boguslaw 02.02.2010 07:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Chciałbym dodać że odczucie temp. to jednak zmienne jest. I dlatego pisałem o "martwym" sterowniku pogodowym. Nasz organizm to nie jest stan fix, stan ustalony. Zmienia się nasze samopoczucie, stan zdrowia, stopień zmęczenia, stan ducha.. I dlatego jestem za bardziej dynamicznym, bardziej skorelowanym z naszymi zmiennymi potrzebami ogrzewaniem....Są jeszcze czasem starsi domownicy, dzieci. Ich potrzeby mogą być całkowicie odmienne.. A propos tego co piszesz dalej... To pewna prawidłowość. Też ją zauważyłem. O ile na początku zimy wystarczy mi temp. 20- 20,5 oC, to im bliżej wiosny tym powoli nieznacznie ona się podnosi do 21,5- 22 oC. Przyzwyczajamy się do temperatury? Być może też, dzieje się tak z tego powodu, że im bliżej wiosny, tym powietrze staje się bardziej wilgotne...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 02.02.2010 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Problem alergii a ogrzewanie i in. był już wielokrotnie opisywany. Jest to kolejne zaklęcie, na którym większość ludzi "technicznych" nie zna się wogóle, mające coś tam zdeterminować jako korzystne a coś tam jako niekorzystne. Łatwy argument używany jako straszak. Niestety w większości przypadków fałszywie.. 90% alergii to roztocza a zwłaszcza ich odchody i rozdrobnione szczątki... Lokalizacja: głównie łóżko i jego otoczenia. Witam A masz może do czynienia z alergią? Masz ją lub ktoś z twojej rodziny? Jestem alergikiem i moje dziecko także. Co musiałem i muszę przechodzić nie da się w jednym słowie opisać. I muszę cię zapewnić, że nie tylko łóżko i jego otoczenie ma wpływ alergiczny. I nie tylko odchody roztocza. Jest to właśnie spłaszczenie tematu przez ciebie. Wiele osób jest uczulone właśnie na kurz, pyłki i inne związki zawarte w powietrzu które przy grzejnikach mocno cyrkuluje podnosząc całą chmurę alergenów. A uczula prawie wszystko (w zależności od predyspozycji danego pacjenta) nawet lateksy, plastiki i inne rzeczy. W okresie grzewczym jak mieszkanie nie jest sprzątane regularnie to właśnie grzejniki wydatnie pomagają w rozprzestrzenianiu się alergenów, że nie wspomnę o zarodnikach pleśni. Oczywiście padnie tu stwierdzenie, że na pleśń jest najlepsza sprawna wentylacja i będzie to racja ale w 50%. Bo jeszcze jest tzw. punkt rosy w zależności od temperatur powierzchni, otoczenia i poziomu wilgoci w pomieszczeniu. I z tym każdy się spotkał w swoim życiu. Pisałem o tym w kilku innych wątkach. Dlatego proszę o podchodzenie z wyważeniem do problemu alergii w odniesieniu do rodzaju ogrzewania. Jest to poważny problem i nie można go ignorować. Sam się nie wypowiem o wpływie ogrzewania podłogowego na alergików, bo takowego na razie nie posiadam (z naciskiem na "na razie") ale grzejniki i ich problemy znam - nie wspominając o smrodzie przegrzanej farby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
7tonik 02.02.2010 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 U mnie większość domowników ma alergię (łagodną-leki stosowane okresowo) i na razie niestety nie zauważyłem poprawy przy podłogówce (wprawdzie mieszkamy na nowym od października i jeszcze niektóre pomieszczenia są niedokończone co powodyje zwiększone ilości kurzu (mam taką nadzieję, że to jest przyczyna) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 02.02.2010 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 piwopijca pisze: Dlaczego mam wrazenie ze trolujesz w watku ktory sam zalozyles? Nie interesuje Cie jak jest naprawde, chcesz udowodnic ze podlogowka jest bee... Chcesz przepchnac jakis towar i probujesz przekonywac do niego, starasz sie nie reklamowac wprost zeby Cie nie zbanowali a liczysz np. na priwa zeby "uderzyc" z towarem w "klyjenta" Każda wypowiedź na temat, o ile jej konstrukcja i intencje nie są zakłócone "poprawnością polityczną", fałszywie pojętą lojalnością grupy jest cenna zarówno dla mnie jak i innych forumowiczów.. Tylko rzetelnie podana informacja, tylko praktyka pozwala na poprawne rozstrzygnięcia, decyzje i doprecyzowanie bądź zweryfikowanie sądów i opinii. Nigdy, nigdzie nie powiedziałem, że podłogówka jest "bee", jak to sformułowałeś. Jest dla mnie oczywistością, że jest to ogrzewanie równouprawnione, jak inne ogrzewanie