Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Energa mnie zabija!Pomocy!


Recommended Posts

Kochani,jak jest u Was z rachunkami za energię elektryczną?Właśnie dostałam rachunek- 2700 zł.za pół roku :o Dużo czy normalka?

Mamy bungalow 170m2 ocieplony i otynkowany,ogrzewanie i woda na ropę,żarówki energooszczędne (nawet te na choince były led),reszta chyba jak u wszystkich,tzn.tv,komputer,laptop,zmywarka(włączana co 2 dni),pralka, itp.Sąsiedzi mają rachunki rzędu 800,700 zł my 2000 więcej.Co jest nie tak?Zdaję sobie sprawę,że trudno tak porównywać, ale ta różnica jest dość znaczna :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pytanie czy wcześniej miałaś rachunki za prąd i czy masz jakieś porównanie?

Opcji jest kilka.

 

1. Policz dobrze zużycie czy jest jakiś podgrzewacz wody, płyta grzejna liczba TV, kompy. itp.

450 zł miesięcznie to niezła kwota

 

2. Może jesteś szczęśliwą posiadaczką spieprzonego licznika i stąd takie rachunki

też zdarzają się takie przypadki

 

3. Gdzieś na forum czytałem o nieprawidłowym odczycie licznika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie ogrzewasz domu energią to katastrofa, dlaczego za pół roku?

Albo masz coś z licznikiem,

Ja grzejąc w 2006 roku dom 120m2 z użytkowym poddaszem i mając od A-Z wszystko za prąd zapłaciłem 4240zł.

 

Obecnie średnio miesięcznie daje:

za 2009r 168zł. co w przeliczeniu na kWh w tym okresie daje to 331kWh miesięcznie

za 2008 139zł 317kWh

za 2007 127zł 331kWh

za 2006 353zł (jak wspomniałem od A-Z wszystko na prąd) 1014kWh

 

Koszty prądu to kuchnia ceramiczna, 3x PC, i wszystkie pozostałe rzeczy.

Ogrzewanie i woda już na gazie.

Wychodzi na to że albo nie płaciliscie w ogole w tym czasie albo coś wam zżera tyle energi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nawet jak wszystko wyłączyliście i licznik stanął to nie oznacza że jest sprawny. Od stycznia do czerwca czyli chyba ryczałt i w czerwcu po sprawdzeniu stanu licznika będzie wyrównanie. Moze spisz licznik i następne sprawdzenie po kilku dniach i zobacz jakie masz zużycie pomnóż razy ilość dni i zobacz co Ci wyjdzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem,mamy 2 grzejniki ręcznikowe w łazienkach.Są włączone na 1 w skali do 3 i to też od 2 miesięcy dopiero mniej więcej.Licznik to ten elektroniczny,z którego my nie potrafimy nic odczytać :evil: Mieszkamy w tym domu już trzeci rok i rachunki zawsze były spore ale ten to już przegięcie bagiety :evil: Wcześniej zużycie takie kładliśmy na karb remontów (dekarze,wiertarki itp)ale w zeszłym roku nie było już większych prac,skąd więc taaaaaaka suma?!qrwa :evil: :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"ekimek" ma racje spisz np. dzisiaj licznik i jutro o tej samej porze zrób odczyt, pomnoż razy 30 dni i wyjdzie miesięczne zużycie, to wszystko x kWh+opłaty abon itp. i masz rachunek.

Jescze nie wiemy ile płaciliscie w tym okresie np miesięcznie czy inaczej. ale kwota 2700 na 6 miesięcy daje wynik 450zł/miesiąc to chyba trochę dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domek 125+25. Większośc energooszczędnych żarówek ale w kilku pokojach (ściemniacze świateł) zwykłe. W domu 2 dorosłe + 2 dzieci.

Rachunki około 120/mc co daje 1440 rok. Czajnik na gaz, płyta gazowa. Nie dogrzewamy się prądem.

 

Może gdzieć coś Ci po cichu pożera prąd ? Koleżanka miała jakiś pracowników w domu i włączyli jej taką wielką żarówę 300W na poddaszu. Nie była tam kilka mc. Zaczeła szukać po otrzymaniu rachunków.

