Żelka 16.02.2010 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Właśnie napisałam, że wiek nie musi decydować. Faktycznie. Ja ostatnio cos slabo kumam. Jak to dobrze, ze nie mam mlodszego meza, bo czy ja wiem czy by zrozumial starej glowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 16.02.2010 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Wczoraj, kiedy wyszła na godzinę do sąsiadki (odsapnąć), zjadł kilka łyżek cukru, bo jak stwierdził, nie było jej, a on zgłodniał, no i całą noc spędziła w szpitalu (mąż ma równiez cukrzycę), a rano musiała iść do pracy, no i jeszcze dostała opiernicz od lekarza, że nie dopilnowała chorego. Dodam, że jak ona jest w pracy, chory jest sam w domu i cukru nie je, bo pewnie wie, czym to grozi. zostawiłabym go w szpitalu pod opieką, przecież !, i poszła sie wyspać do domu ..... zrozumiałby może, że tylko sobie szkodzi takim postępowaniem, nie jej męczennica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 16.02.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Ona to już działa jak w transie. Nie zdziwie sie, jak kopyrtnie pierwsza. Żal patrzeć. Ale to już nie na temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 16.02.2010 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Ona to już działa jak w transie. Nie zdziwie sie, jak kopyrtnie pierwsza. Żal patrzeć. Ale to już nie na temat. Weź ją podbuntuj trochę, bo szkoda kobity czasem ktoś z boku potrafi człowiekowi oczy otworzyć mnie tak otwarto na niektóre sprawy - i tera ja mądra jezdem, a działałam jak w transie i zdawało mi sie, że tak trzeba, że powinnam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aglig 17.02.2010 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 http://sympatia.onet.pl/0,2278,1597197,1,artykuly.htmlPolecam może warto poczytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 17.02.2010 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Kiepska partia to stary, biedny, palący rozwodnik ha ha dobry artykuł !!! czyli: wiek, pieniądze, dzieci, rodzice i nałogi - to ogniwa zapalne .... czyli: warto byc młodym, bogatym, sierotą, bez nałogów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.03.2010 01:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Witam, cytat moze nie do końca pasuje do sytuacji ale taki mi się nasunął... Co myślicie o związkach z duuuuużą róznicą wieku, macie takie wokól siebie, jak je oceniacie, może sami w takim jesteście, dużo trzeba odwagi zeby niechęć społeczną znieść? Będzie miała poczucie krzywdy za te 15 lat jak bedę miał 60 a ona 40. Rozsadek podpowiada żeby do tej rzeki nie wchodzić ale z drugiej strony najwpanialszych przeżyć bysmy nie doświadczyli trzymając się zdrowego rozsądku... ...chyba najbardziej się boję że kiedyś będzie żałowala... Znam malzenstwo, w ktorym mezczyzna jest 20 lat starszy od... swojej tesciowej. Ja tam niecheci spolecznej nie czuje - moze dlatego, ze moj maz nie wyglada na swoj wiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.03.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 ale z drugiej stronywłaśnie "miałam" pacjenta, facet po 40, żeni się i chciał zrobić zrobić bilans zdrowia przed ślubem.. wiem, że partnerka młodsza, choć nie wiem o ilenie mogę się oprzeć, on wyglądał... śmiesznienie dlatego, że różnica wieku, tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości. Ja rozumiem, że czuje się młodo, ja też się czuję, ale..ale.. to trochę tak, jak te mamuśki po 40 co chcą być kumpelami swoich córek, podobnie się ubierają i dziwi je, że młodzi się śmieją...generalnie uczucia mam mieszane. Pan był miły i życzę mu dużo szczęścia, lecz cóż zrobić - śmieszył mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.03.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Taaaa, bo po 40-stce to tylko piornik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.03.2010 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Taaaa, bo po 40-stce to tylko piornik... wiem, że nie. Sama mam 45 lat Ale mimo wszystko, to było takie niepoważne, takie śmieszne, nie chciałabym tak wyglądać, jak on Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.03.2010 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 Taaaa, bo po 40-stce to tylko piornik... wiem, że nie. Sama mam 45 lat Ale mimo wszystko, to było takie niepoważne, takie śmieszne, nie chciałabym tak wyglądać, jak on Najwazniejsze jednak, ze jest szczesliwy, chocby to mialo potrwac krotko. Jak to wyglada to naprawde nie ma znaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 01.03.2010 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 A ja chcialabym mając lat 40+ być tak szczęśliwa, że bedzie to po mnie widać. A nie tylko wsadzić mnie w garsonkę i czekać na śmierć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 01.03.2010 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 upss. dubel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 01.03.2010 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości. nie, no proszę . Dawno nie słyszałam czegoś równie smutnego.. Ja bym temu panu raczej gratulowała i zazdrościła tak jakos to leciało : nie daj mi, Boże, broń Boże skosztować tak zwanej życiowej mądrości, dopóki życie trwa, póki życie trwa.. no, bo po czterdziestce chyba jeszcze trwa , co ? :wink Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 01.03.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 tylko ten stan zakochania... entuzjazm młodzieńczy, wigor i ogień w oczach... pewne zachowania są jednak dla młodych, wtedy nie rażą, po 40 jednak spodziewa się człowiek więcej powściągliwości. nie, no proszę . Dawno nie słyszałam czegoś równie smutnego.. Ja bym temu panu raczej gratulowała i zazdrościła dokładnie ..... należy się każdemu - radość, szczęście , zapomnienie , zakochanie , motylki w brzuchu ..... bez względu na wiek .... czy okazywać? oczywiście - jak najbardziej tak ..... kiedy widzę taką parę ..... cieszę się ...... z tego, ze Oni się cieszą.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 01.03.2010 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 elutek, CO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 01.03.2010 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2010 dopiero teraz zauważyłam no qurcze , nie wiem [/u] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.