Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ocieplanie budynku, czy wymiana okien, czy docieplenie dachu


Daniel8888

Recommended Posts

ocieplanie budynku, czy wymiana okien, czy docieplenie dachu

 

od czego zacząć prace budynek wybudowany około 1985roku jest do dom szeregowy z piwnica, 1 piętrowy dach płaski niewentylowany,

 

chciał bym rozłożyć prace na kilka lat

od jakich czynności powinienem zacząć,

wydaje mi sie że powinno to być wymiana okien, w domu są stare drewniane,

lecz możne dobrym rozwiązaniem była by wymiana pieca do ogrzewania,

w chwili obecnej wykorzystuje piec gazowy elpigaz wyprodukowany w 1992rogku, jeden z pierwszych gazowych,

 

co waszym zdaniem jest najważniejsze, od czego powianiem zacząć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wyżej - najpierw okna.

Przez okna pewnie teraz jest najwięcej strat.

Tylko okna, jak pisze william.bonawentura, zlicować z zewnętrzną powierzchnią ściany - unikniesz mostka termicznego wokół okna po ociepleniu ściany jak i okna nie będą w "tunelu" po dołożeniu ocieplenia (zakładam, ze o styropianie poniżej 12-15 cm nawet nie myślisz, ja bym się w mniejsze grubości nawet nie pchał...).

 

Generalnie to grawitacja przy szczelnych oknach nie działa w ogóle, także okna trzeba będzie rozszczelniać i często wietrzyć. Inaczej prawie na pewno pojawi się problem z grzybkiem na ścianach itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chcesz mieć widoczny skutek to wmontuj wentylacje mechaniczną z rekuperacją, po co wymieniać okna na droższe i lepsze jeśli będziesz je musiał co i rusz pootwierać by wygonić stare powietrze z domu, można polemizować że "świetne" według handlarza okna z mikro wentylacją załatwią sprawę lecz ja na to odpowiem że po co je w ogóle wymieniać w takim razie bo w obecnych takową już masz, nie po to chcesz docieplić i uszczelnić domek by potem wsadzać weń takie okna niwecząc tym samym wcześniejszy trud, domek szeregowy to dość łatwe zadanie w dociepleniu, trzeba tylko wiedzieć co się robi i nie słuchać różnej maści wciskaczy materiałów i produktów budowlanych, nie wiedzących nawet o czym mówią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechaniczna z rekuperacją zrobiona przez firmę to pewnie od 10 tys. do nawet ponad 20 tys. (nie wiem za co).

 

Jest na forum w dziale "Zrób to sam" wątek "Rekuperator tymi "ręcami" robiony". Tam można się przekonać, że da się to zrobić samemu za pewnie coś około 5 tys.

 

Zalety są takie, że: straty ciepła na wentylację są minimalne, okna mogą (właściwie to muszą) być szczelne, masz ciągle świeże powietrze, brak grzyba itp.

 

Radzę poczytać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koszty są różne w zależności od specyfiki domu i ceny samego rekuperatora, można taki kupić już za nie całe 2000, do tego cena materiałów i robota a można też i za 10000, naprawde dobry sprzęt, można wykonać samemu o ile ma się jakieś pojęcie lub zlecić, no i rodzaj kładzionych kanałów też ma udział w cenie, elastyczne tańsze i gorsze a sztywne odwrotnie, nie wierz producentom i ich reklamom, jeśli masz dom o powierzchni dajmy na to 150 m/kw to nie daj sobie wmówić że rekuperator za 2000 może go skutecznie przewentylować i odzyskać ciepło mimo że w reklamówce tak będzie napisane, dobór tego urządzenia to sprawa przeanalizowania paru spraw dlatego aby uzyskać jakąś konkretniejszą odpowiedź trzeba konkretniejszych danych typu plan budynku, materiały z których ma powstać instalacja, no i sama centrala, czy chcesz coś co imituje rekuperator czy faktycznie prawdziwy rekuperator,

 

bądż pewny że w zimie, kiedy rekuperator jest na prawdę potrzebny przestanie ci działać bo zaszroni się skutecznie, systemy odmrożeniowe to jest walka ze skutkami wad tych tańszych niestety i działanie każdego takiego systemu powoduje albo zwiększenie poboru energii lub pogorszenie rekuperacji (a zakładając takie coś w domu chciałeś mieć cieplej, taniej i świeższe powietrze prawda ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ocieplanie budynku, czy wymiana okien, czy docieplenie dachu

 

od czego zacząć prace budynek wybudowany około 1985roku jest do dom szeregowy z piwnica, 1 piętrowy dach płaski niewentylowany,

 

chciał bym rozłożyć prace na kilka lat

od jakich czynności powinienem zacząć,

wydaje mi sie że powinno to być wymiana okien, w domu są stare drewniane,

lecz możne dobrym rozwiązaniem była by wymiana pieca do ogrzewania,

w chwili obecnej wykorzystuje piec gazowy elpigaz wyprodukowany w 1992rogku, jeden z pierwszych gazowych,

 

co waszym zdaniem jest najważniejsze, od czego powianiem zacząć?

