Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wąska droga dojazdowa i wąska działka


Recommended Posts

Witam,

Mam działkę o wymiarach 43x15 m. Chcemy tam postawić domek jednorodzinny dwu lokalowy.

Droga gminna, dojazdowa do działki ma początkowo 4,5 m ale potem zwęża się do 3,5m. W gminie złożyłem wniosek na lokalizacje zjazdu z drogi gminnej.

Załatwiam warunki techniczne dla mediów. Co jeszcze? Co spraw,i że w starostwie po złożeniu wniosku o pozwolenie na budowę nie powiedzą : ale ma Pan za wąską drogę...

Jak pisałem droga dojazdowa jest drogą gminną także jeżeli jest za wąska to chyba ich wina?

Jak można sensownie położyć media w tak wąskiej drodze (wiem, że ma być odstęp 1m). Może ktoś ma jakiś pomysł.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Tym bardziej, że trochę tracę już nadzieje, że kiedyś skończy się część papierkowa i zacznie się budowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze pokaż jakąs mape, jak ta droga jest ustwiona względem Twojej działki? Jeżeli to droga gminna to co ci do jej szerokości? Nie bardzo rozumiem. Skąd wiesz że tu ma 4,5 tam 3,5 metra ? Tak jest rozjeżdzona czy to masz na mapie ?

To czy możesz ubiegać się o pozwolenie i budowe to wiadomo sporo wcześniej na etampie Warunków Zabudowy. jeżeli je masz to masz szanse uzyskac pozwolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wypisie z planu miejscowego napisali, że min. szerokość drogi powinna mieć 5m ale dotyczy to dróg do których ta się nie kwalifikuje. Na mapce którą dołączyli szerokość drogi to 3m. Na mapce geodezyjnej ze starostwa nie widzę szerokości tej drogi trochę zamazane chyba 4m. Zmierzyłem sam i jest tak jak napisałem (od płotu do płotu). Mapki nie mam w komputerze. Od drogi asfaltowej odchodzi droga polna. Przy drodze jest kilka działek. Przylegają krótszym bokiem do drogi . Problem jest tylko taki czy uda się wykopać w drodze 3,5 m cztery rowy i położyć tam gaz, prąd, woda i kanalizacji.

Dzięki za szybką odpowiedź. [/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to w przepisach wygląda ale wiem, że jak wydzielaliśmy drogę dojazdową do naszej działki to początkowo miała mieć nawet 6 metrów - ostatecznie stanęło na 5. Węższa była nie do zaakceptowania przez mojego męża właśnie ze względu na idące tą drogą wszelkie przyłącza (sam będzie projektował 3 z nich) Ciężko mi sobie wyobrazić szeroką na 3 metry dorgę :-?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niezbyt pocieszające. Tylko jaki ja mam wpływ na to czy gmina zrobi drogę 10 czy 3m? I w związku z tym działka mimo że jest budowlana to nic na niej nie można postawić? Poproszę jak mi we wcześniejszym poście sugerowano o warunki zabudowy tylko nie wiem czy to się załatwia w gminie czy starostwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko jaki ja mam wpływ na to czy gmina zrobi drogę 10 czy 3m?

 

Są przepisy które narzucają minimalną szerokość drogi do działek budowlanych. Wg PB jako ciąg pieszo-jezdny min szerokosc to 5m wg przepsów P.poż to 4,5m. Spotkałem sie z obydwiema szrokościami narzucanymi przez urzędy w trakcie np wytycznia takiej drogi nowej prywatnej. Jak gmina zrobiał drogę 3 metrowa nie wiem.

 

Odlagłoscia miedzy płotami to nie dojdziesz do szerokości drogi. Może któryś przygrodził gminny teren.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niezbyt pocieszające. Tylko jaki ja mam wpływ na to czy gmina zrobi drogę 10 czy 3m? I w związku z tym działka mimo że jest budowlana to nic na niej nie można postawić? Poproszę jak mi we wcześniejszym poście sugerowano o warunki zabudowy tylko nie wiem czy to się załatwia w gminie czy starostwie.

