Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koza jako alternatywa do ogrzewania gazowego


ewazych

Recommended Posts

Witam serdecznie, zamieszczam to pytanie rónież tutaj bo w innym wątku nikt nie chce mi na nie odpowiedzieć otóż:

Mam pytanie czy ktoś się orientuje na temat możliwości ogrzania całego poddasza kozą. Poddasze ma 98 m2 i głównym ogrzewaniem będzie piec gazowy, ale chciałąbym również mieć coś alternatywnego. Dlaczego koza, bo dla mnie wygląda lepiej niż te wielgachne kominki, ale wiem że to kwestia bardzo względna i możliwa do rewizji. Załączyłam dwa zdjęcia planów, koza byłaby pomiędzy pokojem 1,7 i 1.6. Może macie inne pomysły ogrzania takiego poddasza, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Ewa

http://farm3.static.flickr.com/2762/4150870165_28993dd995_b.jpg http://farm3.static.flickr.com/2699/4151627922_e6e71787a2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie czytam na temat tych kóz i jeden podstawowy problem to sprzeczne opinie na temat możliwości ogrzania kilku pomieszczeń na raz. Otóż jedni mówią że to jest całkowicie niemożliwe, inni sugerują że można zrobić jakieś rozprowadzenie. Hmm i sama nie wiem w pokoju 1,7 nie będzie stropu, czyli jakieś 3 m wysokości. Dodatkowo chciałbym zainstalować jakiś nawiew (tutaj jestem totalny laik). Ale jeden z forumowiczów zasugerował by zrobić taki wywiewnik nad kozą. Jednak wtedy gdzie umieszcze komin wychodzący z tej kozy? Druga sprawa to ta że są jeszcze kozy z płaszczem wodnym ale jak to działa nie wie nikt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin z kozy oczywiście musi być, wyprowadzony nad dach.

Koza musi też mieś dostarczanie świeżego powietrza, czyli dziura (200 cm2?) w ścianie czy też podłodze w pomieszczeniu, gdzie ona stoi.

 

Nie wiem, czy da to jakieś oszczędności, na pewno małe, bo:

-Sprawność takiej kozy jest pewnie taka, że 80% idzie w komin

-Nawiew powietrza baaardzo wychładza powietrze

-Nikomu nie będzie się chciało palić :D Choć w sytuacji awaryjnej, to czego nie...

 

Prawdę mówiąc, nie wiem jak zrealizować nawiew ciepłego powietrza na całe poddasze... Koza nie ma żadnego "płaszcza powietrznego", przez które mogło by ogrzewać się powietrze, raczej służy ona do grzania jednego pomieszczenia. Choć gdyby otworzyć drzwi, to pewnie nagrzeją się w pewnym stopniu i inne pomieszczenia.

 

Koza z płaszczem wodnym to taka, która ma płaszcz wodny :) , tzn. ma jakby podwójne ścianki, w których jest woda, podłącza się ją rurami do instalacji CO, do tego jakaś pompa, wymiennik, automatyka i koza może w pewnym stopniu grzać wodę w instalacji C.O.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli i tak planujesz piec gazowy, to najlepiej byłoby sprawić sobie kozę z płaszczem wodnym.

 

Jak nie chcesz podłączać kozy do istniejącej instalacji - musisz zadbać o transport ciepłego powietrza z nad kozy do pozostałych pomieszczeń (DGP).

Ja mam takie właśnie rozwiązanie i uważam że jest to całkiem niezłe rozwiązanie. Ogrzewam głównie kozą, do tego w sytuacjach awaryjnych (czyli np. kiedy mi się nie chce :) ) załączają się konwektory elektryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewazych

No i mamy nowy temcik o ogrzewaniu ?

:wink: :wink:

Ewa zważ proszę że różni forumowicze piszę odpowiedzi np

Nie wiem, czy da to jakieś oszczędności, na pewno małe, bo:

-Sprawność takiej kozy jest pewnie taka, że 80% idzie w komin

-Nawiew powietrza baaardzo wychładza powietrze

michcio0711 nie zrozum mnie źle, ale to co napisałeś to kompletna bzdura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku myślałam by kozę ustawić w tym miejscu gdzie jest komin:

 

http://farm3.static.flickr.com/2570/4159173527_862a13583c.jpg

 

po przeczytaniu kilku opinii wszyscy doradzali jej przesunięcie do przedpokoju, ale nie mogę tego zrobić, więc wymyśliłam coś takiego:

 

http://farm3.static.flickr.com/2742/4159182199_e83170ff9c.jpg

 

Jednak z opcją nr 2 wiąże się budowanie komina (ewentualnie jeśli można pociągnięcie tego czarnej rury która wystaje z kozy) i dporowadzanie pod podłogą świerzego powietrza. Zamontowanie wiatraków pod sufitem które ściągały by powietrze w dół, plus zastosowanie mechanicznego rozprowadzania powietrza bądź też otwieranie drzwi. Jedni jeszcze sugerują koze z płaszczem wodnym, ale nikt na forum nie wypowiada się temat tego sposobu.

Podsumowując tyle opcji mi zostało, ale nie poddam się z kozą, coś na pewno da się wykombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mała biedna koza ?

 

kozy mają moc podobną do pieców oraz kominków, więc z tym nie ma problemu.

 

Po co przestawiać kozę ? Przeczytaj jeszcze raz to co wcześniej napisałem.

 

A właściwie to jaką ty chcesz kozę tam postawić ? Taką za 100 zł ? Czy taką z większych ładniejszych mających ceny 1kzł+ ?

 

jak to pierwsze - to ja przepraszam

jak to drugie - nie widzę problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jeszcze do tego dotsojna ta koza :)Podsumowując piec wolnostojący to świetne rozwiązanie do domów jednoizbowych bądź gdzie koza stała by dokładnie w centrum domu. Jednakże mało kto ma salon w centrum domu. Są różnego rodzaju kozy z płaszczem wodnym bądź bez, można również starać się jakoś rozprowadzić to ciepło, ale nominalna możliwość kozy to max 15 kW. Dlatego też chyba nie warto zawracać sobie głowy kozą, gdyż jest to alternatywa do jednego pokoju. Dziękuje wszystkim za pomoc. Będzie kominek z płaszczem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...