MIECKA2 18.02.2010 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Witam. Jesteśmy w trakcie budowy. Podobnie jak nasi sasiedzi nie mamy dostęu do gazu. Planowaliśmy w związku z tym w kuchni płytę indukcyjną. Ale nasi znajomi twierdzą, że to "drogi pomysł" chodzi o rachunki za prąd oni chcą zastosować butle gazowe. Czy to ma sens? Co Wy byście zaproponowali?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Będziecie błogosławić spółkę gazowniczą. U nas będzie gaz (ogrzewanie), ale do kuchni tylko indukcja. W końcu mamy XXI wiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio0711 18.02.2010 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Eksploatacja indukcji kosztuje tyle samo co gazu z sieci. Gaz z butli jest nawet droższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 18.02.2010 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Ty się nawet nie wygłupiaj z tym gazem Masz kasę na indukcję to ją kup. Rachunki za prąd + gaz będą wyższe niż za sam prąd z płytą indukcyjną. A chyba to cie interesuje !? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PiotrTok 18.02.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 jak kupisz płytę indukcyjną i zaczniesz ją używać to nawet przez chwilę nie zatęsknisz za gazową. W mojej ocenie indukcja ma same zalety no może jedną wadę muszą być odpowiednie garnki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 18.02.2010 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Planowaliśmy w związku z tym w kuchni płytę indukcyjną. Ale nasi znajomi twierdzą, że to "drogi pomysł" chodzi o rachunki za prąd oni chcą zastosować butle gazowe. Czy to ma sens? Nie ma sensu. Jeśli jesteś w stanie unieść koszty inwestycji (płyta, raczej nowe garnki, u mnie 3-fazy) nie ma się co zastanawiać. Koszt eksploatacji podobny (mniejszy ?) a: - czyściej, - szybciej, - bezobsługowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tqlis 18.02.2010 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Koszt eksploatacji kuchni gazowej na pewno bedzie tanszy niz indukcji. Bedzie duzo tanszy jak gazem ogrzewasz dom, bo opata przesylowa sie podzieli na grzanie co, cwu i kuchnie. Koszy eksploat indukcynej kuch nie jest taki duzy. Ja za caly prad w okresie zimowym (chodza pompy kociol, wiecej sie swieci) za miesiac place 120pln. Ale fakt, ze kuchenka chodzi sporadycznie, bo malo gotujemy, glownie w weekendy i to tez nie zawsze. Mysle ze z tych 120pln, 30-40pln wydaje na indukcje. Jak bedziemy gotowac wiecej w domu, a nie kupowac gotowe, to obawiam sie ze koszt eksploatacji kuchenki wzrosnie do 100pln lekko. Czyli za prad bedzie juz nie 120pln, a okolo 200 miesiecznie. Latem troche mniej, bo pompy nie chodza, ale za to grzanie wody pradem nadrabia Ogolnie, jezli cenisz sobie komfort, brak syfu - tluszczu na suficie i scianach i meblach to tylko indukcja. Jezli jednak chcesz bawic sie w butle gazowe, pamietanie, ze trzeba wymienic, uzupelnic, to wybierz gaz. Podsumowujac: Jezeli bedziesz gotowala codziennie obiad z dwoch dan + uzyjesz jeszcze rano i wieczorem do podgrzania czegos, to bankowo musisz liczyc te 100pl lekko jak nie wiecej. Nie wiem jak to sie ma do uzytkownikow butli gazowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 18.02.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Masz podlicznik czy strzelasz na oko ? Ja płacę 120-130 zł za miesiąc a mam WM + GWC !Wszystko chodzi całodobowo ! Też znajomi straszyli mnie ze pójdę z torbami. W tym konkretnym przypadku wejście w gaz będzie droższym eksploatacyjne rozwiązaniem posiadającym wiele wad. Jak ktoś nie ma 10 "darmozjadów" na utrzymaniu to koszt indukcji jest niezauważalny !!! Ja tylko jak prądu nie ma żałuję że gazu nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 18.02.2010 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 I jeszcze ta świadomość bomby=butli w domu - bezcenne. Tylko prąd - jezeli duzo gotujesz indukcja jezeli nie - zwykła elektryczna.Ja mam zwykłą Gorenje - co do kosztów - w zimie zużywam ok 13 kwh na dobę - w tym TV plazma 400 W; drugi TV; kilka pompek od CO i piec;kino domowe, komp., dogrzewanie farelką łazienki do kapieli Bobasa codziennie nie mam żarówek energooszcz - wiekszość halogeny 3x40W.Gotowanie codziennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 18.02.2010 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Podsumowujac: Jezeli bedziesz gotowala codziennie obiad z dwoch dan + uzyjesz jeszcze rano i wieczorem do podgrzania czegos, to bankowo musisz liczyc te 100pl lekko jak nie wiecej. Nie wiem jak to sie ma do uzytkownikow butli gazowych Przesada. 