Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie drzewo i inne rośliny w specyficzne miejsce?


Recommended Posts

Cześć,

 

Jakiś czas temu stałem się właścicielem hektarowej działki, w której części (około 30a) znajduje się spory wąwóz o głębokości około 8-10 metrów i szerokości około 50m. Jego brzegi porośnięte są drzewami i krzewami (olcha, lipa, dąb, leszczyna), jednak dno jest puste.

 

Dno jest miejscem nieco zacienionym i dość wilgotnym. Gleba średnio ciężka, bardzo żyzna, gdyż spływają tam wody z nawożonych pól, znajdujących się pod drugiej stronie wąwozu. Rośnie tam cała masa bardzo dorodnych pokrzyw i ostrężnic.

 

Chciałbym nieco urozmaicić ten teren, sadząc na dnie drzewo, które:

 

1. Będzie szybko rosło;

2. Da sobie radę w warunkach wilgotnego podłoża;

3. Urośnie kiedyś spore (minimum 20m), by choć częściowo wystawało z wąwozu;

4. Wygląda naturalnie (wszelkie czerwone odmiany odpadają) lecz ciekawie.

 

Dodatkowo zastanawiam się, jakie rośliny można tam zasadzić, by częściowo wyprzeć pokrzywy, nie zaburzając jednocześnie całego ekosystemu.

 

Możecie coś doradzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

 

To rejon garbu tęczyńskiego, a więc dość zróżnicowany pod względem mikroklimatu.

 

Ta część działki, o której piszę, to właściwie zupełne nieużytki, które dokupiłem niedawno za przysłowiowe grosze - 2zł za m2. Części wąwozu porośnięte są głównie olchą, ale jest tam też kilka sporych lip i dębów. Jest to ostatnia działka "we wsi" i przylega do kilku sporych zalesień śródpolnych, które w części objęte są rezerwatem. W pobliżu jest też spory obszar zalesiony, który nie należy jednak do nadleśnictwa, więc od wielu lat rośnie praktycznie bez ingerencji - wygląda jak rezerwat ścisły - powalone drzewa i totalna dzicz, że nie sposób przejść.

 

Jest to bardzo ciekawe miejsce, bo spotkałem tam już dziki, które przychodzą ryć na pola. A także sarny, jelenia (dużego, z ogromnym porożem) i kilka mniejszych zwierząt, jak kuny, jeże itp.

 

Z ptaków widziałem tam jakąś niewielką sowę (puszczyk?) a w pobliżu działki dość często krążą dwa spore drapieżne ptaki, ale bez lornetki nie dopatrzyłem się co to za gatunek.

 

Motyle występują tam w ogromnej ilości, a to za sprawą sporej ilości pokrzyw zarastających wszelkie możliwe ugory. Dopatrzyłem się tam aż trzech gatunków chronionych.

 

Szczerze powiedziawszy, to właśnie położenie działki i bliskość przyrody stała za decyzją zakupu. Z tych też powodów, zależy mi by rośliny (nie tylko drzewa), które tam posadzę, dobrze współgrały z istniejącym ekosystemem. Nie wchodzą więc w grę żadne iglaki typu thuja (których osobiście nie znoszę), lecz raczej gatunki rodzime, lub zbliżone do rodzimych.

 

Metasekwoja jest ok, ale słyszałem, że rośnie stosunkowo wolno. Cypryśnik chyba też, gdyż w Kurniku rośnie normalnie, nie w błocie, ale też raczej wolno rośnie w naszych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metasekwoja lubi wilgotne podłoże, wtedy rośnie w oczach - z tego co piszesz masz dla niej idealne warunki.

 

A może brzozę po prostu, jeśli chcesz gatunki rodzime. One rosną wszędzie. Dla mnie to najpiękniejsze drzewa i bardzo szybko rosną. Pięknie tez wyglądają dwie, trzy obok siebie, ale wtedy nie są takie wysokie. Buki też są przepiękne.

Może puść tam gdzieś bluszcz zimozielony, coby zadusił te chwasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...