Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wrócić do Polski czy nie wrócić?


koleszka79

Recommended Posts

marekmarecki i krzysiek21 dzięki za podpowiedzi i jakieś słowa otuchy,Paty-żal mi ciebie chłopie masz ciężkie życie zapewne!

ja wiem że Polska to jest piękny kraj do wydawania pieniędzy ale po co ludzie Wasze mierne domysły i hahy hihi?poprosiłem o podpowiedzi a nie polemikę nie na temat

 

pozdrawiam życzliwych ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witam wszystkich,jako że jest to forum ludzi poważnych chciałem sie Was poradzić.Mianowicie chcę wrócić do Polski i założyć jakiś mały interes świadczący usługi ogólno remontowe.Jest sens?Pochodzę z regionów Polski B jak to mówią w Warszawie politycy,więc zleceń starał bym się szukać głównie w regionach bardziej zamożnych.Wystarczy być zaradnym i mieć trochę doświadczenia?Nie pożrą mnie podatki?

Za każdą odpowiedź-podpowiedź będę wdzięczny.

pozdrawiam i mam nadzieję że się przyjmę na forum :)

budowlanka kaputt w RP - nie ma nowych inwestycji bo kredyt drogi i banki zaostrzyły scoring. Ludziom pensje obniżyli a moc już pozwalniano. 2010 to będzie lipa okropna w tym kraju. Ruszy za 3-4 lata jak się banki odkują. Ceny od razu skoczą bo sie trzeba odkuć - nowe barany będą się budowały te koszmarki dworkowe to strzyżenia czas nadejdzie, he,he,he.

Frajerstwo co Ci głupoty gada olej - taki to kraj ciemniaków cfaniaczkowatych co jeszcze cegłę 3 x drożej rok temu kupowli - to był czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budowlanka kaputt w RP - nie ma nowych inwestycji bo kredyt drogi i banki zaostrzyły scoring. Ludziom pensje obniżyli a moc już pozwalniano. 2010 to będzie lipa okropna w tym kraju. Ruszy za 3-4 lata jak się banki odkują. Ceny od razu skoczą bo sie trzeba odkuć - nowe barany będą się budowały te koszmarki dworkowe to strzyżenia czas nadejdzie, he,he,he.

Frajerstwo co Ci głupoty gada olej - taki to kraj ciemniaków cfaniaczkowatych co jeszcze cegłę 3 x drożej rok temu kupowli - to był czas.

 

Normalnie żenada ręce i nogi opadają i aż strach się bać wykonawcy z takim podejściem do swojego fachu.

Proponuję aby wszystkie "barany", "owce" i pozostała zwierzyna do strzyżenia unikała takich wykonawców. Więc reasumując praca w naszym kraju była jest i zawsze będzie dla fachowców i rzetelnych wykonawców. Pozostali jak np. partacze amatorzy strzyżenia baranów faktycznie niech do kraju nie wracają. Niech strzygą barany brytyjskie, skandynawskie, niemieckie i wszelkie inne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budowlanka kaputt w RP - nie ma nowych inwestycji bo kredyt drogi i banki zaostrzyły scoring. Ludziom pensje obniżyli a moc już pozwalniano. 2010 to będzie lipa okropna w tym kraju. Ruszy za 3-4 lata jak się banki odkują. Ceny od razu skoczą bo sie trzeba odkuć - nowe barany będą się budowały te koszmarki dworkowe to strzyżenia czas nadejdzie, he,he,he.

Frajerstwo co Ci głupoty gada olej - taki to kraj ciemniaków cfaniaczkowatych co jeszcze cegłę 3 x drożej rok temu kupowli - to był czas.

 

Normalnie żenada ręce i nogi opadają i aż strach się bać wykonawcy z takim podejściem do swojego fachu.

Proponuję aby wszystkie "barany", "owce" i pozostała zwierzyna do strzyżenia unikała takich wykonawców. Więc reasumując praca w naszym kraju była jest i zawsze będzie dla fachowców i rzetelnych wykonawców. Pozostali jak np. partacze amatorzy strzyżenia baranów faktycznie niech do kraju nie wracają. Niech strzygą barany brytyjskie, skandynawskie, niemieckie i wszelkie inne.

