Gwarancja na okna tylko na papierze

[MWawak]

We wrześniu ubiegłego roku za pośrednictwem firmy PATI z Bielska-Białej zakupiłem okna firmy BUDVAR.

Podczas grudniowych mrozów pękła wewnętrzna szyba.

 

Ogólny widok pęknięcia: http://zapodaj.net/77b6e1e52565.jpg.html

 

Zaznaczam, że szyba nie została uderzona. Okno zostało zamontowane przez autoryzowaną ekipę firmy BUDVAR. Blok jest czteropiętrowy i stoi ponad 40 lat, więc trudno mówić aby jego konstrukcja była niestabilna. Jednocześnie w bloku jest około 100 okien i nie zostały odnotowane żadne inne uszkodzenia.

Inna sprawa, że tylko ja mam okna BUDVAR.

 

Złożyłem reklamację i po kilku dniach otrzymałem informację, że nie zostanie ona uwzględniona.

 

Uzasadnienie:

Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych, termicznych lub chemicznych powstałych po wykonaniu montażu, jak również będących skutkiem niewłaściwej lub niestabilnej konstrukcji budynku.

 

Pęknięcie o którym jest mowa jest uszkodzeniem mechanicznym.

 

Więc ciekawe co obejmuje, bo pod ten katalog można zmieścić wszystko. Zatem dawana gwarancja jest tylko na papierze.

 

Zwrotnie zapytałem na jakiej podstawie wystawili odmowę skoro nie raczyli dokonać wizji lokalnej.

Tutaj pozwolę sobie na komentarz – mam wrażenie, że jest to standardowa procedura – spuszczenia klienta po brzytwie. Nie wiem czy jest to zachowanie konkretnego, niekompetentnego pracownika, czy też polityka całej firmy.

 

Po moim odwołaniu odwiedziła mnie osoba z firmy PATI (przedstawiciel BUDVAR). Ściągnął listwy znajdujące się przy krawędziach szyby. Zrobił zdjęcia stwierdzając jednocześnie, że szyba pod jedną z listew jest ukruszona i pęknięcie mogło być tym zapoczątkowane.

 

Niestety nie mam zdjęcia bez listwy, ale poniższe prezentuje miejsce w którym znajduje się wyżej opisane ukruszenie.

 

Szczegół pęknięcia: http://zapodaj.net/8821f1564142.jpg.html

 

Po tygodniu otrzymałem identyczny list odrzucający reklamację. Kończy się zdaniem:

Tym samym reklamację uznajemy za niezasadną i zakończoną.

 

Wszystkie znaki wskazują na to, że pęknięcie jest wynikiem wady dostarczonego towaru (nie wyobrażam sobie jak mógłbym ukruszyć szybę pod plastikową listwą)

Nim jednak ostatecznie wyrażę swoje zdanie o wyżej przedstawionej sytuacji i firmie z chęcią poznam opinię innych.

Link do wątku przesyłam również do zainteresowanych firm: Budvar i PATI.

M. Wawak

[Elfir]

A jak udowodnisz, ze to nie jest uszkodzenie mechaniczne?

Bo gdybym była producentem, miałabym wątpliwości czy szyba może pęknąć ot tak, bo jest zimno.

 

Może skontaktuj sie z rzecznikiem konsumentów?

[fighter1983]

kolejna próba wymuszenia uznania reklamacji o czym swiadczy:

Link do wątku przesyłam również do zainteresowanych firm: Budvar i PATI.

Jezeli nie zgadzasz sie z uzasadnieniem reklamacji: powołaj niezależnego rzeczoznawce, zaplac za to, skieruj sprawe do sądu. Wygrasz -> koszty sadowe, rzeczoznawcy plus uznanie reklamacji pokryje producent.

[mariankossy]

A tyle pisali o firmie na forach, i dalej są chętni na ich okna .

[jareko]

kolejna próba wymuszenia uznania reklamacji o czym swiadczy:

Link do wątku przesyłam również do zainteresowanych firm: Budvar i PATI.

