Saskja 11.01.2010 08:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Weri, witaj w klubie Pogiętych Psiarzy A jaka to rasa taka "agresywna"? Niech no tylko Jacuś trochę pośpi, to zaraz poszperam w Twoim dzienniku. Co do przeprowadzki, to skucha, nie uda się, już to wiem niemal na pewno, a to przez ten śnieg nieszczęsny. Do naszej działki nie da się dojechac, K. tam śpi wprawdzie - ale idzie pieszo przez las, brnąc po uda w zaspach, potem wygrzebuje drogę do szopy, aby wydobyc węgiel i drewno, potem pali w piecu, aby nie zamarznąć, potem się doprowadza do porządku... Nie wierzę, że w taki sposób zdoła wykończyć hol i pokój dla Jacusia - a w sumie tylko to jest niezbędne, aby zamieszkać. No chyba że zima odpuści... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 11.01.2010 09:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Jak już pisałam, rozmyślam intensywnie nad oświetleniem. Nie lubię: kryształków (przepraszam tych gości, którzy je lubią), nadmiaru, barokowości, kolorowych maziajów. Nie lubię też, a wręcz nienawidzę, ścierac kurzu z zakamarków żyrandola, wiec odpadają wszelkie wymyślne kształty. Wyżej niż piękno stawiam w tym wypadku funkcjonalnośc i praktyczność.Lubię: fakturę lnu, drewno, kolor ecru i odcienie kakaowo-budyniowo-czekoladowe. Lubię tez po prostu szkło, zwyczajne albo mleczne; lubię chłodny metal - ale on akurat nijak mi pasowac nie będzie. Hol będzie miał jedną ścianę brązową, pozostałe w beżu. Podłoga jest beżowo-brązowa, schody w buku parzonym (wiem, wiem, niektorzy mają już odruch wymiotny na brązy i beże, ale ja mam odwrotnie i się cudzymi gustami nie przejmuję, brązy mniam mniam, uwielbiam). Potrzebuję tam jedno źródło światła na środku i kinkiet na jednej ścianie, oraz drugi kinkiet do klatki schodowej, ale widoczny z dołu, więc musi pasować. Myślę nad czymś takim: http://i48.tinypic.com/10hm4yb.jpgbo są do tego kinkieciki. Ino że o ile pamiętam, tanie to nie było... Fajna jest też taka (ale tu chyba się kinkietów nie dobierze, hmmm) http://i47.tinypic.com/6f1aue.jpg Jest też seria zamszowa, nie jest zła - może niekoniecznie do holu, może do salonu, ale są tu wzorki, więc ograniczyłyby mnie i juz nic innego wzorzystego bym nie mogła ciapnąć: http://i47.tinypic.com/rsbn0p.jpg http://i45.tinypic.com/k4z11v.jpg albo seria czekoladowa, tez do salonu raczej niż do holu: http://i45.tinypic.com/2rc4d9v.jpg http://i47.tinypic.com/5xmrfb.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.01.2010 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 A co do tych 18 butelek whisky to - podróbka nie podróbka - ja się zdrowo ubawiłam Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WERI 12.01.2010 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 saskja te zamszowe ,wzorzyste podobaja mi sie bardzo moze da rade jakos je skomponować z reszta towrzystwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 13.01.2010 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Mnie też się podobają bardzo bardzo. Ale już pomijając wzorki - czy tego się nie będzie czepiał kurz? Szklane czy z tworzywa to zawsze można chlup pod wodę i porządnie umyć, a zamsz... Sama nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 13.01.2010 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Właśnie o kurzu pomyślałam, jak mi się zaczęły podobać . Z zamszu to chiba nijak się go nie da zmyć, odkurzyć zszarzeje z czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WERI 13.01.2010 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Z zamszu to chiba nijak się go nie da zmyć, odkurzyć zszarzeje z czasem w sumie racja ,ale tak to zazwyczaj bywa że jak cos fajne to nie całkiem praktyczne, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magsos 14.01.2010 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Hol będzie miał jedną ścianę brązową, pozostałe w beżu. Podłoga jest beżowo-brązowa, schody w buku parzonym (wiem, wiem, niektorzy mają już odruch wymiotny na brązy i beże, ale ja mam odwrotnie i się cudzymi gustami nie przejmuję, brązy mniam mniam, uwielbiam). To podobnie jak ja, uwielbiam odcienie brązu, beżu i ecru. I w zasadzie wszystkie główne pomieszczenia mam w takich barwach. I co z tego, że są nudne i mdłe (tak uważają niektórzy), ale dla mnie najładniejsze. Jak szukaliśmy płytek do łazienki i mebli do kuchni, oglądaliśmy najróżniejsze i zawsze na koniec wybieraliśmy: brązy albo beże. Jakoś trudno jest mi się przełamać. W sypialniach troszkę zaszalałam. Ale i tak uważam że brązy i beże są eleganckie i ponadczasowe, a przy tym mało krzykliwe i stonowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 14.01.2010 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 wpadłam sie przywitac!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
