Horher 26.11.2014 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Ktoś wchodzi do łazienki i nie zamyka drzwi, bo chce np. ręce umyć. Wychodzi, zamyka i światło się pali, bo system myśli że ktoś jest w środku. Jak dla mnie takie sterowanie światłem to przesada. Wyznaję zasadę: pomagać tam gdzie się da, ale nie na siłę. Nie ma co tak od razu potępiać . Zgodzę się z Tobą że automatyka ma pomagać a nie przeszkadzać, ale akurat problem który przedstawiłeś jest bardzo prosty do rozwiązania. Po prostu każda zmiana stanu kontaktronu w drzwiach uruchomi odliczanie czasu. Jeśli w tym czasie czujka wykryje ruch światło ma się palić, a jeśli nie, to ma zgasnąć. Proste i skuteczne . Grzeniu666, włączanie światła kontaktronem i podtrzymanie tego stanu czujką jest chyba dobrym rozwiązaniem. Trzeba to jeszcze przemyśleć pod kątem różnych scenariuszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 26.11.2014 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Jeśli w tym czasie czujka wykryje ruch światło ma się palić, a jeśli nie, to ma zgasnąć. Proste i skuteczne . Czy ja wiem? W krańcowym przypadku (np. drzwi cały czas otwarte) będzie to działać jak ... zwykła czujka ruchu. Czyli kicha. Może się sprawdzać w toaletach publicznych, gdzie są auto-zamykacze a jeśli nie, to ludzie i tak zawsze zamykają drzwi. W domu moim zdaniem średnio, ale to moja opinia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 26.11.2014 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 (edytowane) @kolorado, ja wychodzę z założenia że nie jest kłopotem gdy światło np. w toalecie pali się minutę czy dwie na darmo (timer dla sygnału z PIR). No może dla "posiedzeń" trzeba będzie trochę algorytm/czasy dopracować (albo dać kontaktron w desce ) . Kontaktron wyzwala światło natychmiastowo, brak aktywności PIR przez pewien czas (może i/lub inne warunki) gasi światło. W założeniach swoją automatykę mam za cel wykonać tak, aby dla dowolnej osoby (gościa) była intuicyjna w obsłudze (żadnych "niespodzianek", czyli przełączniki do świateł, OK w zasadzie przyciski, itp.), przezroczysta, natomiast dla zainteresowanych/domowników, aby była ułatwieniem lub gadżetem/zabawką (programowanie i tunung tego, jak sądzę, będzie dla mnie miłym zajęciem). Edytowane 26 Listopada 2014 przez grzeniu666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 27.11.2014 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 @kolorado, ja wychodzę z założenia że nie jest kłopotem gdy światło np. w toalecie pali się minutę czy dwie na darmo (timer dla sygnału z PIR). No może dla "posiedzeń" trzeba będzie trochę algorytm/czasy dopracować (albo dać kontaktron w desce ) . Kontaktron wyzwala światło natychmiastowo, brak aktywności PIR przez pewien czas (może i/lub inne warunki) gasi światło. W założeniach swoją automatykę mam za cel wykonać tak, aby dla dowolnej osoby (gościa) była intuicyjna w obsłudze (żadnych "niespodzianek", czyli przełączniki do świateł, OK w zasadzie przyciski, itp.), przezroczysta, natomiast dla zainteresowanych/domowników, aby była ułatwieniem lub gadżetem/zabawką (programowanie i tunung tego, jak sądzę, będzie dla mnie miłym zajęciem). Hehe ,w nawiasie jest zawarta kwintesencja tego całego przedsięwzięcia z automatyką. Budujemy sobie zabawki i dorabiamy ideologię o wygodzie i oszczędnościach prądu . Chyba w każdym mężczyźnie można znaleźć trochę chłopca . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 27.11.2014 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 ale za to jak przyjdą znajomi - inni duzi chłopcy - to chóralne "o ku.... " z podziwem w głosie wynagradza te trudności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 27.11.2014 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 ale za to jak przyjdą znajomi - inni duzi chłopcy - to chóralne "o ku.... " z podziwem w głosie wynagradza te trudności Tak, to jest zaleta. Tylko dobrze by było te wszystkie "udogodnienia" po ich wyjściu wyłączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 30.11.2014 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2014 (edytowane) Mam pytanie dotyczące szafy sterowniczej. Zamierzam kupić Eaton serii Profi+, ale nie w tym rzecz. Montować ją przed tynkami czy po tynkach? Jak