Imho najrozsądnie będzie zaczac od tego na czym trazisz najwiecej, a wiec jak ktos juz tu napisał ocieplenie dachu czy tez stropu oraz ścian. Docieplajac sciany odetniesz od nich wode i wilgoć z zewnatrz, a stare i pewnie niezbyt szczelne okna pozwola na ich dosuszenie. Na drugim miejscu zastanowiłbym się nad kwestią okien. Jeśli masz sprawną wentylację grawitacyjną to montujesz okna z nawiewnikami w newralgicznych pomieszczeniach- najlepiej takie higrosterowane i wtedy grzyb ci nie grozi bo nawiewniki zapewnia dopływ świrzego powietrza niezbędnego do działania wentylacji grawitacyjnej. Co do pieca to wymieniłbym go na końcu bo pewnie po dociepleniu chaty będzie mocno przewymiarowany, a twój stary zapewne nie ma modulacji mocy.

Jak zaczniesz remont od zamontowania szczelnych okien to zyskasz niewiele na termoizolacji, a ryzykujesz grzyba bo niedociplone sciany zapewne miejscami przemarzają i tam akumuluje sie wilgoć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
...Na drugim miejscu zastanowiłbym się nad kwestią okien. Jeśli masz sprawną wentylację grawitacyjną to montujesz okna z nawiewnikami w newralgicznych pomieszczeniach- najlepiej takie higrosterowane i wtedy grzyb ci nie grozi bo nawiewniki zapewnia dopływ świrzego powietrza niezbędnego do działania wentylacji grawitacyjnej.

 

nie ma sprawnej wentylacji grawitacyjnej, działanie takowej ogranicza sie do dwóch przypadków,

 

1) gdy na zewnątrz wieje po kominach masz wewnątrz podciśnienie więc działa

2) na zewnątrz zima a ty grzejesz by ciepłe powietrze mogło uciekać ci na zewnątrz a więc również działa

 

widział ktoś zaparowaną wiatę? taka wentylacja gwarantuje skuteczność więc wywal okna drzwi i inne dziury również zostaw otwarte i zapomnij o grzybie montując jednak grawitacyjną módl się by mieć dużo kasy na opał lub by sie po prostu udało bo gwarancji nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Na drugim miejscu zastanowiłbym się nad kwestią okien. Jeśli masz sprawną wentylację grawitacyjną to montujesz okna z nawiewnikami w newralgicznych pomieszczeniach- najlepiej takie higrosterowane i wtedy grzyb ci nie grozi bo nawiewniki zapewnia dopływ świrzego powietrza niezbędnego do działania wentylacji grawitacyjnej.

 

nie ma sprawnej wentylacji grawitacyjnej, działanie takowej ogranicza sie do dwóch przypadków,

 

1) gdy na zewnątrz wieje po kominach masz wewnątrz podciśnienie więc działa

2) na zewnątrz zima a ty grzejesz by ciepłe powietrze mogło uciekać ci na zewnątrz a więc również działa

 

widział ktoś zaparowaną wiatę? taka wentylacja gwarantuje skuteczność więc wywal okna drzwi i inne dziury również zostaw otwarte i zapomnij o grzybie montując jednak grawitacyjną módl się by mieć dużo kasy na opał lub by sie po prostu udało bo gwarancji nie ma

Oczywiście wentylacja grawitacyjna ma swoje bolaczki ale tez jedna podstawową- w starym budynku zaletę. Szyby wentylacji graitacyjnej juz sa i nie trzeba wywalac 10 czy 20 tys na wybudowanie sprawnego systemu wentylacji mechanicznej. Wentylacja grawitacyjna działa wtedy kiedy jest najbardziej potrzebna, a wiec zimą. Poza sezonem grzewczym raczej wiekszośc posiadaczy domów otwiera albo uchyla okna.

Co do strat na wentylacji to można je ograniczyć stosujac np higrosterowane kratki wywiewne albo nawiewniki. Zalety wentylacji mechanicznej sa oczywiste ale koszty jej założenia w istniejącym już budynku raczej znaczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co parę lat odgrzybiania wymiennika i przewodów wentylacyjnych o czym jakos nikt nie wspomina przy kupowaniu.