meg60 14.01.2010 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 A ja powiedzieć dobry wieczór !!!! * Ja też lubię beże, brązy itp, bo uwielbiam starocie, stare zdjęcia, a one najlepiej prezentuja się w w/w kolorach Ale na piętrze zaszaleję i będzie w ....szarościach. Oczywiście w pomieszczeniach na które będę miała wpływ, czyli w sypialni i na holu. Bo niestety moje córki juz mi zapowiedziały,ze w swoich pokojach to one bedą wybierać kolory i wyposażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 15.01.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 A ja dzień dobry Monitoruję na bieżąco. Trochę mnie czasu na pisanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 16.01.2010 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 cześć, ja głosuję za lampą nr 2 tą z drewnianą obręczą z kolorystyką i ja mam podobnie, a moje brązy i beże będą w zimnej tonacji, odrobinę złamane popielem a drewno z gatunków bardziej czerwonych niż żółtych a że u Ciebie tak psiowo to i ja się ujawnię z moimi w sumie trzema potworami najstarsza, odziedziczona po rodzinie sucz- Dusia, w grudniu skończyła 8 lat ona jest bardziej rodziców (ale mieszkamy na razie razem) http://lh3.ggpht.com/_FbzN384BaQM/S0m_KEUpT-I/AAAAAAAABcQ/pUSpUoqPOr4/s720/DSC02117.JPG Baster trafił do nas w listopadzie 2006, przyszedł za sucz ze spaceru a ponieważ nikt go nie szukał to został, oceniony przez weta na początek 2005 http://lh3.ggpht.com/_FbzN384BaQM/S0nBEWVkL0I/AAAAAAAABc0/k3rrErJEQGc/s640/DSC05929.JPG i ostatni Junior, nabytek zeszłoroczny, prawdobodobnie ktoś przedświąteczne porządki robił, mąż wyciągnął go z lasu 30 kwietnia psiak ważył 17kg, mając ok roku i nie miał siły własnego tyłka nosić ale już jest piękny http://lh6.ggpht.com/_FbzN384BaQM/S0uY472zKSI/AAAAAAAABfI/oLFWUBxol9k/s640/DSC05918.JPG sorki Tych co już gdzieś widzieli moje psiaki ale strasznie je lubię więc się chwalę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 16.01.2010 09:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Junior biedaczysko, straszne chwile musiał przejść w tym lesie... Mam nadzieję, że temu, kto go tam zostawił , odpadną jajca.A dla Was wielkie BRAWA za to, że go uratowaliście!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 16.01.2010 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 ja też mam taką nadzieję, nie wiem jak można wywalić za drzwi psiaka, czy inne zwierzę no może poza pająkiem i szczurem wiesz nie było innej opcji ja też z dogo choć ostatnio nie praktykująca, ogrom cierpień mnie przerósł, głównie na PwP bywałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.01.2010 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Kama, jestem pod wrazeniem: 3 przypadkowe wielkie psiaki macie. A jakie cudne. Musisz być fantastycznym człowiekiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 16.01.2010 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Wiolasz, miło usłyszeć-przeczytać takie słowa chociaż ja się nie czuję jakoś fantastyczna tak wyszło więc są , wyjątkowe to są moje koleżanki które mają zwykle w granicach 5szt a jedna ma teraz osiem i sarenkę na odchowaniu ja nie mam warunków i tyle sił żeby móc się zaangażować mocno w pomaganie bezdomniakom, i czasem mam wyrzuty sumienia z tego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 16.01.2010 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Własnie że jesteś fantastyczna. Nie gadaj. I te Twoje koleżanki też. Uwielbiam psiaki ale nigdy nie zdecydowałabym się na tyle sztuk(np.5- bo to juz mini schronisko. My myśleliśmy nad kolejnym ze schroniska ale ja zrezygnowałam, bo mąż nie jest psiarzem i każdy problem z psem to byłaby moja wina..A psy też czują niechęć wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magsos 16.01.2010 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Kama, jestem pod wrazeniem: 3 przypadkowe wielkie psiaki macie. A jakie cudne. Musisz być fantastycznym człowiekiem Podpisuję się też pod tym. Trzeba mieć wielkie serce żeby zaopiekować się dorosłymi psiakami, które już dużo przeszły. Ja mam jednego, wielkiego i kochanego psiaka. Bardzo bym chciała mieć drugiego, ale Tobi jest strasznym egoistom i nie toleruje żadnego obcego psa i chyba by mu serce pękło jakby się pojawił drugi psiak. http://images38.fotosik.pl/230/4fa86d66be6f56bfmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 16.01.2010 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 piękny jest i duży, bo nas to taki trochę niewyrośnięty, prawdopodobnie to przez złe warunki w czasie intensywnego wzrostu mój mąż marzy o takim ogromnym ONku PS. to może dziewczyna, koleżankę może zaakceptuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 16.01.2010 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Kama... przyznaj, że boksery to najmądrzejsze psy na świecie Zaraz dziewczyny mnie zakrzyczą , ale wiem bo mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.