po tynkach, to będzie niejako wmurowana w ścianę i to samo dotyczy cokołu. Mam dom postawiony na płycie fundamentowej i na razie na podłodze jest surowy beton. Docelowo w pomieszczeniu technicznym będzie jeszcze jakaś wylewka samopoziomująca i płytki. Czy postawić szafę na surowym betonie i podłogę robić później nie przejmując się tym, że szafa będzie w nią wkomponowana, czy raczej zrobić podłogę na gotowo i dopiero na płytkach postawić szafę? Jak robiliście to u siebie? Nie ukrywam, że lepiej mi teraz postawić szafę, a później wykańczać pomieszczenie, ale z drugiej strony pachnie mi to tandetą w wykonaniu - coś jak postawię pralkę, ale płytek pod spodem nie będzie bo przecież i tak ich nie będzie widać . Edytowane 30 Listopada 2014 przez Horher Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 30.11.2014 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2014 cieżkie to będzie? ja bym na wylewce przed płytkami mocował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 30.11.2014 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2014 cieżkie to będzie? ja bym na wylewce przed płytkami mocował Nie wiem czy ciężkie. Za ciężkie na płytki to na pewno nie - nie popękają. Wylewki będę robił po tynkach, a szafę chciałbym wcześniej, tylko nie wiem czy to zgodne ze sztuką. Z drugiej strony szafy i tak nigdzie potem nie przestawię, więc i tak nie będzie możliwości zobaczenia czy stoi na płytkach, wylewce, czy na gołym betonie:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 01.12.2014 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2014 to jak pytki wytrzymają to rob jak Ci wygodnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 09.12.2014 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2014 Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł na sterowanie oświetleniem led za pomocą sterownika PLC. Chodzi mi głównie o RGB led i związane z tym zmiana kolorów, ściemnianie i rozjaśnianie, oraz przypisanie wybranych ustawień do scen świetlnych, a później ich aktywacja jednym kliknięciem. Już od dłuższego czasu myślę jak się za to zabrać. Pierwsze co mi przyszło do głowy, to profesjonalne podejście czyli za pomocą kontrolerów DMX512 czy DALI. Jednak koszt takiego rozwiązania jest jak dla mnie nie do przyjęcia. Po pierwsze trzeba zastosować przy sterowniku moduł mastera, a po drugie przy każdym kawałku taśmy LED, która miałaby być indywidualnie sterowana, sterownik DMX lub DALI – zgodnie z dokonanym wyborem. Koszt takiego sterownika to ok. 200 zł, natomiast moduł mastera to lekko 1500 zł. Takie rozwiązanie nie jest na moją kieszeń, szczególnie, że budowa w toku i kupka z pieniędzmi maleje w zastraszającym tempie. A teraz mój pomysł: sterować ledami za pomocą wyjść cyfrowych PLC. Pierwsze co wypróbowałem, to sterowanie PWM – niestety, mimo, że biblioteka OSCAT (posiadam PLC Wago) posiada nawet odpowiedni klocek, to sam moduł wyjść dwustanowych może przełączać z maksymalną częstotliwością 2kHz. Praktyka pokazała, że to zdecydowanie za mało, żeby sterować jasnością. Przy okresie 100 Hz, moduł się wyłączał przy wypełnieniu sygnału 5% (100/0,05 = 2000). Biorąc pod uwagę nieliniowość świecenia diody, prawie nie przygasała, a i tak 100 Hz jest zdecydowanie za wolne, bo widać migotanie, szczególnie przy niższym wypełnieniu. W związku z tymi ograniczeniami sprzętowymi, pomyślałem, żeby zastosować sterownik własnej konstrukcji oparty o jakiś mikrokontroler. Działać ma to tak: Sterownik PLC wysyła do zmajstrowanego sterownika sygnał z możliwą dla niego częstotliwością, powiedzmy że to będzie przedział od 10 Hz do 100 Hz. Nie musi być to sygnał PWM, a po prostu zwykła zmiana stanu. Mikrokontroler odczyta tą częstotliwość i przerobi na sygnał PWM wysokiej częstotliwości, z ilością wypełnienia proporcjonalną do odebranej częstotliwości wysyłanej przez PLC. Niech to będzie np. 10 Hz – 0% wypełnienia, 100 Hz – 100 % wypełnienia. Wyjście z mikrokontrolera trzeba by podłączyć do bazy tranzystora, a ten podawałby już napięcie na LEDa. Tym sposobem do wysterowania taśmy LED RGB potrzebne były by trzy wyjścia cyfrowe w PLC i zmajstrowany sterowniczek składający się z mikrokontrolera i trzech tranzystorów . Jak myślicie, ma to szanse powodzenia? Ja