Pozdrawiam

 

inwestor naprawde jestes ze wsi i chyba raczej malutkiej z kompleksami wielkimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

 

inwestor naprawde jestes ze wsi i chyba raczej malutkiej z kompleksami wielkimi

 

Tak... bardzo trafną ocenę wydałeś .

Jestem z małej wsi z wielkimi kompleksami. Na dodatek nigdy nie byłem i nie pracowałem poza granicami naszego kraju, nie prowadziłem firmy ani nie kierowałem ludźmi i tak w ogóle jestem wieśniakiem, któremu słoma wyłazi z butów co to na słowo zagranica pada na kolana.

 

Wiesz moim zdaniem i z mojego doświadczenia wiem, że jeśli coś sobą reprezentujesz, coś masz konkretnego do zaoferowania, nie nastawiasz się na szybki zysk ,ale chcesz budować swoją markę pozytywnie i długofalowo to nie ma większego znaczenia czy pracujesz w Polsce, Wielkiej Brytanii, czy w Szwecji itp. Od wielu lat w Polsce jest duży problem z zatrudnieniem pracownika który coś potrafi. W firmach jest wiele wakatów dla ludzi którzy coś potrafią. Na rynku jest wiele miejsca dla firm solidnych i rzetelnych. Bez najmniejszych problemów po wyrobieniu sobie marki uzyskują zamówienia. Bez znaczenia jest czy to jest kryzys czy hossa. Miejsce pracy nie ma większego znaczenia. Liczy się zupełnie co innego. Więc odpowiedź na pytanie to nie kwestia koniunktury w Polsce ale kwestia tego kto chce wracać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
też się żyje cieniutko bez dobrej pracy. Tak samo jak w Polsce. Wszędzie są biedni i bogaci. tak naprawdę to fajnie zarabiać na Zachodzie, ale wydawać w Polsce. :D

 

Dokladnie. Jesli zarabiamy za granica a wydajemy w Polsce to widac roznice. Natomiast jesli zostajemy na stale za granica, chcemy wynajac lepsze mieszkanie czy wziasc kredyt to juz jest mniej rozowo.

 

Wg mnie pytanie wracac nie wracac nie powinno odnosic sie tylko do pieniedzy. Tak naprawde zaradny czlowiek czy ze znajomosciami poradzi sobie i tu i tam. Kwestia rodziny, zycia spolecznego, szczescia - tez sa bardzo wazne. Moge byc bogata, ale omijam 'imieniny u cioci', spotkania ze znajomymi sprzed lat, z sasiadem zza plota. Mozna wpasc kilka razy w roku na wesele czy chrzciny ale i tak to niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba decyzje przeanalizowac, ale i tak wszystkiego nie przewidzisz. Moze po kilku latach pobytu za granica stwierdzisz, ze nie jest tam zle. Zalezy jak Ci sie tam wiedzie. Osobiscie, sprzedalam mieszkanie i wracam do Polski, ale wcale nie jestem pewna tej decyzji. Np. moj maz w ciagu ostatnich 2 dni zalatwil tu (za granica) operacje oka, dowoz taksi na koszt ubezpieczalni, bo sam nie moze wrocic samochodem, dostal kwitek na kawe i lunch, zeby bylo smieszniej dla mnie tez jako osoby towarzyszacej. (NL)

 

 

http://images35.fotosik.pl/131/343d84476ea2e311med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Analiza Charliego jest tylko w połowie prawdziwa.

 

Po to żeby się ruszyło musi być w ogólności lepiej, a nie tylko w bankach.

Bank że siętak wyraże to pierwsze ogniwo, bo musi wesprzeć nowe miejsca pracy, i ostatnie, bo wystawi klienta z jego majątku za pomocą komornika.

Natomiast prawda jak wiemy leży pośrodku.

Pośrodku, poweważ zapewne Kolega_zapewne rocznik_79 nie sprecyzował do końca swoich pobudek, przesłanek, zamierzeń i celów.

Jeżeli ma to być koniec tułaczki poprzez zagnieżdżenie to polecam Dolny Śląsk, stamtąd blisko do całej Europy. Zawsze można będzie wracać na niedzielną mszę.

Poza tym warto pomyśleć o Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społaecznego, na chwilę bieżacą jest nieco tańsza niż zwykły ZUS, a szara strefa jest wiecznie żywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...