też niskotemperaturowe lecz bardziej dynamiczne. Każemu według potrzeb.. Uważam, że ogrzewanie powinno być modyfikowalne i tyle. Uważam, że ogrzewanie dominujące powinno być jednolite pod względem dynamiki. Sformułowałem "zasadę jednego bufora". I będę sobie formułował swoje poglądy, gdyż mam do tego pełne prawo. Mam takie poglądy, ktoś może mieć inne. Ot i wszystko. Dlaczego niektórzy potrafią być neutralni w swoich wypowiedziach a inni stają się od razu wulgarni i napastliwi. Jestem pobudliwy. Akcja równa się reakcji.. To proste. Niektórzy zasługują zamiast odpowiedzi na strzał w dziób.... Przeczytaj lepiej co napisał moderator na początku wątku. Może to Ci coś rozświetli... Mimo wszystko pozdrawiam Cię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 02.02.2010 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Bogusław, może napiszesz wreszcie że te Twoje dynamicznme grzanie nie nadaje się do domów o dużej bezwładności, bo pisanie że tylko to jest najlepsze to juz męczyć zaczyna.Wtedy Ci przyznam rację i nie tylko ja.A dynamiczne grzanie jest możliwe do uzyskania nie tylko tak jak piszesz więc pisz obiektywnie wtedy większość Cię posłucha a nie potraktuje jak TB. A jeszcze wypisujesz przy okazji parę bzdur totalnych (jak shcylanie sie do podłogi aby było ciepło czy niedouczenie o alergi) między czasem rozsądnymi (obiektywnymi) zdaniami. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 02.02.2010 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Witaj robdk. Nie rozpoczynajmy dyskusji na temat odrębny. Błagam!! Każdy z nas zetknął się z alergią... Tak się składa, ze jestem lekarzem, co prawda internistą, (tak j-j ..) lecz problemy alergii nie są mi tak całkiem obce. Alergię wywołuje setki tysięcy obecnych w naszym otoczeniu alergenów, jednakże w warunkach domowych według dostępnych statystyk, około 90% z nich wywołują roztocza.... Dlatego proszę o podchodzenie z wyważeniem do problemu alergii w odniesieniu do rodzaju ogrzewania. Jest to poważny problem i nie można go ignorować. Sam się nie wypowiem o wpływie ogrzewania podłogowego na alergików, bo takowego na razie nie posiadam (z naciskiem na "na razie") ale grzejniki i ich problemy znam - nie wspominając o smrodzie przegrzanej farby... Nie można tego problemu ignorować, lecz nie można go też zniekształcać.. Zniekształcenie bowiem wiedzy w tym zakresie, może spowodować, że alergik nigdy nie dojdzie prawdziwej przyczyny schorzenia... Z Twojego opisu wynika, że jesteś ponadto wrażliwa (?) między innymi na zapachy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
7tonik 02.02.2010 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Też uważam, że zalety grzania dynamicznego można docenić w domach o małek bezwładności np. typu szkieletowego. Ale tam pewnie byłoby lepsze to forsowane przez TB tzw niecentralne elektryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 02.02.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 ...Tak się składa, ze jestem lekarzem, co prawda internistą, (tak j-j ..) lecz problemy alergii nie są mi tak całkiem obce. ... Na Twoim miejscu nie chwaliłbym się akurat tym , już ja takich wielu znam "fachowców". Jak zaczniesz pisac obiektywnie (tak, tak ... o alergi też nie tylko to co CI pasuje) to zmienisz swój obraz. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 02.02.2010 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Z Twojego opisu wynika, że jesteś ponadto wrażliwa (?) między innymi na zapachy. He he wrażliwy Nie tyle, na zapachy, co na związki zawarte w farbie (rozpuszczalniki i inne związki wytrącane przy wyższych temperaturach). Miło, że mam do czynienia z lekarzem, tak jak miałem z innymi do czynienia podczas leczenia i na 10-ciu dopiero dermatolog postawił prawidłową diagnozę a nie alergolog który twierdził właśnie taką opinię 90% o roztoczach. Dlatego nie chcę sprowadzać tematu tylko do roztoczy, bo akurat mnie one wiszą i mają bardzo mały wpływ na moje zdrowie i samopoczucie. Jest to mój przypadek i więcej na mnie działają pleśnie, pyłki i inne związki. Na moje dziecko wpływa jeszcze co innego, związki pokarmowe, związki chemiczne, rozpuszczalniki, dezodoranty, także pleśnie i inne rzeczy a nie akurat roztocza, choć u niego nie wykluczam ich wpływu. W dodatku jest