całą swoją wiedzę o mikrokontrolerach gromadzę od ok. dwóch tygodni, więc nie ma co gadać – jestem w tym zielony, choć z drugiej strony zaprogramować go tak, żeby zamigał diodą już umiem, a i wysyłanie sygnału PWM nie jest szczególnie trudne do zaprogramowania. Na razie jestem entuzjastycznie nastawiony, ale proszę o wasze komentarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macek123 11.12.2014 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 . A teraz mój pomysł: sterować ledami za pomocą wyjść cyfrowych PLC. Pierwsze co wypróbowałem, to sterowanie PWM – niestety, mimo, że biblioteka OSCAT (posiadam PLC Wago) posiada nawet odpowiedni klocek, to sam moduł wyjść dwustanowych może przełączać z maksymalną częstotliwością 2kHz. Praktyka pokazała, że to zdecydowanie za mało, żeby sterować jasnością. Przy okresie 100 Hz, moduł się wyłączał przy wypełnieniu sygnału 5% (100/0,05 = 2000). Biorąc pod uwagę nieliniowość świecenia diody, prawie nie przygasała, a i tak 100 Hz jest zdecydowanie za wolne, bo widać migotanie, szczególnie przy niższym wypełnieniu. W związku z tymi ograniczeniami sprzętowymi, pomyślałem, żeby zastosować sterownik własnej konstrukcji oparty o jakiś mikrokontroler. Działać ma to tak: Sterownik PLC wysyła do zmajstrowanego sterownika sygnał z możliwą dla niego częstotliwością, powiedzmy że to będzie przedział od 10 Hz do 100 Hz. Nie musi być to sygnał PWM, a po prostu zwykła zmiana stanu. Mikrokontroler odczyta tą częstotliwość i przerobi na sygnał PWM wysokiej częstotliwości, z ilością wypełnienia proporcjonalną do odebranej częstotliwości wysyłanej przez PLC. Niech to będzie np. 10 Hz – 0% wypełnienia, 100 Hz – 100 % wypełnienia. Wyjście z mikrokontrolera trzeba by podłączyć do bazy tranzystora, a ten podawałby już napięcie na LEDa. Tym sposobem do wysterowania taśmy LED RGB potrzebne były by trzy wyjścia cyfrowe w PLC i zmajstrowany sterowniczek składający się z mikrokontrolera i trzech tranzystorów . Jak myślicie, ma to szanse powodzenia? Ja całą swoją wiedzę o mikrokontrolerach gromadzę od ok. dwóch tygodni, więc nie ma co gadać – jestem w tym zielony, choć z drugiej strony zaprogramować go tak, żeby zamigał diodą już umiem, a i wysyłanie sygnału PWM nie jest szczególnie trudne do zaprogramowania. Na razie jestem entuzjastycznie nastawiony, ale proszę o wasze komentarze. możesz isc dalej, jak juz dajesz mikrokontroler, który ma zapewne uarta... niech on zajmnie się pwm,em a z plc wysylaj mu tlko zadana wartos wsp wypelnienia, wykorzystujac port szeregowy, po co marnowac wyjscie ogolnie prosta sprawa jakie masz cpu wago ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 11.12.2014 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 możesz isc dalej, jak juz dajesz mikrokontroler, który ma zapewne uarta... niech on zajmnie się pwm,em a z plc wysylaj mu tlko zadana wartos wsp wypelnienia, wykorzystujac port szeregowy, po co marnowac wyjscie ogolnie prosta sprawa jakie masz cpu wago ? Niestety nie wiem jakie CPU, ale jest to PLC 750-880. Z marnowaniem wyjść, to masz 100% racji, ale inaczej nie potrafię, przynajmniej na razie.Co do sterowania po RSie, to sprawa jest dla mnie o tyle skomplikowana, że nie mam o tym bladego pojęcia . Nie mam pojęcia jak to zaprogramować po stronie mikrokontrolera jak i po stronie PLC. Druga sprawa, to nawet jak by mnie ktoś nakierował i bym sobie z tym poradził, to musiałbym kupić moduł RS do Wago, którego nie posiadam i który kosztuje lekko 1000 zł. Ostatnia rzecz, to jak poprowadzić kable łączące PLC i poszczególne sterowniki LED? Czy można łączyć w gwiazdę, czy musi to być magistrala bez rozgałęzień, ciągnięta jednym kablem przez wszystkie urządzenia? Jeśli już miałbym robić to z pominięciem wyjść dwustanowych, to czy nie lepiej sterowanie puścić przez Ethernet np. Modbus po Ethernecie (o którym wiem że nic nie wiem). Wówczas mógłbym po prostu ze switcha pociągnąć skrętkę do każdego sterownika LED. