Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Na psa urok albo kto kogo wykończy...


Recommended Posts

Cześć

Byłam czytaczką już wczesniej, ale teraz muszę sie wpisać, zeby powiadomienia dostawać, bo inaczej nie nadążę.

Nie wiem czy jestem psiarą, pewnie tak, ale przykuł mój wzrok widok Twojego wyzełka... miałam taką suczkę w wielu 15 lat- najmądrzejszy pies pod słońcem, a piekny....miód cud i orzeszki.

CUdne psiaki, gratuluję przychówku i pasji :lol: :lol:

 

pozdrawiam,

wiolasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 600
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witaj, asti. A Osoba to domek buduje czy dopiero zamiaruje budowac? :-)

 

wiolasz - nadążysz, nadążysz, bo juz zwolnię nieco. Bo przecież z porządkami światecznymi bym się nie wyrobiła :-)

Swoją drogą, wiecie, jakie poczucie bezsensu mi towarzyszy przy tych porządkach? Bo przeciez jeśli za ok. miesiąc przeprowadzka, to po kiego grzyba ja to wszystko mam sprzątać?

 

AgaJeżyk - masz rację, same dobre ludzie, też mi się podobają :-)

 

Ze spraw domowych: podsumowałam wszystkie meble, które nam są potrzebne, aby jako tako się zmieścić z klamotami. No dobra, nie wszystkie - nie wliczyłam tego czegoś, co będzie w wiatrołapie (bo jeszcze nie wiem, co tam będzie) i oczywiście mebelków do górnej łazienki, bo jej na razie nie robimy.

Ale pozostałe zliczyłam, zaplanowawszy wczesniej ich ustawienie i wyliczywszy, czy się zmieszczą i co się w nich zmieści. Tak pi razy drzwi naturalnie, ale dość skrupulatnie. I wiecie, co mi wyszło?! Że te mebelki nas wyniosą... ożesz to pierona... 9 700 zł!!!!!!!!!

 

Od razu mówię, że to nie żadne z górnej półki, tylko zwyczajne Black Red White. Na drewno mnie nie stać. Na Black Red White też mnie nie stać, jak się okazuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pokojach chłopaków będzie Małgośka - rozparcelujemy to, co już mają, i dokupimy niskie regały. Niech diabli porwą skosy! Gdy wybieralam projekt, nie zdawałam sobie zupełnie sprawy, że takich pokojów nie sposób umeblować.

Problem jest zwłaszcza z książkami, a tych moje chłopaczyska nieco mają, i będzie ich przybywać. My z K. też mocno książkowi, już pomijam te do poczytania, ale jako belfrzy trochę tego potrzebujemy w codziennej pracy. Dlatego w każdym pokoju (poza salonem i jadalnią) MUSZĄ być regały.

 

W salonie będą tylko książki najbardziej ukochane, te, które lubię poczytac od czasu do czasu otwierając gdzie popadnie. Potem przeważnie i tak wracam do początku i czytam po raz dziesiąty tę samą książkę :-) A więc w salonie - może Sapkowski, może Akunin, zapewne Isabel Allende. To są serie wydawnicze, więc ładnie wyglądają, zatem przy okazji będą ozdobą salonu. Bo dla mnie książki są piękne :oops: .

 

Wracając do skosów - jedyne serie, które estetycznie mnie nie ranią, a przy tym mają niskie regały, to Małgośka właśnie (co mi bardzo pasuje, jako że już mamy kilka elementów) i Doors. Do sypialni ze słupem pójdzie właśnie Doors. Podobają mi się np. takie komódki:

 

http://brw.com.pl/files/produkty/4614/156_116/1246344873.jpg

 

i takie biurko:

 

http://brw.com.pl/files/produkty/4642/156_116/1246344993.jpg

 

i taka szafa

 

http://www.kelman.pl/foto/products_small/hsu2d_22_12.jpg

 

Jak widać, podoba mi się to, co proste. Chociaz szczerze mówiąc to mam problem z tym, co mi się podoba. Bo lubię wiele różnych stylów. Nie mam jednego ulubionego - to by nieco ułatwiło sprawę. Lubie klimaty prowansalskie, lubię styl angielski - co z tego, jako jedyna baba w domu nie mam szans sie z tym przebić.