pies w domu i na niego nie reagujemy, choć powinniśmy.... Może się trochę rozpędzam, ale moje doświadczenia życiowe mówią troszkę coś innego a walczę z tym prawie już 40 lat. Dlatego nie chcę by spłaszczać temat i pomijać jego znaczenie przy rodzaju ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 02.02.2010 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 j-j pisze: Bogusław, może napiszesz wreszcie że te Twoje dynamicznme grzanie nie nadaje się do domów o dużej bezwładności, bo pisanie że tylko to jest najlepsze to juz męczyć zaczyna. Pisałem wielokroć. Jest dokładnie odwrotnie. Im cieplejszy dom, tym bardziej uzasadnione jest zastosowanie ogrzewania dynamicznego (moim zdaniem). Tylko takie pozwoli skonsumować wszystkie uzyski ciepła, których ww współczesnych domach jest co niemiara... Z kolei zimny dom wyklucza zastosowanie ogrzewania wodnego płaszczyznowego, gdyż w zimnych okresach należałoby podać wysoką temperaturę czynnika, co spowodowałoby opisaną sytuację "brodzenia" w ciepłym powietrzu, czyli znacznie wyższą temperaturę podłógi i przy podłodze (wrażenie opisywane wielokrotnie w innych wątkach). Stąd mój żart o schylaniu się i prostowaniu.... w odpowiedzi na inny "żart" o zbliżaniu i oddalaniu się do grzejnika. W budynkach zimnych, słabo akumulujących oczywiście mozna zastosować ogrzewanie dynamiczne wodne lub konwektory elektryczne, lecz przy kotle stałopaliwowym znacznie korzystniej zastosować zwykłe grzejniki żeliwne, jako stabilizator temperatury i swoisty bufor ciepła... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 02.02.2010 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Mogę się wypowiedzieć co do alergii i grzania dynamicznego. Kilka lat temu wynajmowałem mieszkanie w domu wielorodzinnym. Był tam piecyk gazowy i grzejniki blaszaki, myślę że można to uznać za ogrzewanie dynamiczne. Dom nieocieplony z wentylacja grawitacyjną i nieszczelnymi oknami. Ciepło spierniczało tak szybko że trzeba było grzać dynamicznie i obniżać temp. w tych godzinach kiedy nie było nikogo w domu. Tak było taniej. O 7:00 rano załączał się piecyk i grzał DYNAMICZNIE ! Nie wiem na co jestem uczulony-testy skórne nie wykryły nic- ale momentalnie zatykało mi nos i czułem ogromny dyskomfort ! Pieczenie,swędzenie i uczucie jak by w pokoju było 30 C. Te dolegliwości odczuwam od ok. 15 lat, częściej lub rzadziej i z obserwacji wiem że w takich sytuacjach zdarza mi się "atak" zawsze. O 8:00 piecyk się wyłączał i dolegliwości ustępowały po chwili. Teraz u siebie w domu tych problemów nie mam ! Owszem , zdarzyło mi się chyba raz takie coś zaraz po wstaniu z łózka. Ale mieszkam i grzeje od ponad 4 miesięcy. Niestety grzania dynamicznego Ja nie toleruję, nic na to nie poradzę! Ale ja jestem w tych 10 % więc raczej głos nieważny. Czekamy na kolejne PS.A zapachy z grzejników powstają przy żeliwiakach malowanych srebrzanką i powyżej 70 C zasilania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 02.02.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Dodam jeszcze tylko od siebie, ze sprawa alergii jest znana od dawna i od dawna bagatelizowana - z tego się wyrasta. Lekarze podchodzą schematycznie, wcześniej to nawet leków nie było. Ostatnio dopiero się ruszył przemysł farmaceutyczny i jest trochę specyfików bo teraz taka moda. Wcześniej to byliśmy (alergicy) dziwolągami. Bo to choroba nie choroba, z tym da się żyć, przecież są gorsze choroby... Życzę zdrowia wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robdk 02.02.2010 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 (...) PS.A zapachy z grzejników powstają przy żeliwiakach malowanych srebrzanką i powyżej 70 C zasilania Już malowałem różnymi farbami od olejnych poprzez specjalne do grzejników aż po akrylowe wodne. Grzejniki czyściłem (żeliwne) ręcznie do gołego metalu (aż sobie sam współczuję na myśl o tym) i za każdym razem śmierdziało. A śmierdzi już od 50 stC... Ale w te mrozy trzeba na grzejnikach trzymać dynamicznie grzejąc nie sterowalnym piecem węglowym typu samoróbka coś ok 80 stC na początku grzania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 02.02.2010 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 j-j nie chwalę się, tylko stwierdzam fakt...Pozwolisz jednak, że Ty nie będziesz tu i teraz