JA nie twierdze że wm jest be bo sam mysle nad adaptacja swojej wentylacji grawitacyjnej na cos w stylu mechanicznej ale pakowanie tego do domu który jest już zamieszkany i urządzony to nie jest tylko koszt reku i kanałow. Wentylacja grawitacyjna w porównaniu do wm nic nie kosztuje choc rzeczywiście ma swoje wady. Ile jednak stoi domów bez wm i jakos sie w nich nikt nie dusi i nie ma grzybów na scianach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaasnee. wentylacja mechaniczna to nie ma żadnych strat i nie generuje żadnych kosztów;-)

 

no to i lodówka tak samo, mowa o opcjach do wykorzystania a nie o koszty było pytanie

 

 

i co parę lat odgrzybiania wymiennika i przewodów wentylacyjnych o czym jakos nikt nie wspomina przy kupowaniu.

JA nie twierdze że wm jest be bo sam mysle nad adaptacja swojej wentylacji grawitacyjnej na cos w stylu mechanicznej ale pakowanie tego do domu który jest już zamieszkany i urządzony to nie jest tylko koszt reku i kanałow. Wentylacja grawitacyjna w porównaniu do wm nic nie kosztuje choc rzeczywiście ma swoje wady. Ile jednak stoi domów bez wm i jakos sie w nich nikt nie dusi i nie ma grzybów na scianach?

 

nie trzeba odgrzybiać co parę lat bo to nie jest klima,

grawitacyjna też nie jest za darmo bo projekt, materiały i wykonanie również kosztują niemało, tyle ze eksploatacja tania jeśli nie wliczysz tego ciepła co dziurami ci na zewnątrz ucieknie, ale jak eksploatacja mało kosztuje tak wentylacja mało wentyluje

a dom już zamieszkały nie jest taki upierdliwy jak nieraz jego lokatorzy,

wentylacja mech. jest wentylacją, grawitacyjna tylko jej namiastką, do tego żadna grawitacyjna nie zapewni rekuperacji

 

a dlaczego tak uważam?

z autopsji, znam sie na tym, miałem u siebie w domu grawitacyjną, juz nie mam i mieć nie chcę, wentylacje mech. zakłada sie dla komfortu tak samo jak wspomnianą przeze mnie na pocz. lodówkę a nie by dyskutować czy jest droższa od grawitacyjnej w eksploatacji, do oszczędzania służy rekuperacja jako opcja mechanicznej, niemożliwa w grawitacyjnej,

bez rekuperacji zapomnij o przyzwoitym audycie energetycznym

 

1.uszczelniasz dom - masz ciepło i grzyba

2. robisz went. graw. masz chłodno i jeśli szczęście dopisze grzyb znika

 

..tylko dlaczego znika, dlatego że chłodno czy dlatego że grawitacyjna ciężko pracuje,

chyba to drugie więc po co z powietrzem z domu również ciepło wyrzucać?

 

nie jest moim zamiarem udowadniać że moje jest lepsze, jest lepsze bo jest a nie dlatego że moje, lepsze bo grawitacyjna to nic więcej jak zwykłe dziury w budynku i nie zmienia to niczego że nazywają się wentylacją grawitacyjną, mikrowentylacją w stolarce czy kratkami higrosterowalnymi bo nadal pozostają zbiorem dziur którymi ucieka ciepło

 

ufff.... pozdrawiam i życzę udanych przeróbek bo to co zamierzasz ma sens :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kangaxx czy istnieje możliwość skutecznej adaptacji budynku z wentylacją grawitacyjną, na wentylację mechaniczną z odzyskiem? Dom relatywnie nowy..7 lat. Ale wentylacja beznadziejna. Zamiast wciągać to wieje z kratek prawie zawsze. Jest kotłownia + parter + poddasze użytkowe + strych. W tym roku muszę coś w końcu z tym zrobić i albo przyjdzie podwyższać dwa kominy o ponad metr albo właśnie mechaniczną zakładać. Interesuje mnie taka opcja, że wszystko robię sam, gdyż nie stać mnie żeby wyłożyć na to 10 tys. :wink: wszystko robię u siebie sam i myślę, że dałbym sobie z tym radę. Budynek jest prosty, tak jak i układ pomieszczeń w nim. Z tego co piszesz to Ty zmieniałeś u siebie grawitacyjną na mechaniczną tak? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co parę lat odgrzybiania wymiennika i przewodów wentylacyjnych o czym jakos nikt nie wspomina przy kupowaniu.

JA nie twierdze że wm jest be bo sam mysle nad adaptacja swojej wentylacji grawitacyjnej na cos w stylu mechanicznej ale pakowanie tego do domu który jest już zamieszkany i urządzony to nie jest tylko koszt reku i kanałow. Wentylacja grawitacyjna w porównaniu do wm nic nie kosztuje choc rzeczywiście ma swoje wady. Ile jednak stoi domów bez wm i jakos sie w nich nikt nie dusi i nie ma grzybów na scianach?

 

Odgrzybianie wymiennika? Zwykłe detergenty i woda pod ciśnieniem raz na pare lat...

Od paru lat szukają tu na forum kogoś, kto by czyścił kanały WM i jeszcze nikogo takiego nie naleźli. Co tam takiego szkodliwego ma siedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...