 

Lubię też klasykę, styl dworu z klasą i elegancją, choć bez przepychu - ale lubić to ja sobie mogę, musiałabym raz wreszcie strzelić tę szóstkę w totka, to mogłabym sobie to lubienie wprowadzic w czyn...

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, wiecie, jakie poczucie bezsensu mi towarzyszy przy tych porządkach? Bo przeciez jeśli za ok. miesiąc przeprowadzka, to po kiego grzyba ja to wszystko mam sprzątać?

 

I tak cię podziwiam, że tak sprzątasz. Ja mam świdomość, że nie będę tu mieszkać i tylko ciężka ręka rozsądku nie pozwala mi "zapuścić" mieszkania ...bo do sprzatania nie mam serca odkąd ruszyła budowa jeżyka :oops:

 

 

 

 

Ze spraw domowych: podsumowałam wszystkie meble, które nam są potrzebne, aby jako tako się zmieścić z klamotami. No dobra, nie wszystkie - nie wliczyłam tego czegoś, co będzie w wiatrołapie (bo jeszcze nie wiem, co tam będzie) i oczywiście mebelków do górnej łazienki, bo jej na razie nie robimy.

Ale pozostałe zliczyłam, zaplanowawszy wczesniej ich ustawienie i wyliczywszy, czy się zmieszczą i co się w nich zmieści. Tak pi razy drzwi naturalnie, ale dość skrupulatnie. I wiecie, co mi wyszło?! Że te mebelki nas wyniosą... ożesz to pierona... 9 700 zł!!!!!!!!!

 

Od razu mówię, że to nie żadne z górnej półki, tylko zwyczajne Black Red White. Na drewno mnie nie stać. Na Black Red White też mnie nie stać, jak się okazuje :wink:

 

A masz już jakieś mebelki z BRW ? Bo ja mam i nigdy więcej u nich nie kupię !

Wydałam ładnych kilka tysięcy ... i na regale na książki mam wystawkę bibelotów przeróżnych i płyt CD ...bo pod książkami pólki po prostu się ugięły ... Zapewne "złamałyby" się pewnego dnia ... Są kiepskiej jakości jak na swoją cenę - nie polecam absolutnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam szwgra pracujacego w BRW i kiedy zobaczył naszą rtv z Ikei był w szoku. po 1 dlatego, że wie ile kosztują zwykłe BRW rtv i okazało się, że te prostsze w formie i bardziej nowoczesne są 2 x droższe niż nasza. Po 2 dlatego że meble z Ikei to gruba płyta po całosci mebla. Natomiast wiem juz, że BRW to wydaje sie być druba płyta ale tylko z przodu, tak dla oka klienta. Jak juz sięgnąć głębiej, wyczuc mozna zwykłą sklejkę. Dlatego nie utrzymuje cięższych rzeczy.

Nie przyznam się co mój mąż trzyma w szufladach rtv :oops: ale samo odsunięcie jej wymaga niezłego zaparcia sie. Jak nie wiem gdzie czegoś szukać to w jego szufladzie na pewno będzie.

 

Mój brat też ma komplet z BRW i wywalił niezłą kasę za nie. Teraz klnie ostro na nie. Zawiasy puszczają, okleina się odkleja. NIe polecam, chyba że ktoś nie zamierza ich używać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saskja

dzień dobry, przyszłam się przywitać :D i powiedzieć, że podczytuję dziennik i będę go czytać dalej.

 

Oczywiście nie muszę pisać, że psiaczki mnie urzekły, a moja córa piszczy przed monitorem i każe pokazywać w kółko zdjęcia szczeniaczków :lol:.

 

I bardzo dziękuję za pomoc, którą od Ciebie otrzymałam :D, nawet o tym nie wiesz, że pomogłaś człowiekowi w despeacji niemalże :lol: :lol: :lol:.

Podałaś nazwę sklepu, w którym kupisz meble dzieciakom, zajrzałam, a tam mają fajne pufy. Szukam od dłuższego czasu czegoś fajnego do wiatrołapu. I już zaczynałam wątpić, że coś znajdę sensownego. A tu kilka modeli wpadło mi w oko.

