Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Właśnie napisałam, że wiek nie musi decydować.

Faktycznie. :D

Ja ostatnio cos slabo kumam. :roll: Jak to dobrze, ze nie mam mlodszego meza, bo czy ja wiem czy by zrozumial starej glowy... :lol:

  • Odpowiedzi 96
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wczoraj, kiedy wyszła na godzinę do sąsiadki (odsapnąć), zjadł kilka łyżek cukru, bo jak stwierdził, nie było jej, a on zgłodniał, no i całą noc spędziła w szpitalu (mąż ma równiez cukrzycę), a rano musiała iść do pracy, no i jeszcze dostała opiernicz od lekarza, że nie dopilnowała chorego. Dodam, że jak ona jest w pracy, chory jest sam w domu i cukru nie je, bo pewnie wie, czym to grozi.

zostawiłabym go w szpitalu pod opieką, przecież !, i poszła sie wyspać do domu ..... :wink:

zrozumiałby może, że tylko sobie szkodzi takim postępowaniem, nie jej

męczennica :wink: :wink: :wink:

Ona to już działa jak w transie. Nie zdziwie sie, jak kopyrtnie pierwsza. Żal patrzeć. Ale to już nie na temat. :wink:

Weź ją podbuntuj trochę, bo szkoda kobity

czasem ktoś z boku potrafi człowiekowi oczy otworzyć

mnie tak otwarto na niektóre sprawy - i tera ja mądra jezdem, a działałam jak w transie :roll:

i zdawało mi sie, że tak trzeba, że powinnam ....

Kiepska partia to stary, biedny, palący rozwodnik

 

ha ha

dobry artykuł !!!

 

czyli: wiek, pieniądze, dzieci, rodzice i nałogi - to ogniwa zapalne ....

 

czyli: warto byc młodym, bogatym, sierotą, bez nałogów

  • 2 weeks później...
Witam, cytat moze nie do końca pasuje do sytuacji ale taki mi się nasunął...

Co myślicie o związkach z duuuuużą róznicą wieku, macie takie wokól siebie, jak je oceniacie, może sami w takim jesteście, dużo trzeba odwagi zeby niechęć społeczną znieść? Będzie miała poczucie krzywdy za te 15 lat jak bedę miał 60 a ona 40. Rozsadek podpowiada żeby do tej rzeki nie wchodzić ale z drugiej strony najwpanialszych przeżyć bysmy nie doświadczyli trzymając się zdrowego rozsądku...

...chyba najbardziej się boję że kiedyś będzie żałowala...

 

Znam malzenstwo, w ktorym mezczyzna jest 20 lat starszy od... swojej tesciowej. :lol: :wink:

 

Ja tam niecheci spolecznej nie czuje - moze dlatego, ze moj maz nie wyglada na swoj wiek. :roll:

ale z drugiej strony

właśnie "miałam" pacjenta, facet po 40, żeni się i chciał zrobić zrobić bilans zdrowia przed ślubem.. wiem, że partnerka młodsza, choć nie wiem o ile

nie mogę się oprzeć, on wyglądał... śmiesznie

nie dlatego, że różnica wieku, tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości. Ja rozumiem, że czuje się młodo, ja też się czuję, ale..ale.. to trochę tak, jak te mamuśki po 40 co chcą być kumpelami swoich córek, podobnie się ubierają i dziwi je, że młodzi się śmieją...

generalnie uczucia mam mieszane. Pan był miły i życzę mu dużo szczęścia, lecz cóż zrobić - śmieszył mnie

Taaaa, bo po 40-stce to tylko piornik... :roll: :-?

wiem, że nie. Sama mam 45 lat :oops: Ale mimo wszystko, to było takie niepoważne, takie śmieszne, nie chciałabym tak wyglądać, jak on :roll:

Taaaa, bo po 40-stce to tylko piornik... :roll: :-?

wiem, że nie. Sama mam 45 lat :oops: Ale mimo wszystko, to było takie niepoważne, takie śmieszne, nie chciałabym tak wyglądać, jak on :roll:

 

Najwazniejsze jednak, ze jest szczesliwy, chocby to mialo potrwac krotko. Jak to wyglada to naprawde nie ma znaczenia. :wink:

tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości.

 

nie, no proszę . Dawno nie słyszałam czegoś równie smutnego..

Ja bym temu panu raczej gratulowała i zazdrościła :D

 

tak jakos to leciało :

nie daj mi, Boże, broń Boże skosztować

tak zwanej życiowej mądrości,

dopóki życie trwa, póki życie trwa..

 

no, bo po czterdziestce chyba jeszcze trwa , co ? :o :roll: :wink

tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości.

 

nie, no proszę . Dawno nie słyszałam czegoś równie smutnego..

Ja bym temu panu raczej gratulowała i zazdrościła :D

 

 

dokładnie .....

należy się każdemu - radość, szczęście , zapomnienie , zakochanie , motylki w brzuchu ..... bez względu na wiek ....

czy okazywać? oczywiście - jak najbardziej tak .....

kiedy widzę taką parę ..... cieszę się ...... z tego, ze Oni się cieszą.... :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...