Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

With enough courage, you can do without a reputation.


smartcat

Recommended Posts

Witam, cytat moze nie do końca pasuje do sytuacji ale taki mi się nasunął...

Co myślicie o związkach z duuuuużą róznicą wieku, macie takie wokól siebie, jak je oceniacie, może sami w takim jesteście, dużo trzeba odwagi zeby niechęć społeczną znieść? Będzie miała poczucie krzywdy za te 15 lat jak bedę miał 60 a ona 40. Rozsadek podpowiada żeby do tej rzeki nie wchodzić ale z drugiej strony najwpanialszych przeżyć bysmy nie doświadczyli trzymając się zdrowego rozsądku...

...chyba najbardziej się boję że kiedyś będzie żałowala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

duuuuża różnica to u Łapickiego i jego nowej żony :wink:

20 lat to nie jest tak duzo, koledzy zazdroszczą, ciało piękne u boku, czego chcieć wiecej jesli oboje tego chcecie? A oglądanie się na innych i to, co sobie myslą, niczego dobrego nie przyniesie. No chyba ze bardziej zależy Ci na opini innych niż na tej kobiecie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duuuuża różnica to u Łapickiego i jego nowej żony :wink:

20 lat to nie jest tak duzo, koledzy zazdroszczą, ciało piękne u boku, czego chcieć wiecej jesli oboje tego chcecie? A oglądanie się na innych i to, co sobie myslą, niczego dobrego nie przyniesie. No chyba ze bardziej zależy Ci na opini innych niż na tej kobiecie :wink:

 

 

opinia innych mnie nie martwi bo mam tzw "autorytet wewnetrzny" i nie przywiazuję wagi do opini z zewnatrz, martwi mnie, jak napisałem, obawa ze ja skrzywdzę bo...bo się wcześniej zestarzeję mentalnie i fizycznie. Chociaż wbrew pozorom związek jest oparty na bliskosci, przyjaźni ktora rodziła się 2 lata z 3 lat znajomości, podobnych gustach, zainteresowaniach...a ze przy okazji jest zjawiskowo piekna to inna sprawa. Mam wrazenie ze nic wspanialszego od losu nie mogło mi sie przytrafić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewiej zdaje się że normą było by mężczyzna był odpowiednio już dojrzały przed ożenkiem.

 

Nie wiem czy to będzie zachętą czy raczej odstraszaczem ale obie moje babcie były sporo młodsze od dziadków: jedna lat 13 a druga 15 właśnie :)

 

I dobrze im się żyło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem skromnym :wink: wiek nie ma tu za wiele do gadania. Zakładam że dziewczyna ślepa nie jest, w miarę inteligentna też i wie że ludzie się starzeją. Czy to Ona czy Ty. Jesli oboje chcecie tego to gdzie tu problem. Równie dobrze Ona może żałować, jak i Ty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między moimi rodzicami jest 20 lat różnicy. Gdy się pobierali, tata był już po 40tce. Oboje atrakcyjni (również teraz ;-) ) i ogólnie rzecz ujmując "poukładani". Przyjaźnią się do dziś, w związku przetrwali parę lat i... różnica wieku dała znać o sobie.

 

w jaki sposób dała o sobie znać? Chociaz to pytanie może być zbyt osobiste żeby na forum odpowiadac tak jak i na priv - zdecydujesz czy masz ochote podzielic się ich doswiadczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając względy, nazwijmy fizjologiczne, to znam ludzi, którzy w okolicach trzydziestki zachowują sie jak emeryci. Znam też sporo starszych, a młodych duchem, mających ciekawe pasje, poczucie humoru. Nie ma więc reguły.

 

Osobiście, gdybym miała wybierać: sporo starszego, albo w moim wieku, czy wręcz młodszego, wybrałabym tego, z którym najlepiej się dogaduję :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając względy, nazwijmy fizjologiczne, to znam ludzi, którzy w okolicach trzydziestki zachowują sie jak emeryci. Znam też sporo starszych, a młodych duchem, mających ciekawe pasje, poczucie humoru. Nie ma więc reguły.