 

Twój rachunek jest kosmiczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem podobny przypadek,ale to oświetlenie ogrodowe miało przebicie i krety odstraszało.Zlokalizowałem to wyłączając wszystkie obwody bezpiecznikami,potem włączałem bezpieczniki po kolei i starałem się wyłączyć wszystkie odbiorniki na włączonym obwodzie i patrzyłem czy licznik stoi.I na obwodzie ogrodu mimo wyłączenia światła licznik się kręcił.Przy okazji wyszło na jaw że radio,takie małe w łazience też pobiera dużo prądu nawet jak nie gra :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadze jak przedmówca - codziennie spisywać sobie stan licznika i obliczyć. To tylko matematyka wiec od razu wyjdzie :)

U mnie kiedyś były podobne objawy - nagle zużycie skoczyło - padł licznik mimo ze zachowywał się tak jak Wasz - czyli po wyłączeniu wszystkich odbiorników stał jak zaklęty. Przecież możesz w rejonie zareklamować licznik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sadze jak przedmówca - codziennie spisywać sobie stan licznika i obliczyć. To tylko matematyka wiec od razu wyjdzie :)

U mnie kiedyś były podobne objawy - nagle zużycie skoczyło - padł licznik mimo ze zachowywał się tak jak Wasz - czyli po wyłączeniu wszystkich odbiorników stał jak zaklęty. Przecież możesz w rejonie zareklamować licznik

 

Chyba jednak zareklamuję ten licznik.Kwota 220 zł za taką usługę to już dla mnie mały pikuś.Niestety spisać licznika nie mogę,bo tak jak pisałam wcześniej to jakieś nowe,elektroniczne gówno,z którego nic nie wynika dla normalnego śmiertelnika :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na elektronicznym wyświetla się stan licznika na przemian z taryfą (Chyba wyświetla sie G11).

Dodatkowo jest przycisk, którym zmienia się co jest wyświetlane.

Możliwość odczytu musi być we wszystkich licznikach.

Piszesz, że mieliście zawsze "znaczne" rachunki więc elektrownia stwierdziła, że teraz też będziecie mieć znaczne ;) wydaje mi się że to jakaś symulacja komputerowa na podstawie ostatnich rachunków oblicza ryczałt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety spisać licznika nie mogę,bo tak jak pisałam wcześniej to jakieś nowe,elektroniczne gówno,z którego nic nie wynika dla normalnego śmiertelnika :evil:

Nie ma takiego licznika, którego wskazań nie mógłby odczytać użytkownik!

Na tych elektronicznych wyświetlają się cyklicznie różne informacje,na przemian m.in. data, grupa taryfy i inne, ale przez moment wyświetla się aktualne wskazanie zużycia. Ten odczyt (licznik wskazuje zużycie z dokładnością do 0,1kWh) trzeba porównać z odczytem podanym na fakturze. Może przy odczycie lub wrowadzeniu danych pominięto przecinek we wskazaniach licznika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni robią jakieś symulacje zużycia. U mnie na początku po podłączeniu prądu były rachunki z jednego bloczka (czyli 5 miesięcy - albo 4 albo 6 - nie pamiętam) na kwoty 16 zł/miesiąc. Następne dostałam że mam płacić po 46 zł/miesiąc. i znowu tyle płaciłam przez te miesiace. 5 miesięcy temu dostałm pismo że w związku z nadpłatą 200 zł z groszami przez kolejne miesiące nic nie będę płacić i tydzień temu był pan od liczników i teraz czekam na kolejny rachunek.

 

My tam jeszcze nie mieszamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila moment ale przecież mówimy o znacznie zawyżonej PROGNOZIE zużycia:

 

To jest rozliczenie od stycznia do czerwca 2010 :cry:

 

A więc pozostaje po prostu sprawdzić rozliczenie (faktury) za minione okresy (zwłaszcza ostatni) i:

 

1/ Jeśli prognoza znacznie odbiega od dotychczasowego zużycia to zareklamowac to w BOK-u dostawcy energii. Tu akurat mam spore doświadczenie bo mi co pół roku dowalają jakieś dziwne prognozy 2 razy wyższe niż moje realne zużycie, po czym pani z BOK EnergiaPro stwierdza "ach, bo tu pan do innej GRUPY KLIENTÓW jest przypisany..." (??? :evil: ), po czym przysyła mi nową, już prawidłową prognozę.

 

2/ Jeśli prognoza w jakiś sposób wydaje się uzasadniona (np. w ostatnich miesiącach zużycie Wam wyraźnie wzrosło), to chyba zaakceptować, płacić (ewentualnie będziecie mieli nadpłatę, forsa nie przepadnie) i szukać prądożerców pośród domowych urządzeń.

 

PS. Warto wyrobić sobie nawyk by np. w każdy ostatni dzień m-ca stan licznika sobie spisać. Sporo się człowiek o swoim domu z takiego zestawienia dowiaduje, naprawdę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację.Zresztą jak zwał tak zwał-koszów to mi nie zmniejsza :cry:

faktem jest,że w styczniu przyszła faktura:1050zł niedopłaty+575zł=prawie 1600 i w kwietniu i czerwcu po 575 co daje pokaźne 2700.

Dodam,że ta niedopłata to nie żaden dług za brak wpłat.Za terminowe wpłaty dziękują dranie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...