Gabryjella 01.03.2010 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Gabryjella-jesteś właścicielką sary i fiodora? Nie, ja tylko podczytuję wątek psiaków na dogo i wkleiłam tu informacje. Sama też mam mix TTB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 02.03.2010 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2010 grunt to połączyć dobrą sukę z dobrym psem, a potem skontrolowac to, co suka wydała na świat. Jeśli 1 na 10 szczeniąt okazuje się doskonały-i przejął najlepsze cechy spokrewnionych rodziców, to można uznać, że inbreed był udany. W sumie to i tak większa kontrola, tego co sie urodzi niż w przypadku kundelków:) A przepraszam... co z pozostałymi dziewięcioma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamaG 03.03.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 Elfir właśnie ruszyła akcja bezpłatnej sterylizacji psów i kotów co Ty na to http://forum.muratordom.pl/post4047826.htm#4047826 jestem za sterylizacją tylko nazywanie akcji bezpłatną trochę mija się z prawdą cytat z listy ze świętokrzyskiego z pierwszego gabinetu: UWAGA! ceny zabiegow:suka 150-170 zł; kotka 80 zł; kot 50zl; pies 90zl a na stronie z lista gabinetów jest informacja: Maksymalna cena zabiegów kastracji: suka 200zł, kotka 100zł, pies 120zł, kocur 60zł. czy te ceny są promocyjne? czy mam rozumieć, że może te kwoty są refundowane przez gminę po wykonaniu zabiegu? ja płaciłam za zabieg bokserki 180zł bez żadnych zniżek zwanych "akcją" i prawdę powiedziawszy patrząc na nasz region to marne szanse widzę, żeby ktoś z takiej akcji skorzystał, pewnie posypią się na mnie gromy, bo nie każdy psa mieć musi ale w regionie gdzie w większości rodzin pracuje tylko jedna osoba mając na utrzymaniu kilka osób i często przygarniętego psa marne szanse, że skusi się na taką "promocję" obarczoną jeszcze koniecznością wyjazdu do jednego z 3 miast w świętokrzyskim świadczących usługę niestety takie realia życia czasem czytam już niestety tylko czasem dogo i nasuwa mi się takie spostrzeżenie, rozumiem, że każdy psiak ma prawo do godnego życia, niestety czasem akcja uratowania jednego zwierzęcia i doprowadzenia go do stanu zdrowia umożliwiającego jakiekolwiek samodzielne funkcjonowanie oczywiście obarczone codziennym podawaniem niezliczonych ilości leków i karm specjalistycznych za chore pieniądze kosztuje tak dużo, że przeznaczając te kwoty na np sterylizacje, czy karmienie psów bezdomnych będących we w miarę dobrej kondycji-czyt.mających szanse na ewentualne znalezienie nowego domu, można by pomóc wielu psim istnieniom A przepraszam... co z pozostałymi dziewięcioma? pozostałe dziewięć pewnie pójdzie na handel jako rasowe z metryką, bo przecież należy im się, i tylko od następnego właściciela będzie zależało czy będzie rozmnażał pokątnie czy nie, hodowca prawdziwy nie kupi, bo pies nie rokuje na dalsze rozwijanie rasy, a hodofca bazarowy jak najbardziej bo metryka jest, a że pies nie do końca spełnia warunki rasy to kto kupując ślicznego szczeniaka od matki z metryką się zorientuje tak to widzę, ale to tylko moja opinia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arjuna 03.03.2010 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 grunt to połączyć dobrą sukę z dobrym psem, a potem skontrolowac to, co suka wydała na świat. Jeśli 1 na 10 szczeniąt okazuje się doskonały-i przejął najlepsze cechy spokrewnionych rodziców, to można uznać, że inbreed był udany. W sumie to i tak większa kontrola, tego co sie urodzi niż w przypadku kundelków:) A przepraszam... co z pozostałymi dziewięcioma? najczęściej 1 zostaje u hodowcy, który zrobi z niego interchampiona czy cos w tym stylu., pozostałe 9 zostanie najprawdopodobniej sprzedane: mogą takze wyrosnąć z nich piękne, wygrywające psy o dobrej psychice, jednak tylko ten 1 bedzie posiadał najdoskonalsze cechy "z natury".. Zadaniem hodowli jest to, by każde kolejne pokolenie było doskonalsze od poprzedniego, a inbreeding to właśnie taka droga "na skóry"-i do doskonałości, i-to takze trzeba napisać-to upadku. Dlatego też nie jest to sposób hodowania dla każdego-a tylko dla tych, którzy rozumieją warunkowania genetyczne. A co myslałes, że sie dzieje z tymi 9? że hodowcy gotują z nich rosół? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gabryjella 03.03.2010 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2010 czy te ceny są promocyjne? czy mam rozumieć, że może te kwoty są refundowane przez gminę po wykonaniu zabiegu? ja płaciłam za zabieg bokserki 180zł bez żadnych zniżek zwanych "akcją" i prawdę powiedziawszy patrząc na nasz region to marne szanse widzę, żeby ktoś z takiej akcji skorzystał, pewnie posypią się na mnie gromy, bo nie każdy psa mieć musi ale w regionie gdzie w większości rodzin pracuje tylko jedna osoba mając na utrzymaniu kilka osób i często przygarniętego psa marne szanse, że skusi się na taką "promocję" obarczoną jeszcze koniecznością wyjazdu do jednego z 3 miast w świętokrzyskim świadczących usługę niestety takie realia życia To zależy gdzie się mieszka, na ceny warszawskie 200zł. za sterylizację suki to nie jest dużo. Prawie sześć lat temu za amstaffkę w niedrogiej lecznicy płaciłam 300zł, rok później za sterylizację (tu było jeszcze usunięcie gruczołu mlekowego) ok. 7kg suczki płaciłam też 300. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.