 

 

zdradze Ci w zaufaniu pewną tajemnicę: otóż czy sie ma 30 lat, czy 40, czy jak przypuszczam 50-60 to psychicznie jest sie 20 latkiem w 90%, mimo sukcesów, porazek, doswiadczeń jest się osobowościa ktora ukształtowała sie własnie w latach 20tych naszego zycia :-) z tym samym poczuciem humoru, pasjami, duchem, apetytem na zycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając względy, nazwijmy fizjologiczne, to znam ludzi, którzy w okolicach trzydziestki zachowują sie jak emeryci. Znam też sporo starszych, a młodych duchem, mających ciekawe pasje, poczucie humoru. Nie ma więc reguły.

 

 

zdradze Ci w zaufaniu pewną tajemnicę: otóż czy sie ma 30 lat, czy 40, czy jak przypuszczam 50-60 to psychicznie jest sie 20 latkiem w 90%, mimo sukcesów, porazek, doswiadczeń jest się osobowościa ktora ukształtowała sie własnie w latach 20tych naszego zycia :-) z tym samym poczuciem humoru, pasjami, duchem, apetytem na zycie.

 

Ja tę tajemnicę znam 8)

Ale dzięki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie róznica wieku nie stanowi aż takiego problemu jeśli -jak piszesz -znacie się już jakiś czas i macie wspólne pasje i zainteresowania.

 

Chyba większy problem stanowi jakaś znacząca różnica wykształcenia,wychowania i podejścia do zycia......jeśli na tym polu nie zgrzyta to rokowania są chyba dobre :D

 

oczywiście ,zawsze istnieje jakieś ryzyko ale czy małżeństwo równolatków ma glejt na szczęście i pewność ,że to będzie na zawsze.?Nikt nam tego nie zagwarantuje.

Powodzenia życzę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym nie była tak optymistyczna

 

przerabiałam ten temat jako młódka, z tym, że szybko zrozumiałam, że niespecjalnie byłam zakochana :wink:

po pierwsze facet mi imponował, ogromnie, był ustawiony (a równolatki gołe :wink: ), znał życie no i był zakochany, co hmmm rodziło wdzięczność. Z perespektywy czasu myślę - ale czy tolerowałby moją chęć poznania życia (czy chciał decydować za mnie) czy pozwoliłby na pracę na wysokich obrotach, tak naturalną w młodym wieku a niekoniecznie potem ("mój" by nie pozwolił, choć mówił inaczej ale potem swojej żonie - innej -nie pozwolił, czyli miałam nosa :roll: )

Ale jest / była jeszcze jedna ważna rzecz - nie żyje się na pustyni. On miał znajomych, którzy mnie nudzili no i patrzyli nieco złośliwie, ja miałam znajomych, którzy nudzili jego. Akurat jak się jest młodym, to znajomi sa ważnym elementem zycia...

Odpuściłam i to była bardzo mądra decyzja u tak młodej osoby :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym nie była tak optymistyczna

 

przerabiałam ten temat jako młódka, z tym, że szybko zrozumiałam, że niespecjalnie byłam zakochana :wink:

po pierwsze facet mi imponował, ogromnie, był ustawiony (a równolatki gołe :wink: ), znał życie no i był zakochany, co hmmm rodziło wdzięczność. Z perespektywy czasu myślę - ale czy tolerowałby moją chęć poznania życia (czy chciał decydować za mnie) czy pozwoliłby na pracę na wysokich obrotach, tak naturalną w młodym wieku a niekoniecznie potem ("mój" by nie pozwolił, choć mówił inaczej ale potem swojej żonie - innej -nie pozwolił, czyli miałam nosa :roll: )

Ale jest / była jeszcze jedna ważna rzecz - nie żyje się na pustyni. On miał znajomych, którzy mnie nudzili no i patrzyli nieco złośliwie, ja miałam znajomych, którzy nudzili jego. Akurat jak się jest młodym, to znajomi sa ważnym elementem zycia...

Odpuściłam i to była bardzo mądra decyzja u tak młodej osoby :lol:

 

Bardzo interesujący komentarz. Faktycznie moze być cos na rzeczy w kwestii pracy na wysokich obrotach - chciałbym zeby zwolniła. Finanse - aspekt nieistotny, znajomi aspekt mało istotny - dużo wspólnych ze względu na pasje, poza tym obracamy się w tym samym kregu towarzyskim ( jej starsza siostra to moja bliska kolezanka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...