Jezeli nie zgadzasz sie z uzasadnieniem reklamacji: powołaj niezależnego rzeczoznawce, zaplac za to, skieruj sprawe do sądu. Wygrasz -> koszty sadowe, rzeczoznawcy plus uznanie reklamacji pokryje producent.

i jest to jedyna droga w 99% skazana na przegrana. Podobnie jak zgłosisz pękniecie szyby w samochodzie, niby "samoistne". Mozna by przykłady mnożyć w nieskończoność a wystarczyło poinformować klienta że gwarancja na szyby obejmuje tylko szczelność pakietu szybowego

[MWawak]

Po pierwsze: Oczywiście wyjściem może być sąd i producenci wiedzą, że to jedyny sposób wyegzekwowania praw konsumenckich. Producenci też wiedzą, że ludzie nie mają czasu i chęci, więc w większości przypadków sobie odpuszczą, zwłaszcza przy takich drobnostkach (w tym przypadku 150zł) i... nagminnie to wykorzystują.

 

Po drugie: Szyba sama z siebie pęknąć nie może (chyba). Wynikiem pęknięcia może być albo uderzenie (powinien być ślad) albo wada ukryta. (np.: ubicie pod listwą, które mogło mieć miejsce przy produkcji, transporcie, montażu) Uszkodzenie takie mogło wyjść przy naprężeniach wywołanych mrozami.

 

Po trzecie: wysyłam ten link do producenta i firmy montującej z dwóch powodów. W odpowiedzi nie byli tacy mili aby doprecyzować dlaczego uważają, że uszkodzenie to wynika z niewłaściwego użytkowania, więc mają szansę to naprawić. Uważam ponadto, że opisane dotyczy tych firm więc powinni mieć prawo odniesienia się.

 

Po czwarte: Piszę, ponieważ nie rozumiem tej sytuacji. Uważam, że zostałem potraktowany niepoważnie, ale może ktoś jest w stanie udowodnić, że się mylę.

 

Po piąte: Jeżeli jednak to firma popełniła błąd to być może w wyniku tego poprawi się jej polityka reklamacyjna - jak i innych firm, które trafią na ten wątek.

[Barbossa]

ciekawe, że to akurat na"łączeniu" tej listwy alu(?)

jak to jest łączone w pakiecie?

[MWawak]

Niestety nie znam się na technologii produkcji okien.

Oczywiście również dla mnie jest zastanawiające, że pękniecie rozchodzi się idealnie od styku aluminiowych listew.

Tam też znajduje się ukruszona szyba i tam najprawdopodobniej pęknięcie wzięło swój początek.

[marcinor]

U mnie też pękła szyba - prawdopodobnie od mrozów.

Dostałem taką odpowiedź:

"Szkło jest ciałem stałym bezpostaciowym, posiada znikome naprężenia wewnętrzne, dzięki czemu daje się ciąć i obrabiać. Jest ciałem jednorodnym twardym i kruchym. Pęknięciom ulega na skutek działania termicznego lub mechanicznych czynników zewnętrznych. Tego typu pęknięcia szkła powstałe po dostarczeniu szyb do klienta nie są ujęte w gwarancji i nie mogą byż podstawą do reklamowania szyb."

[compi]

Pęknięciom ulega na skutek działania termicznego lub mechanicznych czynników zewnętrznych. ."[/i]

 

Czyli dobrze rozumiem, że zamawiając pełne okna 150x150 bez słupków, muszę się liczyć z tym, że tak duża powierzchnia jest bardziej narażona termicznie na działanie np. słońca niż okna dzielone?

 

Reklamacje wg mnie załatwili standardowo, więc byle jak.

[Barbossa]

a czy to problem wywyołać naprężenia w szkle złym montażem pakietu?

nie wydaje mi się

o ile "mechaniczne" nie ulega wątpliwości

o tyle mnie ciekawi "termiczne" - co może spowodować uszkodzenie

[jareko]

Wydaje mi się że nie ma sensu roztrzasac sytuacji w których szyba może pęknąć. To dochodywy interes gdyż szyby pękaja także bez przyczyny Niestety trzeba się pogodzić z faktem że pęknięcie szyby może mieć miejsce i nie jest objęte gwarancją. Nie znam producenta który w takiej sytuacji wydałby kasę na nową szybę czyniąc w sumie precedens. Mam teraz na myśli szybę jako materiał-nie tylko w oknie ale np. w samochodzie. Nie słyszałem o sytuacji kiedy wymieniono w czasie gwarancji klientowi pękniętą szybę w aucie-a także potrafią pęknać niby same z siebie.

