Elfir 22.02.2010 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 jak dla mnie jest po prostu za ciemno a nie brzydko Wolę pracować wykorzystując światło słoneczne i popatrując czasem w okno. A w twoim układzie jesteś od okna odwrócona tyłem. Poza tym wiem, ze w domu potrzebna jest ogromna ilość miejsca do przechowywania. Dlatego preferuje wysokie zabudowy po sufit w kuchni i wszelkiego rodzaju schowki. Nie wiem jak to u ciebie, ale ja mam w domu 6 garnków i 2 patelnie (z czego w zasadzie używanych jest 3-4 i 1 patelnia). Mieści mi się to w całkiem niewielkiej szafce miedzy zlewozmywakiem a kuchenką. Do tego mała szafka na talerze i druga na kubki. Meble kuchenne są bardzo drogie - a w zasadzie aż tyle stricte kuchennych rzeczy, codziennie używanych, nie mam do chowania. Dlatego rzadziej używane rzeczy wole chować w skrytkach, schowkach, pawlaczach itp., których budowa jest tańsza od porządnego mebla kuchennego (fornir, Blumy, blat granit) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Uwagi: 1) Dziecięca strefa spania (tymczasowa) - w sypialni na górze, o ile się da. A pokój dziecka na dole zostawić wg planu do wyboru/wykorzystania przez dziecko. Może warto wstawić na górze tylko łóżeczko do spania, a pokój dziecięcy do dziennej zabawy zrobić na dole? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.02.2010 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 No tak to by mniej więcej wyglądąło: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/a6faYE6LrtaRyPC72X.jpg Schowek o głębokości 1m. Od wejście cargo, słupek, płyta, w rogu zlew, dalej blat roboczy i lodówka na końcu. Trochę mało miejsca ale zawsze warto pomyśleć i sprawdzić. Stół mniejszy o 30cm, teraz ma 120cm. W taki układzie kuchnia zmniejszyłaby się o 3,5m2 Widok ze zlewu http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/g3BzfiNaANHoElrjJX.jpg Najśmieszniejsze, że nawet nie wiem czy ten układ w ogóle wchodzi w grę, bo na tym etapie nie wiem na jakiej wysokości są okna ale popróbować można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Miejscowo blat będzie można obniżyć - będzie to wygodne np. przy ugniataniu i wałkowaniu ciasta. Nad stołem można zawiesić jeszcze zamykane, wąskie szafki na rzadziej używane szkło, kieliszki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.02.2010 16:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 No ale jak mysliecie, znośnie to wygląda??? Elfir wałkowanie czy ugniatanie, a co to w ogóle jest????????!!!!!!!!! Ja to jedynie herbatę umiem zaparzyć. Taka to ze mnie kucharka :D:D Od kuchni się trzymam daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 To po ci taka wielka kuchnia? Potrzebujesz jednokomorowego zlewu i kuchenki dwupalnikowej oraz niewielkiego blatu roboczego. natomiast przyda się pewnie kuchenka mikrofalowa. Może zamiast stołu, lepiej zrobić blat z hokerami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.02.2010 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Absolutnie nie! Mam już dość jedzenia i robienia wszystkiego innego przy niskim stole siedząc na kanapie!!! Stół normalny, duży jadalniany musi być. Kuchenka 4 palnikowa musi być. Mikrofala jest. Ja mam małe dziecko i ni emogę sobie pozwolić na odgrzewane jedzenie Jak muszę to pewnie ugotuję ale ciasto/pierogi w życiu Mąż wrócił do domu i zaraz zabieramy się za myślenie Oglądałam już przesuwane drzwi na allegro i są całkiem całkiem i w dodatku tanie np. takie: http://gavronmeble.nazwa.pl/galeria/img/fotos/1/1260479936.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.02.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 bo zrozumiałam, że wy jadacie poza domem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 22.02.2010 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2010 Aż tak dobrze nie ma. Jemy w domu, obiady też gotujemy, czasem ciasto ale raczej z paczki ale ugniatanie i wałkowanie to raczej nie my, a ja na pewno, bo mąż to by nawet potrafił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikaa13 26.02.2010 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2010 Może jeszcze jakieś opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.