 

pozdrawiam :D ,

b.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saskja, osoba marzy o budowaniu domu ;)

 

Niestety, nie mamy póki co gdzie.. Przypałętało nam się jakieś działkowe nieszczęście i ni ma.. :(

Ale, jestem dobrej myśli :D

A chcemy budować vis a vis :) Z małymi zmianami.

 

 

I, żeby nie było, że ja to jakiś odmieniec jestem w sprawie psów, otóż nie jestem ;) W prezencie ślubnym dostaliśmy z mężem od mojej koleżanki goldenkę :) I kofam ją całym sercem :) Niestety póki co Gaga mieszka u moich teściów, a ja jestem panią dochodzącą... ;) I czekam, czekam, kiedy się to zmieni :) I kiedy kupię jej towarzysza w postaci westika :) (Dyzio się będzie zwał :lol: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asti, to ja Ci życzę z całych sił działki przepięknej :-) i domu na niej - dokładnie jak w marzeniach.

 

A u nas smuteczek - w rogu w gabinecie dziś pojawił się szron (szron? to się tak nazywa? Szadź to na krzaczkach, prawda? A może po prostu lód?). Niedużo, ale jednak.

 

To tam, gdzie mimo mojego grzania kozowego nie udawało się porządnie dosuszyć tynków - jak pisałam, cyrkulacja powietrza jest tu jakaś dziwna, powietrze niejako omija gabinet, a już na pewno jego północno-wschodni róg.

 

Teraz K. musi zapomnieć o swojej najgorszej (wg mnie) cesze, czyli skąpstwie (wg niego to cecha najlepsza - oszczędność :p ) i zacząć wreszcie porządnie palić w piecu.

 

I jeszcze nowości - mamy schody. Bukowe koniecznie :lol: Fajne. Tylko poręcz troszkę jakby chłopakom stolarzom nie wyszła. Ale nie narzekajmy.

Nie mam fotek, bo dzidzia chora i nie dała się ani na chwilę gdzieś posadzić, niczym zabawić - aby ręce mogły cyknąć fotkę. Ręce musiały dzidzię nosić.

Może jutro. Może pojutrze.

 

Aha, i wykładziny do dziecięcych pokojów K. przywiózł z Komfortu. U Maćka będzie Avalon:

 

http://www.komfort.pl/img/IMG_LG/tow_kod/209743-1/2.jpeg

 

A u Wojtka - wstyd się przyznać - popełniłam ogromną głupotę. Zakupiłam wykładzinę z Outlet Komfort, nie oglądnąwszy jej przedtem w realu, tylko znając ją z www. Mój monitor przekłamuje kolory, wszystko widzę znacznie ciemniejsze niż jest w rzeczywistości (dlatego nie dziwcie się, jeśli czasem wstawię prześwietlone zdjęcia - ja je tak rozjaśniam, aby cokolwiek widzieć).

 

No i u mnie ta wykładzina jest ciemnozielona. Wojtek zaaprobował kolor, pomyślałam, że do zielonych i niebieskich ścian, pomarańczowych dodatków... będzie ładnie.

Tymczasem ona jest jakaś... seledynowa... bardzo rozbielony turkus... no sama nie wiem. Koszmar. Nie pasuje!

A oddać nie można, bo przycięta na miarę.

 

Nauczka! Nigdy więcej.

 

Oto ona. Nazywa się Radison.

 

http://www.komfort.pl/img/IMG_LG/tow_kod/291179-1/2.jpeg

 

P.S. Wojtkowi się podoba i to mnie odrobineczkę pocieszyło :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bartolinka, masz na myśli sklep Kelman? Pokaż no tę pufę, która Ci wpadła w oko... Może i mnie wpadnie.

 

wiolasz i aga - a toście mnie zagięły z tymi meblami brw. Ja wprawdzie mam i nie narzekam jakoś straszliwie... Mam np. serię tytułową, czyli brw, i tylko dwie szuflady w komodzie mi szwankują, reszta jest ok, regały też.