[MWawak]

Zaznaczam że pęknięcie dotyczy wewnętrznej szyby.

Rozumiem, że wpływ "termiczny" może powodować naprężenia całego okna, a nie tylko szyby w wyniku czego może dojść do pęknięcia.

Jeżeli tak to dlaczego z około 100 okien w bloku tylko w jednym oknie z BUDVARU doszło do pęknięcia?

...i czy powyższa hipoteza może mieć odzwierciedlenie przy prawidłowo zamontowanym oknie, bez żadnych ukrytych wad?

[Barbossa]

nie do końca prawda, nikt nie sprawdzi, bo jak, że to wina naprężeń, te można wywołać wadliwym montażem, czego znowu nie da się udowodnić

sama z siebie to tak jakby przyznać, że te plamy na szybach to rzeczywiście objawienia, nie wada materiału

 

co powiesz, że tu pęknięcie akurat w łączeniu taśmy?

[compi]

Byłem świadkiem takiej wymiany. Nowy, mały dwupiętrowy biurowiec, parter, wstawione nowe okna na jednej ze ścian i wszystkie 6 sztuk w tym samym miejscu w okolicach naroża miały pęknięcia po weekendzie. Wymieniono całość. Zdarzenie miało miejsce w 1999 roku.

[Ciril]

No coż dla mnie przy różnicy temperatur między dworem a domem 40 st.C jest to dziwne podejście firm??? Naprężenia będą powstawać - niech wymyślą sposób montowania całego pakietu tak, żeby te naprężenia nie powstawały. Cyba, że oczekują, że ludzie przy -20 st.C na dworze w domu będą utrzymywali - 10 st.C

 

 

 

To kolejny dowód, że nie wato przepłacać za tzw. markę

[jareko]

Mylimy pojęcia. Marka nie ma tu nic do rzeczy. Producenci szkła dają gwarancje na SZCZELNOŚĆ szyby a nie na to że pęknie. Możesz próbować reklamować-plusem jest to że na krawędzi jest odprysk tzw muszelka ale nie jest to gwarancją uznania reklamacji. Przykro mi-mówimy o faktach a nie pobożnych życzeniach.

[MWawak]

Firma BUDVAR udzieliła mi gwarancji na okna i z nią podpisałem umowę, a nie z z jakąś hutą. (producentem szkła)

Szyba jest integralnym elementem dostarczonego towaru, bez którego towar ten nie spełnia funkcji zgodnej z zamówieniem i przedstawioną ofertą.

Oczywiście gwarancja nie miałaby zastosowania gdyby okno było wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem.

Wycinanie wzorków na szybie, rzucanie w szybę twardymi przedmiotami. etc.

Niezgodne użytkowanie ze względu na właściwości szkła jest łatwe do udowodnienia.

Pozostaje wada ukryta o której nie wiedziałem odbierając towar, a o ile mi wiadomo za taką wadę odpowiada producent.

[jareko]

Czy fabryka produkująca samochody ma własną hutę szkła i robi także szyby? Jak ci już napisałem-próbuj walczyć ale nie rób sobie nadziei że wygrasz.

[desmear]

zostaw gwarancje w spokoju. Jeśli rzeczywiście jest w niej sprytny zapis to nic nie zdziałasz. Mogą równie dobrze napisać, że gwarancję dają tylko na klamki.

 

Chcesz dochodzić swoich praw, spróbuj z niezgodności towaru z umową. tam jest prościej, kupiłeś miało być dobre a nie jest. nie będzie pitolenia o naprężeniach i wyjęciach z gwarancji - Ciebie to nie interesuje. reguły ustala KC