4 osobowa rodzina - dorosła. Prąd "dzienny" grudzień- styczeń po 150 złotych. GOTUJEMY - normalnie, w soboty pieczemy. Mało tego. W tym zużyciu jest bojler pod zlewozmywakiem 15l. 2 komputery. Oszczędne oświetlenie (ale XII/I jest go więcej). Stary TV - 5/6h. O piekarniku w weekendy pisałem, ale pieczyste w ciągu tygodnia też się zdarzy. Zmywarka. Nie mamy pralki (dolicz). Daje to przeciętnie 8 kWh/dzień (bywa 3 ale i bywa 22 jak "się gościmy") 100 zł na samą indukcję przy 1 kWh za 0,61 daje 163h a 5,5h/dziennie jednokilowatowego gotowania. Która gospodyni by to wytrzymała ? Ile takich dni jest w tygodniu ? Będę bronił indukcji. Ale zgoda. Inwestycja jest stosunkowo łatwa do policzenia cała reszta jest bardzo subiektywna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phans 18.02.2010 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Koszt eksploatacji kuchni gazowej na pewno bedzie tanszy niz indukcji. Bedzie duzo tanszy jak gazem ogrzewasz dom, bo opata przesylowa sie podzieli na grzanie co, cwu i kuchnie. Sprawność gotowania na gazie ok. 35%, na ceramicznej 60% a na indukcji 90%. Policz, że te na pewno nie jest takie oczywiste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztof_san 18.02.2010 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Należy brać też pod uwagę kto, gdzie mieszka. Ja też się zastanawiałem gaz(butla) czy prąd. Wybrałem gaz w butli bo mieszkam prawie na wsi, obrzeża miasta powiatowego i obawiałem się awarii prądu, które są dość częste. Koszty, pusta kosztuje 99zł, wymiana na pełną 41 zł , wystarcza na 2-2,5 miesiąca. Rodzina 2+2 gotowane dużo i często. Problem wymiany, mam dwie butle, jedna pełna zawsze czeka, tak więc to nie problem nawet na wielkim kacu i w święta wymienić, żona też potrafi. A co do bomby, jak nie będzie się próbowało podpalać butli to raczej sama z siebie nie wybuchnie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maslak 18.02.2010 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 U nas mamy podłączone 2 płyty elektryczną i gazową. Gazowa była pierwsza a na indukcję czekało miejsce na zakup jak przybędzie $$$ ale trafiła nam się gratisowo prawie nowa płyta ceramiczna to na razie wstawiliśmy taką. Koszt gazu to ok 40-45 zł za butlę nam wystarcza na 3-4 m-cy obiad gotowany codziennie lub co drugi dzień a w międzyczasie odgrzewany mieszkamy we 2 os. Płyty dlatego dwie że czasami robimy większe imprezy i wtedy się przydają - gazowa ze wzgl. na awarie prądu - niby niezbyt częste ale jednak uciążliwe jak już się trafią. Jak na razie używaliśmy prawie cały czas głównie gazową ze wzgl. na taryfę budowlaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Upieram się, że indukcja to gaz XXI wieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nysza 18.02.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 również bałam się indukcji - wczesniej kuchenka gazowa ... obecnie za darmo ba nawet za dopłata nie oddam indukcji ... gotuję codziennie , 2 kopmutery , zmywarka , pralka , kawiarka, mikrowela, czajnik elektr., codziennie odkurzam 120m2, TV oświetlony taras oraz przed domem 5-cioma energooszczędnymi przez całą noc - miesięcznie rachunek 150zł - moja kochana płyta Gorenje gotuje się błyskawiczne - także zyskałam czasu dla siebie ... fakt gary berghoffa kosztują ale za to robię zupkę zostawiam na płycie i prze 3 godz. spokojnie jest ciepła i gotowa do zjedzenia (ciepło jest oddawane płycie ta z powrotem garnkowi i w ten sposób odpada podgrzewanie ) ... polecam a również mnie straszono ze prąd mnie zje a ja będę głodna chodzić hahah Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 18.02.