 

Wszystko zależy od tego do koga ta droga należy. Może być pod starostwem może pod gimną a może jeszcze gdzie indziej? Zapytaj w starostwie - tam określą czyja to droga.

 

Druga sprawa ja bym nie chciała budować się na działce, do której taka droga 3metrowa prowadzi. Problem z dojazdem większych pojazdów choćby śmieciarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę wystąpić do sądu ale to będzie trwało. W gminie sami się zdziwili że ta droga ma 3 m (w/g jednej z map). Pewnie ktoś tam się rozbudował albo ktoś inny zaniedbał swoje obowiązki w gminie. Nie ma to już znaczenia. Można z tym walczyć i kazać komuś zburzyć ścianę którą wybudował na granicy drogi. Albo innemu kazać przestawić płot- wyobrażacie sobie taką procedurę? Tak od strony praktycznej. W każdym razie oczekiwałbym rzeczowych rad. Ja też wolałbym mieć drogę na 6m szeroką ale tak nie jest. Sąd jest dla mnie ostatecznością. Zobaczymy, jak się nie uda wybudować to pozostanie kupno mieszkania w bloku. Dziękuję wszystkim za rady szczególnie za te konstruktywne. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma płot przesunięty na część drogi to będzie widać to na mapach. I wtedy nie ma sentymentów i sądów tylko taki gość musi przesuwać ogrodzenie zgodnie z linią granicy swojej działki. Na ulicy przy, której ja mam działkę ( a raczej zjazd do niej) tak właśnie jest w wielu przypadkach. Co prawda to jest normalna ulica, która w planach ma być poszerzana o chodniki ale każdy jest tego świadomy i ci co nie cofnęli swoich ogrodzeń o 2 metry i tak muszą lub będą zmuszeni to zrobić w momencie wylewania asfaltu i kładzenia kostki na chodniki. W zmodernizowanej części już wszyscy "są cofnięci". My dostaliśmy mapy do celów projektowych z wyraźnie przesuniętą linia drogi o te właśnie metry i ogrodzenie posesji rodziców wychodzi praktycznie parę centymetrów od ściany ich domu. Jak będą robić nowe ogrodzenie to muszą je zrobić zgodnie z nowymi wytycznymi i mało kogo obchodzi, że im ogrodzenie na domu włazi.

Jeśli w Twoim przypadku ktoś dokonał samowoli budowlanej będzie tego świadomy i albo się dogadacie polubownie albo i tak będzie wcześniej czy później musiał cofnąć się z drogi zgodnie z wytycznymi aby droga była należycie szeroka. Jeśli Ci się nie pali z budową posprawdzałabym z każdej strony aspekty prawno budowlane Twojej działki i tej drogi. Droga 3 metrowa nie nadaje się do jazdy to taka szersza ścieżka dla pieszych a nie droga dojazdowa. Co automatycznie wyklucza możliwość budowania się na działce, do której prowadzi. Lepiej poświęcić trochę czasu i być na 100% pewnym tego co się posiada niż potem np. żałować pochopnych decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś ma płot przesunięty na część drogi to będzie widać to na mapach. I wtedy nie ma sentymentów i sądów tylko taki gość musi przesuwać ogrodzenie zgodnie z linią granicy swojej działki. (...)

 

No chyba że jest to już zasiedziane. W dobrej wierze 20 lat a w złej 30.

 

Dla przykładu - budowa zkopianki w okolicach Zakopanego napotkała na spory opór mieszkańców. Wpadli oni (albi ich prawnicy) na dobry pomysł i stwierdzili, że zasiedzieli grunty przeznaczone pod budowę drogi. Jako, że mieli świadów, że użytkują to już od 30 lat a strona przeciwna ani świadków ani dokumentów to w sondach powygrywali sprawy o wysiedlenie.

 

Trzeba pamiętać, że naszym kraju prawo brdzo sprzyja tym, którzy nie chcą nic robić, chcą zachować stan biżący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...