WiktorK 10.12.2009 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2009 Perovskia łobodolistna- Perovskia atriplicifolia (rodzina wargowate, wysokość 1- 1,5 m)Perovskia przypomina lawendę. Kwitnie tuż po niej i doskonale uzupełnia się z nią kolorystycznie. Szare, powcinane liście współgrają z liśćmi lawendy, a kwiaty pysznią się barwą fioletu. Zebrane są one w luźne wiechy o długości do 50cm. Różni je pokrój. Perovskia to pólkrzew dorastający do 1,5 metra wysokości. Najpiękniejszy efekt kwitnienia widoczny jest, gdy rośliny rosną w dużej grupie. Z daleka przypomina nieco sporą lawendę. Kwitnie długo- od sierpnia do końca września. Drobne przymarzanie w czasie surowych zim nie stanowi problemu, zwłaszcza, jeśli okryjemy podstawę rośliny. Na wiosnę wypuści nowe pędy u nasady.Wymagania glebowe ma takie same jak lawenda. Lubi dobrze zdrenowane podłoże o odczynie zasadowym. Z racji, że jest wyższa od lawendy może być z powodzeniem sadzona w drugim lub trzecim planie kompozycji. Idealne stanowisko dla Perovski to miejsce słoneczne, osłonięte od wiatrów. Odmiany:Perovskia ‘Blue Spire’ Liście srebrnoszare. Kwiaty w wiechach fioletowoniebieskie do 30 cm długości.Wytrzymały na suszę. Dobrze rośnie w przepuszczalnej niezbyt zasobnej, wapiennej glebie. Wysokość do 1 metra. http://www.pepinieres-defontaine.fr/ Odmiana Little Spire Roślina bardziej zwarta, a liście mniejsze i bardziej szare niż u odmiany Blue Spire. Kwiaty są drobne, fioletowobłękitne, zebrane w szczytowych, rozgałęzionych kwiatostanach o długości do 40cm. Wysokość do 60 cm. http://www.northcreeknurseries.com/ http://informacjeonietuzinkowychroslinach.blogspot.com/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 12.12.2009 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Problem w tym, że u mnie w ogrodzie, na piaskach wcale nie chce rosnąc. A to jest ciepły Poznań (tyle, że mroźna niecka). Niby okrywane, ale zmarznie do gruntu, wypuści dwa badylki, zakwitnie pod koniec wrzesnia i tyle z całego krzewu.Może w nowym ogrodzie będzie ładniejsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WiktorK 28.12.2009 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Być może problem tkwi w odczynie gleby. Perovskia rosnie jak szatan na 'zasadach'...Piszesz o piasku, być może masz bielice, a wiesz że bielice kwaśne są diablice. Z Ciepłą, zasadową, lekką, z dodatkiem żwiru glebą, idealnie się pracuje, nawet ja podczas sadzenia świetnie się ,w niej' czuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.12.2009 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Na pewno nie Wiem jak przygotować podłoże dla roślin, które sadzę. Po prostu przemarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 28.12.2009 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Elfirku - moja perovskia ( ta, ktora widzialas) juz druga zime w gruncie zimuje. Po pierwszej - po wiosennym cieciu - wyrosla pieknie i rozkrzewila sie dosc mocno. Na zime okrywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.12.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Ale ty masz inny klimat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 28.12.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 No tak Choc ostatnimi czasy ostro mrozno bywalo Mam nadzieje, ze i te zime przezyja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 28.12.2009 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 no to pięknie mojej nie okryłam -(sadzona wiosną) wyczytałam gdzieś, że to roslina górska wydawało mi się więc, że jest odporna na niskie temperatury. W takim razie teraz jeszcze okryć? czy jest już "po ptokach"? http://images40.fotosik.pl/169/0d1b42b8e211e390m.jpg trochę widać przy kocimiętce za jarzebiną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 28.12.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Ja bym przykryla Nie wiem czy roslinie pomoze (jesli w ogole mroz grudniowy zdazyl jej zaszkodzic), ale samopoczucie mialabym lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 30.12.2009 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 tak więc okryłam, ale nie szczelnie . Lawendę mam drugi rok i rośnie bez okrywania. Więc, aby nie opatulać całego ogrodu.... perovskia albo przeżye albo nie - doniosę o tym w stosownym czasie pięknie rosnących (roslinek)w Nowym Roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 30.12.2009 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 i ze wzjemnoscia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basiaw 24.06.2011 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Chciałabym podnieść wątek o tej świetnej roślinie, posadziłam w ubiegłym roku 3 sztuki, tej wiosny dosadziłam kolejne 10, bo jest niesamowita. Mam sporo lawendy, ale jak lawenda przekwitnie i zostanie przycięta to ma mniej uroku a perovskia dekoruje do wiosny. Dopiero w tym wątku przeczytałam, że ją trzeba okrywać, a ja swojej nie okryłam, bo zostawiłam na zimę zaschnięte kwiatostany w ramach dekoracji rabaty. Te zeszłoroczne rośliny są teraz ogromne, jak zakwitną, to będą tworzyły liliowe chmury:-)Ziemię mam beznadzieją, zima była paskudna a roślinki pięknie ruszyły wiosną, więc warto próbować. pozdrawiamBasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lunarii 15.03.2014 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Jak wygląda mrozoodporność tej rośliny na tle angustifolia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 15.03.2014 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 nie wiem co ma do tego tło ale ja moją perovskię notorycznie zapiminam okrywać i rośnie a Mazowsze północne.... i jeszcze zapytam... przycinacie już swoje perovskie czy jeszcze za wcześnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lunarii 15.03.2014 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Na razie jestem tylko teoretykiem, która roślina jest mniej kłopotliwa w pielęgnacji. Chciałbym posadzić nieco więcej Lawendy, ale może lepiej Perovskie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 15.03.2014 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 ... przycinacie już swoje perovskie czy jeszcze za wcześnie ? Ja ciachnęłam swoje już jakiś tydzień temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MrButton 16.03.2014 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 To moje perovskie w pierwszym sezonie 2011. http://foto3.m.onet.pl/_m/2dbdd6129762eebaa815d74dafb762c3,21,19,0.jpg Tylko raz je okrywałem gałązkami świekowymi a teraz rosną bez okrycia. Przycinane są zawsze na jesień na max. 15 cm od gruntu. Rosną w osłoniętym miejscu przed tujami i jeszcze nigdy nie przemarzły. Moim zdaniam bardziej urokliwe są lawendy. Mają ładny pokrój i dają sie lepiej formować, mimo że kwintna krócej.Moje perowsie wystrzeliwują do ponad metra i trzeba je wiązac bo sie wykładają. Jednak to bardzo urokliwe rośliny z piękną błękitną barwą kwiatów i wydają charakterystyczną woń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lunarii 22.03.2014 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Jak długo (od kiedy do kiedy) kwitnie Perovskia? Lawenda wąskolistna lipiec-wrzesien według opisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 22.03.2014 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Jak długo (od kiedy do kiedy) kwitnie Perovskia? Lawenda wąskolistna lipiec-wrzesien według opisów. kwitnienie perovskii nie jest tak spektakularne jak lawendy - one - dla mnie - sa roslinami zupełnie innymi i użyłabym (mam) je w różnych aranżacjach. Lawendy mam przy różach, natomiast perovskie niedaleko brzóz z trawami i drugie miejsce przy scianie domu, perovskia jest delikatniejsza i chyba wyższa i nie powinna raczej grać pierwszej roli Perovskia wg moich zdjęć w lipcu już kwitnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.