Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika budowy Beaty i Arka


Recommended Posts

Super już wszystko wygląda. Opaska z roślinkami super wygląda !!

 

Widziałam że masz odwodnienie z rynienek deszczowych. Masz rozprowadzenie po działeczce czy jakąś studzienkę? Szukam pomysłu co zrobić u mnie mam niewielka odległość od drogi (na razie rurami pcv odprowadzamy wodę za ogrodzenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 1 month później...
  • 2 weeks później...
Witaj.

Podglądam już od dawna dziennik budowy. Muszę przyznać, że wszystko wygląda już imponująco. Teraz już chyba tylko przeprowadzka. Pozdrawiam i nadal będę podglądać.

 

Mam nadzieję ze to będzie wkrótce

również pozdrawiam

Edytowane przez beatagl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
Witaj:welcome: przeczytałam calutki wasz dziennik od dechy do dechy i jestem pod wrażeniem przeobrażenia domu od pierwszego do ostatniego zdjęcia.Brawo:yes:Chciałabym dopytać odnośnie tynków i ekipy. Jeżeli jesteś zadowolona z tynków to mogłabyś mi podać namiar na waszą ekipę tylko my chcemy cementowo wapienne a nie gipsowe bo podobno są dość miekkie. A ty co sądzisz o tym stwierdzeniu. My mamy małe dzieci więc takie rzeczy są bardzo ważne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

dziękuje za miłe słowa

Ekipa od tynków była z Mielca i mogę śmiało ich polecić, zrobili szybko, dobrze i posprzątali po sobie. Była to najlepsza ekipa jaką "gościliśmy"u siebie. Nasze tynki gipsowe były nakładane maszynowo przez co czas robót był krótki (2 dni) Nie ma co mówić, są miękkie, znaczy jak czymś uderzysz w ścianę to zostaje ślad. I dodatkowo jeszcze gładź na to poszła . W łazience mamy tynk cementowo-wapienny który robiła też ta sama ekipa. Postaram się odszukać nr tel i wyśle Ci

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
Myślałam, że jestem maniakiem dokumentowania we własnym wątku, ale tylko mi się tak wydawało....Ty to mnie bijesz na łopatki:) Podglądam Cię od dawna właśnie dlatego, że wszystko jest tak dokładnie obcykane i opisane. Bardzo chętnie zasugeruję się urządzaniem terenu wokół domu, bo gust roślinny mam podobny i te twoje wierzby hakuro i inne japońsko-chińskie habazie trafiają idealnie w moją wizję! Ale jak widzę w twojej precyzyjnej fotorelacji ile w ogródku mnie roboty czeka, to mi słabo i brzuch mnie boleć zaczyna.... Pozdrawiam serdecznie. Ania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę się podpytać kto robił Wam kuchnię? Na zdjęciach wygląda świetnie. Czy tak samo z bliska?

Pozdrawiam Gosia

 

Witam Cię Gosiu w moim wątku - do perfekcjonistów to nam wiele brakuje :)

Kuchnie robiła nam firma KERA MEBLE z Dębicy , kuchnia na żywo wygląda dużo, dużo lepiej

Edytowane przez beatagl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałam, że jestem maniakiem dokumentowania we własnym wątku, ale tylko mi się tak wydawało....Ty to mnie bijesz na łopatki:) Podglądam Cię od dawna właśnie dlatego, że wszystko jest tak dokładnie obcykane i opisane. Bardzo chętnie zasugeruję się urządzaniem terenu wokół domu, bo gust roślinny mam podobny i te twoje wierzby hakuro i inne japońsko-chińskie habazie trafiają idealnie w moją wizję! Ale jak widzę w twojej precyzyjnej fotorelacji ile w ogródku mnie roboty czeka, to mi słabo i brzuch mnie boleć zaczyna.... Pozdrawiam serdecznie. Ania

 

Witam Aniu

Pracy jest wiele ale później na widok rezultatów buzia uśmiecha się sama. Dzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam, przeczytałem wątek i bardzo mi się spodobał Twój dziennik - fajnie tak prześledzić jak Wasz dom zmieniał się na przestrzeni lat. Gratuluję i przy okazji chciałbym zapytać ile czasu Wam zajęło od SSO do przeprowadzki. Z dziennika wnioskuję, że budowaliście trochę metodą "gospodarczą", częściowo z własnym wkładem pracy - pewnie macie teraz z tego niezłą satysfakcję.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile czasu Wam zajęło od SSO do przeprowadzki. Z dziennika wnioskuję, że budowaliście trochę metodą "gospodarczą", częściowo z własnym wkładem pracy - pewnie macie teraz z tego niezłą satysfakcję.

Pozdrawiam.

 

Witam

SSO 2008 rok, Tak budowaliśmy metodą "gospodarczą" i jak to trafnie ująłeś .. częściowo z własnym wkładem pracy...

niestety jeszcze nie mieszkamy :( brak wody ale rurociąg już 800m od domu :)

Satysfakcja jest zawsze, nawet po małej "cegiełce" dołożonej do całości. Dlatego też zdecydowałam się prowadzić dziennik, czasem miło powspominać trudy i stres włożone w to co już za nami

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez beatagl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...