W Małgośce chłopców też rozpadły się ze trzy szuflady, ale co oni tam wpychają, i w jakich ilościach... Cokolwiek by to było, Vox czy Klose, czy jeszcze inne, rozpadłoby się na amen.

 

Ale z ciekawości zajrzałam do katalogu Ikea, żeby porównać ceny, i faktycznie... Muszę pomyśleć i pogrzebać jeszcze na ich stronie.

 

A jakość mebli z Ikea jest OK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helloł :D

 

Widać i moją psinkę w avatarze :D Oto i Gargula :)

 

Saskja, my mamy takiego dywana włochatego w dużym pokoju naszego wynajmowanego mieszkania :roll: Dywan jest fajny :) Tylko w te włochy wchodzą moje włochy, co mi syn namiętnie wyrywa, bo jest ich wielkim miziaczem amatorem ;) i później ciężko je stamtąd wydłubać, grrr... Siedzę na kolanach i czeszę grzebieniem :lol:

A kolor nie wydaje mi się aż tak zły. Poczekaj aż ułożysz i wtedy tak na prawdę okaże się czy pasuje do całości :) (piszę to ja, czasami optymistka ;))

 

Niebieski mi się podoba, a drugiego nie widzę, bo mi się linki do stron na kompie nie otwierają :-?

 

No, to tyle ode mnie :) Idę sączyć winko z małżem :)

Dobranoc :)

 

I jeszcze dopisuję (skleroza nie boli ;))

My mamy mebelki z ikea. I jesteśmy bardzo zadowoleni. Pierwsze zakupiliśmy zaraz po ślubie, czyli 4 lata z małym hakiem temu i się trzymają, nic się z nimi nie dzieje. I myślę, że kiedyś tam przy urządzaniu domu też dokupimy co nam będzie potrzeba właśnie w ikea :) Taka mała reklama na świętą noc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za życzenia!!! :)

 

A ja dziś pracowicie czas spędziłam na budowie. Bo uznałam, że jednak sprzątania światecznego nie poczynię. Na miesiąc przed przeprowadzką bawic sie w to całe odsuwanie szafek, wyciąganie książek, ścieranie z regałów... toż to głupiego robota.

I dzięki temu poprzycinaliśmy wykładziny, i obfociłam schody i kuchnię i w ogóle.

 

A od jutra kulinarne szaleństwo... ojojoj.

Dobry przepis na dobry makowiec poszukiwany. Moje dzieci takie wiencej makożerne som. Macie coś?

 

No ale jeszcze jest dzisiaj.

Na początek schody. Widac niestety na tych zdjęciach, ile do ścian przyczepiło się kurzu... (oczywiście sciany będą jeszcze raz malowane).

 

http://img687.imageshack.us/img687/1812/schody1.jpg

 

http://img706.imageshack.us/img706/1830/schody2.jpg

 

http://img706.imageshack.us/img706/6429/schody3.jpg

 

http://img696.imageshack.us/img696/2922/schody4.jpg

 

Barierka Jackowo i psio-ochronna :-)

 

http://img692.imageshack.us/img692/7057/schody5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokażę Wam jeszcze zamarzający - to znaczy już rozmarzający - róg w gabinecie :cry:

 

http://img687.imageshack.us/img687/3435/1005388.jpg

 

i wykładzinę u średniego synka (u mnie te zdjecia są w większości za ciemne, dlatego wklejam kilka, może dla Was któreś z nich będzie dobre):

 

http://img692.imageshack.us/img692/2605/avalonn.jpg

 

http://img96.imageshack.us/img96/516/avalon2.jpg

 

http://img692.imageshack.us/img692/4020/avalon3.jpg

 

http://img685.imageshack.us/img685/9034/avalon4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A od jutra kulinarne szaleństwo... ojojoj.

Dobry przepis na dobry makowiec poszukiwany. Moje dzieci takie wiencej makożerne som. Macie coś?

 

 

Może taki według Zofii Nasierowskiej

 

 

http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=17106

 

 

piekę od kilku lat ten właśnie i bardzo nam smakuje :lol: ... choć z lenistwa nie robię sama maku tylko kupuję gotowe puszki dwie i dodaję rodzynki i skórkę pomarańczową by duużo ich było :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...