rozstrzygać o moich kwalifikacjach zawodowych. robdk. Twoje doświadczenie jest "normalne".Alergolog skupia sie w pierwszej kolejności na alergenach wziewnych a dermatolog na kontaktowych...A poza tym lekarze do większości schorzeń podchodzą schematycznie...Niestety..Mają coraz mniej czasu by poświęcić każdemu pacjentowi odpowiednią ilość czasu... i coraz dalej do wykonania badań diagnostycznych "od ręki".Jest też coraz dalej do prawdziwych specjalistów. Pzdr.Uczula głównie sierść kota, psa rzadko... Sorry. Muszę do pracy... Do "zobaczenia" wieczorkiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 02.02.2010 08:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Piczman pisze: Był tam piecyk gazowy i grzejniki blaszaki, myślę że można to uznać za ogrzewanie dynamiczne. Blaszaki to nie jest ogrzewanie dynamiczne. Są raptem w środku stawki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 02.02.2010 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Piczman pisze: Był tam piecyk gazowy i grzejniki blaszaki, myślę że można to uznać za ogrzewanie dynamiczne. Blaszaki to nie jest ogrzewanie dynamiczne. Są raptem w środku stawki... Tu się zgodzę, jest różnica paru milisekund ale wyrafinowany znawca i koneser to dostrzeże i wybierze, a właśnie że nie regulusy tylko convectory. Dzięki wieloletnim badaniom ich reakcja jest szybsza od regulusów o 1/ 10000 sekundy. Pewnie Bogusław nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i znów regulusy wysuną się do przodu. Będziemy wszyscy ten wyścig śledzić z napięciem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piwopijca 02.02.2010 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Szkoda tylko ze kosztem podlogowki, zakladajac ten temat nie mial zamiaru dostosowac sie do zagadnienia -tylko zlapac klienta, nic innego nie ma znaczenia, zupelnie jak TB Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 02.02.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Poszedł sobie i nie ma z kim i o czym dyskutować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 02.02.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 j-j pisze: Bogusław, może napiszesz wreszcie że te Twoje dynamicznme grzanie nie nadaje się do domów o dużej bezwładności, bo pisanie że tylko to jest najlepsze to juz męczyć zaczyna. Pisałem wielokroć. Jest dokładnie odwrotnie. Im cieplejszy dom, tym bardziej uzasadnione jest zastosowanie ogrzewania dynamicznego (moim zdaniem). Tylko takie pozwoli skonsumować wszystkie uzyski ciepła, których ww współczesnych domach jest co niemiara... . 1. Czy Ty wiesz co to akumulacyjność a co to zimny, ciepły dom?? Bo to dwie różne rzeczy. 2. I jeszcze jedno- a Ty myślisz że grzejniki to mogą dla zdrowia mieć temperaturę czynnika ile fabryka da?? Tak, w przypadku naporawdę "zimnego" domu podłogówka ma ograniczone temp. podłogi a w związku z tym czynnika ( i niekoniecznie wystarczy) ale grzejniki również należy eksploataować z głową a nie tak aby się np. prawie poparzyć (znam to z autopsji). A jeśli dobierzesz je na tyle duże że wystarczą niskie parametry czynnika to raczej ich wielkość nie zadowoli mieszkańców i większy syf (mogę pokazać Ci jak wyglądają elementy konwekcyjne między płytami choć pewnie nie raz widziałeś). Jak myślisz dlaczego w szpitalach wymagane są inne grzejniki (o podwyższonych wymaganiach higienicznych- bez elementów konwekcyjnych) niż te "niosące" kurz? 3. A do grzejnika nie musze się schylać aby czuć że im bliżej tym cieplej w przeciwieństwie do podłogówki. 4. Czytam Ciebie i jakoś Twoje kwalifikacje są mało obiektywne i jesli tak samo leczysz jak propagujesz swój system grzewczy dla zarobku to pewnie na wycieczki "lobbystyczne" często się wybierasz- i tu bez obrazy ale tak Cię odbieram czytając Twoje wychwalanie jedynego najlepszego systemu. A jesli chcesz być obiektywny to tak też pisz. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinok 02.02.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Tak dla przypomnienia, bo nie każdy wraca do wcześniejszych wypowiedzi Zdjęcie nowego przed zamontowaniem http://img535.imageshack.us/img535/7307/reguluszblizenieprzekro.jpg Po kilku latach użytkowania http://img684.imageshack.us/img684/5451/20100201397.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.