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 Upieram się, że indukcja to gaz XXI wieku Kocioł CO indukcyjny? XXI jeszcze się nie rozkręcił, czyli kto wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 I następny argument ZA indukcją : Rodzaj kuchenki, na jakiej smażymy mięso, może mieć wpływ na nasze zdrowie - ostrzegają autorki badania publikowanego przez magazyn "Occupational and Environmental Medicine". Od dawna wiadomo, iż nadmierne spożywanie smażonych produktów jest szkodliwe dla zdrowia. Ale czy samo przyrządzanie takich potraw może nam zaszkodzić? Niestety tak. Działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (IARC) uznała ostatnio, że wdychanie oparów wydzielanych przez smażone w wysokich temperaturach jedzenie może się przyczynić do rozwoju raka. Badaczki z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Trondheim postanowiły sprawdzić, czy rodzaj używanej kuchenki może mieć wpływ na toksyczność oparów wdychanych podczas smażenia. W tym celu smażyły steki o wadze 400 g przez 15 minut na kuchenkach gazowych i elektrycznych, używając oleju roślinnego lub margaryny. Następnie badały skład chemiczny oparów nad patelnią. Okazało się, że o ile rodzaj tłuszczu użyty do smażenia nie miał istotnego wpływu na skład oparów, o tyle opary wydzielane podczas smażenia mięsa na kuchence gazowej są bardziej toksyczne niż podczas smażenia na kuchence elektrycznej. Głównym winowajcą jest tutaj naftalen należący do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych związek, który w znacznie większej ilości występował w oparach mięsa smażonego na kuchence gazowej. Chociaż wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne nie powodują natychmiastowych skutków ubocznych, długotrwałe przebywanie w ich otoczeniu może prowadzić do niekorzystnych zmian w organizmie, takich jak rozwój nowotworu. Zdaniem autorek pracy szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są osoby często smażące, np. zawodowi kucharze. Źródło: Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75476,7576625,Nie_smaz_miesa_na_gazie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 I następny argument ZA indukcją : Rodzaj kuchenki, na jakiej smażymy mięso, może mieć wpływ na nasze zdrowie - ostrzegają autorki badania publikowanego przez magazyn "Occupational and Environmental Medicine". Od dawna wiadomo, iż nadmierne spożywanie smażonych produktów jest szkodliwe dla zdrowia. Ale czy samo przyrządzanie takich potraw może nam zaszkodzić? Niestety tak. Działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (IARC) uznała ostatnio, że wdychanie oparów wydzielanych przez smażone w wysokich temperaturach jedzenie może się przyczynić do rozwoju raka. Badaczki z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Trondheim postanowiły sprawdzić, czy rodzaj używanej kuchenki może mieć wpływ na toksyczność oparów wdychanych podczas smażenia. W tym celu smażyły steki o wadze 400 g przez 15 minut na kuchenkach gazowych i elektrycznych, używając oleju roślinnego lub margaryny. Następnie badały skład chemiczny oparów nad patelnią. Okazało się, że o ile rodzaj tłuszczu użyty do smażenia nie miał istotnego wpływu na skład oparów, o tyle opary wydzielane podczas smażenia mięsa na kuchence gazowej są bardziej toksyczne niż podczas smażenia na kuchence elektrycznej. Głównym winowajcą jest tutaj naftalen należący do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych związek, który w znacznie większej ilości występował w oparach mięsa smażonego na kuchence gazowej. Chociaż wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne nie powodują natychmiastowych skutków ubocznych, długotrwałe przebywanie w ich otoczeniu może prowadzić do niekorzystnych zmian w organizmie, takich jak rozwój nowotworu. Zdaniem autorek pracy szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są osoby często smażące, np. zawodowi