioł tak wolno się nagrzewał, że się zaniepokoiłem. Cały czas utrzymywał temperaturę zasilania +/- 40 stopni. Dopiero włączenie dezynfekcji termicznej "dało kopa" i kocioł miał na zasilaniu jakieś 80-85 stopni. Funkcja eco była wyłączona, natomiast na sterowniku włączyłem "żądanie ciepłej wody od teraz". Ktoś ma pomysł co może być przyczyną?

mam ustawioną opcję e (eko) na pokrętle ciepłej wody i max na pokrętle CO. Dotychczas wszytsko śmigało dobrze.

 

Od kiedy się popsuło pokazuje temperaturę ładowania zasobnika 85 stopni. Tyle, że ładuje jedynie kilka litrów i się wyłącza.

Z zasobnika kiedyś mogłam spokojnie wziąć dwa prysznice (120 l). Teraz ledwo starcza na jeden i to przy odkręconej wodzie na max goracej. Co chwila muszę włączać opcję "żadanie ciepłej wody", chociaż CO jest wyłączone i ciepła ma priorytet.

Ech, mam kocioł niecały rok i już zaczyna szwankować...

Od kilku dni sterownik wyświetla non stop komunikat "ładowanie zasobnika" , niezależnie od ustawionego cyklu programu CWU (15-30-60 zależnie od godziny). Woda w zasobniku jest albo letnia albo ciepła (a nie goraca). Piec wyświetla "85 stopni" a palnik w tym momencie nie działa wcale i nie stwierdzam poboru gazu (w momencie kiedy teoretycznie piec ma ładować zasobnik).

CO jest wyłączone.

 

Nic w piecu czy sterowniku nie grzebałam.

 

Miał ktoś takie probemy?

85 to jest temp zasobnika czy temp wody wychodzącej z kotła?

 

PS doczytałem dalej

 

może czujnik zasobnika nawala

jedna opcja to myśli że jest cieplej niż w rzeczywistości i nie dogrzewa, mozna zmierzyć rezystancję czujnika i porównać z danymi producenta o ile podał

sprawdz czy jest dobrze wsadzony

druga opcja to... coś zapchane nie ma odbioru mocy, osiąga maks. temp. i się wyłącza

Edytowane przez BrodowskiG
Jaka u Was jest temperatura zasilania podczas ładowania zasobnika?

 

Mam zamontowany kocioł z zasobnikiem już jakieś pół roku, ale nie mieszkam jeszcze, więc go nie używałem i był zawsze ustawiony na możliwe minimum. Dzisiaj chciałem nagrzać zbiornik wody to kocioł tak wolno się nagrzewał, że się zaniepokoiłem. Cały czas utrzymywał temperaturę zasilania +/- 40 stopni. Dopiero włączenie dezynfekcji termicznej "dało kopa" i kocioł miał na zasilaniu jakieś 80-85 stopni. Funkcja eco była wyłączona, natomiast na sterowniku włączyłem "żądanie ciepłej wody od teraz". Ktoś ma pomysł co może być przyczyną?

 

przejrzałeś wszystkie funkcje? może ma ograniczenie mocy albo temperatury czy jakas funkcje do oszczednego podgrzewania

przejrzałeś wszystkie funkcje? może ma ograniczenie mocy albo temperatury czy jakas funkcje do oszczednego podgrzewania

 

właśnie przeglądałem wszystkie funkcje do których się umiem dostać i nic interesującego tam nie znalazłem.

przejrzałeś wszystkie funkcje? może ma ograniczenie mocy albo temperatury czy jakas funkcje do oszczednego podgrzewania

 

Problem w tym, że działał pół roku idealnie na nastawach, które sobie ustawilam z instalatorem razem. Jakieś dwa tygodnie temu było wyłączenie prądu na cały dzień z powodu awarii pradu i od tego czasu wariuje.

Czujnik jest przylepiony solidnie do zasobnika.

Zasobnik ze stali nierdzewnej (bez anody).

ale czujnik jest chyba przyklejony do obudowy zbiornika? Hmm.. nigdy tam nie zaglądałam, ale pomyslałam o tym, że czujnik może być poluzowany i pociągnęłam ale siedzi jak przymurowany.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...