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macek123 11.12.2014 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 nie trzeba karty z rs,emmasz port serwisowy, tam siedzi rs232 w standardzie ttl, rozpiski pinow gdzies są na siecido rs-a są bibliteki, zarowno do prostego slania czegokolwiek, jak i np modbusoweja ide w tym kierunku, wlasnie probuje wykorzystac ten port serwisowy, mam podobny uklad, tzn mam 750-841, no i mam podrzedny sterownik na uC,do celow pobocznychzaimplementowalem modbusa, no i teraz musze to zrobic od strony wago, tzn pracuje nad tym....ogolnie schemat taki PLC-port serwisowy(rs232ttl)>przejscie na rs485> sterownik z prockiem a dlaczego modbus po rsie a nie po ethernecie?no bo wlasnie od strony uC jest to super proste (przynajmniej dla mnie) i bez dodatkowych modulow... to mam w procku (no oczywiscie +max485)rs485 moze miec rozne topologie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 11.12.2014 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 Ciekawe to co mówisz. Jeżeli RS może być w topologii gwiazdy, to jestem jak najbardziej za. Co do podłączenia czegokolwiek do portu serwisowego Wago, to nie boisz się, że coś upalisz? Podobno ten port nie ma żadnych zabezpieczeń. A co będzie, jeśli przypadkiem pójdzie coś nie tak (choćby błąd płytki lub uszkodzenie kabla) i PLC powie pa pa? Trochę się bym tego obawiał. Ale najważniejsza dla mnie informacja to taka, że wg Ciebie komunikacja po RSie nie jest trudna i można to w miarę szybko ogarnąć. Dzięki za info, będę śledził Twoje poczynania, bo faktycznie nie jest to zły pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 11.12.2014 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 ja bym tak samo kombinował, zaimplementować modbus który jest prosty jak cep, programów i przykładów w sieci sporo, przejściówka z rs232 na rs485 i tyle.. potem bez problemu podączycie co wam pasuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 14.12.2014 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2014 (edytowane) Ostatnio wpadł mi do głowy pomysł na sterowanie oświetleniem led za pomocą sterownika PLC. Chodzi mi głównie o RGB led i związane z tym zmiana kolorów, ściemnianie i rozjaśnianie, oraz przypisanie wybranych ustawień do scen świetlnych, a później ich aktywacja jednym kliknięciem. Tym sposobem do wysterowania taśmy LED RGB potrzebne były by trzy wyjścia cyfrowe w PLC i zmajstrowany sterowniczek składający się z mikrokontrolera i trzech tranzystorów . Jak myślicie, ma to szanse powodzenia? Ja całą swoją wiedzę o mikrokontrolerach gromadzę od ok. dwóch tygodni, więc nie ma co gadać – jestem w tym zielony, choć z drugiej strony zaprogramować go tak, żeby zamigał diodą już umiem, a i wysyłanie sygnału PWM nie jest szczególnie trudne do zaprogramowania. Na razie jestem entuzjastycznie nastawiony, ale proszę o wasze komentarze. Wiem co odpowiecie że jaja sobie robię że do domu to trzeba poważnych systemów z kilka kPLN itp ale... przykład pierwszy z brzegu a jest tych pierdółek od groma: http://www.sklep.sellneo.pl/sterownik-rgb-ir-12v-6a-72w-pilot-44-przyciski.html predefiniowane kolory, przechodzenie kolorów, rozjaśnianie, ściemnianie, miganie, strobo itp. za cenę mocno śmieszną + zasilacz 12 za kolejne kilkanaście PLN Edytowane 14 Grudnia 2014 przez I.W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 15.12.2014 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 nie, ale to co pokazalesmjest autonomiczne i prawdopodobnie oprócz pilota nie da się tym sterować z czegoś nadrzędnego, a o to tu chodzi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Horher 15.12.2014 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 nie, ale to co pokazalesmjest autonomiczne i prawdopodobnie oprócz pilota nie da się tym sterować z czegoś nadrzędnego, a o to tu chodzi.. Dokładnie tak. Ja też mam coś podobnego, kupiłem razem z taśmą LED, ale nie założę, bo jak tym sterować? Pomyśl sobie, że w domu tych taśm LED trochę będzie i teraz masz do każdej osobny pilot. Jak dla mnie to porażka i dlatego szukam innych rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
macek123 21.12.2014 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2014 jestem na dobrej drodze z niuansów to musialem wstrzymac kontroler o pare milisekund z odpowiedzia (jest slavem w mojej sieci), bo wago zaczyna odbierac z jakims malym lagiem, mikroprockiprocki są za szybkie ogolnie biblioteka modbusowa do wago dziala OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.