kucharze. Źródło: Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75476,7576625,Nie_smaz_miesa_na_gazie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 I następny argument ZA indukcją : Rodzaj kuchenki, na jakiej smażymy mięso, może mieć wpływ na nasze zdrowie - ostrzegają autorki badania publikowanego przez magazyn "Occupational and Environmental Medicine". Od dawna wiadomo, iż nadmierne spożywanie smażonych produktów jest szkodliwe dla zdrowia. Ale czy samo przyrządzanie takich potraw może nam zaszkodzić? Niestety tak. Działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (IARC) uznała ostatnio, że wdychanie oparów wydzielanych przez smażone w wysokich temperaturach jedzenie może się przyczynić do rozwoju raka. Badaczki z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Trondheim postanowiły sprawdzić, czy rodzaj używanej kuchenki może mieć wpływ na toksyczność oparów wdychanych podczas smażenia. W tym celu smażyły steki o wadze 400 g przez 15 minut na kuchenkach gazowych i elektrycznych, używając oleju roślinnego lub margaryny. Następnie badały skład chemiczny oparów nad patelnią. Okazało się, że o ile rodzaj tłuszczu użyty do smażenia nie miał istotnego wpływu na skład oparów, o tyle opary wydzielane podczas smażenia mięsa na kuchence gazowej są bardziej toksyczne niż podczas smażenia na kuchence elektrycznej. Głównym winowajcą jest tutaj naftalen należący do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych związek, który w znacznie większej ilości występował w oparach mięsa smażonego na kuchence gazowej. Chociaż wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne nie powodują natychmiastowych skutków ubocznych, długotrwałe przebywanie w ich otoczeniu może prowadzić do niekorzystnych zmian w organizmie, takich jak rozwój nowotworu. Zdaniem autorek pracy szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są osoby często smażące, np. zawodowi kucharze. Źródło: Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75476,7576625,Nie_smaz_miesa_na_gazie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sharoon 18.02.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2010 I następny argument ZA indukcją : Rodzaj kuchenki, na jakiej smażymy mięso, może mieć wpływ na nasze zdrowie - ostrzegają autorki badania publikowanego przez magazyn "Occupational and Environmental Medicine". Od dawna wiadomo, iż nadmierne spożywanie smażonych produktów jest szkodliwe dla zdrowia. Ale czy samo przyrządzanie takich potraw może nam zaszkodzić? Niestety tak. Działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (IARC) uznała ostatnio, że wdychanie oparów wydzielanych przez smażone w wysokich temperaturach jedzenie może się przyczynić do rozwoju raka. Badaczki z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Trondheim postanowiły sprawdzić, czy rodzaj używanej kuchenki może mieć wpływ na toksyczność oparów wdychanych podczas smażenia. W tym celu smażyły steki o wadze 400 g przez 15 minut na kuchenkach gazowych i elektrycznych, używając oleju roślinnego lub margaryny. Następnie badały skład chemiczny oparów nad patelnią. Okazało się, że o ile rodzaj tłuszczu użyty do smażenia nie miał istotnego wpływu na skład oparów, o tyle opary wydzielane podczas smażenia mięsa na kuchence gazowej są bardziej toksyczne niż podczas smażenia na kuchence elektrycznej. Głównym winowajcą jest tutaj naftalen należący do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych związek, który w znacznie większej ilości występował w oparach mięsa smażonego na kuchence gazowej. Chociaż wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne nie powodują natychmiastowych skutków ubocznych, długotrwałe przebywanie w ich otoczeniu może prowadzić do niekorzystnych zmian w organizmie, takich jak rozwój nowotworu. Zdaniem autorek pracy szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są osoby często smażące, np. zawodowi kucharze. Źródło: Gazeta Wyborcza http://wyborcza.pl/1,75476,7576625,Nie_smaz_miesa_na_gazie.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.